SERINUS [SEN]

No tak... Tylko Rogers ma teraz gotówkę i pewnie gra na spadki.
Buffet zarządza funduszem i wydał opinię, że gdyby można było dać rating cztery A, to dałby go Stanom.
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia ;-)

A emisja na AIM przy obecnym trendzie, faktycznie stała się chyba problemem.
Ciekawe co przy,niesie tydzień...?

W przypadku podpisania umowy w Nigerii może być niezły orzech do zgryzienia.
Czy orientujesz się ile KOV potrzebuje na Syrie i Brunei do końca 2012 roku?
Odnośnie Nigerii to sprawa jest bardziej złożona.KI wyłożyło pieniądze i w razie nie wpłacenia tej kwoty przez KOV umowa wygasa.Tylko co zrobi KI w Nigerii bez KOV?Będzie musiało założyć nową firmę która będzie pilnowała interesów.Myślę że poczekają na lepszą koniunkturę,do końca roku jeszcze dużo czasu.Chyba nie naprodukują akcji po 1 pln i zrobią taki Petrol bis.Kulczyk chyba by na to nie pozwolił.
Na Syrie i Brunei może starczy kasa z Ukrainy.Tam wszysko się rozwija w dobrym kierunku,i przy kredycie może by wystarczyło.Jeżeli na te inwestycje wystarczy 30-40 mln USD to można spróbować.Jest kredyt z EBOR 23 mln USD który można wykorzystać.Jest druga transza 17mln USD do wykorzystania do maja 2013.Można wyłożyć lub pożyczyć wcześniej kasę i wydać ją na cele na które krdyt był przyznany.Zwrócić po otrzymaniu drugiej transzy (podobnie było z pierwszą częścią,może z drugą jest tak samo )Pierwszą ratę KOV płaci lipiec 2012.Do tego czasu warto by wydać/zainwestować wszysko.

AIM można przełożyć na grudzień albo nawet 2012 rok.Wtedy oddać pieniądze KI.
Jeżeli dostaniemy Nigerię to pieniądze będą i z Ukrainy i z Nigerii.Tylko żeby dogadać się z KI i emisję w Londynie zrobić w dobrym momencie.

Nie masz chyba żadnej wiedzy o Ukrainie i problemów z gazem.Może bukwy sprawiają że nie potrafisz wygooglować podstawowej informacji.Tam już zaczynają doceniać KUBGAZ i wiedzą że sprzedaż Kulczykowi tej firmy to nie był dobry interes dla zbywcy.
Ukraina ma ogromne problemy z gazem i ogromne zasoby które nie są wydobywane.Wydobycie przez firmy państwowe jest duże i tego nie biorę pod uwagę.Natomiast firmy zagraniczne i prywatne wydabywają dużo mniej.Największe wydobycie jednej z nich to w pierwszym półroczu 2011 roku ok. 400 mln m3 To jest dużo patrząc na to że w rejonie Ługańska maksymalne wydobycie roczne w przeszłości to 800-900 mln m3 (jaka to firma i potwierdzenia linkiem zapodam później,muszę odszukać tej statystyki)KOV na dzisiaj ma wydobycie 303 tys m3/d co daje rocznie ok 110 mln m3.Uważam że jst to wynik bardzo dobry zważywszy na to że działamy tam dopiero rok!!
W tym biznesie rok to praktycznie nic.
Żeby nie było komentarzy że naganiam na spółkę to mimo mojego optymizmu widzę tam zagrożenie.Dla mnie zagrożenie to polityka i politycy którzy w przypadku szybkiego rozwoju i zwiększenia wydobycie mogą ograniczać sprzedaż gazu na rynek Ukraiński.Wtedy można przedawać gaz np.do Polski tylko kto na to pozwoli?Różne siły mogą próbować utrzymać produkcje gazu na obecnym poziomie ze względu na wysoką cenę.Po co zwiększać wydobycie skoro cena gazu spadnie.Tutaj właśnie jest niebezpieczeństwo ograniczenia wydobycia.
Ukraina to nie mrówka i wydobycie roczne rzędu 800 mln m3 jest dla KUBGAZ realne,pytanie co dalej?
Według prognoz na koniec 2011 wydobycie będzie na pozionie 730 tys m3 dziennie co rocznie daje ok 270 mln m3.Do tego dojdą odwierty i prace w 2012 roku.
Czy to jest mało?
Taka produkcja chyba wystarczy na finansowanie KOV.

Rynki oszalały skoro można obniżyć ranking USA to można wszystko.
Ale poważnie wysprzedaż na KOV to wiele czynników ale przedewszystkim polityczno-gospodarcze :)
najbardziej ciązy Syria (wezwania świata muzułmańskiego o nie zabijanie muzułmanów świadczy o powolnym przelewaniu goryczy w tej materii i każde rozwiązanie może być brane pod uwagę z tych gorszych scenariuszy)
pozatym nastawienie europy ta niepewność które państwo znajdzie się w tarapatach i poprosi o pomoc i te rozruchy w Królestwie Brytyjskim.

Ale każdy pretekst do spadków jest dobry najważniejsze jest umiejętnie skupować gdy inni się pozbywają i sprzedawać gdy inni chcą kupić.

jak długo potrwa taki stan czerwoności niewiem ale wiem że będzie zielono tylko niepowiem kiedy. wszyscy na to poczekamy

Oby tylko zlotowka nie padla, bo jak zejdziemy nizej to mozemy nie wyjsc na powierzchnie...

Kazdy musi zadac sobie pytanie, czy musi akurat teraz sprzedac i co tak na prawde sie zmienilo. Owszem, swiat coraz bardziej zepsuty, wojny, niedobory.
Ta ropa i gaz jak siedzialy w ziemi tak siedza. Wszelkie plany kov zwiazane sa ze zdobyciem srodkow. Poki co banki nie padaja, maja calkiem dobre wyniki, stress testy poprzechodzily. Jak opadnie kurz tej calej zawieruchy, to moze sie okazac ze rynek znowu wejdzie w faze wzrostu. Po takim szybkim spadku musi nadejsc odreagowanie. Jak plany wejscia na AIM beda miec dobry timing to srodki na dalsze funkcjonowanie sie znajda. Jest ryzyko, ale tez szansa, a projekt jest firmowany nazwiskiem kogos kto wedle mojej oceny buduje wieksza calosc i nie zarzuci tego projektu.

@Funkytown


Ptoszę o linka do informacji że KOV musi spłacać z zarobionych pieniędzy duży kredyt.
Kłamiesz i moderator powinien usunąć ten tekst.
Pierwsza rata kredytu EBOR to lipiec 2012 rok i kwota 3,5 mln USD.Tylko że to dopiero za rok.

Nie sądzę żeby było aż takie zagrożenie.Tam każdy polityk ma udziały w firmach.Ukraina potrzebuje pieniędzy z uni i nie sądzę żeby wycoafali się z reform.Problemem może być rozwijanie działalności ponad pewne ramy.Chociaż w to wątpię.W KUBGAZ swoje udziały ma też polityk.Uważam że to dobry związek.

Moim zdaniem nie ma zagrożenia politycznego na Ukrainie .EBO i R pożyczyl miliardy $ w wiele projektów inwestycyjnych na Ukrainie.Chyba bez odpowiednich gwarancji rządu Ukrainy by nie inwestowal.Ukraina zdaje sobie sprawę ,że świat jej ucieka ,potrzebują zachodnich technologii dla dalszego rozwoju .Alternatywą jest upodabnianie się do Bialorusi.Jaka sila polityczna jest w stanie teraz zmienić obraz obecnych przemian gospodarczych ???

[*** usunięto z postu uwagi personalne ***]

zaczynasz zwracac uwage na elementy naturalne dla rynku wschadzacych przedsiebiorstw i przedstawiac je jako kolejne zagrozenie. Mam na mysli kredyt, jaki zaciagnela spolka na poczet prac na Ukrainie. Chcialbym zwrocic uwage, ze kredyt byl zaciagniety w celu realizacji prac, ktorych efekty poznamy. Poznamy, wiec nie odnosimy do stanu obecnego.

[*** jak wyżej ***]

Po pierwsze: To jest zagrożenie, nawet jeżeli wg ciebie jest "elementem naturalnym".

Po drugie, KOV przy debiucie wyceniany był na 0,8 mld PLN, potem długo w okolicach 0,7 mld, teraz to będzie ok. 0,5 mld. To bardzo wysoka wycena jak na start-up (darujmy sobie hasło "spółka wschodząca", bo sugeruje ono, że jej "wzejście" jest pewne, a tak nie jest) obiecujący jedynie poszukiwania, z bardzo drobnym, lokalnym wydobyciem gazu. To jest wycena nielicha, tak są wyceniane normalnie funkcjonujące, przynoszące zysk spółki. Stąd wymagania odpowiadają wycenie.