Ktoś mnie tu wzywał?
Na spółce czerwone lampy:
www.stockwatch.pl/gpw/mispol,w...ale zaraz powiem więcej.
Mispol ma nowego prezesa. Ewidentnie dużo się dzieje na wysokich szczeblach: przetasowania. Można by to łączyć z faktem pojawienia się w akcjonariacie Marka Jutkiewicza, który deklaruje, że zamierza dokupować akcje i powiększać pozycję. Wybór niezły, bo jeszcze 2 lata temu Mispol był dochodowy, a teraz jest w kłopotach. Trudno jednak powiedzieć, że akcje mają dyskonto. Ogólnie rzecz biorąc spółka wcale nie jest tania wskaźnikowo, chociaż na tle sektora wypada atrakcyjnie (tańsza nawet od Dudy):
www.stockwatch.pl/Stocks/Secto...Tylko pewnie mogłaby być dużo większa.
Trwa powolna poprawa wyników finansowych, choć do poziomu bezpieczeństwa dużo jeszcze brakuje. W III kwartale wreszcie powrócił zysk operacyjny, zmniejszył się też ujemny kapitał obrotowy. Spółka pozyskała nieduże finansowanie, które weszło w obrót, lecz brakuje jeszcze 24 mln złotych kapitału żeby być na zero w obrotach bieżących.
Ogólne zadłużenie jest wysokie lecz nie dramatyczne: poziom 60%. W wartości księgowej pojawiło się jednak dokapitalizowanie. Z tego co widzę, rozwodnienie z tytułu emisji serii J to nie koniec, bo są jeszcze świeżo wypuszczone obligacje zamienne na akcje. To jasne, że spółkę trzeba dokapitalizować i ustabilizować, tylko zarazem być świadomym docelowej struktury kapitału, czyli ile tych akcji za jakiś czas będzie. Cena emisji nowego kapitału jest 5 zł na akcję, czyli blisko aktualnego kursu, ale jednak poniżej wartości księgowej.
Polecam lekturę tego raportu, przynajmniej fragmentów opisowych: napisany jest ludzkim językiem i zawiera dużo informacji o branży przetwórstwa spożywczego.