Osobiście uważam, że na ten moment wszystko jest w cenie i wielkich zmian tutaj nie będzie. No chyba że Pan Drzymała w końcu przyjmie jakąś oferte z rzekomo tylu klientów instytucjonalnych, którzy chcą się umawiać na spotkania. Ewentualnie da nowe info co do kolejnych kontraktów lub 13 maja potwierdzą się prognozy o wzroście przychodów o 30% za I kwartał 2011.
Poza tym obroty nie są specjalnie wysokie na to żeby miało się coś rodzić. Możecie mnie zlinczować, ale osobiście nie wierze w szukanie teorii które mają jedna przez drugą lepiej udowadniać zmiany kursu jak chociażby link do analiz ichimoku.
Aczkolwiek naprawdę z wielką ciekawością będe przyglądał się tym prognozom dotyczącą owych oporów, wsparć itd.
PS. Uprzedzając ewentualne pytanie: nie, nie jestem sfrustrowanym inwestorem który przegapił okazje jaką był/jest Groclin.
Kod:[usunięto zdanie niezgodne z regulaminem]