ksswyzzd
Advertisement
PARTNER SERWISU
nktlxmaj
1 2 3
anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 16 września 2015 00:18:13
Omówienie prospektu emisyjnego GK InPost

Spółka matka, czyli giełdowy Integer SA rozwija działalność pocztową już od prawie 10 lat. Przełomowy w historii pocztowego biznesu Integera był rok 2013, kiedy spółka (prawdopodobnie powiązana osobowo) Polska Grupa Pocztowa (PGP) wygrała przetarg na obsługę sądów i prokuratur, a zależny InPost został głównym podwykonawcą PGP, co zapewniało przychody i uzasadnienie biznesowe do budowania ogólnopolskiej sieci placówek.


Prawdopodobnie w związku z chęcią upublicznienia biznesu pocztowego w latach ubiegłych trwały w grupie Integer mocne zmiany kapitałowe Pierwsze kroki poczyniono w roku 2012, kiedy założono spółkę Nowoczesne Usługi pocztowe sp. z o.o. (NPU). W połowie 2013 r. przeniesiono do NPU nieco ponad połowę udziałów InPost Finance, we wrześniu 2014 r. do spółki wniesiono sortownie i biznes w postaci świadczenia usług kurierskich i pocztowych, natomiast pod koniec grudnia (już po zmianie nazwy i formy prawnej na InPost SA) nabyto Polską Grupę Pocztową (PGP). Cała operacja wyodrębniania biznesu pocztowego jest dość skomplikowana, ale biorąc pod uwagę, że były to transakcje rozliczane pod wspólną kontrolą Integera w sprawozdaniach finansowych za 2013 i 2014 roku mamy wyniku InPostu już jako operatora pocztowego. Nieco inaczej jest w przypadku PGP, które formalnie nie należało do Integera, ale żeby oddać wpływ tej spółki na wynik w prospekcie zaprezentowano wyniki pro-forma.

Realizacja kontraktu dla sądów i prokuratury (dalej kontrakt SIP) pozwoliła InPostowi znacząco zwiększyć skalę działania. Przychody w roku 2014 wyniosły 443 mln zł i były o 139 proc. wyższe r/r. Z 258 mln wzrostu aż 192 mln stanowił wzrost w grupie klienckiej administracja publiczna, czyli grupy do której należy kontrakt SIP.
Jednocześnie należy zwrócić uwagę, że przychody z administracji publicznej po wyłączeniu kontraktu SIP wyniosły w pierwszym półroczu tego roku 17,2 mln zł w porównaniu do 12,2 w całym roku 2014. Innymi słowy InPost dzięki budowie ogólnopolskiej sieci może startować w znacznie większej ilości przetargów publicznych na obsługę administracji sądowej.

Z większych możliwości dotarcia do nowych klientów korzysta także segment małych i średnich przedsiębiorstw, gdzie przychody w pierwszym półroczu wzrosły z niecałych 17 mln zł w roku 2014 do obecnych 47 mln zł. Wzrost sprzedaży w ujęciu półrocznym wyniósł 57 mln zł, z czego na administrację publiczną przypadło 21 mln zł. Faktyczna dynamika jest tak naprawdę nieco większa, bo w I połowie 2014 roku na przychody odniesiono także 26 mln przychodów ze sprzedaży dokumentacji technicznej dotyczącej funkcjonowania ogólnopolskiej sieci pocztowej do PGP, co jest zdarzeniem jednorazowym zawyżającym bazę porównawczą.


kliknij, aby powiększyć


Zysk na działalności operacyjnej wyniósł w 2014 r. 26 mln zł w porównaniu do niecałych 7 mln zł w roku 2013 i to pomimo tego, że wynik w ostatnio zakończonym roku obrotowym został obciążony kwotą stratą z wyceny kontraktu SIP, który jest rozpoznawany według metody stopnia zaawansowania.
Zgodnie z MSR InPost był obowiązany odnieść całą przewidywaną stratę w koszty okresu, w którym zdiagnozował iż kontrakt nie będzie rentowny. Na koniec roku 2014 spółka przewidywała, że strata sięgnie 14,5 mln zł i taka kwota obciążyła wynik 2014 r., natomiast na koniec ostatniego półrocza skala strat została ograniczona do 12,7 mln zł, co pozwoliło spółce na rozwiązanie rezerwy i wykazanie dodatkowego zysku w tym półroczu.

W zasadzie kontrakt ten miał szansę być rentowny, bo konkurent czyli Poczta Polska złożyła ofertę wyższą o ponad 80 mln zł. Integer, a w zasadzie InPost chciał mieć jednak bazę przychodową która pokryje znaczną część kosztów ogólnopolskiej sieci obsługi.

W pierwszym półroczu w ujęciu r/r EBIT jednak zniżkował z kwoty 16,4 do 12,7 mln zł. Relatywnie mocniej od przychodów (wzrost o 27 proc.) wzrosły koszty wynagrodzeń (55 proc. 15,4 mln zł), amortyzacji (394 proc. 5,8 mln zł) i ubezpieczeń społecznych (104 proc. 4 mln zł), ale głównym czynnikiem spadku była wysoka baza i zysk ze wspomnianego wcześniej zbycia dokumentacji na kwotę 24 mln zł. Innymi słowy gdyby nie ta sprzedaż, to w pierwszym półroczu 2014 r. byłaby strata już na poziomie operacyjnym.

Z drugiej strony w pierwszym półroczu mamy niegotówkowy koszt prawie 5 mln zł wynikający z wyceny prawdopodobnie know-how kontraktu SIP przy przejęciu PGP, a także 3,3 mln dodatkowego zysku z rozwiązania rezerwy na straty w kontrakcie SIP.

EBITDA proforma (czyli przy ujęciu takim jakby PGP zostało nabyte z początkiem 2014r.) za rok 2014 wynosi 33 mln zł, natomiast za 4 ostatnie kwartały kończące się 35 mln zł. Zysk netto w roku 2014 wyniósł 18,4 mln zł, a kroczącą po II kwartale wyniósł 16 mln zł. Przy czym znów trzeba pamiętać, że wynik 2014 jest obciążony przez wycenę kontraktu.

Spółka nie jest nadmiernie zadłużona – wskaźnik ogólnego zadłużenia wynosi 48 proc., a finansowy dług netto był ujemny. Aktywa obrotowe stanowią 60 proc. sumy bilansowej i z naddatkiem pokrywają zobowiązania krótkoterminowe. Można powiedzieć, że ryzyko upadłości jest w tej chwili niewielkie. Za to za pewien negatyw trzeba uznać dość wysoki udział WNiP w sumie bilansowej i kapitale własnym odpowiednio 30 proc. i 58 proc.

Warto się chwilę zastanowić jak traktować kontrakt SIP. Obecnie przynosi straty, ale posłużył do budowania sieci i stanowi ważny element przychodów, który pokrywa bieżące koszty. InPost zamierza stratować do przetargu na dostarczanie przesyłek do sądów na lata 2016-2018, natomiast nie ma gwarancji, że go wygra. Wręcz przeciwnie, dużo świadczy o tym, że wygra go Poczta Polska - w Prospekcie możemy przeczytać, że:

Cytat:
Mimo równowagi rynkowej, Grupa identyfikuje przesłanki mogące wpłynąć na konkurencyjność sektora w przyszłości. Pierwszą jest pojawianie się w specyfikacjach przetargowych organów administracji publicznej formy zatrudnienia jako czynnika, który jest brany pod uwagę przy wyborze najkorzystniejszej oferty. Grupa jest również świadoma komentarzy politycznych odnośnie do ponownej regulacji części rynku pocztowego, przede wszystkim pod kątem zapewnienia operatorowi wyznaczonemu monopolu na świadczenie usług dla sądów i urzędów centralnych

Cytat:
Z punktu widzenia pozycji konkurencyjnej Spółki i jej Grupy w 2015 r. pojawiła się jednakże tendencja zakłócająca pozytywny obraz liberalizacji polskiego rynku pocztowego, polegająca na próbach przywracania wiodącej pozycji państwowej Poczty Polskiej w sektorze administracji publicznej. Po pierwsze, warunki rozstrzygniętego przetargu na operatora wyznaczonego oraz trwającego przetargu na pocztową obsługę sądów zdaniem Zarządu Spółki faworyzowały głównego konkurenta Grupy. Ponadto, unieważnienie przez zleceniodawcę wyniku wygranego przez InPost przetargu dla rządowego Centrum Usług Wspólnych (mimo wielu korzystnych dla InPost wyroków sądów oraz KIO), które nastąpiło z przyczyn na Datę Prospektu nieujawnionych Spółce, mogło również mieć podobne podłoże.


Owszem, InPost zwiększa zatrudnienie w formie etatów, ale nie ma pewności, że to wystarczy. Na datę prospektu tylko nieco ponad 25 proc. pracowników miało umowy o pracę, a kryterium to stanowi aż 15 punktów proc. w ocenie (cena tylko 70 proc.). Co ciekawe rozstrzygnięcie przetargu planowane jest na 28 września, czyli już po zapisach na akcje dla inwestorów indywidualnych.
Jeśli przetarg zostanie przegrany, to nie ma żadnej pewności, czy do końca roku InPostowi uda się zbudować portfel kontraktów, który zapewni podobne wykorzystanie sieci jak w obecnie trwającym roku. W skrajnym przypadku może dojść wręcz do restrukturyzacji. Jeśli jednak kontrakt udałoby się wygrać, to spółka ma już doświadczenie i prawdopodobnie potrafiłaby lepiej skroić ofertę, tak aby na tym zarobić.

InPost posiada za to wiele przewag, która pozwalają się dość szybko rozwijać i budują nadzieję, na poprawę wyników. W związku z preferowaną formą zatrudnienia spółka jest w stanie ponosić niższe koszty na przesyłkę, tym bardziej, że posiada wyższą wydajność operacyjną – więcej dostarczonych przesyłek na pracownika.

Struktura InPostu pozwala także na znaczne zwiększenie skali działalności. Sortownia działa na 70 proc. mocy przerobowych, wypełnienie floty samochodowej przy obecnych trasach spółka szacuje na 65-75 proc. i podobnie obłożenie placówek wynosi około 70 proc.
InPost posiada też klientów, którzy rokują nadzieję na duży wzrost wolumenu. W roku 2014 podpisano umowę z Allegro, przy użyciu którego InPost oferuje usługi Allelist i Allepaczka. Dynamika zrealizowanych przesyłek dla tego kontraktu pomiędzy świątecznym grudniem, a listopadem tego roku wynosi prawie x3 dla listów i ponad x2 dla paczek. Wzrost handlu internetowego będzie także wspierał paczkomaty, do których InPost dostarcza przesyłki z czego oczywiście czerpie korzyści finansowe. Średnie kwartalne tempo wzrostu wolumenu w ciągu ostatnich 2,5 roku wyniosło 8 proc. i to bez uwzględniania kontraktu SIP.

Z drugiej strony spółka cały czas optymalizuje swoją strukturę i koszty. Te dotyczące wynagrodzenia agentów spadły z 98 mln w pierwszej poł. 2014 r. do 92 mln w I poł. 2015 r. i to pomimo 4,1 proc. wzrostu wolumenu dostarczonych przesyłek. W kolejnych kwartałach tego roku nie będzie także kosztów stałych generowanych przez sieć „Ruch”, co powinno zwiększyć elastyczność i dostosować nieco poziom kosztów po ewentualnej utracie kontraktu sądowego.

Przy cenie maksymalnej kapitalizacja spółki wyniosłaby 381 mln zł, co w relacji do nominalnego zysku z 4 ostatnich kwartałów wydaje się wartością dość wysoką. Niestety na giełdzie nie ma spółek porównywalnych, więc wartości wskaźników zostały policzone dla całego sektora usługowego „inne”

www.stockwatch.pl/ipo/inpost-s...

InPost posiada dość wysokie tempo wzrostu i miejsce na poprawę wyników, co oczywiście wpływa na wycenę. Patrząc jeszcze z innej strony prawdopodobnym jest utrata kontraktu sądowego, co może popsuć wyniki przynajmniej w pierwszych kwartałach 2016 r.

Spółka jest na ścieżce dynamicznego wzrostu, ale można odnieść wrażenie, że IPO spółki przyszło zbyt wcześnie – bez rozstrzygnięcia kluczowego kontraktu. Biorąc pod uwagę, że w ofercie publicznej InPost nie pozyska środków, można sądzić, że Integer chce się podzielić głównie ryzykiem. Tym bardziej, że tak naprawdę nie mamy prawdziwych, realnych wyników grupy w obecnym kształcie nawet przez rok.


Powyższa treść przez 120 dni była zarezerwowana tylko dla osób posiadających abonament.
Edytowany: 13 października 2015 15:33

Kakarotto
83
Dołączył: 2013-05-08
Wpisów: 1 586
Wysłane: 23 września 2015 23:12:07
Kolega tam pracuje i mogę powiedzieć tyle:
Ich biznes oparty jest o zatrudnianie ludzi na umowach śmieciowych i omijaniu płacenia zusowi należnych "danin".
Poza listami sądowymi roznoszą też wszelkiej maści reklamówki sieciówek i wyciągi bankowe.
Paczki i temu podobne są tam raczej marginesem. Próbują celować w jakieś większe podmioty typu avon- nie koniecznie z dobrym skutkiem.

Tak myślę jak tu porównać i do czego ten InPost..... powiedzmy że jest renomowany markowy zakład stolarski oraz pan Mietek składający proste meble we własnym blaszanym garażu na zasadzie fuch. InPost to to drugie Boo hoo!

edit:
Zastanawiam się czy oni mają jakąkolwiek flotę samochodów, bo z tego co widziałem to to wszystko jest własność pracowników....znaczy się zleceniobiorców blackeye
Edytowany: 23 września 2015 23:13

mindek
0
Dołączył: 2009-09-03
Wpisów: 1 107
Wysłane: 24 września 2015 00:19:15
fundy biorąc akcje w ofercie nie jednemu biznesowi pozwoliły się uwiarygodnić finansowo. W inpoście chyba bardziej cashują się akcjonariusze, do spółki inpost chyba wiele kasy nie wpłynie o ile w ogóle coś wpłynie. Nie przeglądałem jeszcze oferty.


anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 24 września 2015 07:52:19
Być może przyda się w analizie nasz otwarty dla wszystkich artykuł na temat IPO InPostu:
www.stockwatch.pl/wiadomosci/r...

Jeśli chodzi o flotę samochodową, to masz racje. Spółka w swoim majątku posiada flotę za 500 tys. zł w cenach zakupu, czyli pewnie koło 5 szt. samochodów.


piotrszwed
0
Dołączył: 2013-11-22
Wpisów: 101
Wysłane: 24 września 2015 08:01:51
Czyli Prezes i jego świta.

Przemko
0
Dołączył: 2009-12-02
Wpisów: 34
Wysłane: 25 września 2015 08:52:55
Łatwo jest narzekać, trudniej zbudować biznes.
Poczta w posagu dostała tysiące placówek, wiele w lokalizacjach
dużych miast o których nabycie kosztowało by obecnie znaczące środki.

W mojej opinii, jako klienta grupy Integer - paczkomaty i od niedawna usługi kurierskie,
firma coraz lepiej układa biznes, powiększając zakres usług.
Wartość najmocniej rosnącego rynku usług kurierskich wynosi obecnie 4-5 mld.
Pamiętajmy że segment paczkowy się rozwija, a przesyłek listowych
w najlepszym przypadku jest w stagnacji.

A InPost będzie firmą która najszybciej zwiększy swoje udziały.
Oceniam to na 5% w perspektywie 15 miesięcy. A to daje 250mln przychodu.
Warto obserwować.




mindek
0
Dołączył: 2009-09-03
Wpisów: 1 107
Wysłane: 25 września 2015 10:05:51
przy cenie maksymalnej wyceniają to na 382mln, tutaj jak w przypadku każdego IPO ma się kupować zyski a nie majątek bo tego jest na 130mln w tym wartość firmy i pozostałe WNiP to aż 75mln a więc 58% w kapitałach własnych. Spory to udział w całych kapitałach własnych, ale to nie dziwi bo ... sprzedaje się zawsze drogo, tanio się nie opłaca.

Do tej pory i tak nikt nie przebije idea banku, ale warto próbować :)

Edytowany: 25 września 2015 10:06

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 25 września 2015 10:13:44

sbyszek
0
Dołączył: 2009-12-04
Wpisów: 807
Wysłane: 25 września 2015 13:51:40
Kakarotto napisał(a):
Tak myślę jak tu porównać i do czego ten InPost..... powiedzmy że jest renomowany markowy zakład stolarski oraz pan Mietek składający proste meble we własnym blaszanym garażu na zasadzie fuch. InPost to to drugie Boo hoo!

edit:
Zastanawiam się czy oni mają jakąkolwiek flotę samochodów, bo z tego co widziałem to to wszystko jest własność pracowników....znaczy się zleceniobiorców blackeye

Każdy od czegoś zaczyna (przysłowiowe: pasta i szczotka do butów czy garaż) najważniejszy jest pomysł i konsekwencja w działaniu, patrz znane i największe firmy światowe. Nie znam przypadku (nie państwowej) firmy która zaczęła swój biznes od miliardowych inwestycji.
Kopanie się z koniem jest najlepszą reklamą konia.

rafsty
PREMIUM
38
Dołączył: 2009-02-19
Wpisów: 2 393
Wysłane: 26 września 2015 04:07:52
Kakarotto napisał(a):
Kolega tam pracuje i mogę powiedzieć tyle:
Ich biznes oparty jest o zatrudnianie ludzi na umowach śmieciowych i omijaniu płacenia zusowi należnych "danin".


Jak niestety spora część naszej gospodarki. Sick Ale jeszcze nie spotkałem kolegi, któremu podobałoby się w robocie.


Cytat:
Tak myślę jak tu porównać i do czego ten InPost..... powiedzmy że jest renomowany markowy zakład stolarski oraz pan Mietek składający proste meble we własnym blaszanym garażu na zasadzie fuch. InPost to to drugie


Z ciekawości zapytam: co w tym porównaniu reprezentuje renomowany, markowy zakład stolarski?


anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 26 września 2015 09:20:53
Cytat:
Ale jeszcze nie spotkałem kolegi, któremu podobałoby się w robocie.

Spotkałeś :)

koszyk
0
Dołączył: 2009-05-15
Wpisów: 1 099
Wysłane: 27 września 2015 17:38:31
@ Karotto

Nic nie stoi na przeszkodzie, abyś dał przykład, jak się robi taki biznes. Widzę, że kumasz temat, a ponadto, masz styl.
Kup eleganckie (!) samochody, zapłać "należne daniny", roznoś tylko "nieobciachowe" paczki, wejdź na giełdę, zarób.
Proste, nie?

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 13 października 2015 12:09:56 przy kursie: 24,26 zł
Na szybko parę wypowiedzi z założonego drugiego wątku spółki:
lesgs napisał(a):
Nowa spółka, nowa radość?

Zacznę krótko. Ja bym się od tego papieru trzymał z daleka.

1. Nie wypuszczono nowych akcji - a więc, kupony z naszych pieniędzy oddzierają właściciele dotychczasowych akcji. Nie wierzę by duża część środków, pomimo zapowiedzi, poszła na inwestycje.

2. Model biznesowy z paczkomatami uważam za poroniony pomysł. Przy obecnym rozwoju zakupów w Internecie segment dostaw stał się typową działalnością detaliczną. Kupujący będzie miał do wyboru różnych dostawców, a wybierze zawsze tych, którzy dostarczą mu towar do domu, a nie gdzieś tam. Kluczyki w kopertach i inne temu podobne rozwiązania do skomplikowana czynność logistyczna i zajmuje dodatkowy czas. Ponadto, i tak trzeba będzie mieć flotę samochodów dostawczych by towary dostarczać do paczkomatów - i to codziennie, bo nikt nie będzie chciał czekać na zakupiony towar. Za kilka lat nikt o paczkomatach nie będzie już pamiętać. Paczkomaty eliminują ich z dostawy towarów o krótkich terminach przydatności (cały segment spożywczy). Jak wejdą w dostawy o mieszanym charakterze to i tak koszty ich zjedzą bo działalność o masowym i detalicznym charakterze pełna jest drapieżców, czyhających nawet na groszowe dodatkowe zyski.

3. Usługi dostarczania korespondencji zamierają. Wszyscy korzystają z Internetu, a poza tym środki łączności bezpośredniej pozwalają wyeliminować wiele kontaktów dotychczas prowadzonych pisemnie. Zostaje korespondencja urzędowa, ale i tu urzędy same dokonają zmian - obecny koszt doręczenia z potwierdzeniem odbioru to ponad 5 zł. W skali państwa zamienia się to w setki milionów. Za kilka lat powstanie system ograniczający te koszty - a państwowa poczta może okazać się tu najlepszym - bo własnym - inwestorem.


4. Emisja następuje przed rozstrzygnięciem przetargu na kolejne lata dostarczania korespondencji sądowej. Gdyby Inpost wygrał, to po przetargu można byłoby uzyskać znacznie wyższą cenę. Dlaczego więc się tak pośpieszyli? Co jest tu dla mnie niejasnego.

Kod:
MOD: Przed założeniem wątku proszę sprawdzić czy już nie istnieje taki na forum. W przypadku Inpostu istnieje: www.stockwatch.pl/forum/wpis-n...


anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 13 października 2015 12:10:16 przy kursie: 24,26 zł
pandorinium napisał(a):
Całkowicie się nie zgodzę z punktem drugim. Paczkomaty to świetna rzecz i korzystam z nich w większości przypadków. Są po prostu tanią alternatywą dla drogiego kuriera. Kurierem zamawiam tylko produkty w większej ilości i ciężkie, ale wtedy mam dostawę za darmo. I tak samo robi sporo ludzi. Nie każdy ma ochotę wydawać kilkanaście złotych jak zamawia jedną malutką rzecz. Ba, wczoraj zamawiałem w imieniu firmy głośniki i pamięci usb, wybraliśmy odbiór na poczcie, bo kosztowało 8zł, a kurier 19. (nie dotyczy inpostu bezpośrednio, ale ukazuje, że ludzie lubią tanie możliwości dostaw)

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 13 października 2015 12:10:32 przy kursie: 24,26 zł
rafsty napisał(a):
Również nie zgadzam się z punktem drugim. W przypadku towarów, które się łatwo psują, rzeczywiście paczkomaty mogą się nie sprawdzić. Ale dla całej reszty w miarę lekkich i niegabarytowych przesyłek to jest dobre rozwiązanie. Nie każdy ma ochotę użerać się z kurierem. Nawet darmowym. Odbierałem i wysyłałem paczki przez Inpost i bardzo sobie chwalę. Paczkomat jest dostępny 24h i nie robi fochów.

Ale czy ten biznes będzie tak prowadzony, żeby zarabiać, to jest inny temat.

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 13 października 2015 12:18:43 przy kursie: 24,26 zł
To i ja wtrące swoje 3 grosze:
1. Pełna zgoda. To jest po prostu dzielenie się ryzykiem, co wiąże się niejako z punktem 3
2. Pamiętajmy, że Paczkomaty nie są Inpostu! A same paczkomaty mają jedną przewagę. Odbierasz kiedy chcesz, a raczej o której chcesz. W obecnych czasach ludzie długo pracują i w domach bywają raczej rzadko. Usługi kurierskie dla detalu muszą być droższe, ponieważ dostarcza się paczkę wielokrotnie i ponosi tego koszty. W przypadku paczkomatu masz jedną dostawę i jest taniej. To jest przewaga. I Inpost może się rozwijać jako kurier, a w zasadzie dostawca do paczkomatu.
3. Pamiętajmy, że sam kontrakt z sądami był deficytowy. Pozwolił jednak zbudować ogólnopolską sieć obsługi. Spółka miała 2 lata, żeby na tej sieci wzrosnąć i wzrosła, choć nie mam pewności czy do tego stopnia, żeby być już gotową na przegranie następnego kontraktu sądowego. Jeśli chodzi o przyszłość, to jasne - wszystko zmierza w stronę internetu, ale do tego jeszcze bardzo daleka droga.

rafsty
PREMIUM
38
Dołączył: 2009-02-19
Wpisów: 2 393
Wysłane: 13 października 2015 12:24:40 przy kursie: 24,26 zł
No i przez internet można przesłać informację, a nie fizyczny towar. Drukarkę 3D też trzeba najpierw do domu przytargać :)

lesgs
38
Dołączył: 2012-07-19
Wpisów: 907
Wysłane: 13 października 2015 12:46:12 przy kursie: 24,26 zł
Nie znalazłem wątku, stąd mój ruch. Proszę go zlikwidować. Przenoszę się do tego wątku.

Jeśli chodzi o sieć - czy nie jest popełniany błąd, który obecnie stanowi wielkie obciążenie dla Poczty Polskiej - nieruchomości i środki trwałe. Sieć ogólnopolska Inpostu polega na korzystaniu z usług, różnych budek prasowych, banków. Z takich umów usługowych będzie można się kiedyś wycofać, ale paczkomaty to inwestycja w środki trwałe.

Jasne, że paczkomaty pozwalają na odbiór przesyłek wtedy, kiedy klientowi jest wygodnie - ale z drugiej strony zalegające paczki blokuję wolne miejsca. Uważam to za rozwiązanie niezwykle wymagające od strony logistyki. Czy oni będą w stanie konkurować takim rozwiązaniem? W większości dokonywanych przeze mnie zakupów Internetowych dostawa jest za darmo. W tym także do jednego miejsca odbioru odległego od jakiejkolwiek siedziby kurierskiej o ponad 50 km.

Zgadzam się,że w chwili obecnej to rozwiązanie wydaje się być korzystne - ale przy obecnym rynku masowych dostaw konkurencja im nie odpuści. Oby udało się utrzymać cenę akcji na poziomie ok. 20 zł w ciągu nadchodzącego roku.

Jest jeszcze jedno zagadnienie, związane z dostawami z zagranicy. Przesyłki z Amazon i eBay potrafią przejść przez cło. Wtedy procedura wygląda tak, że wysyłane jest fizyczne zawiadomienie celne. Konieczne jest udzielenie odpowiedzi (można Internetem), po czym przy odbiorze należy zapłacić cło. Może to utrudnić pozyskanie klientów zagranicznych, a wersja dostaw z paczkomatami napotka poważne problemy logistyczne.

rafsty
PREMIUM
38
Dołączył: 2009-02-19
Wpisów: 2 393
Wysłane: 13 października 2015 13:22:13 przy kursie: 24,26 zł
No ok, ale oprócz AMZN i EBAY jest jeszcze cały rynek polski i europejski. Ja na przykład kupowałem na Amazon.co.uk i Amazon.de. Nie tylko samymi Stanami e-commerce stoi.

Uważam, że paczkomat to jest kwintesencja przewagi tego biznesu. Wszelkiej maści kioski, sklepiki itp. nie wnoszą niczego nowego, bo to taka sama placówka, jak poczta, tylko mniej profesjonalna i mniej wystandaryzowana.

Rozwiązanie umowy z taką placówką jest oczywiście prostsze, ale wyplątanie się z danej lokalizacji maszyny też da się zrobić. To tylko maszyna. Przestawienie tego w inne miejsce jest wykonalne, chociaż droższe i trudniejsze. Paczki nie zalegają w maszynach, bo masz określony czas na odbiór. Zresztą to, że klient nie odbiera, dotyczy wszystkich dostawców.

Cytat:
W większości dokonywanych przeze mnie zakupów Internetowych dostawa jest za darmo. W tym także do jednego miejsca odbioru odległego od jakiejkolwiek siedziby kurierskiej o ponad 50 km.


Mnie akurat nie rajcuje, że coś jest za darmo. Chcę, żeby było dobrze i wygodnie. Kurier dzwoni mi rano, akurat jak się zbieram albo jestem w drodze do roboty i często nie mogę gadać. Potem się ze mną umawia na wieczór. Ja już jestem uwiązany terminem. Jadę do domu. A potem on mi przyjeżdża z dokładnością do godziny. A najlepsi są ci, co się nie umawiają, tylko przyjeżdżają pod prywatny adres w południe.

Konkurowanie z tą branżą wcale nie jest takie trudne. I nie będzie dopóki kurierzy nie wymyślą, jak zapewnić nową jakość obsługi klientom indywidualnym. Są oczywiście ludzie, którzy lubią byle jak, aby było za free. Ale jest też segment, który zapłaci za wygodę. Kwestia, gdzie się firma pozycjonuje i czy potem jest w stanie tę wygodę zapewnić. Bo jak bierze kasę, a nie jest w stanie, to jest samobójstwo.

Mnie paczkomaty same w sobie się podobają. Ale powtarzam: biznes to inna sprawa.
Edytowany: 13 października 2015 13:23

flesz
PREMIUM
78
Dołączył: 2009-12-10
Wpisów: 1 835
Wysłane: 13 października 2015 13:34:03 przy kursie: 24,26 zł
Kiedyś paczki będą dostarczać drony, paczkomaty pójdą w zapomnienie a kurierzy wozić będą tylko duży i cieżki towar.
Edytowany: 13 października 2015 13:34

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość
WIADOMOŚCI O SPÓŁCE InPost
  • Top picks analityków BM mBanku na 2025 rok
    Top picks analityków BM mBanku na 2025 rok

    Analitycy Biura Maklerskiego mBanku podsumowali wyniki tegorocznej strategii i przedstawili listę faworytów na 2025 r. wśród dużych, małych i średnich spółek. Na swoich listach umieścili łącznie 22 firmy.

  • GPW rozszerza ofertę inwestycyjną. 6 nowych spółek na GlobalConnect
    GPW rozszerza ofertę inwestycyjną. 6 nowych spółek na GlobalConnect

    Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie poszerza ofertę rynku GlobalConnect o sześć nowych zagranicznych spółek, umożliwiając polskim inwestorom jeszcze szerszy dostęp do akcji globalnych gigantów. Od 3 grudnia 2024 roku na warszawskim parkiecie można inwestować w takie marki jak AMD, Coca-Cola, Intel, McDonald’s, Nike oraz InPost. Wszystkie akcje są notowane w polskich złotych.




1 2 3

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,534 sek.

jzqpghee
jsvvfuxh
qhyshrtb
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
tolyiilr
lvtwbxqo
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat