nocnygracz napisał(a):Wygląda na to, że słynna japońska 20-letnia bessa dyskontowała to wydarzenie.

ha ha ha
A tak powaznie: katastrofa jest straszna, ale spowoduje napewno jakies większe ruchy kapitału, jakbym mógl to bym teraz zainwestowal w firmy budowlane operujące w Japonii. Może nasze rodzime spółki tez cos tam wybuduja, więc nadzieja jest. Japonia napewno uzyska jakies miedzynarodowe dotacje z uwagi n arozmiar katastrofy, więc pieniadze beda i ruch w gospodarce światowej oddali troche kryzys nadprodukcji.
A u nas sytuacja niepewna az do wyborów, politycy sie teraz okopuja na pozycjach i maja gdzies gospodarke. Podejrzewam że jeszcze pół roku mozemy nie miec żadnego specjalnego trendu. Niepewność powoduje presje i coniektórzy wyprzedają niewytrzymując tej niepewności. Nie wiele zachet na naszym rodzimym rynku jest teraz do kupowania. Postanawiam byc cierpliwym teraz.
To jest gra. Zabawa na pieniądze.