Omówienie wyników spółki Clean&Carbon Energy (dawniej KAREN) za 1 półrocze roku finansowego (2 i 3 kwartał roku kalendarzowego)
Karen był do niedawna spółką sprzedającą sprzęt komputerowy. Niestety poprzedni właściciel spółki Komputronik zdecydował się jej pozbyć ale zabrać jej podstawową działalność. Dziś spółka funkcjonuje pod zmienioną nazwą, z inną podstawową działalnością i nowymi właścicielami. W sprawozdaniu znajduje powoli odzwierciedlenie także trójstronna umowa inwestycyjna z Komputronikiem i nowymi akcjonariuszami.
Link do wskaźników:
www.stockwatch.pl/gpw/karen,wy... Na początek zastrzeżenie biegłego rewidenta w opinii do sprawozdania (była wymagana, ponieważ zaprezentowano dane półroczne). C&CE ma zawyżony wynik finansowy o ponad 14 mln PLN. Zawyżenie dotyczy braku wyceny godziwej instrumentu finansowego, czyli transakcji terminowej mającej zakończyć się objęciem nowych akcji C&CE. Chodzi jeszcze o sprzedaż sieci sklepów, wierzytelności upadłego Techmeksu i znaku towarowego Karen, za które spółka nie otrzyma kasy tak po prostu. Zapłata nastąpi w formie oddania Karenowi jego starych akcji, jest to więc instrument pochodny, który podlega wycenie w wartości godziwej a nie nominalnej.
Ciężko odnosić się w jakikolwiek sposób do rachunku wyników, ponieważ działalność handlowa prezentowana w poprzednich okresach została zaniechana. Wyniki nie będą więc powtarzane, nie będzie żadnej kontynuacji. Obecnie odnotowane przychody ze sprzedaży stanowią jeszcze zakończenie współpracy z Komputronikiem, który zobowiązał się dokonywać u Karen zakupów na kwotę około 80 mln PLN rocznie. Jak widać ta kwota nie została zrealizowana i najprawdopodobniej zrealizowana nie zostanie, ponieważ WZA podjęło decyzję o zaprzestaniu takiej działalności. W sumie nigdzie nie gwarantowali, że takie zakupy będą dokonywane przez dłużej niż 6 miesięcy…
Ważniejsze w tym momencie wydaje mi się namieszanie w danych bilansowych. Te – uwaga! – przestawione są nie w kolejności chronologicznej ale jakiejś pomieszanej. Dlatego trzeba uważnie sprawdzać kolumny. Widać w bilansie pierwsze etapy realizacji umowy inwestycyjnej z Komputronikiem. Przede wszystkim w długoterminowej części bilansu pojawiły się obligacje. Są to obligacje wyemitowane przez Komputronika zamienne na akcje Karenu, które Komputronik cały czas posiada. Dalsza część umowy zrealizowana została już w listopadzie 2010, więc jej wyników jeszcze w bilansie nie widać. Wiadomo tylko tyle, że wierzytelności od Techmexu zostały przekazane jakiejś spółce powiązanej za kwotę nominalną. Ta jeszcze nie dokonała zapłaty, więc nie można potwierdzić, że cała ich wartość się zrealizuje. Pojawiła się wartość innych należności od jednostek powiązanych, która może wiązać się z przekazaniem aktywów ale nie zostało to dokładnie opisane. W każdym razie z całej sumy bilansowej 73 mln PLN wartość 59 mln PLN wynika z należności od jednostek powiązanych, czyli dziwnych niczym nie potwierdzonych rozliczeń.
Drugiej rzeczy biegły już nie zauważył. Mianowicie pasywa nie zgadzają się z aktywami. Niestety na stronie relacji inwestorskich nie ma podanego maila, żeby zwrócić spółce na to uwagę. Trudno – analizujemy, co mamy. Po stronie pasywów widoczne jest przede wszystkim zatrzymanie trendu uszczuplenia kapitału własnego. Spółce udało się wypracować zysk, który jest jednak opatrzony zastrzeżeniem biegłego (proszę czytać na początku). Nie rosną znacząco zobowiązania poza tymi wobec jednostek powiązanych, więc zadłużenie jest znikome. Spodziewam się jednak, że jest trochę większe niż to przekazane w raporcie, ponieważ jakiś liczb w zobowiązaniach po prostu brakuje.
Zysk wynika z pozostałych przychodów operacyjnych. CCE rozpoznał przychody ze zbycia zorganizowanej części przedsiębiorstwa, czyli sieci sprzedaży i związanych z tym zobowiązań do Komputronika. Niestety wpływy z tej transakcji nie są widoczne w cash flow, ponieważ zapłatą są przekazane obligacje. Wpływy z działalności operacyjnej – podobnie jak jej rentowność – są ujemne. Zysk na pewno nie jest stabilny, nie pochodzi z działalności operacyjnej i nie należy na nim opierać wyceny spółki.
Muszę przyznać, że bilans spółki stanowi potwierdzenie jej obecnego statusu jako inwestycji dość niepewnej. Większość wartości wynika z działań na majątku, rozliczeń pomiędzy jednostkami powiązanymi (głównie Komputronikiem), które w dodatku nie są poparte wpływem gotówki. Niestety Karen poza zmianą nazwy przechodzi jeszcze poważne zmiany wewnętrzne i dopóki nowa działalność nie będzie prowadzona, dopóty ciężko będzie potwierdzić obietnice nowych większościowych akcjonariuszy lub zarządu.
Wskaźniki są w znacznej mierze czerwone, z czego aż 3 ujemne. Spółka ma bardzo dużo zakumulowanych strat i kroczące wskaźniki jeszcze przez jakiś czas będą je uwzględniać. Niedowartościowanie dotyczy tylko przychodów, czyli pozostałości sprzedaży do Komputronika. Ta działalność została jednak zaniechana, więc na tym wskaźniku także nie można się opierać.
Wszystkich zainteresowanych zapraszam także na czat - będę na nim jeszcze przez dłuższą chwilę.
Powyższa treść przez 30 dni była zarezerwowana tylko dla osób posiadających abonament.