Dzięki za Twoje zdanie.
WatchDog napisał(a):pytanie czy przyjdzie kiedyś wzrost (i skąd się weźmie), czy też się będzie kolebać na obecnych poziomach.
To pytanie dotyczy większości spółek ;) Moim zdaniem jest szansa na rozwój. Programy, którymi handluje Procad nie są tanie i wydaje mi się, że jeszcze wiele firm na nie nie stać. Deski kreślarskie jeszcze nie odeszły w niepamięć, tak na uczelniach jak i w firmach. Jeszcze wiele można zrobić w tym kierunku. Z tego co wiem, sprzedają głównie produkty firmy Autodesk, który sluży głownie do kreślenia 2d, a więc przydatnych w architekturze czy elektryce, mniej w mechanice , a gdyby tak sprobować z programami do modelowania 3d typu Catia (Dassault Systèmes), SolidWorks czy Unigraphics Siemensa. To jest przyszłość, tak samo MES, którym zajmuję się spółka zależna Procadu - Des Art. Ostatnio czytałem gdzieś o nowym mercedesie zaprojektowanym i przetestowanym w całości w wirtualnej przestrzeni, dzięki tego typu systemom. Jak znajdę link to wrzucę ;) Więc pole do popisu chyba jest.
edit:
Znalazłem:
Cytat:Samochód zbudowany z 2130 GB danych...
Wiosną br. miała miejsce premiera nowego modelu mercedesa klasy C. Z założenia samochód ten miał stanowić milowy krok naprzód pod względem oferowanego komfortu i elegancji. Jak przystało na samochody spod znaku trójramiennej gwiazdy.
Premiera ta oznaczała także wdrożenie nowej procedury prac projektowych przez producenta ze Stuttgartu – opracowywania cyfrowych prototypów pojazdów. Nowa Klasa C jest pierwszym na świecie samochodem seryjnym, opracowanym i skonstruowanym z tak szerokim zakresem wykorzystania technologii cyfrowego prototypu. W ramach tej procedury, Mercedes-Benz wykorzystał wszystkie dostępne metody obliczeniowe, wykorzystując 2130 gigabajtów danych do stworzenia kompletnego wirtualnego modelu samochodu. Symulacja komputerowa umożliwiła opracowanie i przetestowanie rozwiązań poprawiających poziom bezpieczeństwa zderzeniowego i ochrony użytkowników na potrzeby nowej C-klasy. W oparciu o wirtualny model pojazdu opracowano również takie parametry samochodu, jak: jego NVH (poziom hałasu – Noise, drgań – Vibration i barwę dźwięku), trwałość, oszczędność energii i – co okazuje się najprostsze – współczynnik aerodynamiki. Zastosowanie symulacji komputerowej umożliwiło inżynierom opisanie, przetestowanie i dopracowanie na wczesnym etapie pracy, głównych cech charakteryzujących nową limuzynę. Dzięki nowej metodzie już pierwsze jeżdżące prototypy czy modele testowe są rozwiązaniami w dużej mierze dopracowanymi i dojrzałymi........
wiecęj -
www.konstrukcjeinzynierskie.pl...a tu jeszcze coś z polskim akcentem -
www.3dcad.pl/artykuly/wiecej/2...