sigo

Czy związku zaistniałą sytuacją jest to otwarta furtka dla klientów, aby dochodzić swoich praw w stosunku do XTB, że rozliczał transakcje z korzyścią dla siebie?
Czy ktoś się orientuje, jaki procent takich transakcji było i na jakiego rzędu kwoty, to mogą być?

Czy macie zamiar odpowiedzieć na wezwanie po tej cenie?
Osobiście uważam, że jest to cena poniżej wartości godziwej.

Masz racja ta firma to jest wielką niewiadomą i lepiej nie ryzykować. Wydawało mi się, że jest niedowartościowana, ale nie jest, bo ryzyko duże i stąd taka wycena.

To jest umowa przedwstępna, która była ważna do Czerwca 2015 i gdyby nie została spełniona, nie doszłoby do transakcji, tak wynika z niej, jak się ją przeczyta. Sprawdź umowę ostateczną i czekam na odpowiedź.
Na dokładkę dam jeszcze to, jakbyś miał jakieś wątpliwości
mojeinwestycje.interia.pl/news...

Jak sądzisz czy taki globalny fundusz, jak ten co przejął Małpke mógłby sobie pozwolić na to, aby nie zapłacić? To takie pytanie niezwiązane z Czerwoną Torebką.

Gdyby nie problemy z rentownością, to by pewnie dalej Małpka była w Czerwonej Torebce, dlatego ją sprzedali, bo byli wielkim kłopocie.
Z tego co jest w komunikatach kwota z umów ma być powiększona o odsetki, ale w jakiej wysokości tego już nie wiem.

Proszę tutaj trochę informacji na temat Małpki, ale ona została już sprzedana.
www.portalspozywczy.pl/handel/...
Poza tym sięć się przebranżawia
finanse.wp.pl/kat,1033781,titl...

Dla mnie ta firma jest niedowartościowana. Każdy moze mieć inne zdanie.

Poczytaj sobie ile ten fundusz już zainwestował w Małpkę. Jest tego sporo w internecie.

Uważasz, że ten fundusz, który kupił od Czerwonej Torebki jest niewiarygodny?
Czy ta firma inwestycyjna, który za pomocą swojego funduszu przejęła Małpkę jest niewypłacalna?
www.polskiprawnik.pl/baker-mck...
www.linkedin.com/company/pineb...

Spółka dostanie ponad 350 mln zł plus odsetki w maju 2018, a jest wyceniana na 60 mln zł. Skąd to się bierze.
Dokładnie otrzyma 32 mln zł
mojeinwestycje.interia.pl/news...
i tutaj jeszcze 324 mln zł
mojeinwestycje.interia.pl/news...
Zadłużenie firmy poniżej 150 mln zł
do tego kilkaset hektarów ziemi i nieruchomości
Obecnie jest to wszystko wycenione na c/w=0,11
Czy ktoś widział tańszą spółkę na GPW?

Chyba Merlin wychodzi na prostą za pomocą Topmalla
www.rp.pl/Biznes/310059853-Pop...

Jeśli to wypali, to może być ciekawie, ale jak na razie traktuje to jako plany, które mogą sie nie zmaterializować.
Łatwiej się skupić na tym co jest, a czego nie ma. Rozumiesz chyba, że wiele spółek ogłasza plany z których efekcie nic nie ma.

Jak sam widzisz, w tym półroczu w stosunku do poprzedniego roku ich praktycznie nie ma.

Uważam, że 2015 roku należałoby wyłączyć jeszcze commission income 6263, więc wynik za II kwartał 2015 byłby całkiem inny skoro nie bierzemy pod uwagę zdarzeń jednorazowych.

2016 2 kwartał USD EUR
Sales of aircraft 8,750 7,841
Costs of aircraft sold 7,697 6,897

Gain on sale of property, plant and equipment encompass net gain on sale of two Airbus A319 and two Boeing 737-500 aircraft. Aircraft were sold for a net gain of USD 5.8 million (EUR 5.2 million).
2015 2 kwartał
Sales of aircraft 2,300 2,059
Costs of aircraft sold 2,189 1,960
Lease revenue 6,944 6,217

Ja tu widzę, że na sprzedaży samolotów zarobili 1 mln USD + zyski ze sprzedaży trzech samolotów wysokości 5,8 mln,a przychody z leasingu wrosły o 700tys USD

W tym kraju nad Wisłą, to raczej inwestuje się węgiel przeszłości aniżeli wizje przyszłości.
Taka jest niestety smutna prawda.

a co o tym wykresie myślicie?


kliknij, aby powiększyć

Spółka realizuje strategie o której prezes mówił. Zwiększa eksport na rynki zagraniczne, dywersyfikuje sektory do których dostarcza swoje produkty, inwestuje, zwiększa ekspansje do USA, Rosji i w planach Chiny.

Wiem, że miała swoje gorsze chwile, wiem że jej poprzednie zagraniczne inwestycje były totalną klapą, ale czy to oznacza, że obecna też takimi będą.
Wrzoda w postaci Mostostalu Energomontaż już się pozbyli, a wyniki jednostkowe były przez 9 miesięcy na plusie z tendencją rosnącą.

Czyżbym był jedynym, który wierzy w potencjał fundamentalny tej spółki przy wartości księgowej wk=0.35?

nie mówiąc o tym ile zgromadzili w funduszach demograficznych, a kraj ten ma niecałe 5 mln ludności

najpierw zrobili nagonkę, że niby złoty sie umocni a teraz będzie a kuku

dane dla Norwegii w 2009 roku były następujące
Public debt 60.2% of GDP (2009 est.)
źródło: Wikipedia

Ps Jak podajecie jakieś dane to podawajcie skąd je macie, to wtedy będzie można oszacować czy są realny czy też nie.

tutaj się z Tobą zgodzę, że rządy dążą do pozbycia się długów drogą inflacyjną. Zwłaszcza, że mają kontrole nad twardymi walutami. Dzisiaj rzeczy nieprawdopodobne stają realnymi i wcale bym się nie zdziwił, gdyby cała ich machina legła w gruzach, ponieważ Chińczycy maja cel zrobić ze swojej waluty, walutę silną jak obecnie dolar, jen czy euro. W londyńskim city już można inwestować w aktywa denominowanych w juanie.

Wniosek z tego może płynąć taki, że skoro zagrożenie wzrasta, to nawet bankrutującej Grecji sprze"dają" najnowocześniejszy sprzęt chociaż pieniędzy za niego nigdy nie zobaczą.

Zbroją się na potęgę. Sąsiad Grecji chyba przeszedł na drugą stronę barykady.



www.pb.pl/2499077,81619,zbankr...

no to masz news prosto ze spółki.

www.parkiet.com/artykul/25,106...

Chińczycy wracają do zachęt w stymulowaniu sprzedaży aut.


a tymczasem sprzedaż niemieckich luksusowych aut bije rekordy, także za pomocą chińczyków

a teraz pora na wieści z branży motoryzacyjnej;
- z produkcji:

- ze sprzedaży:


Wygląda na to, że widać już poprawę w branży po kataklizmie w Japonii. Eksport produkcji aut niemieckich przyspieszył ponownie, a sprzedaż w europie powoli wstaje na nogi. Odstepstwem od normy jest nadal Hiszpania, która notuje głębokie spadki.

skoro mają plany inwestycyjne, to i chyba nie ma co się im dziwić, że nie chcą płacić dywidendy.
Mnie najbardziej teraz interesuję jak się przedstawiają ceny tych oto surowców i w jakim kierunku podążą w przyszłości:
http://stooq.pl/q/a/?s=lh.f
http://stooq.pl/q/a/?s=al_c
http://stooq.pl/q/a/?s=hg.f
oraz kurs walut usd/pln i eur/pln

to jest klucz do dalszego sukcesu

a tutaj informacje odnośnie inwestycji z dzisiejszej Rzeczypospolitej.


www.rp.pl/artykul/9211,656694_...

Co do prezesa, że nie potrafi ściemniać, to bym się z tym mocno sprzeczał. Ile razy to opowiadał coś co za jakiś czas weryfikował m.in. sytuacja w Hutmenie, wykorzystanie mocy przez Impexmetal, skup akcji oraz dywidenda. Chłopaki tak mocno lawirują, że się w tym sami zaczynają gubić. Firmy takiej wielkości powinny moim zdaniem podchodzić bardziej transparentnie do swojego akcjonariatu, jak i rynku na którym działają.

no nie wiem czy będzie tak jak myślisz. Jak na razie dostali 6 maja wezwanie do zapłaty od Skarbu Państwa na kwotę 20 mln. Takiej kwoty w kasie nie mają, gdyż zgodnie z ostatnim raportem w kasie Hutmenu było ponad 3 mln zł.

a teraz coś z rynku surowcowego.
Ceny Aluminium po biciu nowych szczytów tej hossy w końcu weszły w fazę korekty. Miedź od ponad miesiąca jest poniżej szczytów i ciągle spada, niższa cena wpływ ma na sprzedaż Hutmena. Jedynym minusem tych spadków jest spadek ceny ołowiu w tym wypadku gorsze wyniki Baterpolu.

i to są właśnie karkosiki, a kapitalizacja Orła Białego vs Baterpol to jest już nieistotne.

Mam podobne obawy, jak Ty co do Hutmenu. Ryzyko zawiązania rezerwy jest duże. Sądzę, że w tamtym roku tego nie zrobili ze względu na to, że niezrealizowane byłyby prognozy zarówno Impexmetalu, jak i Boryszewa. Polityka informacyjna, a raczej dezinformacyjna kwitnie. Do tego dochodzi ostatnia nagonka funduszy co już powinno sygnalizować czerwoną lampkę na wyświetlaczu w pulpicie sterowniczym. Niedługo chwila prawdy, ale jak sobie przypomnę wywiad z prezesem, jak to w połowie ubiegłego roku twierdził, że Hutmen skończy rok 2010 na zero, to nic specjalnego bym się nie spodziewał.

Fajnie poczytać jak ludzie rozpoczynają bądź rozpoczynali swoją przygodę z giełdą.
Moja przygoda rozpoczęła się w roku 1996 od Powszechnych Świadectw udziałowych pozbieranych od rodziny i późniejszej jej konwersji na akcje narodowych funduszy, których to na giełdzie do dnia dzisiejszego zostało niewiele. Najbardziej wspominam NFI Jupiter na którym zarobiłem wtedy najwięcej. W ten sposób przekonałem się to giełdy i tak trwam nieprzerwanie do dnia dzisiejszego. Z racji tego, że okres początkowy traktowałem jako doświadczalny, więc rynek wtedy mnie hartował. Pamiętam jak dziś, jak przez rynek przetaczała się kryzys rosyjski, potem bańka internetowa. Ten okres wniósł chyba w moje doświadczenie najwięcej. Przestałem wierzyć, że jest to łatwy chleb ale ciężka praca. Podstawową radę, jaką mogę dać nowemu narybkowi, aby na początku inwestować niewielkie kwoty. Zależności od osiąganych efektów podjąć decyzje czy zostać na dłużej czy skutecznie wyleczyć się z giełdy. Trzeba mieć świadomość, że statystycznie w dłuższym okresie zarabiają nieliczni.

piękne zlecenie na armaturę

ciekawy artykuł z RP
www.rp.pl/artykul/9211,645066_...

wycenę Baterpolu można łatwo policzyć za pomoc Orła Białego, gdyż z tego co pamiętam aczkolwiek mogę się mylić, dzielą się rynkiem po-połowie.
Dzisiaj w TVNCNBC był kolejny wywiad, który nic nie wnosi poza mydleniem oczu.

Zetkama szuka możliwości przejęć; nie wyklucza emisji akcji

12.04. Warszawa (PAP) - Zetkama, producent armatury przemysłowej i odlewów żeliwnych, poszukuje możliwości akwizycyjnych. Gdyby przejęcie było duże, niewykluczona jest emisja akcji - poinformował na wtorkowym spotkaniu z inwestorami Leszek Jurasz, prezes Zetkamy. Zarząd nie wyklucza rekomendowania wypłaty dywidendy z ubiegłorocznego zysku.

"Poszukujemy nowych podmiotów do grupy. Rozmawiamy z podmiotami, z którymi można by nawiązać współpracę biznesową albo kapitałową" - powiedział prezes Jurasz.

"Gdyby zapotrzebowanie na kapitał było duże, emisja akcji jest jednym z wariantów finansowania większego projektu" - dodał.

Jurasz powiedział PAP, że spółka mogłaby przejąć podmiot o obrotach rzędu 10-20 mln zł.

Poinformował, że zarząd Zetkamy nie zdecydował jeszcze jaka będzie rekomendacja co do przeznaczenia ubiegłorocznego zysku.

"Będziemy jeszcze rozmawiać z radą nadzorczą. Na ten moment decyzji nie ma, ale nie wykluczałbym możliwości rekomendacji wypłaty dywidendy z zysku za 2010 rok" - powiedział PAP Jurasz.

"Na pewno chciałbym, by była dywidenda z zysku za 2011 rok, przy założeniu, że sytuacja będzie taka jak obecnie, zrealizujemy prognozy i nie będzie większego projektu akwizycyjnego" - dodał.

W 2010 roku Zetkama wypracowała 5,5 mln zł zysku netto, 17,2 mln zł EBITDA, 10,3 mln zł zysku operacyjnego przy przychodach na poziomie 196,4 mln zł. W 2009 roku spółka miała 3,88 mln zł zysku netto, 16,2 mln zł EBITDA, 10,4 mln zł EBIT i 194,2 mln zł przychodów (wyniki za 2009 r. skorygowane o zdarzenie jednorazowe - przyp. PAP). Sprzedaż grupy z wyłączeniem Węgierskiej Górki wyniosła w 2010 r. 180,15 mln zł wobec 153,6 mln zł rok wcześniej.

W połowie marca Zetkama opublikowała prognozę na ten rok. Grupa zakłada wypracowanie 10,55 mln zł zysku netto, 23,03 mln zł EBITDA przy przychodach na poziomie 213,77 mln zł.

Spółka zakłada, że sprzedaż armatury w Polsce wzrośnie w tym roku o ok. 14 proc. rdr, a sprzedaż odlewów o ok. 29 proc. Na rynkach eksportowych spółka prognozuje 21 proc. wzrost sprzedaży armatury i 18 proc. wzrost sprzedaży odlewów.

W segmencie elementów złącznych prognozowany jest wzrost sprzedaży o 22 proc. do 93,6 mln zł. W I kwartale pozyskano zamówienia na 38 mln zł (wzrost o 111 proc. rdr).

Sprzedaż elementów dla motoryzacji ma wzrosnąć o ponad 36 proc. rdr do ok. 30 mln zł, 71 proc. stanowić ma eksport.

"Po I kwartale nie widzę zagrożeń dla realizacji prognozy. Nie mamy jeszcze dokładnych wyników, ale I kwartał na poziomie sprzedaży jest wykonany, a nawet przekroczony. Ta sytuacja powinna się utrzymywać" - powiedział prezes Jurasz.

Poinformował, że w grupie prowadzone są działania optymalizacyjne, które zmierzają do poprawy efektywności, obniżenia kosztów, co też będzie miało przełożenie na wyniki.

W skład grupy wchodzi Zetkama - producent armatury przemysłowej i odlewów żeliwnych, Śrubena Unia - producent elementów złącznych i MCS - producent elementów dla motoryzacji.

Eksport w grupie stanowił w 2010 roku 63 proc. obrotów. (PAP)

pel/ ana/
gpwinfostrefa.pl/palio/html.ru...

a skąd to wiesz, że impex szybko przerzuca ceny na odbiorców?

ktoś łyknął, ktoś sprzedał co to za różnica. Ważne jest, że trend na spółce jest jednostajny, jak na razie.

ooo i to jest dobra puenta.

Nie ma powodu do niepokoju. Nie patrz się wahania cenowe tylko patrz na perspektywy firmy.
Jeśli masz znajomych pracujących w firmach motoryzacyjnych to się popytaj, jak się kręci interes. Powiem krótko bardzo dobrze, chociaż są czasami odstępstwa od normy.
Groclin ma mnóstwo mocy do zagospodarowania, więc nadzieja na poprawę wyników jest spora.
Co rozumiesz przez idealny, bo dla mnie idealnym momentem na wejście w spółkę wówczas gdy jej nikt nie kupuje mimo drzemiącej w niej wartości. Sam sobie odpowiedz na to pytanie i nie licz, że ktoś Ci gotowy przepis na sukces.

Nic się nie stało normalne ruchy, raz rośnie później spada, bądź na odwrót. Nie ma czym się przejmować.

po wpisach na tym wątku można sądzić, że jest to jedna z najbardziej zapomnianych firm na rynku, a szkoda bo biznes idzie im coraz lepiej o czym świadczy dzisiejszy komunikat.
Grupa kapitałowa Zetkama prognozuje, że w 2011 roku jej skonsolidowany zysk netto wzrośnie do 10,5 mln zł, EBITDA zwiększy się do 23 mln zł, a przychody do 214 mln zł - poinformowała spółka w komunikacie.
Prognozy zostały sporządzone przy założeniu, że średni kurs EUR/PLN wyniesie 3,90, a ceny surowców i materiałów do produkcji będą na poziomie IV kwartału 2010.

W 2010 roku grupa Zetkamy miała 5,5 mln zł zysku netto, 10,3 mln zł zysku operacyjnego, 17 mln EBITDA i 197 mln zł przychodów.
hutnictwo.wnp.pl/zetkama-progn...

Polecam bardzo poniższy artykuł jest syntetyczny i bierze pod uwagę wszystkie dywizje Impexmetalu.

hutnictwo.wnp.pl/metale-niezel...

Pisząc rozwój miałem na myśli wartość dodaną do już istniejącego biznesu, która więcej wnosi niż stagnacja i mrożenie gotówki. Jeśli w Polsce nie ma już miejsca na to miejsca może powinni się rozglądnąć na innych rynkach.

no i tym sposobem wiemy dlaczego kurs Impexmatalu tak się zachowuje względem Boryszewa.
Boryszew się rozwija, a ten jakby pozostał w stagnacji. Zawsze tak było, że najlepiej dawały zarobić spółki, które stale się rozwijały. Jak zmienią kierunek i zostanie to poparte działaniami rzeczywistymi, a nie mglistymi, to kurs poszybuje tylko niech się pośpieszą, bo hossa nie będzie wieczna.

odnośnie tych kontraktów, to z tego co pamiętam mogą być w tym roku, a że rok się jeszcze nie skończył, więc należy cicho siedzieć.
Po tak dużych wzrostach musiały przyjść spadki i to właśnie teraz mamy.
Mnie cieszy, jak na razie kurs euro i nowe kontrakty, a martwi to co się stało w Japonii i w krajach arabskich.

nigdzie nie ma informacji o rolowaniu tych 30 mln. Natomiast z 70 mln w przed ostatnim raporcie zrobiło się 110 mln.

odnośnie obligacji to wcześniej były na kwotę 70 mln, a ostatnio na 110 mln. Tym samym plany Boryszewa są finansowane kasą z Impexmetalu. Pytanie jest komu to więcej przynosi korzyści.
....a że spółka jest tania to inna inszość

pesymistyczny scenariuszu powinien zawierać to, że Hutmen dalej nie osiągnie zysku, a może być to wielce prawdopodobne przy tych cenach miedzi.

Odnośnie podania prognozy przez Impexmetal może jest to spowodowane sprawdzaniem cierpliwości akcjonariatu. Jak na razie Boryszew króluje i dalej jest mocno rozwijany kosztem Impexmetalu, gotówkę wysysa jak tylko może. Co do wizji jakie są roztaczane od dłuższego czasu, to zalecałbym dużo ostrożność. Wspomnę tylko o wizji z Hutmenem, którymi karmią akcjonariat od kilku dobrych lat, a jak na razie nic z tego nie wyszło.

Reasumując Impexmetal to dojna krowa dla imperialnych planów Boryszewa (Karkosika)

Myślę, że najlepiej to wytłumaczy Drzymała.

Pozdrawiam

Firmy takie jak BMW i Mercedes będą miały rekordowe zyski a jedynymi ograniczeniami w tym roku będą mały moce produkcyjne, a nie brak popytu na auta. W tej chwili oba te koncerny mają rekordowe zamówienia.
www.autonewseurope.com/apps/pb...

Chyba coś się zaczyna dziać w tym Impexmetalowym imperium.

Andrzej Łatka, prezes Baterpolu: Rynek wyraźnie się ożywił
wnp.pl (Renata Dudała) - 03-02-2011 10:37

sigo - GCN 7 HTM 3

dla potwierdzenie tego, że w branży motoryzacyjnej dobrze się dzieje jest poniższy artykuł


www.rp.pl/artykul/9211,601617_...

Co do samych obrotów też mam pewne obawy, że to tylko dystrybucja. Zwyczaju nie komentuje bieżących sytuacji, bo kilka ruchów i może być inaczej.

Myślę chłopaki, że wasz podstawowy problem jest taki, że każdy z was ma inną strategie i stąd ciężko pomiędzy wami dojść do porozumienia.

Doncarlos to nie powód do obrażania się a tak poważnie fajnie się Ciebie czyta choć zaznaczę, że czasami się z Tobą nie zgadzam.

"Miliardowe inwestycje Impexmetalu
Adam Roguski,BAD 19-01-2011, ostatnia aktualizacja 19-01-2011 04:07

Firma z portfela Romana Karkosika zamierza wydać prawie 1 mld zł na wieżowiec w stolicy i walcownię w Koninie
Zgodnie z prognozami firma zwiększyła znacząco w ubiegłym roku zyski. Teraz planuje duże inwestycje.
źródło: Rzeczpospolita
Zgodnie z prognozami firma zwiększyła znacząco w ubiegłym roku zyski. Teraz planuje duże inwestycje.
Do Romana Karkosika należy większość akcji Impexmetalu
autor: Małgorzata Pstrągowska
źródło: Fotorzepa
Do Romana Karkosika należy większość akcji Impexmetalu
+zobacz więcej

Zarząd Impexmetalu rozważa rozwój organiczny lub przejęcia – rada nadzorcza powinna podjąć w tej sprawie decyzję do końca I kwartału. – W grę wchodzi budowa nowego zakładu walcowniczego – mówi Piotr Szeliga, prezes Impexmetalu. – W wersji maksymalnej, której jestem zwolennikiem, pozwoliłby on na podwojenie mocy produkcyjnych z obecnych 80 – 85 tys. ton rocznie. Szacowany koszt to 500 mln zł, liczymy jednak na pozyskanie finansowania unijnego na poziomie ok.

25 proc. inwestycji, głównie ze względu na zastosowane nowe technologie. Bieżąca sytuacja grupy zdecydowanie uprawnia do korzystania z kredytów – dodaje.

Czas od podjęcia decyzji o budowie do rozpoczęcia produkcji należy szacować na trzy – cztery lata. Zwrot to kwestia kolejnych trzech – czterech lat, czyli szybko jak na inwestycję w branży metalowej. A jeśli rada uzna za korzystniejsze przejęcia? – Rozwój nastąpiłby w segmencie odlewniczym lub wyrobów wyciskanych. Widzimy dwa duże zagraniczne podmioty, które potencjalnie spełniają nasze oczekiwania – mówi Szeliga."

www.rp.pl/artykul/9211,596278-...

odnośnie Baterpolu

grudzień 2010

Uprzejmie zawiadamiamy, że z dniem 31.12.2010r. Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością pod firmą "BATERPOL" z siedzibą w Katowicach przy ul. Obrońców Westerplatte 108, 40-335 Katowice, wpisana pod numerem 0000040557 do Rejestru Przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego w Katowicach, VIII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego, oznaczona numerami NIP 627-12-67-706 i REGON 273161177

przekształciła się w

Spółkę Akcyjną pod firmą BATERPOL z siedzibą w Katowicach przy ul. Obrońców Westerplatte 108, 40-335 Katowice, wpisaną pod numerem 0000373339 do Rejestru Przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego przez Sąd Rejonowy w Katowicach, VIII Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego, oznaczona numerami NIP 627-12-67-706 i REGON 273161177, kapitał zakładowy: 29 976 500 PLN, kapitał wpłacony 29 976 500 PLN.

Przekształcenie nastąpiło na zasadzie art. 551§ 1 i art. 577 Kodeksu spółek handlowych, ze skutkami przewidzianymi w szczególności w art. 553 § 1 Kodeksu spółek handlowych - zgodnie z którym spółce przekształconej - a więc spółce BATERPOL S.A. przysługują wszystkie prawa i obowiązki spółki przekształcanej - to jest spółki "Baterpol" Sp. z o.o.

www.skyscrapercity.com/showthr...



"Eksperci podkreślili, że na dobre perspektywy mogą liczyć właściciele działek budowlanych.

- Ceny ofertowe z czwartego kwartału 2010 r. są w przypadku Warszawy zbliżone do tych z 2008 r., czyli najwyższego odnotowanego poziomu, a ceny w pozostałych miastach są wyższe od kilku do kilkudziesięciu procent (we Wrocławiu 14 proc., a w Gdańsku 32 proc.). W ciągu ostatnich 12 miesięcy Kraków, Wrocław i Gdańsk odnotowały wzrosty średnich cen ofertowych na poziomie 22-23 proc. co oznacza od 60 do 70 zł więcej na każdym metrze kwadratowym. W Warszawie cena wzrosła o 13 proc., co przekłada się na podwyżkę rzędu 100 zł - wyliczono.

- W 2011 r. w większości miast można prognozować dalszy wzrost cen działek, nawet o 10 proc. Jednak warunkiem jest utrzymanie sytuacji gospodarczej nie gorszej niż w 2010 r. Argumentem przemawiającym za trendem wzrostowym cen jest również to, że w Polsce większość zasobów mieszkaniowych powstaje w ramach indywidualnych inwestycji - podsumowano. "

budownictwo.wnp.pl/coraz-wyzsz...

K. Kirejczyk, Reas: rynek mieszkaniowy może wrócić do skali z czasów boomu
wnp.pl (Tomasz Elżbieciak) - 29-12-2010 12:10
Jestem sobie w stanie wyobrazić, że rynek wróci do skali z czasów boomu w ciągu dwóch lat, jeśli gospodarka będzie się nadal płynnie rozwijać. Liczba transakcji może być podobna jak wówczas, jednak - w przeciwieństwie do tamtego okresu - podaż będzie mogła nadążyć za popytem - powiedział portalowi wnp.pl prezes firmy doradczej Reas, Kazimierz Kirejczyk.

budownictwo.wnp.pl/k-kirejczyk...

W obecnej fazie będą rosły spółki, które przynoszą zyski, rozwijają się, nie stoją w miejscu. Nie muszą być to koniecznie firmy, które przez cały ten okres są zyskowne. Faza ta prawdopodobnie będzie trwała około dwóch lat i w tym okresie wiele spółek przejdzie restrukturyzacje, jak w waszym przypadku niektóre rodzynki z portfela kamikadze (najbardziej urosną na tle rynku).
W ostatniej fazie będą rosły wszystkie spółki ale najmocniej te, które wcześniej sobie nie radziły tzw spółki śmieciowe z racji tego, że ostatnia faza jest oderwana od fundamentów.

Źle mnie zrozumiałeś. Napisałem, że akcji pozostają w tych samych rękach tylko przerzuca z wora do wora.

Przed końcem roku będą się działy różne cuda na Romkowych akcjach, więc znając życie gdzieś to po upychał, zresztą jak zawsze. W rynek na pewno nie puścił obroty były za małe, aby przyjąć 21 mln akcji.

Będzie walne odnośnie Ośrodka Sportowego w Grodzisku

a tutaj link do projektów
www.gpwinfostrefa.pl/palio/htm...

[moderator: to jest link do raportu bieżącego, a projekty uchwał są dopiero załącznikiem do tego raportu...; dodatkowo proszę wklejając link wpisywać fragment treści z dokumentu źródłowego, inaczej gołe linki będa kasowane]

skąd spadek przychodów to w raporcie jest to dobrze wyjaśnione. W tamtym roku robili jeszcze zamówienia dla Volvo, ale po przejęciu przez chińczyków, Volvo zrezygnowało z ich usług.

Przyczyną takiego stanu rzeczy jest upadek wielu producentów części w Europie. Duży popyt na auta europejskie wyższej klasy pojawił się z Azji i z USA. Pod koniec tego roku i w następnym roku ma wejść do produkcji mnóstwo nowych auto, a do tego przewiduje się, że rynek europejski zacznie rosnąć a nie spadać. Nie wiadomo jeszcze co będzie się działo na rynku chińskim, gdyż w tym roku kończą się tam ulgi na zakup nowych aut. Ogólnie przyszły rok powinien być lepszy niż obecny.

do 15 października przyjmowali oferty na wdrożenie tego procesu.
Do końca roku mają przeszkolić 40 osób z wyższego szczebla zarządzania i w następnym roku osoby z niższego szczebla. Środki z Unii są już przewidziane na te projekty.

rosnące ceny miedźi akurat są na in-minus ze względu na substytucyjność niektórych produktów, no chyba że przewidzieli wzrost ceny tego metalu i pozabezpieczali na niższych poziomach. Cena dolara również ma wpływ na opłacalność produkcji i to się tyczy wszystkich metali.

Moje przewidywania również się sprawdziły. Dzisiaj się posypały infa oprócz tego co podał doncarlos jeszcze mamy info odnośnie ogłoszenia walnego na 15 listopada
gpwinfostrefa.pl/palio/html.ru...

oraz projekty, które będą rozpatrywane na walnym
gpwinfostrefa.pl/palio/html.ru...

należy jeszcze pamiętać, że do 28 października jest czas zgłaszania innych projektów

długo tak już nie będą wstanie utrzymać kursu, ale i tak większość wycisną jak cytryny, zresztą zwątpienie we wzrosty narasta widać po postach na forach.

Szopienice dostaną dotacje na utylizacje hałdy.
hutnictwo.wnp.pl/bomba-ekologi...

Karkosik wzmocnił się w czasie kryzysu.
www.rp.pl/artykul/9211,541203-...

a dla Impexmetalu będzie potrzebny wzrost aktywa w postaci Hutmenu ;)

Przemko napisał, że zrobi większe zakupy, jak się pojawią dwa wiarygodne sygnały sprzedaży.
Dla mnie wiarygodnymi sygnałami do zakupów były komunikaty, które przytoczyłem wcześniej. W tej chwili trwa uporczywe duszenie kursu i dławienie jakiegokolwiek popytu wg mnie wyciskanie cytryny. Następnym etapem, który prawdopodobnie zobaczymy będą komunikaty odwrotne do tych wcześniejszych wraz pozytywnymi newsami ze spółki. Jak będzie czas pokaże.

Czytelne sygnały sprzedaży dosłownym tego znaczeniu już były:
mojeinwestycje.interia.pl/news...
mojeinwestycje.interia.pl/news...
mojeinwestycje.interia.pl/news...

więc czego chcieć więcej ;)

Tak woli sprostowania nie o takie komunikaty ze spółki mi chodziło.

Ciśnienie w rurach jest tylko kiedy zostanie odkręcony zawór?

Do tej układanki brakuje mi jeszcze komunikatów od głównego akcjonariusza i ze spółki. Jak się takowe pojawią, to....

Mnie zastanawiają dwie sprawy:
- dlaczego wiadomość o walnym została podana przed wynikami
- wyniki netto wygląda mi na sztucznie obniżony w II kwartale.
Daje to dużo do myślenia.
Pozdrawiam

Zarabiają najwięcej Ci co są wstanie opanować własne emocje. Taurus się pewnie ze mną z tym zgodzi.
Pozdrawiam i życzę sukcesów na giełdzie.

to są ogólne dostępne artykuły. Pierwszy pochodzi z WNP drugi z Gazety Pomorskiej.

Dobre perspektywy rynku metali nieżelaznych
wnp.pl (Renata Dudała) - 11-03-2010 10:02
Przemysł metali nieżelaznych ma ogólnie dobre wyniki ekonomiczne i dobre perspektywy dalszego rozwoju w odniesieniu do poszczególnych branż z tym, że w zakresie przetwórstwa miedzi potrzebne jest podjęcie działań restrukturyzacyjnych w większej skali - mówi dla portalu wnp.pl Zbigniew Śmieszek, dyrektor Instytutu Metali Nieżelaznych.
Jak ocenia Pan kondycję sektora metali nieżelaznych?

- Sektor metali nieżelaznych w zakresie hutnictwa miedzi, cynku i ołowiu jest w pełni konkurencyjny na rynku krajowym i zagranicznym. Decyduje o tym kilka czynników m.in. krajowe źródła surowców miedzi, a także cynku w odniesieniu do ZGH Bolesław oraz ołowiu. W przypadku HC Miasteczko Śląskie atutem jest wykorzystanie do produkcji cynku tańszych surowców tlenkowych. Na korzyść działa średnioeuropejski poziom technologiczny i techniczny instalacji wytwórczych, wysoka jakość produkowanych metali, wieloletnie doświadczenie w handlu metalami poprzez Londyńską Giełdę Metali oraz utrzymujące się wysokie ceny metali na rynkach światowych.
W dobrej sytuacji znajdują się zakłady przerobu surowców wtórnych cynku takie jak Bolesław Recycling specjalizujący się w przerobie pyłów stalowniczych do produkcji tlenku cynku stosowanego do produkcji cynku metalicznego w procesie ISP w HC Miasteczko Śląskie oraz w procesie elektrolizy w ZGH Bolesław SA. Podobnie dochodowy jest przerób złomu akumulatorowego ołowiu stosowany w Orzeł Biały SA. i Baterpol SA.

W przypadku produkcji walcówki HM Cedynia o/KGHM PM skutecznie konkuruje na rynku krajowym i zagranicznym ze względu na wysoką jakość, duże zdolności produkcyjne i terminowość dostaw.

Jak ocenia Pan sytuację w zakresie głębszego przetwórstwa miedzi?

- Niewątpliwie jest bardziej skomplikowana. Po 2008 roku nastąpiła w świecie pewna stagnacja w produkcji i zużyciu wyrobów z miedzi i stopów. Poziom nakładów inwestycyjnych w przetwórstwie miedzi od wielu lat jest dramatycznie niski, stąd stosowane urządzenia są niskowydajne i przestarzałe. Polski przemysł przetwórstwa miedzi wymaga nakładów rzędu setek milionów złotych, a warunki makroekonomiczne i silna konkurencja europejska nie sprzyjają inwestowaniu w masową produkcję półwyrobów. Istnieje możliwość utrzymania i rozwoju niektórych segmentów przetwórstwa miedzi, konieczne jest jednak odpowiednie doinwestowanie.
Co z przetwórstwem aluminium?

- Przetwórstwo aluminium w wielu segmentach produkcji jest w pełni konkurencyjne na rynku krajowym i zagranicznym. Przetrwało kryzys i co warto podkreślić - nie zmniejszyła się produkcja wyrobów walcowanych. Nastąpił rozwój produkcji wyrobów wyciskanych. Należy podkreślić, że przetwórstwo aluminium w latach ostatnich wykazało największą dynamikę rozwoju, wyrazem czego jest realizacja szeregu przedsięwzięć inwestycyjnych.

Przetwórstwo to wykazuje też duże zdolności innowacyjne, wyrazem czego jest wprowadzenie nowych technologii i produktów w Hucie Aluminium Konin Impexmetal, ZML Kęty, a także wielu mniejszych przedsiębiorstwach takich jak np. Spółki Eurometal i Ekoświat.

Przemysł metali nieżelaznych ma ogólnie dobre wyniki ekonomiczne i dobre perspektywy dalszego rozwoju w odniesieniu do poszczególnych branż z tym, że w zakresie przetwórstwa miedzi potrzebne jest podjęcie działań restrukturyzacyjnych w większej skali.



Toruń. 5,2 tys. miejsc pracy może powstać na terenach Elany

Potężne tereny Elany znów ożyją. Przemysł zejdzie jednak na dalszy plan. Zakład chce utworzyć park technologiczny oraz centrum logistyczne, gdzie powstaną nowe miejsca pracy.

- Dawne budynki przemysłowe zastąpią biurowce oraz magazyny - mówi Mateusz Kurzawski, dyrektor rozwoju ds. Elany


Wizja rozwoju prawie 154-hektarowego kompleksu terenów, którą wczoraj przedstawiło szefostwo toruńskiej fabryki, sięga 2017 r. Wówczas ma się zakończyć piąty etap budowy parku technologicznego - Biznes Park Elana. Powstanie on na wysokości ul. Bukowej i zajmie ok. 18 ha. - To będzie platforma regionalnego rozwoju gospodarczego, gdzie nauka zetknie się z ekonomią - mówi Mateusz Kurzawski, dyrektor ds. rozwoju Elany. - Obejmie on m.in. tereny inwestycyjne, budynki biurowe oraz przemysłowe i magazyny.



Park dla biznesu

Pierwszy etap tworzenia parku zakończy się w 2012 r. Firmy stawiające np. na innowacyjne technologie oraz wydziały techniczne wyższych uczelni skorzystają wówczas z dwóch nowych obiektów - biurowego i usługowego.

W ciągu dwóch lat w północnej części terenów zakładu mają ruszyć pierwsze przeładunki towarów w centrum usług logistycznych. Są tam trzy bocznice kolejowe, które umożliwią przeniesienie kontenerów z pociągów na ciężarówki, a także potężne zbiorniki, które pomieszczą 15 tys. m sześc. paliwa. Firma jest już po wstępnych rozmowach z firmami z naszego regionu.

- Wykazały one zainteresowanie naszym przedsięwzięciem - przyznaje Piotr Wiśniewski, dyrektor zarządzający Elany. - Jeszcze do niedawna byliśmy największym eksporterem i importerem w Toruniu. Mamy własną kolej i pracowników. Zamierzamy się podzielić naszymi umiejętnościami.

Autem, jak podkreśla Wiśniewski, jest dogodne położenie Torunia - na przecięciu szlaków drogowych (autostrady A1 i krajowa "dziesiątka”) oraz linii kolejowych. Firma chce zdobyć unijne fundusze m.in. z programu operacyjnego Innowacyjna Gospodarka i Regionalnego Programu Operacyjnego. - W latach 2007-2013 wydatki na rozwój transportu wyniosą 19,4 mld euro - podkreśla Wiśniewski.


To na razie tylko plany

Oprócz tego zakład chce pozyskać inwestorów strategicznych. Jak na razie jego planów jeszcze nie zatwierdziła rada nadzorcza Grupy Boryszew, do której należy Elana. Do końca roku szefostwo fabryki przedstawi jej konkretne projekty, a także listy intencyjne lub umowy podpisane z partnerami. Fabryka nie chce jeszcze zdradzać, jakie będą koszty tych wszystkich inwestycji.

Jeśli uda się zrealizować te plany, na terenach Elany powstanie nawet 5,2 tys. nowych miejsc pracy. Teraz w zakładzie i spółkach należących do Boryszewa - Elana Energetyka, Elana PET i Torlen - jest zatrudnionych łącznie ok. tysiąca osób.

Poza tym Elana dalej będzie sprzedawać swoje tereny. Wystawi na licytację kilkadziesiąt hektarów terenów.
- Chcemy pozbyć się dziewięciu działek przy ul. Skłodowskiej-Curie - mówi Wiśniewski. - Będziemy szukać inwestora na potężny teren, na którym można postawić halę do 8 ha i rozpocząć dużą produkcję przemysłową. Mamy też działkę pod centrum logistyczne lub hurtownię.


Mieszkania na Elanie?

Jedną z działek - we wschodniej części kompleksu, przy hurtowni Makro - firma chce zainteresować deweloperów. Na 4 ha może powstać nowe osiedle mieszkaniowe z 420 lokalami.

- Nie ma już u nas produkcji, która mogłaby zaszkodzić mieszkańcom - podkreśla Wiśniewski. - Po przebudowie oraz wybudowaniu dodatkowej nitki na ul. Skłodowskiej-Curie będzie można stamtąd dojechać na Starówkę zaledwie w osiem minut.

Przypomnijmy:

Elana pierwsze półrocze br. zakończyła zyskiem netto 11,2 mln zł. Rok temu w tym samym czasie straciła 33 mln zł. Firma chce rozwijać dotychczasową produkcję. Rozbuduje linię do wytwarzania swojego sztandarowego produktu, czyli włókien ciętych. Wciąż stara się też o utworzenie podstrefy ekonomicznej na swoich terenach. Ma to przyciągnąć m.in. zagranicznych inwestorów.

Do zagospodarowania czekają tereny Elany, więc na dywidendy nie ma co liczyć.

Roman Karkosik porządkuje rachunki
Adam Roguski 30-12-2009, ostatnia aktualizacja 30-12-2009 14:45

Potężne transakcje pakietowe na akcjach Boryszewa nie przełożą się na zmiany właścicielskie
Roman Karkosik, główny akcjonariusz Boryszewa
autor zdjęcia: Małgorzata Pstrągowska
źródło: PARKIET
Roman Karkosik, główny akcjonariusz Boryszewa

- Zmian w akcjonariacie nie będzie, ostatnie ruchy na akcjach związane są z porządkowaniem rachunków maklerskich pana Romana Karkosika - zapewnia osoba związana z inwestorem, właścicielem 59,5 proc. walorów Boryszewa. We wtorek w pakietówkach z rąk do rąk przeszły akcje stanowiące ponad 14,4 proc. kapitału, o wartości ponad 63,2 mln zł.

Tuż przed Bożym Narodzeniem NWZA Boryszewa uchwaliło emisję 313 mln akcji serii E z prawem poboru. Każde pp będzie upoważniać zakup pięciu nowych walorów po cenie emisyjnej równej wartości nominalnej, czyli 10 gr. Bieżący kurs to 6,6 zł. Dzień ustalenia pp to 7 stycznia.

Karkosik obejmie nowe walory częściowo w ramach rozliczenia pożyczki, udzielonej na spłatę przez Boryszew obligacji.
parkiet.com

jeśli nie zostaną sprzedane wszystkie akcje, to zarząd przyznana je wg. własnego uznania

Boryszew Zarząd znalazł pieniądze na wykup obligacji
Adam Roguski 19-11-2009, ostatnia aktualizacja 19-11-2009 07:25

Powoli staje się jasne, na co chemiczno-przemysłowa grupa potrzebuje pieniędzy z emisji nowych akcji. Boryszew planuje pozyskać 30 mln zł, a walne zgromadzenie akcjonariuszy w tej sprawie odbędzie się 23 listopada
Małgorzata Iwanejko, prezes Boryszewa
autor zdjęcia: Andrzej Cynka
źródło: PARKIET
Małgorzata Iwanejko, prezes Boryszewa
+zobacz więcej

* Rada nadzorcza Boryszewa poparła emisję

Jak dowiedział się „Parkiet”, gros pieniędzy pójdzie na wykup obligacji wyemitowanych w 2006 roku dla sześciu instytucji. Termin wykupu papierów dłużnych o wartości 70 mln zł to 30 listopada.Zarząd Boryszewa od kilku miesięcy rozmawiał z obligatariuszami (największemu należy się 40 mln zł) o możliwości zrolowania długu, jednak okazuje się, że w trudnych czasach większość woli odzyskać gotówkę.

– Mogę tylko powiedzieć, że jesteśmy na ostatnim etapie organizowania rozliczenia tej transakcji i nie spodziewamy się żadnych kłopotów – komentuje Małgorzata Iwanejko, prezes Boryszewa.Według naszych informacji, do tej pory jeden obligatariusz zgodził się na zrolowanie długu – przysługuje mu 10 mln zł. Około 20 mln zł na wykup papierów będzie pochodzić z emisji akcji (z prawem poboru, więc pieniądze wyłoży de facto Roman Karkosik). Boryszew zebrał też pewną część pieniędzy od spółek z grupy, jak również finalizuje zaciągnięcie długoterminowego kredytu na spłatę dużej części zobowiązania.

Prezes Iwanejko podkreśla, że Boryszewowi udało się z sukcesem zakończyć negocjacje ze swoim największym pożyczkodawcą, bankiem PKO BP. Holding miał kredyty krótkoterminowe na łącznie 100 mln zł. Prawie 80 mln zł udało się zmienić na kredyty długoterminowe, płatne do 2012 roku. – Kredyt w banku Millennium na 30 mln zł pozostaje krótkoterminowy, jednak z jego uregulowaniem do 30 lipca 2010 roku nie będzie problemów. Obligacje skierowane do spółek z grupy o wartości 110 mln zł będziemy na razie rolować – mówi Iwanejko.

Prezes podkreśla, że dług netto (kredyty i oprocentowane pożyczki pomniejszone o środki pieniężne) całej grupy na koniec września 2009 r. obniżył się już do 655 mln zł wobec 911 mln zł przed rokiem i aż 1,02 mld zł na koniec I kwartału 2008 roku. Od dawna zadłużenie grupy i koszty jego obsługi postrzegane było przez inwestorów jako stwarzające ogromne ryzyko, w tym upadku.

256 mln zł

- o tyle zmniejszy się dług netto (pożyczki oprocentowane minus gotówka) grupy w ciągu roku. Na koniec września 2009 roku wynosił 655 mln zł

Nie mogę z Tobą zgodzić w kilku kwestiach.
Z kwartału na kwartał następuje poprawa pod względem operacyjnym, jak wyniku netto. Rośnie sprzedaż na rynki zagraniczne szczególnie zachodnie. Odbudowują się rynki wschodnie. Problemy Cirsów i forwardów mają coraz to mniejszy wpływ na wyniki spółki w stosunku do pierwszego półrocza. Należności przeterminowane w stosunku to roku ubiegłego zmniejszyła się o niemal 50%. Z 39 mln zł utworzonych odpisów po przejęciu w październiku Aresa za jego długi, odpisy spadną poniżej 10 mln zł.

nie sądzę, aby się teraz dogodali

troszkę się ty zagalopowaliście i odeszliście od meritum sprawy. Nie wiem, jak się potoczą dalsze losy Boryszewa, ale jeśli uda im się okiełznać zadłużenie, a przy tym koniunktura się ruszy, to da w dłuższym terminie zarobić. Co prawda trudno będzie u powtórzyć poprzedni wyczyn, ale kto wie co Karku wymyśli. Jak na razie obserwuje i czekam na jakieś symptomy poprawy, no chyba że ktoś z was już je zauważył, to mógłby się podzielić spostrzeżeniami.

wszystko ma taką wartość za ile jest ktoś gotów za to zapłacić.