Omówienie wyników finansowych MW Trade S.A za II kwartał 2011 roku.
Przychody spółki rdr wzrosły o 177% natomiast zysk netto tylko o 47%. O ile można się było spodziewać mniejszej dynamiki zysku niż przychodów ze względu na zwiększający się udział finansowanie zewnętrznego i stosunkowo niski poziom kosztów stałych, to już skala różnicy robi wrażenie. Podobnie było niestety w pierwszym kwartale, ale w mniejszej skali. Spróbujmy zatem prześledzić parametry biznesowe spółki w dłuższym odcinku czasowym. Spółka niestety wraz z raportem rocznym zmieniła prezentację bilansu oraz rachunku zysków i strat. Natomiast znając mniej więcej biznes możemy pokusić się o pewne estymacje i uzgodnienia formatów.
Rachunek wyników. Spółka zmieniła prezentację z rachunku kalkulacyjnego na porównawczy. Biznes spółki jest na tyle prosty, że możemy mając świadomość popełnianego błędu dokonać następującego uzgodnienia. Koszt własny sprzedaży będą stanowiły koszty wynagrodzeń. W końcu to handlowcy obracają wierzytelnościami. Koszty zarządu zaś będą stanowiły amortyzacja, koszty usług obcych, koszty materiałów i energii oraz pozostałe. Koszty finansowania portfela będą natomiast stanowić koszty finansowe. Na podstawie raportów za pierwszy i drugi kwartał, gdzie możemy porównać dane w obydwu wariantach, można uznać, że takie przekształcenie jest w miarę miarodajne, a alokacja kosztów prawidłowa.
W samym rachunku wyników do poziomu zysku operacyjnego wszystko wygląda dobrze:

kliknij, aby powiększyćTyle, że mocno rosną koszty finansowe.
Zmieniła się także prezentacja bilansu spółki, przez co inaczej troszkę należy liczyć portfel wierzytelności. Nie ma już rozbicia na należności i inwestycje. Wszystko wrzucane jest do jednego worka tyle, że wyjmuje się gotówkę.
Możemy więc zbudować portfel wierzytelności. Niestety w pasywach do tej pory mieliśmy zobowiązania wszystkie razem, bez szczegółowej prezentacji obciążeń odsetkowych. licząc dług popełniamy, więc błąd choćby ze względu na zobowiązania podatkowe, czy pracownicze.
Rośnie także suma bilansowa, natomiast wzrost przychodów jest mniejszy od wzrostu aktywów.
Co się dzieje w spółce dokładnie oddaje poniższa tabela:

kliknij, aby powiększyćSpada rentowność portfela wierzytelności. Niestety jest to zjawisko trwałe. W poprzednich kwartałach, tzn 2,3,4 można było to jeszcze ignorować, bo nie wiadomo kiedy dokładnie na przestrzeni kwartału portfel się powiększał. Teraz natomiast względnie stabilny okres, gdzie portfel mocno się nie zmienia, a różnica w wynikach jest naprawdę duża. Jeszcze rok temu portfel dawał około 20% zwrotu, a obecnie tylko ciut powyżej 14%. To wyjaśnienie mniejszego wzrostu przychodów, względem wzrostu sumy bilansowej. Jest także drugie bardzo negatywne zjawisko. Rośnie oprocentowanie finansowania zewnętrznego. Tutaj jednak mocno się nie czepiam, bo 10% jest chyba rynkowe. Dodatkowo w poprzednich kwartałach zobowiązania z tytułu podatku miały z pewnością większy udział w długu niż obecnie, przez co koszty finansowe były względnie mniejsze.
Mamy więc sytuację, że portfel finansuje się w coraz większym stopniu długiem oprocentowanym, natomiast spada jego rentowność, przez co koszty finansowania bardzo szybko rosną. To jest główny powód takiej a nie innej dynamiki zysku netto. Pozostaje pytanie, czemu zwrot z portfela jest mniejszy niż w poprzednich latach? Nie umiem na to odpowiedzieć. Sytuacja w służbie zdrowia nie poprawiła się chyba na tyle, żeby to mogło stać się przyczyną. Być może zwiększa się konkurencja w branży, lub spółka kupuje wierzytelności podmiotów dużo bardziej stabilnych finansowo, przez co nie może dostawać tak duże premii jak w latach poprzednich. Podoba mi się za to kontrola kosztów pracowniczych, lub inaczej mówiąc sprzedaży i zarządu.
Pogarsza się efektywność wykorzystania środków. O ile poziom gotówki w kasie był w poprzednim roku na poziomie 1% portfela, to teraz jest to już prawie 4%. Od tych środków płaci się odsetki. Można mieć nadzieję, że ten efekt będzie przejściowy, bo może wynikać z nowej formy decyzyjnej związanej z refinansowaniem długów SPZOZ. Pół roku to już jest chyba wystarczający okres dostosowawczy, więc oczekiwałbym mniejszego poziomu gotówki względem portfela.
Przeciwnie do tego jak mogłoby się w pierwszym odruchu wydawać, to nie efekt zasysania gotówki przez Getin, lecz pogorszenia rentowności portfela. Czy ten efekt się odwróci nie jestem w stanie powiedzieć, bo dokładna przyczyna nie jest mi znana.
Wyceny spółki:
www.stockwatch.pl/gpw/mwtrade,... wskazują na potencjał wzrostu. Wyceny majątkowe przy zwrocie z kapitału na poziomie 23% muszą być niższe niż kapitalizacja.
Wyceny dochodowe także są poniżej kursu, ale te nie uwzględniają dwóch aspektów. Po pierwsze spółka rośnie i to dość szybko. Jeśli zastosować wzrost około 5% rocznie, który jest niższy niż dotychczasowy dałoby to wycenę około 15 PLN na akcję. Zagrożeniem jest przede wszystkim dalsza erozja zwrotu z portfela wierzytelności. Można także oczekiwać od spółki polepszenia wykorzystania środków.
Powyższa treść przez 60 dni była zarezerwowana tylko dla osób posiadających abonament.