Kiedy szczyt hossy?

KGH zaraz kojknie. Co tu się dzieje. Co za tragedia. Nie podoba się chyba rezultat nowych podatków. Dziś chyba paru akcjonariuszy KGHM dostanie zawału. Normalnie mają taki rajd Mikołaja, że ... .

Tylko, żeby sytuacja nie oczyściła Ci się jak kurs dobije do 50 złoty. Łatwo mówić jak się stoi z boku, pomyśl o ludziach którzy tam kasę włożyli.

to jest giełda a nie kraina szczęśliwych misiów.

Nie no jasne, że było ale przypomnij sobie sekwencję zdarzeń. Ogłoszenie buy-backu przez KGHM. Później expose płemieła. Pierwszy zjazd. Później ogłoszenie zakupu w Kanadzie. Drugi zjazd. Ogłoszenie jaki będzie podatek i zjazd trzeci i rekomendacja z 230 zeta spadła na 89 zeta. Ja nigdy nie bawiłem się blue chipami bo drażni mnie ich podatność na czynniki zewnętrzne, ale ten co go ubrali po 170 na samym początku tej drogi ma przerąbane. I jest to dramat jak dla mnie. Tak się kończy gdy do biznesu mieszają się politycy. Dla mnie zniszczyli tą spółkę. Nikt już nie będzie chciał kijem tknąć. A zważywszy że kurs WIG20 dość mocno od niej zależy bo była robiona na niej spora część obrotu to się domyśl co będzie dalej.

Czym się różni właściciel drukarni od właściciela KGH???

Coś jest na rzeczy, skoro NBP publikuje akurat dziś takowy komunikat:

"W związku z utrzymującą się dobrą sytuacją płynnościową banków krajowych oraz z uwagi na brak zainteresowania sektora bankowego możliwością zasilenia się w płynność złotową na przełomie roku, Narodowy Bank Polski informuje, iż nie planuje przeprowadzenia dodatkowej dostrajającej operacji repo w grudniu 2011 r. Narodowy Bank Polski wyraża jednocześnie gotowość do przeprowadzania tego rodzaju operacji w przypadku wystąpienia istotnego popytu na taką operację.

W obecnych uwarunkowaniach nie występują również przesłanki do oferowania przez Narodowy Bank Polski transakcji typu swap walutowy, za pomocą których banki mogłyby pozyskiwać z banku centralnego płynność walutową. Narodowy Bank Polski, pełniący funkcję pożyczkodawcy ostatniej instancji, gotów jest do udostępnienia tego rodzaju operacji w sytuacji wystąpienia napięć na rynkach finansowych."

Wedle tych słów niby jest dobrze, w krajowym krwiobiegu bankowym płynność zachowana, ale ... czy pamiętacie co się wydarzyło 30 listopada? Wówczas to 6 banków centralnych (w tym FED), zdecydowało o obniżeniu stopy procentowej na swapy dolarowe (wymiana walut) o 50 pkt bazowych, czyli na pożyczki w tej walucie udzielane bankom komercyjnym. Miało to udrożnić zatkany krwiobieg bankowy począwszy od 5 grudnia. Operacja zakończyła się sukcesem, ale pacjent ... no może jeszcze nie zmarł, ale ponownie znacznie mu się pogorszyło.