193 Dołączył: 2011-02-28 Wpisów: 4 958
Wysłane:
26 czerwca 2016 23:03:26
Frog napisał(a): Na utrzymanie tego molocha i jego biurokracji pracują tysiące dobrze opłacanych urzędników, którzy pracowicie rozwiązują problemy, które tworzą ich koledzy z gabinetu obok. Właśnie z takiej UE obywatele wielu krajów chcą wyjść.
nieprawda Unia Europejska w tej chwili zatrudnia mniej urzędników niż jedno angielskie miasto. Na dzisiaj jest to ok 55 000 ludzi. Dla porównania państwo polskie ma ok 1mln urzędników. żyjesz Frogu przekonaniem wynikającym ze zmanipulowanego przekazu medialnego, który jak mantra powtarza ludziom teksty o złej wielkiej Unii która wszystko chce kontrolować. Imperium medialne Murdocha swoje zło zrobiło. tak samo ludzie mają w głowach zmanipulowany obraz prawdziwych wydatków w Unii. Wersale, konferencje, naukowcy, bzdurne wydatki. Naprawdę całe koszty własne to 6% budżetu, 94% budżetu idzie na inwestycje. dane za: europa.eu/about-eu/facts-figur...łatwo pójśc za głosem milionów marud, szczególnie w tym kraju, gdzie marudzenie to wręcz narodowa specjalizacja. Dla myślących polecam film Krótki film o prawdzie i fałszu.* "Diversification is protection against ignorance, it makes little sense for those who know what they’re doing." W. Buffet. * "The market can remain irrational longer than you can remain solvent" * "scared money don’t make money" aktualny portfel szacunkowo: 75% CRJ, 20% PDG, 5% THD
Edytowany: 26 czerwca 2016 23:09
|
|
141 Dołączył: 2011-03-26 Wpisów: 4 899
Wysłane:
27 czerwca 2016 00:14:18
@Scarry... szczyt bredni to kolego scarry ty wypisujesz....i do tego swoim mentorskim tonem "znafcy..." oczywiście z personalnymi wyjazdami w moim kierunku... przykład który podaję o 15-20 % imigrantów którzy w ciągu kilku lat się wprowadzają na jedną ulicę to są przykłady z wielu europejskich dużych miast : bruksela, marsylia, kolonia itd.. imigranci nie rozlewają się równomiernie po całych krajach gdzie rzeczywiście byliby mało istotni dla liczby całej ludności i łatwiej kontrolowani czy asymilowani... oni się pchają do poszczególnych dzielnic, które za chwilę stają się gettami muzułmańskimi nad którymi państwo traci kontrolę... tak wygląda ten mało istotny wpływ imigracji... więc kolego scarry CZYTAJ ZE ZROZUMIENIEM ZANIM KOGOŚ NAZWIESZ KŁAMCĄ ALBO MANIPULATOREM... bo z twojej wypowiedzi wynika, że albo nie umiesz czytać albo to ty jesteś właśnie kłamcą i manipulatorem.... porozmawiaj z ludźmi z branży nieruchomości z tych krajów.. wystarczy, że do jednego z mieszkań w kamienicy wprowadzi się imigrant muzułmański to zaraz ceny pozostałych mieszkań lecą na łeb na szyję bo wszyscy pozostali chcą jak najszybciej uciekać.. sprzedając swoje mieszkania... zamiast słuchać poprawnych politycznie mediów ( a nazywając rzeczy po imieniu mediów które wprost manipulują ; np.: media niemieckie o sylwestrze w kolonii zaczęły pisać po 3-4 dniach jak już cała europa i internet o tym mówiła, media francuskie celowo w szczególnie brutalnych zbrodniach popełnianych przez muzułmańskich imigrantów zmieniają im wyznanie albo narodowość !!! ) trzeba tylko ruszyć tyłkiem, pozwiedzać Europę i porozmawiać z Europejczykami :-) może być w Sylwestra...np w Kolonii byłeś ostatnio w Paryżu? albo w brukseli? albo w innych większych miastach Francji, Belgii czy Niemiec? polecam złapanie taksówki i poproszenie taksówkarza o dowiezienie ciebie jako białego do jednej czy drugiej dzielnicy... jak taksówkarz będzie w miarę uczciwy to ci powie, żebyś w żadnym wypadku tam nie wysiadał ... wiesz czemu wybuchły zamieszki w Marsylii podczas Euro...? bo Marsylia to wg różnych szacunków od 30-40 % miasto imigrantów muzułmańskich.. wiesz co "wzburzyło" "mieszkańców" Marsylii ? zawołanie kibiców angielskich "gdzie jest ISIS"... poczytaj sobie "znafco" ogólnie dostępne raporty francuskich służb specjalnych z sprzed kilku lat na temat problematyki gett muzułmańskich we francuskich miastach... główny problem na który zwracał uwagę wywiad to celowa polityka wszelkich muzułmańskich fanatyków służąca przejęciu władzy nad całymi dzielnicami dlaczego tak uważali???, bo wg wywiadu ataki który miały miejsce w miastach francuskich na policję, służby ratunkowe itd. były źle kwalifikowane w statystykach policji... każdy "normalny" chuligan zawsze atakował jedynie policję, natomiast muzułmańscy chuligani atakują wszelkie przejawy władzy i pomocy państwa... karetki pogotowia, lekarzy, wozy straży pożarnej itd... bo nie chodzi o chuligańskie wybryki tylko o przejęcie władzy nad dzielnicą i zastraszenie innych umiarkowanych i chętnych do asymilacji imigrantów chodzi o to żeby każdy normalny imigrant muzułmański wiedział, że w chwili potrzeby nie może liczyć na państwo a tylko wyłącznie na muzułmańską pomoc.. a w związku z tym MUSI się zachowywać tak jak mu nakazują mułłowie z danej dzielnicy... albo jesteś z nami i wtedy masz pomoc albo jesteś "francuzem" ale pomoc państwa francuskiego nie dojedzie do ciebie w chwili potrzeby.... wybór należy do ciebie imigrancie.. myślę, że spokojnie kilka % głosów za Brexitem możemy wskazać jako efekt "sylwestra w Kolonii" albo codziennych "newsów" z dzielnic typu Molenbeck i to dzięki takim błędom może się rozpaść Unia...
Brak kary w przeszłości rozzuchwala na przyszłość..
teraz również na twitter.com
Edytowany: 27 czerwca 2016 00:22
|
|
13 Dołączył: 2009-08-06 Wpisów: 5 508
Wysłane:
27 czerwca 2016 08:35:01
@Scarry Pisałem: Cytat:Europa, jako dobrowolny związek suwerennych krajów, prowadzących wspólną politykę w obszarach gospodarczych i w niektórych obszarach społecznych ma szansę przetrwać. Nie jestem przeciwnikiem integracji Europy. Jestem przeciwnikiem integracji w sposób lansowany przez Brukselskie elity. Gdy widzę, jakie to "innowacyjne projekty" są w niektórych firmach wspierane z pieniędzy UE, jak z dotacji ludzie "zaradni" zrobili sobie sposób na życie, to nóż się w kieszeni otwiera. Jasne, wszystko można naprawić. Próbowano to kiedyś w poprzednim ustroju: "Socjalizm tak, wypaczenia nie". Jednak niestety, im większa władza urzędników, tym gorzej dla mieszkańców danego kraju/obszzaru. PS. Mówisz, że media mną manipulują. Tak, jak każdym. Tobą też. Zależy co oglądasz. Każda opinia, każda teza jest wsparta jakimś przekazem jakiegoś medium. W ten sposób można zaatakować każdego dyskutanta, przypisując jego wypowiedź do innej, pokazanej w jakimś TV bądź radiu. Jest ktoś za PO - zmanipulował go TVN. Jest ktoś za PIS - zmanipulował go TVP. Jesteś za UE - zmanipulowały Cię niemieckie media działające w Polsce itp. itd. Więc może dyskutujmy bez uwag typu - 'jesteś zmanipulowany'.
Edytowany: 27 czerwca 2016 08:48
|
|
|
|
193 Dołączył: 2011-02-28 Wpisów: 4 958
Wysłane:
27 czerwca 2016 08:48:18
@Frogużywasz zbitek słownych moloch-biurokracja, które od razu wykluczają obiektywne podejście i sugerują zmanipulowanie wypowiedzi - to Ty pierwszy narzucasz narrację w której dokonałeś osądu przez rozważeniem za i przeciw. Ja się dopasowywuję do interlokutorów w rozmowie (dlatego nawrzucałem bankrucikowi za tony przekłamań i bzdur jakie napisał), tyle że się z Wami w 100% nie zgadzam. podaję Ci konkretne liczby - ilu naprawde urzędników ma Unia, ile procent pieniędzy oni "marnują", naprawdę a nie to co sobie wyobraża jakaś szmatława prasa. pamiętaj że Unia w Polsce to nie to samo co Unia w całej Europie, Polacy mają wyjątkowy dar do marnowania tych pieniędzy. A wiem bo naprawdę jeżdzę po całej EU i nigdzie nie ma takiej skali miekkich szkoleń i kasy wydawanej nierozsądnie jak u nas. To ogromne uproszczenie tak oceniać EU (ze swojej wąskiej perspektywy), dla mnie to typowy błąd konfirmacji. @bankrucikW tym roku spędziłem w Paryżu bardzo miło czas, w zeszłym roku byłem w Anglii i Szwecji, dwa lata temu w Holandii i Niemczech. Dużo jeżdże po Europie, bo lubię i mam taką pracę że mogę. Uwielbiam kraje skandynawskie, zresztą mam tam i w Niemczech rodzinę. Ty nigdy tam nie byłeś prawda? Inaczej nie pisał byś takich niewiarygodnych pierduł. Zdobywanie wiedzy o zachodniej Europie z serwisów jak wykop czy jakies obrazkowe chłamy, komiksy dla plebsu zamiast wiedzy i merytoryki, naprawdę zostawia ślady w psychice. Europa miała dużo większe kryzysy migracyjne i radziła sobie z nimi zawsze tak wyglądały porty we Włoszech na początku lat 90tych, kiedy muzułmanie z Albanii dosłownie wlali sie w kraj, w liczbie paru milionów.  kliknij, aby powiększyć* "Diversification is protection against ignorance, it makes little sense for those who know what they’re doing." W. Buffet. * "The market can remain irrational longer than you can remain solvent" * "scared money don’t make money" aktualny portfel szacunkowo: 75% CRJ, 20% PDG, 5% THD
Edytowany: 27 czerwca 2016 08:59
|
|
13 Dołączył: 2009-08-06 Wpisów: 5 508
Wysłane:
27 czerwca 2016 09:07:33
@Scarry, Cytat:ja podaję Ci konkretne liczby - ilu naprawde urzędników ma Unia, ile procent pieniędzy oni "marnują" Podałeś link do strony UE, w której padła jakaś wartość i przedstawiasz ją jako fakt objawiony, konkret i dowód na poparcie swojej tezy - że UE wydaje efektywnie 94% na inwestycje. Jako, że pracuję w finansach, wiem jak łatwo jest przyporządkować dany wydatek do konkretnego obszaru w zależności od wymagań. W źródle jest powiedziane: "UE wydaje około 6 proc. swojego rocznego budżetu na personel, administrację i utrzymanie budynków". Skąd wiesz jakie wydatki są, a jakie nie są zakwalifikowane pod 'administracja', pod 'utrzymanie budynków', pod 'personel'? Czy sprawdzałeś, czy wszystkie możliwe płace i dodatki dla wszystkich osób pracujących na rzecz UE we wszystkich departamentach, przedstawicielstwach i krajach są tam wykazane? Oczywiście że nie, bo nie masz takiej możliwości. Dlatego nie możesz uczciwie zakładać, że 100% minus 6% podany na stronie internetowej w pierwszym akapicie idzie na inwestycje. To jest właśnie manipulacja! Nawet, gdybyś był w stanie dokładnie policzyć ten % i go obronić przed niezależnym audytem, to pozostaje kwestia wydawania pozostałej części budżetu. A w tej części śmiem twierdzić, że olbrzymia część nie nadaje się do bycia nazywana pod żadnym pozorem inwestycją - kolejna manipulacja z Twojej strony. Podobno na byciu w UE zyskaliśmy, bo mamy nowe drogi i mosty. A nałóżcie na wykres wzrostu ilości dróg wysokość zadłużenia budżetu krajowego i przede wszystkim samorządów. UE pieniędzy nie wytwarza z powietrza. Ona je zbiera od krajów z podatków i rozdaje wg swoich określonych kryteriów. Za każdy km drogi zapłacą podatnicy, prędzej czy później. A nie jakaś ciocia Unia zza morza.
Edytowany: 27 czerwca 2016 09:08
|
|
193 Dołączył: 2011-02-28 Wpisów: 4 958
Wysłane:
27 czerwca 2016 09:08:06
z facebooka Trystero Cytat:Twitter informuje, że polskie rodziny w Huntingdon znalazły to dzisiaj w swoich skrzynkach pocztowych. Dwa pytania: Polscy fani Farage'a i podobnych typków ciągle świętują, że Anglicy przejęli kontrolę nad swoim państwem? Pozaparlamentarna lewica ciągle rozpacza nad tragicznym losem wykluczonych ekonomicznie Anglików?  kliknij, aby powiększyć* "Diversification is protection against ignorance, it makes little sense for those who know what they’re doing." W. Buffet. * "The market can remain irrational longer than you can remain solvent" * "scared money don’t make money" aktualny portfel szacunkowo: 75% CRJ, 20% PDG, 5% THD
|
|
38 Dołączył: 2012-07-19 Wpisów: 907
Wysłane:
27 czerwca 2016 09:50:12
Panowie – prawdy mają zwyczaj leżenia po środku. Możecie dyskutować o tym bez końca, i tak nie zdołacie dojść do jakichkolwiek merytorycznych wniosków.
To, że w Birmingham jest 60 tys. urzędników miejskich nie ma nic wspólnego z 55 tys. urzędników UE. Oni robią zupełnie co innego, i wyjście UK z UE niczego nie zmieni w Birmingham. Porównujecie ze sobą zbiory, które w niewielkim stopniu przystają do siebie.
Na poziomie strategicznym, UE, która jeszcze jako EWG była organizmem współpracy gospodarczej, stopniowo – pod naciskiem władz UE i silnych państw członkowskich – rozpoczęła przekształcanie się w jednolity organizm polityczny. Program miał polegać na odejściu od koncepcji unii suwerennych państw. To co stało się w Wlk. Brytanii oznacza, że koncepcja strategiczna UE była jeszcze przedwczesna. Zresztą, zabrali się do tego w typowy urzędniczy sposób (i to jest wina biurokracji europejskiej). Postanowili m.in. o tym, że rządzi większość a nie jednomyślność, wdrożyli jakieś zasady głosowania, itp. To może jest nawet zbieżne z koncepcją polityczną PiS, ale tej partii politycznej nie chodzi tylko o suwerenność polityczną, ale także o odrębność gospodarczą – co zaprzecza całkowicie koncepcji UE. Elity z Brukseli uznały także, że państwa członkowskie stanowią jednolite organizmy i powinny podlegać jako całość przepisom UE. To był poważny strategiczny błąd i poprzez to właśnie upada cała koncepcja unii politycznej.
W okresie, gdy do UE wstępowała Polska dość istotną rolę odgrywały koncepcje regionów (nie państw). Te, bardziej jednolite gospodarczo i poglądowo jednostki miały być głównym celem programów rozwojowych. Po latach zwyciężyła koncepcja centralizacji środków na poziomie państwowym i regiony zeszły na drugi plan. Wydaje mi się, że to właśnie koncepcja regionalizacji byłaby bardziej nośna i twórcza gospodarczo (i także politycznie). Biurokraci władz centralnych, zarówno w Brukseli, jak i na poziomie poszczególnych państw traktowali to jako zagrożenie własnego bytu (strach przed zmianami) i wolały postawić na centralizację – ze wszystkimi jej negatywnymi skutkami.
Mniejsze państwa członkowskie mogłyby być pojedynczymi regionami (np. Dania, Finlandia, Malta, Cypr), ale większe były bardziej zróżnicowane wewnętrznie i wymagałyby dostosowanych do własnych warunków programów rozwojowych i integracyjnych. Po latach powstałoby coś na kształt Stanów Zjednoczonych Europy.
Teraz właśnie widzimy upadek koncepcji centralistycznej. Widać to wyraźnie po wynikach referendum w UK. Widać też, że dla przetrwania konieczna będzie zmiana koncepcji rozwoju Europy. Przewiduję tu olbrzymi opór walczących o swoje stołki elit. Przesłanie z niedawnego spotkania 6 ministrów państw założycieli wydaje się być dobrym przykładem (won – zamiast dyskusji o zmianach).
Wyczerpanie się obecnej – według mnie mylnej – koncepcji rozwoju Europy skutkuje nastrojami ksenofobicznymi i izolacjonizmem. Im szybciej wdrożone zostaną zmiany, tym większa szansa dla rozwoju gospodarczego Europy. Obecna sytuacja oznacza też, że Europa przegrywa wyścig o surowce z innymi rejonami świata.
Przy okazji – regionalizacja daje lepsze możliwości asymilacji imigrantów (choć to łatwo powiedzieć – to zagadnienie jest bardzo trudne).
|
|
193 Dołączył: 2011-02-28 Wpisów: 4 958
Wysłane:
27 czerwca 2016 10:15:10
w końcu merytoryczna wypowiedź, bez tej nuty nienawiść do EU, w takim razie ja też flame mode offGeneralnie historia Unii to dużym uproszczeniu historia czterech koncepcji: - tylko bardzo bliska współpraca gospodarcza i polityczna samodzielnych państw, - konfederacja państw i narodów, - pełna federacja, - zjednoczone państwo. uważam że nie spotka nic lepszego Europy, tej Europy z wiecznym genem waśni narodowych/plemiennych/religijnych niż własnie posunięta maksymalnie integracja w ramach zjednoczonego państwa. Nie wiem jak Wy, ale ja tam nie potrzebuję państwa polskiego do tego żeby swobodnie czuc się polskim obywatelem unii. Potrzebuję organizmu który zapewnia mi moje gwarantowane wolności (a tyle wolności ile mają obywatele Unii nie ma chyba nikt na świecie) mówisz o Europie regionów - tak, była taka koncepcja i to Polska ją totalnie sparaliżowała. Myśl że taki Śląsk miałby być prowadzić podmiotową politykę na wzór Katalonii nie mieści się w głowach polskich polityków. To my sparaliżowaliśmy ideę konfederacji regionów, która mogła przypominać Szwajcarię++, ale w skali całej Europy. Co pozostaje teraz Niemcom? Są w wyśmienitej sytuacji. Unia ma dwóch hamulcowych - Wielką brytanie i Polskę. Jednego z nich właśnie się pozbyli. Teraz w końcu projekt integracji może szybko ruszyć do przodu. * "Diversification is protection against ignorance, it makes little sense for those who know what they’re doing." W. Buffet. * "The market can remain irrational longer than you can remain solvent" * "scared money don’t make money" aktualny portfel szacunkowo: 75% CRJ, 20% PDG, 5% THD
Edytowany: 27 czerwca 2016 10:32
|
|
13 Dołączył: 2009-08-06 Wpisów: 5 508
Wysłane:
27 czerwca 2016 10:45:47
Cytat:w końcu merytoryczna wypowiedź, bez tej nuty nienawiść do EU Ok, już rozumiem. Merytorycznie, oznacza tylko dobrze o UE. Kto krytykuje, ten populista. I jak sądząc ze zdjęcia, jakie raczyłeś zamieścić, także rasista. No to faktycznie, ciężko dyskutować. Cytat:uważam że nie spotka nic lepszego Europy, tej Europy z wiecznym genem waśni narodowych/plemiennych/religijnych niż własnie posunięta maksymalnie integracja w ramach zjednoczonego państwa. Czy aby na pewno najlepszym rozwiązaniem dla kłócących się narodów, jest wymieszanie wszystkich i zmuszenie do stania się jednym narodem? Próbowano w Jugosławii, próbowano w ZSRR, Rzym też był zlepkiem. W UE się uda? Zobaczymy. Ja wątpię.
|
|
193 Dołączył: 2011-02-28 Wpisów: 4 958
Wysłane:
27 czerwca 2016 10:49:55
@FrogCytat: Merytorycznie, oznacza tylko dobrze o UE. nie, merytorycznie oznacza merytorycznie a nie złośliwie. integracja była trwałym elementem polityki w Rzymie, jak i w aleksandryjskiej Grecji - działało tysiące lat. W Rzeczypospolitej działo to setki lat. W Rzymie też działało to rewelacyjnie, tylko zbyt niski poziom techniki i splot pechowych wydarzeń, nie dał trwać państwu dłużej niż ten tysiąc lat. wspominajac o Jugosławii i ZSRR, mylisz systemy narzucone zbrojnym podbojem z systemem wybranym przez obywateli, systemy ograniczające wolności obywatela jak tylko się dało, z systemem dającym ich tak dużo jak chyba żaden nigdy nie dał. w ogóle sam fakt porównywania Unii, gwarantującej tak ogromny obszar wolności obywatelskich jak nikt inny, do okupacji rosyjskiej Europy nie mieści mi się w głowie jak bardzo masz negatywne, i nieobiektywne nastawienie do poruszanego zagadnienia. Sam się wykluczasz takimi porównaniami. Każdy obywatel Unii ma wolność słowa, religii, podróżowania, inwestowania gdzie chce, mieszkania gdzie chce, i setki innych wolności. Nie pasuje, to teren Unii możesz jutro opuścić, z całym majątkiem. Na pewno przypomina to ZSRR na pewno. Cytat:zmuszenie do stania się jednym narodem otóż to - to jest podstawa przekłamania: nikt nie zmusza do stania się jednym narodem. Zmusza do stania się jednym państwem. Ultimatum 4ki założycieli Unii.... można by napisać - w końcu! W końcu, po usunięciu angielskiego hamulcowego integracja może ruszyć znowu do przodu. Niemcy rozumieją że nie będzie lepszego momentu. Kto chce wsiada, kto nie, dziękujemy. * "Diversification is protection against ignorance, it makes little sense for those who know what they’re doing." W. Buffet. * "The market can remain irrational longer than you can remain solvent" * "scared money don’t make money" aktualny portfel szacunkowo: 75% CRJ, 20% PDG, 5% THD
Edytowany: 27 czerwca 2016 11:02
|
|
|
|
13 Dołączył: 2009-08-06 Wpisów: 5 508
Wysłane:
27 czerwca 2016 11:02:55
Jedno państwo w którym mieszka kilka narodów, to zawsze oznacza problem. Podałem przykłady z historii, że nigdy nikomu się to trwale nie udało. W Rzymie i Grecji trwało dłużej, bo tam przeciwników 'integracji' regularnie wyżynano. PS. Z niczego się nie wykluczam. Chociaż wnosząc po wybiórczym traktowaniu moich wypowiedzi i unikaniu odniesienia się do konkretów wnoszę, że chciałbyś mnie wykluczyć. W sumie może to i dobry pomysł, bo jak widać chyba @lesgs miał rację. Pozdrawiam.
|
|
193 Dołączył: 2011-02-28 Wpisów: 4 958
Wysłane:
27 czerwca 2016 11:12:16
@Frog
bardzo szanuję Twoją wiedzę finansową, i wiem że jesteś świetnym analitykiem, ale w tym temacie jesteś ewidentnie nastawiony negatywnie i złośliwy do EU. Porównania najbardziej zbrodniczego systemu w historii świata, ZSRR, systemu który pochłonął zycie dziesiątek milionów, a zrujnowął życie miliardów, do Unii Europejskiej, sa dla mnie totalnie nie na miejscu. Nie tylko jest to kwestia dobrego smaku ale głównie własnie obiektywnego nastawienia. To tak jakbym w kółko pisał na forum że np prezes Kaczyński to taki lokalny Hitler (czego nie myślę), i że Polska niczym się nei różni od III Rzeczy (czego również nie mysle). I tak co parę postów w kółko pisać że przecież Kaczyński to Hitler. To tak gwoli rozwagi. * "Diversification is protection against ignorance, it makes little sense for those who know what they’re doing." W. Buffet. * "The market can remain irrational longer than you can remain solvent" * "scared money don’t make money" aktualny portfel szacunkowo: 75% CRJ, 20% PDG, 5% THD
Edytowany: 27 czerwca 2016 11:21
|
|
52 Grupa: SubskrybentP1
Dołączył: 2011-12-05 Wpisów: 688
Wysłane:
27 czerwca 2016 11:18:23
Scarry nie pisałaby tak, gdyby jak przystało na mgr politologii czy czego tam miał wyobraźnie większą niż na trzy lata do przodu. To sa sprawy, które dotycza życia cywilizacji, a przynajmniej konstrukcji, która ma jej cechy. One mogą i najprawdopodobniej będą rzutować na życie naszych dzieci i wnuków i tu niektórzy maja obawy, które rozumiem. Oczywiście można dyskutować, ze 2 lata byłem w Amsterdamie, a mój sąsiad jadł lody w Paryżu i żyje :)))
Wszystko gra gdy żyjemy w złotych dekadach, obrzydliwym dobrobycie i rozbuchanym socjalu. Niech jednak przyjdzie jakas zawierucha – polityczna/ekonomiczna/militarna/gospodarcza. Cos się sypnie i zacznie współgrać z widocznymi zmianami w strukturze demograficznej. Wtedy porozmawiamy.
Zamiast o wycieczkach i kuzynach w Reichu, można wziac do reki któregokolwiek z gigantów piszących o historii cywilizacji. U każdego z nich, bez względu na sympatie polityczne (adekwatne do miar obowiązujących w ich czasach) znajdziemy jedno i to samo: tylko jedna, główna i powtarzajacą się jak echo od setek/tysięcy lat przyczyna, która może być motorem zmian historii, które to wywracają dany porządek do góry nogami, to zawsze zmiana w strukturze demografii.
Reformację określa się w historiografii jako „wielki ruch młodzieżowy”. Nie byłoby bazy dla faszyzmu, nazizmu, bolszewizmu gdyby nie lawinowy wzrost odsetka młodzieży w l. 20. To samo było w latach 60. Rebelii Tamilow nie byłoby gdyby odsetek młodzieży do 25r. zycia nie przekroczył 20% populacji. Na Sri Lance nie było partyzantów poniżej tego wieku. Wojny miedzy Rosja a muzułmanami na poł.granicy tak samo miały siłe napedowa w tych dysproporcjach. O ile zwiększyła się liczba Czeczenców w l. 80 ? O 20% a może i wiecej ? To samo było w Kaszmirze. Co było w Kosowie? Przyrost Albańczyków w l.60 był największy w całej Europie (!) W latach 80 połowa stanowiła młodzież poniżej 20r. życia (!) To zmiana układu demograficznego dała im asumpt aby wystąpić o status republiki dla Kosowa. I można tak pół dnia. Oczywiście wszystko podsycała polityka, ale demografia to kluczowy komponent i nie ma jednego bez drugiego.
Szwedzkie biuro statystyczne podaje, że do 2060r będzie tam ok. 20% muzułmanów. Bardzo ciekawe kto do kogo będzie się tam wtedy dopasowywał i dostosowywał. Ja obstawiam, że większość muzułmanów będzie optować za tęczową demokracją :))
Multi-kulti jest do pewnego stopnia możliwe i ma tradycje w naszej historii tradycje. Ale nie wierze, ze to się może udac w lewackiej demokracji, która piekne pojecja tolerancji, otwartości i akceptacji dla inności posunęła do granic absurdu. Gdzie to wskazywanie kto np. Szwecji popełnia wiekszość gwałtów (wzrost ponad 1000% na przestrzeni 3 dekad) jest już wyrazem rasizmu, czy jak to się nazywa. To jest czysty marksizm kulturowy i należy to tępić. Wymienić mogę z rękawa wiele struktur gdzie muzułmanie długo żyli i cieszyli się sporymi prawami i viceversa. Ale nie przychodzi mi do głowy taka, w której zamiatane pod dywan byłyby takie rzeczy jak w Kolonii. Tu jest nasz problem i dlatego jest obawa, ze z takimi elitami i taka samo - destrukcyjna ideologia nie poradzimy sobie z tym w przyszłości.
Europa miała dużo większe kryzysy migracyjne i radziła sobie z nimi zawsze tak wyglądały porty we Włoszech na początku lat 90tych, kiedy muzułmanie z Albanii dosłownie wlali sie w kraj, w liczbie paru milionów.
Bardzo ciekawa analogia, tak jak i interpretacja otaczającej nas rzeczywistości.
|
|
141 Dołączył: 2011-03-26 Wpisów: 4 899
Wysłane:
27 czerwca 2016 11:24:10
w ideę "neutralnego" ( tj rozumianego że z korzyścią dla wszystkich państw) zjednoczenia Unii mogą wierzyć tylko niepoprawni marzyciele... tak naprawdę celem Unii w jej obecnej formie i pod przewodnictwem Niemiec... jest pokojowe stworzenie czegoś na kształt niemieckiej europy... Niemcy zawsze dążyli do "podbicia" innych krajów a ponieważ to się nie udawało zbrojnie jednak nie udawało to wymyślili ideę zjednoczonej europu.. dzięki Brexitowi mają teraz możliwość "przyspieszenia" i szantażowania pozostałych krajów... a chodzi i interes gospodarczy Niemiec a nie wszystkich państw Unii dlaczego tak uważam? bo zawsze kiedy w jakiejś branży Polska i jej naturalna wrodzona przedsiębiorczość zyskuje nagle zbyt duży kawałek ( ich zdaniem) europejskiego tortu.. to Niemcy próbują to prawnymi nakazami zablokować... np: ostatnio transport i płaca minimalna dla kierowców, kiedyś usługi budowlane, a już na horyzoncie widać problemy z długotrwałą certyfikacją dla ciągników czy pociągów czyli wszystko jest ok... do momentu kiedy to Niemcy zyskują na otwartym rynku.. jeśli inny kraj to już jest problem i trzeba tą konkurencyjność rozwalić.... dlatego jeśli Unia ma polegać na tym, że obywatele Polski i także ja będę "montażystą" niemieckich idei za 1/4 ich wynagrodzenia i bez możliwości "przeskoczenia" na wyższy pułap ekonomiczny... to mam w "nosie" taka niemiecką unią bo to żaden interes dla Polski i dla mnie. przypominam, tym którzy zapomnieli. przed wojną też Niemcy próbowali nas stłamsić wojną celną i daliśmy sobie radę bo Polakom wystarczy, że nikt nie przeszkadza ( także niestety dotyczy to własnych rządów) i dają radę ! jestem całym sercem dla zjednoczonej Europy pod kątem celnym i gospodarczym i stworzeniu jednego rynku( bo widać zagrożenia gospodarcze dla Europy) ale bez chorych projektów politycznych a co odniesień historycznych to mój przyjaciel porównując obecną sytuację do czasów Rzymu podsumowuje to tak... barbarzyńcy nie są u bram Rzymu oni są już (jak wtedy ) w legionach rzymskich.. i jeszcze o aspekcie imigracyjnym.... może by ktoś policzył ile miliardów Euro miesięcznie kosztują specjalne procedury bezpieczeństwa w miastach czy lotniskach a ile biznes i gospodarka Europy traci miliardów euro po każdym zamachu gdy zamiera komunikacja itd... ktoś kto wpuszcza miliony imigrantów którzy nie chcą pracować a wśród których kryją się dziesiątki terrorystów jest debilem zarówno politycznym jak i ekonomicznym. w Szwajcarii w której są najwyższe pensje minimalne i w ogóle wynagrodzenia rząd szwajcarski zrobił badania pierwszej grupy imigrantów.. i potem je utajnił dla prasy.. bo okazało się, że po roku pobytu 90% imigrantów nie pracuje... (raport został ujawniony dopiero po procedurze sądowej w ramach dostępu do informacji publicznej)
Brak kary w przeszłości rozzuchwala na przyszłość..
teraz również na twitter.com
Edytowany: 27 czerwca 2016 11:32
|
|
193 Dołączył: 2011-02-28 Wpisów: 4 958
Wysłane:
27 czerwca 2016 11:27:20
Cytat:Szwedzkie biuro statystyczne podaje, że do 2060r będzie tam ok. 20% muzułmanów. Bardzo ciekawe kto do kogo będzie się tam wtedy dopasowywał i dostosowywał. jestem ateistą, mam rodzinę w Szwecji, najbliższą bo syna, pracującego i zyjącego naprzemiennie Szwecja-Norwegia, który krajem jest zachwycony. Mi trudno obiektywnie ocenić, bo bylem krótko parę razy. Podobało mi się, choć interesy zabiją ciekawość. Jest mi kompletnie obojętne co wyznaje mój sąsiad, czy daleko w tle słychać dzwony kościoła czy nawoływania imama, tak jak jest mi kompletnie obojętne co będzie wyznawał mój wnuk. Dlaczego? Bo religia w Unii Europejskiej to sprawa wolności sumienia kazdego obywatela i tak długo jak nikt do niczego mnie nie zmusza ja nie wtrącam się w co nakazuje wierzyć sumienie moich sąsiadów. Nie obchodzi mnie czy 20% (albo i 80%) moich rodaków wierzy w Boga na krzyżu, Allacha czy jest rastafarianami. To ich sprawa. Dlatego też jeśli muzułmanin przestrzega praw i obowiązków obywatela kraju Unii - jest dla mnie totalnie przeźroczysty. Tylko tyle i aż tyle musimy ich nauczyc. A Unia będzie skuteczniej przestrzegać praw i integracji jeśli będzie silna a nie słaba. Cytat:Multi-kulti jest do pewnego stopnia możliwe i ma tradycje w naszej historii tradycje. w koncu jakby nie patrzeć piszemy to jako obywatele kraju, który w największej i najważniejszej bitwie swojej historii, pod Grunwaldem, miał blisko 50% obcokrajowców w swojej armii (nie 33% jak twierdzi z jakichś prlowskich źródel polskie wiki). tak samo jesteśmy obywatelami kraju, którego jeden z najwybitniejszych królów, Stefan Batory, wywodził się z krwi węgiersko-siedmiogrodzko-rumuńskiej, miał lekko skośne oczy i śniadą cerę, nasi współcześni narodowcy jakby go spotkali na ulicy, od razu określili by go jako "ciapatego" i jeszcze spuścili łomot.... * "Diversification is protection against ignorance, it makes little sense for those who know what they’re doing." W. Buffet. * "The market can remain irrational longer than you can remain solvent" * "scared money don’t make money" aktualny portfel szacunkowo: 75% CRJ, 20% PDG, 5% THD
Edytowany: 27 czerwca 2016 11:47
|
|
52 Dołączył: 2011-07-10 Wpisów: 982
Wysłane:
27 czerwca 2016 11:41:18
bankrucik napisał(a):w ideę "neutralnego" ( tj rozumianego że z korzyścią dla wszystkich państw) zjednoczenia Unii mogą wierzyć tylko niepoprawni marzyciele... tak naprawdę celem Unii w jej obecnej formie i pod przewodnictwem Niemiec... jest pokojowe stworzenie czegoś na kształt niemieckiej europy I tak może być w przyszłości, jeżeli ten artykuł o takim pomyśle okazałby się prawdą. forsal.pl/artykuly/955277,szef...
|
|
193 Dołączył: 2011-02-28 Wpisów: 4 958
Wysłane:
27 czerwca 2016 11:42:39
Cytat:jest pokojowe stworzenie czegoś na kształt niemieckiej europy oczywiście że tak. Niemcy muszą zająć pozycję naturalnego lidera. Oczywiście że Unia oznacza dominująca rolę Niemców. Tyle że Ci Niemcy teraz dojrzeli do tego jak nigdy w historii. Jak nawet nie byli Austriacy w swoim cesarstwie przygotowani (a całkiem nieźle byli i naprawdę nieźle federacja państw pod egidą cesarza Austro-Węgier działała). nic w tym złego nie widzę, raczej w zakłamaniu że biedny peryferyjny kraj-członkowski, jak Polska ma równny głos takim Niemcom czy Francji wydaje się tu formą samooszukiwania. zawsze musi być lider, mogą nim być Rosjanie, Niemcy, mogli Francuzi z Anglikami, albo ... nie wiem kto bo USA ma ten region geopolitycznie teraz w nosie, przy Morzu Południowochińskim i cieśninie Malakka, jesteśmy praktycznie zerowym znaczeniem dla nich. * "Diversification is protection against ignorance, it makes little sense for those who know what they’re doing." W. Buffet. * "The market can remain irrational longer than you can remain solvent" * "scared money don’t make money" aktualny portfel szacunkowo: 75% CRJ, 20% PDG, 5% THD
Edytowany: 27 czerwca 2016 11:48
|
|
141 Dołączył: 2011-03-26 Wpisów: 4 899
Wysłane:
27 czerwca 2016 11:55:52
pandorinium napisał(a):bankrucik napisał(a):w ideę "neutralnego" ( tj rozumianego że z korzyścią dla wszystkich państw) zjednoczenia Unii mogą wierzyć tylko niepoprawni marzyciele... tak naprawdę celem Unii w jej obecnej formie i pod przewodnictwem Niemiec... jest pokojowe stworzenie czegoś na kształt niemieckiej europy I tak może być w przyszłości, jeżeli ten artykuł o takim pomyśle okazałby się prawdą. forsal.pl/artykuly/955277,szef... jeśli to nie jest fałszywka.. to korki strzelają u Putina po raz drugi w ostatnim czasie... taki pomysł teraz rozwali Unię szybciej niż cokolwiek mógł on sam wymyśleć... choć czytałem w tamtym roku, że Niemcy obliczyli, że im się taka Unia jak teraz już nie opłaca ekonomicznie więc może celowo grają na jej rozwalenie?
Brak kary w przeszłości rozzuchwala na przyszłość..
teraz również na twitter.com
|
|
141 Dołączył: 2011-03-26 Wpisów: 4 899
Wysłane:
27 czerwca 2016 11:58:51
Scarry napisał(a):Cytat:jest pokojowe stworzenie czegoś na kształt niemieckiej europy oczywiście że tak. Niemcy muszą zająć pozycję naturalnego lidera. Oczywiście że Unia oznacza dominująca rolę Niemców. Tyle że Ci Niemcy teraz dojrzeli do tego jak nigdy w historii. Jak nawet nie byli Austriacy w swoim cesarstwie przygotowani (a całkiem nieźle byli i naprawdę nieźle federacja państw pod egidą cesarza Austro-Węgier działała). nic w tym złego nie widzę, raczej w zakłamaniu że biedny peryferyjny kraj-członkowski, jak Polska ma równny głos takim Niemcom czy Francji wydaje się tu formą samooszukiwania. zawsze musi być lider, mogą nim być Rosjanie, Niemcy, mogli Francuzi z Anglikami, albo ... nie wiem kto bo USA ma ten region geopolitycznie teraz w nosie, przy Morzu Południowochińskim i cieśninie Malakka, jesteśmy praktycznie zerowym znaczeniem dla nich. każdy trzeżwo myślący człowiek mówi nie podbojowi ekonomicznemu tak jak dawniej mówiliśmy nie podbojowi zbrojnemu Nie zamierzam szykować moim dzieciom sytuacji kiedy szczytem ich kariery będzie praca na kasie w LIDL-u albo "obcieranie" d.p. niemieckiemu emerytowi.
Brak kary w przeszłości rozzuchwala na przyszłość..
teraz również na twitter.com
|
|
193 Dołączył: 2011-02-28 Wpisów: 4 958
Wysłane:
27 czerwca 2016 12:04:38
bankrucik napisał(a):pandorinium napisał(a):bankrucik napisał(a):w ideę "neutralnego" ( tj rozumianego że z korzyścią dla wszystkich państw) zjednoczenia Unii mogą wierzyć tylko niepoprawni marzyciele... tak naprawdę celem Unii w jej obecnej formie i pod przewodnictwem Niemiec... jest pokojowe stworzenie czegoś na kształt niemieckiej europy I tak może być w przyszłości, jeżeli ten artykuł o takim pomyśle okazałby się prawdą. forsal.pl/artykuly/955277,szef... jeśli to nie jest fałszywka.. to korki strzelają u Putina po raz drugi w ostatnim czasie... taki pomysł teraz rozwali Unię szybciej niż cokolwiek mógł on sam wymyśleć... choć czytałem w tamtym roku, że Niemcy obliczyli, że im się taka Unia jak teraz już nie opłaca ekonomicznie więc może celowo grają na jej rozwalenie? korki u Putina strzelają u ludzi w Polsce mających takie poglądy jak Ty. Nie ma nic gorszego dla Rosji niż integracja Unii z silnym ośrodkiem centralnym, bo tego ich standardowe zabiegi socjotechniczne nie bedą w stanie rozerwać. Wyrośnięcie United States of Europe jest dla Rosji przerażające.Europa pierwszy raz ma szansę uzyskać wysokie prawdopodobieństwo, graniczące z pewnością, pewnego bezpieczeństwa dla całej zachodniej i środkowej części kontynentu. Ale moi rodacy, jak zwykle, oczywiście sa pierwsi do sabotowania tego. Liberum veto w klasycznej postaci. historii pewnie nie znasz, ale polskie ziemie pod pruskim zaborem były najszybciej rozwijającym sie obszarem w historii naszego kraju. A był to zabór militarny, forma podboju, coś czego nie można powiedziec o współczesnej integracji europejskiej. * "Diversification is protection against ignorance, it makes little sense for those who know what they’re doing." W. Buffet. * "The market can remain irrational longer than you can remain solvent" * "scared money don’t make money" aktualny portfel szacunkowo: 75% CRJ, 20% PDG, 5% THD
Edytowany: 27 czerwca 2016 12:13
|
|