Ma ktos tak, czy podobnie?
Na moja wlasna glupote ogarnia mnie rozpacz.
Wiedzialem, wszystko na to wskazywalo ze bedzie rosnac.
Przy 20, tak jak wiekszosc, balem sie.
Przy 80 pol roku temu, bylem praktycznie pewny ze
to bezpieczna inwestycja z piekna korelacja szansy zysk/strata.
Mimo to nie kupilem. Jestem na WGPW od lat, i nigdy nie mialem
spolki z W20. Bo spekulacja na malych bardziej interesujaca i
zyskowna. Niby. A tu taki numer ...
Co gorsza, to dalej nawet fundamentalnie nie lapie o co chodzi.
Macie cos w domu lub w otoczeniu wykonane z miedzi?