Dziecino,czy ja "wmawiam wszystkim,że Milmex za coś płaci"? napisałem,że internet od nich u mnie działa, a skoro działa, to znaczy, że albo opłacili dzierżawę BTSa (użyłem słowa "
najwidoczniej",które oznacza przypuszczenie) albo sami są właścicielami BTSa albo jakiś miłosierny Samarytanin użycza im BTSa za darmo. W dwie ostatnie opcje nie wierzę.
Ja też jestem wściekły na całą tą sytuację,ale nie spinam się na innych tylko szukam konkretnych nowych informacji i polecam to samo innym.