SERINUS [SEN]

Ja w sumie nie zazdroszczę Panu Korczakowi, codzienne udowadnianie, że nie jest się wielbłądem może być bardzo męczące, ale przede wszystkim frustrujące ... to odbiera radość życia. Jak w polskim urzędzie, 20 zaświadczeń i mało ... żądają kolejnych (a propos listy obsługi na wiertni Panowie) i tak w kółko i w kółko i w kółko ... kurs wzrośnie niechybnie wraz z powrotem apetytu na ryzyko i kolejnymi informacjami, które można pod takowy wzrost podłożyć. Kto wie może kolejny raz spekulacja na OIL nas pociągnie te 10% a reszta sama się zacznie toczyć tak jak ostatnio, a może tym razem coś innego będzie, nie wiem, nikt nie wie. Na pewno OIL nie ma forów tym razem, o ile info dot. Brunei mógł przewidzieć i nas nakryć sławnym artykułem via PB to Ukraina jest kontrolowana przez KOV i nie będą wiedzieć co i kiedy.

Może nowy newsletter rozesłany do redakcji pism i TV zwróci ich uwagę i zainspiruje do jakiegoś w miarę pozytywnego artykułu nt. KOV żeby zamiast tytułów "Kolejne problemy" były "KOV natrafił na gaz" lub "Woda nieaktulna, jest złoże gazu" ... OIL ma nadal fory/znajomości w mediach. Są lepiej prezentowani i to jest fakt. Z czego to wynika? Nie wiem.

Ciekawe, czy raport pojawi się przed otwarciem ale chyba się na to nie zanosi. Czemu nie może pojawić się teraz, przecież nie podliczają do ostatniej chwili. No ale zaraz się dowiem, że się czepiam...

A nie jest przypadkiem tak że raport jest przygotowywany w Kanadzie gdzie jest siedziba spółki a tam teraz jest 3 w nocy?

Witam: ucinam spekulacje - raport roczny będzie po sesji.
Powód jest prosty: chcemy wysłać tak ważny dla akcjonariuszy dokument, jak raport roczny w chwili, gdy dwie największe grupy naszych inwestorów - z Polski i Kanady będą - że się tak wyrażę 'przytomne'. Gdybym posłał raport przed sesją, trafilibyśmy na środek nocy w Kanadzie. A w niedzielę wieczorem słać nie chciałem, żeby uniknąć posądzenia o to, że mamy coś do ukrycia.
Dodam od siebie, że dla mnie, jako eks-analityka zawsze najlepszą sytuacją było, gdy spółka wysyłała raport wymagający większej analizy po sesji, tak, że miałem wystarczająco czasu, żeby go przejrzeć i wyrobić sobie zdanie przed rozpoczęciem handlu następnego dnia.
To oczywiście dotyczy rzeczy, które można zaplanować - bo zdarza się, że wyskakuje nius 'ad hoc', który trzeba zaraportować jak najszybciej.
Pozdrawiam,
JKorczak /KOV/

Dziękujemy za szybką odpowiedź. Mam nadzieję, że w takim razie ten raport zmieni na tyle poważnie nastawienie inwestorów żeby trwale umocnić kurs, bo jeśli historia miała by się po raz któryś powtórzyć to nie wiem jaki miałoby to sens. Wiadomo, trochę urośnie a potem szybko spadnie jeszcze niżej niż poprzednio...

Panowie oszczędzajcie energię na dzisiejszy wieczór. Pan Jakub niech sobie też teraz odpocznie. Raport pojawi się w okolicach 17:00, więc zabieramy się za lekturę i walimy rzeczowe pytania dotyczące bezpośrednio KOV.

Co do kapitału libijskiego, KI i Enei to z tego co pamiętam Doktora miała wspierać czeska Penta (największy private equity w tej części Europy), a Libijczycy to była raczej pismacka plotka. Obserwując ostatnie poczynania inwestycyjne grupy KI większość się chyba ze mną zgodzi, że na celowniku KI będzie raczej Lotos niż Enea.

Raport niezależnego eksperta nt. zasobów perspektywicznych w Bloku 9 w Syrii
www.gpwinfostrefa.pl/palio/htm...

No i jest reakcja kursu.

No to widzicie, teraz, że mieliśmy pracowity ranek (i weekend).

A teraz - dla dobrego zrozumienia, co ten news oznacza:
Wedle najnowszego opracowania eksperckiego na 45% efektywny udział KOV w Bloku 9 w Syrii przypadają łączne zasoby perspektywiczne w kategorii 'najlepsze oszacowanie' (P50 - best estimate) na poziomie 173 MMBOE.
Według poprzedniego oszacowania, na ówczesny 75% udział KOV, w tej samej kategorii przypadało 41,5 MMBOE.
Odniesienie tych dwóch liczb do siebie da Wam zmianę oszacowania zasobów przypadających na KOV.
Pozdrawiam,
JKorczak /KOV/

PS> Co do pytań o związki z Libią - to chyba nie KOV jest ich adresatem, prawda? Akcjonariat KOV, jaki jest, znacie w takim samym stopniu, jak my.

Wygląda mi na to że będziemy mieli niezłą końcówkę roku. Jak dla mnie to można zostawić Brunei w spokoju i pędzić do Syrii . A trzeba brać pod uwagę, że to najskromniejsze oszacowanie jakie może być. Może się okazać podczas wiercenia że jest tego znacznie więcej . Przynajmniej tak wskazuje raport. Czuję się usatysfakcjonowany.
Zdaje się że chyba ten odwiert zaplanowano trochę szybciej niż to było mówione wcześniej.

Pytam poważnie: Czy ktoś ma logiczne uzasadnienie tego, co się dzieje na tym papierze teraz? Bo jak to jest przygotowanie pod jutrzejszy raport, to marnie to widzę.