PARTNER SERWISU
ukxlbkfc
413 414 415 416 417

Kiedy dno bessy?

buldi
0
Dołączył: 2009-02-21
Wpisów: 5 068
Wysłane: 3 marca 2010 17:25:34
Tu nie ma co się za bardzo wychylać z jakimiś nagatywami. Zobacz co się w usiech dzieje pelton "pendaluje" tylko się kurzy i opór na 61 fibo może mieć takie same znaczenie jak i ten podany przez Ciebie - czyli żadne, ale ostrożność warto zachować bo 200pkt UP w takim tempie lubi się czasem skorygować.
Ale z drugiej strony długi ruch, podobny do tego po korekcie czerwcowej jest wielce prawdopodobny, tym bardziej że dopiero dzisiaj baza wyszła na "+" , a po LOPie odnoszę w końcu wrażenie że zaczało się budowanie pozycji.

mathu
0
Dołączył: 2009-09-21
Wpisów: 4 615
Wysłane: 3 marca 2010 17:29:21
Elliotowcy już widzą jazdę na nowy szczyt :)

Oczywiście z fal wynika że TYM RAZEM będzie to już na pewno PRAWDZIWY koniec korekty w superbessie, zrobimy podwójny szczyt i będzie wielka zwała :)

I teraz najzabawniejsze:

- Elliotowcy twierdzili, że wzrosty do stycznia były idealnie zgodne z teorią Elliota i oczywistym było rozpoczęcie wielkiej zwały z tego poziomu. Jak widać, była to bzdura. Teraz przesuną poczatek wielkiej zwały na nowy szczyt, a ci którzy nabrali S-ek po uszy i pokornie czekali na realizację fal mają już wyczyszczony depozyt.

- Elliotowcy twierdzili, że spadki od stycznia mają kształt pięciofalowy (bo teraz przecież skończyliśmy korektę i idziemy już we "właściwym" kierunku) co też oczywiście jest w 100% zgodne z teorią. Jak widać, była to kolejna bzdura. Bo skoro idziemy na nowy szczyt, to albo spadki musiały być korektą ABC której oni nie potrafili zauważyć (czyli przydatność teorii jest zerowa, bo nawet tak prosta rzecz jak odróżnienie ABC od 12345 sprawia problemy), albo też teoria Elliota jest do wyrzucenia, bo robi korekty 12345 tam gdzie powinna robić ABC. Tak czy siak - przydatność przy zajmowaniu pozycji jest ZEROWA

- jak już zrobimy nowy szczyt, to Elliotowcy oczywiście widzą wielką zwałę i znowu zaczną pakować S na potęgę. Zastanawia mnie co zrobią jak pójdziemy znowu do góry i zrobimy kolejne szczyty? Czy wtedy stwierdzą że te fale które widzieli wcześniej nie były wcale falami i należy je zignorować, napinając do granic możliwości przyjęty przez nich model wielkiej korekty ABC spadków 2007-2009? Czy może wreszcie przyznają że się mylili, a wzrosty od lutego zeszłego roku są nowym impulsem wzrostowym w sensie teorii Elliota i będą mieć (taaa, będą mieć...) kształt 12345? Tylko co z tymi wszystkimi argumentami które rzekomo dawały 100% pewność kontynuacji "superbessy"? Wyrzucą je do kosza i zaczną je ignorować?
The recovery in profitability has been amazing following the reorganization, leaving Barings to conclude that it was not actually terribly difficult to make money in the securities market.

SlawekW
0
Dołączył: 2009-01-09
Wpisów: 878
Wysłane: 3 marca 2010 17:33:30
Buldi, ja raczej zmierzalem do tego, czy Tobie - jako doswiadczonemu graczowi na futach - nie wydaje sie, ze historyczne dolki/szczyty nie maja na tym instrumencie wiekszego jednak znaczenia niz poziomy fibo.

Wiem, ze jestes pracowity i masz analityczny umysl, stad moje pytanie, bo podejrzewam, ze sie temu przygladales.
Mnie tez dopadł kryzys.. jem spleśniały ser, pije stare wino i jeżdżę autem bez dachu....


SlawekW
0
Dołączył: 2009-01-09
Wpisów: 878
Wysłane: 3 marca 2010 17:36:00
mathu napisał(a):
Elliotowcy już widzą jazdę na nowy szczyt :)



Mathu, do czego konkretnie sie odnosisz? Ktos tutaj napisal to cos, z czym polemizujesz?
Mnie tez dopadł kryzys.. jem spleśniały ser, pije stare wino i jeżdżę autem bez dachu....

lajkonik
0
Dołączył: 2008-11-28
Wpisów: 1 308
Wysłane: 3 marca 2010 17:40:27
mathu napisał(a):
Popatrzcie na to:


kliknij, aby powiększyć



kliknij, aby powiększyć


Widać już z czym walczył SP500 w połowie lutego i w ogóle skąd wzięła się ta korekta poprzedzona przez zmniejszenie dynamiki wzrostów. Tym samym ogłaszam koniec bessy 2007-2009 :)


Znowu zgoda. Ale małe dopełnienie. Teraz tą kreskę (od szczytu 2007) przeciągnij przez najświeższe szczyty ze stycznia. I teraz z tym walczymy. Wczorajszy powrót do linii szyji to nic innego jak powrót poniżej tej kreski. Dziś znów się przebijamy. Pewnie skończymy nad i wtedy zacznie się wypełniać twój ORGR, co odtrąbiłem już przedwcześnie wczoraj. Forex też to popiera - 1,37 €/$.
Pytanie na dziś to czy 1180 wynikające z tego ORGR to szczyt możliwości - nowa kreska i nowe zmagania i ewentualność głębszych spadków, czy też jedziemy wyżej, bo fundamenty już na to pozwalają ?

@ Sławek
z czego u Ciebie wynikają poziomy 2407-2415 ? Też ORGR na WIG20 czy coś zupełnie innego ? Dla mnie, jeżeli SP500 jedzie na nowe szczyty to my też powinniśmy, a to by oznaczało 100-150 pkt wyżej niż Ty widzisz swój poziom ?
Edytowany: 3 marca 2010 17:47

Taurus80
0
Dołączył: 2009-01-07
Wpisów: 2 936
Wysłane: 3 marca 2010 17:40:53
SlawekW napisał(a):
buldi napisał(a):

Mniej więcej tam mamy 61,8% zniesienia ostatnich spadków.
Groźny poziom.Angel


Oj to mow Buldi wiecej, bo jestem zainteresowany. Ja od gory patrze bardziej w okolice 2407-2415...


Ja preferuje zachowawcze zamykanie pozycji a agresywne otwieranie wole wczesniej zamknac pozycje jak o pare pkt przekombinowac :) a na 2380 masz szczyt swieczki z 4 lutego :) tam widze dopelnienie W i nie sadze abysmy w biegu wyzej zaszli moze na intraday i nalezy sie paro pkt korekta, to jest moje zdanie a rynek je zweryfikuje.
Najwiekszym moim problemem jest ze jestem nickowym, zodiakalnym i gieldowym Bykiem :) nie potrafie grac na S-kach na koniec poprzedniej hossy przewidujac jej zakonczenie zamiast otwierac S-ki zwinalem manele i postanowilem zrobic sobie 1.5 roczna przerwe :)
Przez ten dlugi wolny czas postanowilem ze do nastepnej bessy bede gotowy na otwarcie S-ek :)
Teraz tylko cwicze sobie narazie na sucho moze kogos irytuje ze tutaj podaje czysto teoretyczne i subiektywne moje punkty wejscia i wyjscia z pozycji ale mam jakas motywacje a na szali w jakims stopniu stawiam wlasny honor :) a stawiajac samemu z jakas tam wirtualna gra nie mialbym ani zabawy ani ambicji i motywacji

mathu
0
Dołączył: 2009-09-21
Wpisów: 4 615
Wysłane: 3 marca 2010 17:42:11
To takie chwilowo nieoficjalne informacje z rozmów z miłośnikami fal :)
The recovery in profitability has been amazing following the reorganization, leaving Barings to conclude that it was not actually terribly difficult to make money in the securities market.

serpico
0
Dołączył: 2009-10-06
Wpisów: 1 335
Wysłane: 3 marca 2010 22:19:57


w dalszym ciągu pozostaje przy swojej porannej koncepcji. negacja orgr i zwrot na południe. dzisiaj ostatni dobry dzień do zajmowania esek. zostałem z nimi na noc, choć ok. 17.00 portki falowały :)


takie dwie świece na s&p nie wróżą niczego dobrego. poza tym zamknięcie pod oporem. wybicie ponad 1120 uznaje za fałszywe. tak jak się tego wcześniej spodziewałem, że z klina nastąpi najpierw fałszywe wybicie. obym się nie mylił, wszak trzeba odrobić straty :)


@Mathu, czytałem na znajomym forum co sądzą o Twojej analizie i znajomości fal. bardzo ciekawe wpisy, warte uwagi ;)
Edytowany: 3 marca 2010 22:21

Vox
Vox
297
Dołączył: 2008-11-23
Wpisów: 7 675
Wysłane: 3 marca 2010 22:30:42
oczywiście gdy tylko zająłem długie pozycje, amerykanie
przestali rosnąć. złośliwość losu. angry3
te świeczki na S&P wyglądają jak koniec trendu (szczyt)

z drugiej strony linia szyi ORGR się trzyma. Think
Edytowany: 3 marca 2010 22:31

buldi
0
Dołączył: 2009-02-21
Wpisów: 5 068
Wysłane: 3 marca 2010 23:11:26
@Sławek

Ja to widzę tak:
Historyczne dołki na futach mają spore znaczenie, bo na tym instrumencie przeważnie w takich sytuacjach obserwujemy ogromne obroty, które świadczą nie tylko o zamykaniu ale i o otwieraniu wielu pozycycji, dlatego LOP może tkwić prawie nieruchomo na niskim poziomie. Taki obroniony dołek to bardzo silne wsparcie.
Trochę inaczej niż na pojedynczych - szczególnie mało płynnych spółkach wygląda na futach pokonywanie szczytów. FW20 chodzi w parze ze zbyt ciężkim indeksem, by móc próbować udawać gejzerek, a transakcje arbitrażowe dbają by się on zbyt daleko nie oddalał. W takim wypadku po przebiciu szczytu często zamiast oczekiwanych dalszych silnych wzrostów widzimy raczej stopniowy spadek obrotów, który doprowadza stopniowo do ruchu zwrotnego. W końcu , mając świadomość takiego lewara nikt się nie chce ubierać na górce.
Trochę inaczej widzę zniesienia fibo. Lubię ten wskaźnik, bo wydaje mi się że jest najlepszym psychologiem potrafiącym zgłębić zbiorowe nadzieje i obawy tłumu. Żadna euforia podobnie jak i przygnębienie nie trwają wiecznie. W naturze inwestorów zawsze zdarzają się momenty zwątpienia w hossie czy uniesienia w bessie, a ten "skubaniec" wyjątkowo dobrze sobie radzi z wyłapywaniem takich punktów na wykresie.
Z mojego punktu widzenia znaczenie zniesień czy też posługiwanie się analizą dołków i szczytów sa więc równoważne w przypadku naszego FW20, dlatego że inne są ich interpretacje.
Do otwierania i zamykania pozycji lepiej nadają sie wsparcia i opory wynikające z dołków i szczytów (jak się w nie trafiAngel), natomiast do redukcji czy rozbudowy pozycji można dorobić teorię poziomów fibo.
Przeważnie inaczej zbudowane są systemy mechaniczne, które oparte są w większości o wszelkiej maści średnie, czy ich pochodne - które służą do 'biegania" za trendem.

Wszystko to oczywiście "moim zdaniem"wave
Edytowany: 3 marca 2010 23:14


SlawekW
0
Dołączył: 2009-01-09
Wpisów: 878
Wysłane: 4 marca 2010 00:03:14
Dzięki Buldi, bardzo cenny wpis. Nie stosowałem wcześniej fibo i pewnie od razu się na to nie rzucę, ale zacznę się przyglądać uważniej. Pozwolisz, że Cię czasem pomęczę na priv w tej kwestii?;)
Mnie tez dopadł kryzys.. jem spleśniały ser, pije stare wino i jeżdżę autem bez dachu....

mathu
0
Dołączył: 2009-09-21
Wpisów: 4 615
Wysłane: 4 marca 2010 00:50:24
serpico napisał(a):

@Mathu, czytałem na znajomym forum co sądzą o Twojej analizie i znajomości fal. bardzo ciekawe wpisy, warte uwagi ;)

Wiesz Serpico, wywołałem ciekawą dyskusję na temat zanegowania koncepcji korekty ABC od lutego 2009 i wydaje mi się że pod koniec doszliśmy z Adminem i Tomonem do wspólnych wniosków i zgody że Elliot sprawdza się tylko jako uzupełnienie klasycznej AT, a nowe szczyty są bardzo proawdopodobne i zanegują wcześniejsze oznaczenia fal. Cytuję "Elliotta nie stosuje się na fw ponieważ to czyste wróżby" i " jeśli zrobimy nowe szczyty, to już nie będzie to ABC, nie ma na to szans". A tym samym obrazek z którego tak się naśmiewałeś się potwierdzi. Czy o to Ci chodzi?

Wydaje mi się też że nie chciałbyś żebym zacytował opinii na temat Twoich konepcji (koncepcji znawcy, a nie takiego przeciwnika Elliota jak ja), bo jak już mówiłem, mógłbyś się zaczerwienić. Liar Bo ja otwarcie przyznaję że Elliota nie znam, wiem tylko tyle ile wyczytałem w Wikipedii i uważam tę teorię za bzdurę, a najlepszą tego ilustracją są nagłe wątpliwości które pojawiły się po zniesieniu prawie całej korekty od lutego tego roku. Miała być spadkowa piątka którą wszyscy widzieli, a teraz nagle zgadzają się ze mną że to było ABC (choć do potwierdzenia tego potrzebne są nowe szczyty - abdurd, bo jednocześnie obala to teorię że można prognozować przyszłość zanim się wydarzy, prawda?). Ale Ty jako entuzjasta i znawca nie powinieneś się chyba dziwić, "że 5 nie przebiła 3". Rozumiemy się?
The recovery in profitability has been amazing following the reorganization, leaving Barings to conclude that it was not actually terribly difficult to make money in the securities market.

SirHoe
0
Dołączył: 2009-10-20
Wpisów: 708
Wysłane: 4 marca 2010 01:02:39
moja uwaga do Eliota jest taka, że tak jak każda metoda AT nie daje pewników, a rysuje jedynie pewne prawdopodobieństwo zdarzeń, które mogą nastąpić. to że się nie sprawdzi w 10 przypadkach (nie mówiąc o 1) nie oznacza , że nie da się jej stosować, szczególnie z innym narzędziami. zebrane z różnych narzędzi sygnały dają graczowi lepszy obraz sytuacji niż jedna metoda.

tak już na wątku było pisane, każdy ma swoją szklaną kulę, która jest wypadkową analizowanych przez konkretnego gracza danych za pomocą konkretnych technik. wyobrażam sobie, że ktoś w takim zestawie może stosować Eliota i daje to dobre wyniki.

Taurus80
0
Dołączył: 2009-01-07
Wpisów: 2 936
Wysłane: 4 marca 2010 15:04:54
No i L-ka poszla :) 2380
Jezeli dane 0 16tej nie beda duzo lepsze od oczekiwan to na fixie pewnie S-ka :) albo bez pozycji :)

SlawekW
0
Dołączył: 2009-01-09
Wpisów: 878
Wysłane: 4 marca 2010 15:32:38
Taurus80 napisał(a):
No i L-ka poszla :) 2380
Jezeli dane 0 16tej nie beda duzo lepsze od oczekiwan to na fixie pewnie S-ka :) albo bez pozycji :)


Jestes pewien, ze by Ci weszlo to zlecenie w realu? Bo to 2380 bylo tylko "pomiziane" (poszlo w tej cenie dokladnie 29 kontraktow), a kolejka byla spora...

To tylko tytulem zwrocenia uwagi na roznice pomiedzy gra wirtualna, a rzeczywistoscia.

Mnie tez dopadł kryzys.. jem spleśniały ser, pije stare wino i jeżdżę autem bez dachu....

buldi
0
Dołączył: 2009-02-21
Wpisów: 5 068
Wysłane: 4 marca 2010 15:38:34
Właśnie domiziali do 2381.
Rynek prowokuje Taurusa do zajęcia pozycji.Angel

Taurus80
0
Dołączył: 2009-01-07
Wpisów: 2 936
Wysłane: 4 marca 2010 15:41:45
buldi napisał(a):
Właśnie domiziali do 2381.
Rynek prowokuje Taurusa do zajęcia pozycji.Angel


Spokojnie pulap osiagniety :)
Mam nadzieje ze do fixa podciagna wyzej aby zajac dobra pozycje wave
Slawek przyznasz ze dobry opor ten 2380 :) 2340 tez ladnie dzialalo jak padlo bylo wsparciem :)
Jezeli dzisiaj wyciagna duzo wyzej to uwazam ze bedzie bardzo dobra okazja do S-ki :)

SlawekW
0
Dołączył: 2009-01-09
Wpisów: 878
Wysłane: 4 marca 2010 15:50:07
buldi napisał(a):
Właśnie domiziali do 2381.
Rynek prowokuje Taurusa do zajęcia pozycji.Angel


Mnie te poziomy ciesza niezmiernie i fakt, ze to fibo dzis ladnie dziala.

Napisalem o mizianiu, zeby zwrocic uwage na to, ze nie zawsze zlecenie wchodzi, Taurus w chwili gdy pisal "elka poszla" nie mogl miec pewnosci, ze tak byloby w istocie.

Taurus80 napisał(a):
2340 tez ladnie dzialalo jak padlo bylo wsparciem :)


Fajniejsza walka była na 2358...;)

NB to fibo dokladnie lezy na 2183, jak na razie dzisiejszy max (przed danymi z 16.00)
Mnie tez dopadł kryzys.. jem spleśniały ser, pije stare wino i jeżdżę autem bez dachu....
Edytowany: 4 marca 2010 15:59

Taurus80
0
Dołączył: 2009-01-07
Wpisów: 2 936
Wysłane: 4 marca 2010 15:55:51
Slawek pewnosci miec nie moglem ale z duzym prawdopodobienstwem moge sadzic ze by poszlo poniewaz zlecenie wisialoby od wczoraj :)
Mysle ze dzisiaj bedzie w przedziale 2384-2405 i w zaleznosci od danych albo bez pozycji albo na S-ce

buldi
0
Dołączył: 2009-02-21
Wpisów: 5 068
Wysłane: 4 marca 2010 15:59:48
Zwróćcie jednak uwagę, że te dzisiejsze mizianie odbywa się na dosyć niskich obrotach szerokiego.Think

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość


413 414 415 416 417

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,384 sek.

kjlujexs
ozcztycf
hdmmvdmi
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
nbodoxwm
rqzojyns
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat