Zalinkowana strona przez Crisa
może wyświetlać gry w popularności wyszukiwania. To
nie jest opisane jako ranking sprzedaży, czy ranking wolumenu. Oczywiście daje pewne światło, że ludzie GH się interesują, choć interesują się mniej niż innymi 20 tytułami. Nie znam zasad - warto jednak być precyzyjnym na co się powołujemy.
IMO @Air ma rację. For poinformował, że gra zwróciła koszt portu. Czyli łączne przychody z gry były wyższe niż koszty portu. Jak znam Forever, to w zamian z udzielenie licencji koszty portu wziął na siebie i chyba nawet taka też była deklaracja ze strony spółki. To jednak nie ma żadnego znaczenia dla komunikatu.
Forever jest wydawcą tytułu i w swoich sprawozdaniach finansowych pokazuje całość przychodów, natomiast w kosztach tantiemy należne właścicielowi IP. Tyle tylko, że w przypadku FOR tantiemy mają miesiąc opóźnienia względem przychodów. Inaczej mówiąc pierwszy koszt GH pokaże się w w Forever i w spółce (jako przychód) dopiero w listopadzie. I to nie ma żadnego wpływu na komunikat o zwrocie kosztów.
Wydawca zwyczajowo dzieli się przychodem po pokryciu kosztów własnych, w tym także kosztów portu. Ale w przypadku FOR były też deale, że podział był od pierwszej sprzedanej kopii. Jak jest w tym przypadku to nie wiem. Koszty portowania FOR raczej są niskie - ta to wskazują rozliczane koszty w ich raportach miesięcznych. Średnio to niskie kilkaset tysięcy. GH był jednak portem wymagającym, więc można mniemać, że mógł kosztować więcej - 0,5 mln zł? Nie wiem, strzelam. Jak wspomniałem wcześniej port TWOM na konsole XBOX i PS kosztował co najmniej tyle samo co wersja PC na każdą z platform. Tylko tam było bardzo dużo do przerabiania w sterowaniu. Tutaj były inne trudności Gdybym musiał, to założyłbym 0,5 mln zł. I nadal nic to nie zmienia, bo nie wiemy jak wygląda podział przychodów - czy jest recoup, czy nie. To nie wynika z żadnego komunikatu FOR i spółki.