@onochi
Poczekamy zobaczymy.
Teraz dopiero przeczytałem artykuł;
Cytat:Umowa pięciu spółek ws. wydobycia gazu z łupków
LinkNiby nic co mogło by mieć wspólnego z KOV ale wkleiłem dla porównania.
Cytat:Jak powiedział obecny na uroczystości szef resortu skarbu Mikołaj Budzanowski, "jest to drużyna pięciu podmiotów", najważniejszych spółek w polskim obszarze gospodarczym, które będą prowadzić poszukiwania gazu tak, aby za 3 lata z kopalni gazu w północnej Polsce popłynęło błękitne paliwo.
Cytat:Prezes PGNiG Grażyna Piotrowska - Oliwa powiedziała, że szacunkowa wielkość kosztów, jakie poniosą sygnatariusze podpisanej w środę umowy, ramowej, wyniosą 1 mld 720 mln zł. Współpraca będzie się odbywała na obszarze ok. 160 km kw. na koncesji Wejherowo.
Cytat:W kwietniu pięć firm - PGNiG, PGE, Tauron, KGHM i Enea - podpisało list intencyjny, w którym zobowiązało się do wspólnych poszukiwań gazu łupkowego.
5 wielkich firm PGNiG, PGE, Tauron, KGHM i Enea będzie działać na 160 km2 i szacunkowa inwestycja ok 500 mln USD.Za 3 lata mają zacząć produkować gaz z łupków,jak znam życie to będą to 4-5 lat jak dobrze pójdzie.
Taka umowa ramowa nie oznacza że każda ze spółek wyłoży część tych pieniędzy.Na początek włożą określoną kwotę a potem pieniądze ze sprzedaży gazu będą i reinwestować.Prawdopodobnie ta kwota będzie rozłożona na 4-5 lat.
Porównać to można do małego KOVika który na Ukrainie już zainwestował razem z Cub Energy w 2011 roku około 34 mln USD i zakup KUBGAS 45 mln USD.Do 2015 roku na rozwój NM ma być przeznaczone prawie 150 mln USD.Do 2015 roku powinno być zainwestowane minimum 230 mln USD a patrząc na 4 stare koncesję to do 2015/16 roku inwestycje mogą przekroczyć poziom 500 mln USD.Biorąc pod uwagę zysk operacyjny i wielkość produkcji z tą kwotą nie będzie problemu.
Dlaczego to wklejam?
Wiele osób nie docenia KOV ale porównując te inwestycję w Polsce i na Ukrainie ten maleńki KOVik jest chyba w dużo lepszej sytuacji,zainwestuje sam (a właściwie z CUB) tyle pieniędzy ile w łupki zainwestują trzy największe spółki energetyczne w Polsce.
Świadczy to o wielkości przedsięwzięcia na Ukrainie.
"Żeby wygrać trzeba grać"