PARTNER SERWISU
lqzzfsnj
87 88 89 90 91

Ukraina - dewaluacja hrywny?

krewa
PREMIUM
1 362
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2009-05-01
Wpisów: 11 957
Wysłane: 20 grudnia 2014 19:07:06
serpico napisał(a):
więc to był "zryw Ukraińców". [...] O tym, że Majdan był akcją społeczną, mówili mi też Ukraińcy, gdy byłem miesiąc temu na Ukrainie

Serpico, litości!
Nawet organizatorzy Majdanu już nie ukrywają, że była to zawczasu zorganizowana i opłacona akcja, nazwiska sponsorów nie są tajemnicą, a Ty jak mantrę powtarzasz bajeczkę o "zrywie".

serpico
0
Dołączył: 2009-10-06
Wpisów: 1 335
Wysłane: 21 grudnia 2014 03:00:03
Krewa, proszę, OMG!!! Ja o chlebie, Ty o niebie.

Uparłeś się tego kto opłacał Majdan. Nie wiem ile kasy wyłożyły Kołomyjski, król czekolady i inni, ale gdyby nie było poparcia społecznego dla tych wydarzeń, to Majdan byłby dziecinną zabawą zuchów w Kijowie. Wybory pokazały jaka jest wola społeczeństwa, które POPARŁO Majdan i to co się tam zdarzyło!!!

Krewa, teraz wmów tym wszystkim "dobrowolcom", którzy walczą na wschodzie Ukrainy, że walczą za Kołomyjskiego i króla czekolady. Zapytaj się tych co walczą na froncie, czy walczą dla "czekoladowych pieniędzy".

Siekoo

Cytat:
coz, wszytko ma swoj cel, nawet te cyborgi na lotnisku (bo ktos myslacy logicznie moglby zapytac, po kiego gnata ci ludzie gina walczac o zgliszcza?).


Ktoś logicznie myślący nie zadaje takich głupich pytań. Jakbyś miał choć ciut, nie wiele, ale ciut pojęcia o strategii wojskowej, to wiedziałbyś, że to lotnisko, a w zasadzie nie lotnisko a miejscowość Pieski i Awdiejewka, mają kluczowe znaczenie z wojskowego punktu widzenia, razem z "workiem delbaczewskim". Myślisz, że Ukraińcy bez sensu bronią lotniska, hm...to zadaj sobie pytanie, które będzie odpowiedzią na Twoje rozterki: jeśli te zgliszcza są tak nieistotne, to po co Rosjanie tak je atakują i ponoszą straty liczone nie w setkach, a w tysiącach? Kto jest głupi? Ukraińcy, którzy bronią zgliszcza, czy Rosjanie, którzy próbują je zdobyć?

krewa
PREMIUM
1 362
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2009-05-01
Wpisów: 11 957
Wysłane: 21 grudnia 2014 17:49:57
serpico napisał(a):
gdyby nie było poparcia społecznego dla tych wydarzeń, to Majdan byłby dziecinną zabawą zuchów w Kijowie

Jak czegoś nie ma, to można to kupić. "Poparcie społeczne" kosztowało od 50 UAH do 100 USD za dzień, w zależności od tego czy po prostu sterczało się na Majdanie, czy brało się czynny udział w walkach z milicją.


siekoo
0
Dołączył: 2009-07-16
Wpisów: 1 746
Wysłane: 21 grudnia 2014 18:54:25
@Serpico, nie mam pojecia jak strategiczne to lotnisko jest, ale mozesz napisac na watku, albo oswiecic mnie na priv. w koncu to ty jestes tam na miejscu i masz rozeznanie, wiec moze podziel sie wiedza?

dlaczego atakuja? moze dlatego, ze kazdy kolejny dzien wojny pograza Ukraine w coraz wiekszym dlugu? wydaje mi sie, ze przy obecnej technice wojskowej nie jest problemem zlikwidowanie takiego punktu oporu i zrownanie tego co zostalo z ziemia. moze i jednym i drugim jest to na reke - Ukraina pograza sie w dlugu, ale z drugiej strony buduje sobie mit bohaterskich obroncow - a mity dobrze sie sprzedaje prostemu czlowiekowi. bo jak widac, zycie tych zolnierzy nikogo zdaje sie nie obchodzic.

edit
to, ze moze jednym i drugim jest na reke - skrot myslowy. Ukraincom nie jest to na reke, ale moim zdaniem sa oni wykorzystywani i temu kto za tym stoi jest to na reke, bo sama Ukraina wydaje sie byc spisana na straty.
Zawżdy znajdzie przyczynę, kto zdobyczy pragnie...
Edytowany: 21 grudnia 2014 18:57

krewa
PREMIUM
1 362
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2009-05-01
Wpisów: 11 957
Wysłane: 22 grudnia 2014 15:56:38
serpico napisał(a):
Ktoś logicznie myślący nie zadaje takich głupich pytań. Jakbyś miał choć ciut, nie wiele, ale ciut pojęcia o strategii wojskowej, to wiedziałbyś, że to lotnisko, a w zasadzie nie lotnisko a miejscowość Pieski i Awdiejewka, mają kluczowe znaczenie z wojskowego punktu widzenia, razem z "workiem delbaczewskim".

Borysław Bereza (Prawy sektor, wraz z 93-brygadą bronią lotniska w Doniecku)
Cytat:
Nie znamy powodów dla których walczymy o lotnisko

Prezydent Poroszenko
Cytat:
Jestem przekonany, że jak oddamy lotnisko w Doniecku, to wróg zaatakuje Boryspil i Lwów

Przedstawiciel sztabu generalnego A. Rozmaznin
Cytat:
Każde pokolenie ma symbole takiej jak Stalingrad i Leningrad. Donieckie lotnisko będzie takim symbolem dla naszych dzieci i wnuków

Doradca min.obrony A. Daniljuk
Cytat:
Jeżeli zdamy lotnisko to linia frontu przesunie się pod Kijów


Śmiać się czy płakać?

serpico
0
Dołączył: 2009-10-06
Wpisów: 1 335
Wysłane: 23 grudnia 2014 00:15:46
O lotnisku w skrócie, bo mam ważne wieści. Lotnisko, a bardziej kluczowa miejscowość w pobliżu Pieski wraz z "workiem debalczewskim" blokują możliwość rozwinięcia działań w dalszym kierunku. Ponadto lotnisko nie pozwala przejąć całego Doniecka i nie jest tak łatwe do zdobycia jak się wydaje.

A teraz do rzeczy. Pojawiła się informacja, że w dniach 23-31 grudnia ma dojść do powołania ZNR (Zaporoskiej Republiki Ludowej w ramach Noworosji), przejęcia ważnych obiektów, w tym i lotniska w Zaporożu. W Krzywym Rogu ma być tymczasowa siedziba administracji ZNR. W takim razie szykuje się powtórzenie scenariusza z Donbasu wraz z zielonymi ludzikami. Lotnisko w Zaporożu zostało/bądź zostanie zamknięte do 25 ze względów bezpieczeństwa. Do 31 mają być zajęte kluczowe obiekty i budynki w Zaporożu. W przypadku powodzenia w Zaporożu, ma być ogłoszona HNR (Charkowska Republika Ludowa), w której ma znajdować się cały, bądź część obwodu dniepropietrowskiego. Większość operacji ma być sfinansowana przez...Achmetowa, który ma dostać "we władanie" te 3 regiony, chociaż oficjalnie na czele nowych republik ma stanąć Ołeksandr Wiłkuł. To wskazywałoby, że Achmetow dogadał się z Moskwą i będą rozbierać Ukrainę kawałek po kawałku.

irfy
0
Dołączył: 2009-04-09
Wpisów: 1 143
Wysłane: 23 grudnia 2014 17:35:21
@Serpico
Podobnie jak w przypadku twoich ostatnich prognoz dotyczących zbliżającego się ataku carskich wojsk, również teraz powiem "chyba raczej na pewno nie" :) Noworosja powstała wyłącznie dzięki temu, że ludzie którzy przejęli władzę po przewrocie na majdanie jeszcze nie umocnili się, w związku z czym panował chaos i rozgardiasz, podsycany rozsiewanymi na wschodzie informacjami, że zaraz przyjdą faszystowscy banderowcy i wykończą wszystkich rosyjskojęzycznych.

Teraz sytuacja jest zupełnie inna, rząd posiada kontrolę nad armią i zmilitaryzowanymi bojówkami, jakimi są wszystkie te ochotnicze bataliony a Noworosja wcale nie jest krajem mlekiem i miodem płynącym albo częścią Rosji, z rosyjskimi emeryturami, tylko opanowanymi przez zbrojne bandy, biedującymi i głodującymi "Ługandą" i "Donbabwe". Nikt nie chce w takim syfie mieszkać, szczególnie że "banderowcy z Kijowa" jakoś nikogo w Charkowie, Dzniepropietrowsku czy Zaporożu na pale nie wbijają. Do tego, żeby przejąć budynki administracji rządowej i lotniska niezbędna jest co najmniej całkowita bierność, jeśli nie współpraca lokalnych oddziałów wojska, policji i innych struktur siłowych. Spróbuj w Polsce przejąć choćby siedzibę sołtysa w jakiejś pipidówie i ogłosić tam powstanie "Republiki Nowopodlaskiej" a zobaczysz co się stanie :)

Nie wierzę, żeby w obecnym układzie coś takiego przeszło jako "ruch oddolny", w stylu "zdesperowany lud masowo obala władze narzucone przez kijowską huntę". Można ewentualnie wysłać z Noworosji kilka pancernych kolumn separatystów, wzmocnionych bezpańskimi żołnierzami których można wynająć w każdej agencji tymczasowego wynajmu żołnierzy. Wtedy faktycznie mogą powstać przeróżne "Republiki Ludowe", wątpię jednak żeby carowi coś takiego się opłacało. Do tego "last but not least", nawet jeśli były takie plany, to skoro ty publikujesz je na polskim forum, to nieustraszeni szpiedzy króla czekolady też z całą pewnością o nich słyszeli i zapewne stosownie wzmocnili garnizony wymienionych miast :)
Czmychnąć na czas, by móc jeszcze raz :)
A tu do posłuchania :) www.youtube.com/watch?v=_-clFZ...

serpico
0
Dołączył: 2009-10-06
Wpisów: 1 335
Wysłane: 23 grudnia 2014 20:14:24
Irfy,
źródło jest sprawdzone i zapewniam Cię, że "czekoladowi chłopcy" wiedzą o tym i próbują/będą próbowali temu zapobiec. Kwestia ilu ludzi "kupił" Achmetow i jak dobrze wyposażonych. I nie chodzi o ruch oddolny, bo "hunta kijowska" ma duże, jak nie bardzo duże poparcie w społeczeństwie. Bardziej chodzi o to, by opanować pewne punkty, by potem mogli pojawić się turyści np z Pskowa, Petersburga, czy Groznego, lądując na lotnisku w Zaporożu. Podobny scenariusz realizowany był na lotnisku w Doniecku wiosną tego roku i za pierwszą próbą zdobycia skończyło się bardzo dużymi stratami (sporo filmów z tej próby opanowania jest na YT).

To samo źródło jaki czas temu podawało o możliwej dymisji Miedwiediewa i jak widać po dzisiejszej konferencji, rozdźwięk między Putinem a Miedwiediwem zaczyna być widoczny:

Cytat:
Miedwiediew powiedział, że rząd nie wycofa się ze swoich strategicznych celów i wydatków socjalnych. W przeciwnym razie, Rosja może pogrążyć się w "głębokiej recesji"...Powiedział również, że rosyjska gospodarka jest w gorszej sytuacji niż podczas kryzysu w 2008 r., ponieważ "wiele krajów skutecznie hamuje rozwój naszej gospodarki."


Ten ton odbiega od tego co kilka dni temu mówił Putin, że za dwa lata Rosja powróci na ścieżkę wzrostu gospodarczego.

Achemtow wiele stracił i jak widać nie widzi współpracy z obecnymi władzy w Kijowie. Zapewne próbuje dogadać się z Moskwą, której na rękę jest destabilizacji Ukrainy. Zawsze mogą powiedzieć, że to Ukraińcy przeciwni rządowi w Kijowie wymówili posłuszeństwo. Jest w tym logika. Zarówno Achmetowi i Putinowi, zakładany scenariusz jest na rękę. A w myśl starego powiedzenia "wróg mojego wroga, jest moim przyjacielem" mogą dążyć do jego realizacji. Jak już wspomniałem, źródło mówi o zakładanym scenariuszu w Zaporożu i w przypadku pozytywnego rozwoju wydarzeń, ciąg dalszy z Charkowem. Pół roku temu Rosjanie próbowali w Zaporożu, Odessie, Charkowie, ponieśli sromotną klęskę (w Odessie skończyło się bardzo tragicznie). Zobaczymy jak będzie tym razem i czy dojdzie do czegokolwiek.

A z tymi pancernymi kolumnami to też już nie tak łatwo jak wiosną. Od jesieni próbowali przebić się dalej, ale im mocniej naciskali, tym większe straty ponosili (zwłaszcza w listopadzie) i tym bardziej spadała cena ropy. Jak sam wspomniałeś w Afganistanie w boju Rosjanie stracili w sumie coś ponad 5 000 żołnierzy, a przez pół roku na Ukrainie (dane szacunkowe) coś w przedziale 4 000-5 000 żołnierzy (inne źródło, które ma w miarę dokładnie zbiera dane z podziałami na jednostki, wyliczyło liczbę 4 917 zabitych, 2 644 zaginionych). Oczywiście, zapewne Krewa mnie zaatakuje co do liczb, ale uprzedzając go napiszę, że biorę pod uwagę pomyłkę +/- 20%. Chociaż dzisiaj przy próbie "świątecznego" ataku na lotnisko w Doniecku, z rosyjskiej 104 destantowo-szturmowej (wchodzącej w skład 76 WDW z Pskowa) zaliczył straty w wysokości 16 zabitych, 30 rannych i 12 zaginionych.

irfy
0
Dołączył: 2009-04-09
Wpisów: 1 143
Wysłane: 23 grudnia 2014 21:07:41
Nie chcę obrażać ani ciebie ani twojego źródła informacji, ale brzmi to wszystko jak brednie. To nie Normandia 1944 tylko Ukraina 2014 i nawet jakby chwilowo "udało się opanować pewne punkty", to nie wyobrażam sobie w jaki sposób w zimowych warunkach można było przemycić nawet do takiego Zaporoża oddziały na tyle silne, żeby zdołały opanować to miasto przy niechęci miejscowych i kontratakach sił rządowych. Desantem szybowcowym przecież nie przylecą.

Nie wierzę również że Achmetow jest na tyle głupi, żeby za środki które mu jeszcze zostały sponsorować jakichś szemranych najemników, bo car albo ktokolwiek obiecał mu, że "będzie rządzić" zdobytymi obwodami. W tamtych warunkach "rządzić" można jedynie wtedy, kiedy dysponuje się własnym, lojalnym i budowanym jeszcze w czasach pokoju wojskiem, niezależnie od tego jak tych wojaków się nazwie. Mogą być ochroniarze, byle mieli broń maszynową i potrafili obsługiwać ciężką i pancerną. Achmetow takich ludzi nie miał, bo gdyby miał to na pewno wykorzystałby ich do obrony swojego majątku, który rozpieprzają mu teraz jakieś małolaty tacy jak Givi czy Motorola.

Przy takim układzie nawet gdyby "dostał" zdobyte obwody to i tak byłby tylko marionetką i dostarczycielem kapitału, którego pewnie i tak nie ma za wiele, przynajmniej jeśli chodzi o gotówkę, bo jakieś tam lokaty w stylu apartamentów w Belgravii czy willi na Lazurowym Wybrzeżu się nie liczą, gdyż są jego emeryturą i mają zapewnić środki w przypadku jakiejś totalnej katastrofy. A jak się będzie za bardzo spoufalał z carem, to mu tam Unia zakaże wjazdu i będzie się musiał kisić w tych swoich podbijanych prowincjach. Za duże ryzyko. Innymi słowy, uważam że nic nie będzie :)
Czmychnąć na czas, by móc jeszcze raz :)
A tu do posłuchania :) www.youtube.com/watch?v=_-clFZ...

krewa
PREMIUM
1 362
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2009-05-01
Wpisów: 11 957
Wysłane: 23 grudnia 2014 21:11:16
Krewa ustosunkuje sie do powyzszych liczb jutro po 12. O 11:30 rozpoczyna sie tradycyjna juz konferencja rzecznika ATO Andrija Lysenko, w trakcie ktorej on streszcza wydarzenia z dnia poprzedniego i podaje liczbe rannych i zabitych jak po ukrainskiej stronie, tak po stronie przeciwnika.


krewa
PREMIUM
1 362
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2009-05-01
Wpisów: 11 957
Wysłane: 24 grudnia 2014 13:18:38
serpico 23.12.2014 napisał(a):
Chociaż dzisiaj przy próbie "świątecznego" ataku na lotnisko w Doniecku, z rosyjskiej 104 destantowo-szturmowej (wchodzącej w skład 76 WDW z Pskowa) zaliczył straty w wysokości 16 zabitych, 30 rannych i 12 zaginionych.

Pani Pelagia napisał(a):
Bez kozery powiem pińcet

Andrij Łysenko, rzecznik ATO napisał(a):
23 grudnia nikt nie zginął, dwie osoby ranne... Lotnisko kilka razy zostało chaotycznie ostrzelane, ale próby szturmu nie było


serpico napisał(a):
Jak sam wspomniałeś w Afganistanie w boju Rosjanie stracili w sumie coś ponad 5 000 żołnierzy, a przez pół roku na Ukrainie (dane szacunkowe) coś w przedziale 4 000-5 000 żołnierzy (inne źródło, które ma w miarę dokładnie zbiera dane z podziałami na jednostki, wyliczyło liczbę 4 917 zabitych, 2 644 zaginionych).

Na stronie organizacji Michaiła Chodorkowskiego openrussia.org jest lista rosyjskich wojskowych i najemników, którzy prawdopodobnie zginęli na Ukrainie od maja po listopad. Liczy 227 osób.
Serpico, zrewiduj źródło. Nie wiem po co rozpowszechniasz te brednie. Proszę, nie rób tego na SW.
Edytowany: 24 grudnia 2014 13:19

serpico
0
Dołączył: 2009-10-06
Wpisów: 1 335
Wysłane: 24 grudnia 2014 15:18:28
Krewa,
Cytat:
Andrij Łysenko, rzecznik ATO napisał(a):
23 grudnia nikt nie zginął, dwie osoby ranne... Lotnisko kilka razy zostało chaotycznie ostrzelane, ale próby szturmu nie było


Ty tak specjalnie, czy z niewiedzy? Przecież on mówił o stratach po stronie ukraińskiej, a nie po rosyjskiej.

Cytat:
lista rosyjskich wojskowych i najemników, którzy prawdopodobnie zginęli na Ukrainie od maja po listopad. Liczy 227 osób.


I tej wersji się trzymajmy :))) Uważam, że zawyżasz :) W ogóle dziwie się, że rosyjscy żołnierze zginęli na Ukrainie, jak ich tam nie ma :) Epidemia bilokacji przybiera ogromnych rozmiarów. Najpierw myślałem, że tylko Hofmann i kilku naszych posłów ma taki dar, ale jak widać i w Rosji jest to umiejętność powszechna.

Wg ONZ i strony ukraińskiej ich straty wynoszą ok 5 000 (zakładam, że liczba jest zaniżona). A wg Ciebie Rosjan 227, hm... Słuszna proporcja. Coś słabo walczą ci Ukraińcy i dużo ich ginie, tylko jakoś dziwnie, Rosjanie nie mogą posunąć się do przodu, że nie wspomnę o jednym budynku terminala w Doniecku. Taka przewaga Rosjan, takie małe straty, a oni nie mogą. Jak w jednym wierszu: "ciągną i ciągną, wyciągnąć nie mogą".

A w Charkowie od rana baaaaardzo gorąco, kupa protestów.

krewa
PREMIUM
1 362
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2009-05-01
Wpisów: 11 957
Wysłane: 24 grudnia 2014 15:22:52
serpico napisał(a):
Ty tak specjalnie, czy z niewiedzy? Przecież on mówił o stratach po stronie ukraińskiej, a nie po rosyjskiej.

Rzecznik podaje straty po obu stronach, o ile takowe są. Rozgranicza je. Zapraszam do lektury materiałów z wcześniejszych konferencji prasowych, odbywają się codziennie o stałej porze.
To był szturm czy go nie było?
Cytat:
A wg Ciebie Rosjan 227, hm...

Ty tak specjalnie, czy z niewiedzy? Podałem źródło.

edit:
serpico napisał(a):
Wg ONZ i strony ukraińskiej ich straty wynoszą ok 5 000

Serpico, jak już skończysz wcinać barszcz z uszkami to przytoczysz tutaj fragment raportu ONZ, mówiący o 5 000 zabitych rosyjskich żołnierzy? Bo media, powołujące się na ostatni raport, podają liczbę 4707 jaką łączną liczbę ofiar wśród wojskowych po obu stronach konfliktu oraz ludności cywilnej.
Edytowany: 26 grudnia 2014 10:58

Kanoniers
1
Dołączył: 2009-06-25
Wpisów: 1 075
Wysłane: 27 grudnia 2014 12:10:47
A pewnie prawda lezy gdzies po srodku ;)

Rynki finansowe i ekonomia nauczyly mnie ze nawet najtwardsze i najpewniejsze dane trzeba jeszcze obrobic u siebie w glowie i zastosowac tzw. LOGIKE ktora przydalaby sie we wszystkich dziedzinach naszego zycia zastepujac niekiedy i nierzadko glupie przepisy prawa przykladowo czy tez inne sfery zycia...

Liczba 227 jaka podaje krewa powolujac sie na pewne w sumie zrodlo jest dla mnie troche absurdalna - to nie sa ustawki kiboli na stadionach tylko wojna jakkolwiek bysmy jej nie widzieli ale zawsze wojna ...

5000 to znowu za duzo chyba ze mowimy o wszsytkich ktorzy tam zgineli podczas trwania konfliktu

krewa
PREMIUM
1 362
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2009-05-01
Wpisów: 11 957
Wysłane: 27 grudnia 2014 16:10:26
Kanoniers,
nie zamierzam upierać się przy tej liczbie. Moim celem było pokazanie rzędu wielkości. Co do wiarygodności źródła to raczej nie powinniśmy mieć wątpliwości, wszak jest to człowiek, dla którego wrogiem nr 1 jest właśnie Putin. Ok, podana liczba może być zaniżona, tylko czy jest aż tak mocno oderwana od rzeczywistości? Nie sądzę.

ONZ podaję liczbę 4707 jaką łączną liczbę ofiar ukraińskiego konfliktu - są wśród nich wojskowi, cywile i pasażerowie MH17. Zwróćmy uwagę, że po drugiej stronie nie walczą wyłącznie rosyjscy wojskowi lub najemnicy, oni stanowią zaledwie część przeciwników. I maksymalnie taki sam "udział" mają w liczbie ofiar.

Cytowałem niedawno dziennikarza, który zwrócił uwagę, że Ukraińcy są zbyt zajęci liczeniem ofiar wśród rosyjskich wojskowych i przez to nie zauważają rzeczy istotnych. No bo czy warto dyskutować o tym, że zielone światło na import energii elektrycznej z Rosji dostał kumpel i wspólnik Poroszenki, niejaki Grygoryszyn? Przecież to nuda.

Scarry
193
Dołączył: 2011-02-28
Wpisów: 4 958
Wysłane: 29 grudnia 2014 08:49:41
wg danych BBC opartych na ONZ

Ukraine: The human cost

5,200,000 affected by conflict
4,707 people killed including 36 children
10,322 wounded including 102 children
542,080 people displaced inside Ukraine
597,956 refugees and asylum seekers outside Ukraine
* "Diversification is protection against ignorance, it makes little sense for those who know what they’re doing." W. Buffet.
* "The market can remain irrational longer than you can remain solvent"
* "scared money don’t make money"
aktualny portfel szacunkowo: 75% CRJ, 20% PDG, 5% THD

Salak
2
Dołączył: 2012-10-31
Wpisów: 565
Wysłane: 29 grudnia 2014 09:32:25
Temat ilosci ofiar byl poruszany wczesniej, ale jakos wtedy wyzsze standardy moralne lataly po forum....dla przypomnienia z konca lipca

serpico napisał(a):
Salak napisał(a):
wracajac do Ukrainy Angel
Czy ktos sie wie jakie sa szacunki co do strat poniesionych przez obie strony konfliktu? straty w ludziach....more or less Think


Chcesz szacunki? Tak bardzo się interesujesz ilu, ile, jak dużo? Rzuć okiem, to może dotrze do Ciebie, że nawet cyfra jeden jest zbyt dużą!

www.prawy.pl/z-zagranicy2/6508...


no i tyle :)

Szczesliwego Nowego Roku forumowicze Angel

irfy
0
Dołączył: 2009-04-09
Wpisów: 1 143
Wysłane: 29 grudnia 2014 10:42:15
Moim zdaniem to liczenie zwłok w ogóle nie ma sensu, gdyż przekształciło się w jakąś upiorną licytację, której podprogowym celem jest pewnie pokazanie, kto jest "gorszy". Osobiście wychodzę z założenia, że w tym konflikcie "dobrzy" są wszyscy bez czołgów i karabinów a "źli" wszyscy, którzy te urządzenia obsługują, niezależnie od tego, czy zwą się separatystami, powstańcami, terrorystami czy siłami rządowymi. Bez kałacha - dobry, z kałachem - zły. Tak to widzę.

Chciałbym jednak zwrócić uwagę na trochę inną kwestię, która w tym całym epatowaniu nieszczęściem może pozostać niezauważona. Chodzi mianowicie o to, że kolega Serpico, moim zdaniem w dobrej wierze, wielokrotnie podsuwał tu różne, pochodzące podobno "ze sprawdzonego źródła" informacje, które potem okazywały się, łagodnie rzecz ujmując, rozbieżne z rzeczywistością. Były więc krwawe doniesienia o hekatombie rosyjskich spadochroniarzy na lotnisku w Doniecku, gdzie mieli ginąć codziennie setkami, były informacje o rosyjskich dywizjach, które na granicy z Ukrainą już "grzeją czołgi" i lada moment, "już w ten weekend" uderzą w kierunku Charkowa i Dniepropietrowska, by potem pomaszerować na Kijów.

Potem pojawiła się "gorąca wiadomość", zgodnie z którą Rinat Achmetow postanowił oszaleć i opłaciwszy z własnej kiesy jakichś typów spod ciemnej gwiazdy zdobyć kolejny regiom dla separatystycznych watażków, bo jak na razie wyłącznie oni i tylko oni, nikt inny włącznie z carem odnoszą korzyści z donbaskiego konfliktu. Żadna z tych rewelacji nie znalazła potwierdzenia w rzeczywistości. W międzyczasie zaś pojawiły się tłumaczenia, dlaczego lotnisko w Doniecku jest takie ważne i w opisach tych urosło niemalże do jakiejś ukraińskiej Eben Emael, klucza do całego państwa, po zdobyciu którego droga na Kijów jest całkowicie otwarta a cała Ukraina będzie zdana na łaskę i niełaskę krwiożerczych carskich hord.

Brzmi to wszystko bardzo malowniczo i ekscytująco, ale do rzeczywistości ma się nijak, gdyż separatyści samodzielnie nie byliby w stanie pomaszerować nawet na ten bliski Charków, nie wspominając nawet o Kijowie. Gdyby zaś na Kijów zdecydował się ruszyć sam car, to jeśli donieckie lotnisko faktycznie w czymś by mu zawadzało, zostałoby w pierwszych godzinach ataku zneutralizowane raz na zawsze za pomocą lotnictwa albo paru bomb termobarycznych. Bum i po kłopocie.

A piszę to wszystko dlatego, ponieważ odnoszę wrażenie że ktoś, tylko nie wiem kto i wcale nie przesądzam, czy na pewno jest to strona ukraińska (Angel ) usiłuje tutaj subtelnie manipulować "opinią", wychodząc zapewne z założenia, że tutejsze forum może być czytane przez osoby poważniejsze od bywalców innych forów. Jest przecież dosyć ściśle moderowane, nie da się spamować bluzgać, co z miejsca odstrasza mniej dojrzałych czytelników, do tego z wypowiedzi niektórych ogólnoformuowych użytkowników można wywnioskować, że obracają się w kręgach zbliżonych do decyzyjnych.

Podsumowując, być może lepiej byłoby skupić się na tym wątku nie na ciałach, tylko na gospodarce. Innymi słowy - i tu apeluję do wszystkich i sam też się postaram, by przy każdej informacji o charakterze "wojennym" podawać również, kto na tym finansowo zyska a kto straci. Innymi słowy, jeśli pojawi się na przykład rewelacja o tym, że Achmetow albo Kołomojski chcą "zagarnąć" jakieś miasto, to fajnie byłoby wiedzieć, co chcą tam zagarnąć i czy w ogóle coś się da. Inaczej będziemy pogrążać się w fikcji :)
Czmychnąć na czas, by móc jeszcze raz :)
A tu do posłuchania :) www.youtube.com/watch?v=_-clFZ...
Edytowany: 29 grudnia 2014 10:51

krewa
PREMIUM
1 362
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2009-05-01
Wpisów: 11 957
Wysłane: 29 grudnia 2014 17:56:01
irfy napisał(a):
W międzyczasie zaś pojawiły się tłumaczenia, dlaczego lotnisko w Doniecku jest takie ważne i w opisach tych urosło niemalże do jakiejś ukraińskiej Eben Emael

No, poczułem się dotknięty ;) Krewa z założenia nie może być autorem patetycznych wpisów.
Zamieściłem cytaty, by pokazać na ile rzeczywiście lotnisko jest ważnym punktem strategicznym. Biorący udział w jego obronie jak i ich przełożeni nie widzą najmniejszego sensu w obronie tego obiektu, niemniej, posłusznie wykonują rozkazy. A politycy pieprzą coś o symbolach. Wpis miał charakter ironiczny, przynajmniej w zamyśle.
A tak przy okazji - rotacja żołnierzy broniących lotnisko odbywa się przez punkt kontrolny separatystów. Podjeżdża taki Kamaz wypełniony żołnierzami ukraińskimi i na punkcie kontrolnym ma miejsce wcale nie hipotetyczny dialog.
- Stój! Siema ziom, gdzież to jedziecie?
- Ten teges, no... Służbowo. Na statek.
- Widzę, że macie broń przy sobie.
- A... coś tam mamy, teraz wiecie jak niebezpiecznie jest.
- Ale mam nadzieję, że nie zamierzacie strzelać do nas?
- Nieeeeeeeee, w życiu!
- No to fajnie. Szerokości.
irfy napisał(a):
Osobiście wychodzę z założenia, że w tym konflikcie "dobrzy" są wszyscy bez czołgów i karabinów a "źli" wszyscy, którzy te urządzenia obsługują

Moim zdaniem "źli" to są ci, którzy pod różnymi populistycznymi hasłami zmuszają innych do obsługi tych urządzeń.
Edytowany: 29 grudnia 2014 18:06

serpico
0
Dołączył: 2009-10-06
Wpisów: 1 335
Wysłane: 29 grudnia 2014 19:04:14
Krewa,

Cytat:
A tak przy okazji - rotacja żołnierzy broniących lotnisko odbywa się przez punkt kontrolny separatystów. Podjeżdża taki Kamaz wypełniony żołnierzami ukraińskimi i na punkcie kontrolnym ma miejsce wcale nie hipotetyczny dialog.
- Stój! Siema ziom, gdzież to jedziecie?
- Ten teges, no... Służbowo. Na statek.
- Widzę, że macie broń przy sobie.
- A... coś tam mamy, teraz wiecie jak niebezpiecznie jest.
- Ale mam nadzieję, że nie zamierzacie strzelać do nas?
- Nieeeeeeeee, w życiu!
- No to fajnie. Szerokości.


fantazja świąteczna Cie nie opuszcza. W rzeczywistości rotacja na lotnisku wygląda tak (nagranie z budynku remizy strażackiej, lotniskowej). Dla ułatwienia podam, że strzelają "terroryści/separatyści do żołnierzy ukraińskich jadących po pasie startowym do nowego terminala czołgami, wozami opancerzonymi, którymi dostarczają żywność i amunicję oraz rotowani są żołnierze ( w pierwszej cześci filmu). W drugiej cześci ukraiński celowniczy z T-64 zdał egzamin z celowania.

www.youtube.com/watch?v=fwOacK...

lub rotują tak:

www.youtube.com/watch?v=zwV2Oe...

Irfy, potwierdzeniem na moje informacje są zamachy bombowe, które miały miejsce w ostatnich dniach w Charkowie, Chersoniu, Odessie. Co do rosyjskich czołgów grzejących silniki na granicy. Jedyne co powstrzymuje Putina od wydania rozkazu, to "oficjalne" przyznanie do agresji na Ukrainę. Putin przeliczył się co do zasobów ludzkich, które mógłby wyposażyć w broń w Donbasie. Te zasoby były tak niewystarczające, że gdyby nie kilka brygad rosyjskich, juz dawno armia ukraińska rozprawiłaby się z terrorystami. Co zresztą słusznie zauważył Scarry w sierpniu, myśląc, że to koniec zabawy. Gdyby nie ówczesna interwencja wojsk rosyjskich (pod zawoalowaną postacią), temat byłby zamknięty. Kreml stoi przed dylematem, oficjalnie wejsc na tereny Ukrainy (czy to pod postacia sił pokojowych, czy inną), czy uznac swoją porażkę. Inne wyjscie jest takie, by zaangażować oligarchów np takich jak Achmetow w działania zmierzające do destabilizacji Ukrainy jako monolitu. Tak jak powtarzałem, tak trzymam sie swojego zdania, Putin brnął i brnie w sytuacje, w której rozwiązania są zero-jedynkowe. I to jest niebezpieczne

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość


87 88 89 90 91

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,655 sek.

axgltzfc
lzugbtys
hanjqgwb
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
bjfbwndj
mibbzsvt
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat