0 Dołączył: 2012-02-01 Wpisów: 6
Wysłane:
20 sierpnia 2012 22:33:43
Witam, Ostatnio bardzo głośno mówi się o dużych dywidendach wypłacanych w tym roku przez firmy na GPW. Zastanawiam się jaki jest sens inwestowania właśnie pod dywidendy ? Czy to faktycznie taka wielka okazja dla inwestorów jak opisywane jest to na wielu portalach ?
Wg mnie na dywidendach zarabia jedynie fiskus pobierając podatek od dywidendy. Dla firmy wypłacającej dywidendę jest to strata w postaci wypłaty swoich środków. A dla inwestora strata w postaci właśnie podatku belki.
Lepsza strategią z punktu widzenia inwestora byłoby wręcz pozbycie się akcji w dniu prawa do dywidendy i odkupienie akcji w następnym dniu po odcięciu prawa do dywidendy. Nawet po uwzględnieniu prowizji w jedną i drugą stronę inwestor jest w lepszej sytuacji niż trzymałby akcje w celu otrzymania dywidendy. Nie traci wtedy kwoty wynikającej z podatku belki. Nie wspominając już o koszcie pieniądza w czasie (bo przecież dywidendę otrzymuje się dopiero po pewnym czasie).
A już kompletnie bezsensownym wydaje mi się zakup akcji specjalnie po to aby właśnie otrzymać dywidendę.
Może coś pominąłem w moich rozważaniach ? Proszę o Wasze opinie na ten temat :)
|
|
0 Dołączył: 2010-12-21 Wpisów: 33
Wysłane:
20 sierpnia 2012 23:56:59
ale jedynie "inwestowanie" jest wtedy kiedy dostajemy dywidende .... w przeciwnym wypadku to czysta spekulacja ktora nie ma sensu, spekulant przegra w dlugim terminie, to jedna z tych pralni mozgow przez Wall Street dzieki czemu ludzie wieza ze nie potrzebuja dywidend, jezeli jestem udzialowcem a wiec wspolwlascicielem firmy chce miec z tego zyski i podzial zyskow nastepuje wlasnie w postaci wyplaty dywidend ...
Edytowany: 21 sierpnia 2012 10:42
|
|
0 Dołączył: 2012-02-01 Wpisów: 6
Wysłane:
21 sierpnia 2012 23:01:13
Nadal nie rozumiem :) Np. za stroną Parkiet.com... "Stopa dywidendy w Komputroniku sięgnie 8,5 proc." Wow, ale, że co ? Co to znaczy dla mnie ? Tyle zarobie na dywidendzie ? Jest to lepsze od lokaty na 6% ?
Na powyższym przykładzie dywidenda 0,36pln, cena akcji 4,25pln Zakładam posiadanie w dniu prawa do dywidendy 2352szt. akcji (ok. 10000pln) Następnego dnia kurs notowany jest bez dywidendy czyli 3,89pln... daje to wartość akcji 9149,28 pln. Po jakimś czasie otrzymuję dywidendę brutto w wysokości 685,84pln. Bilans całej operacji to 9835,12 pln czyli strata -1,65%.
A gdzie zysk dla akcjonariusza ? W którym miejscu jest dla mnie korzyść ? Co to za "inwestowanie" ? Pominę już w ogóle rozważania nad strategią buy and hold.....
A może jakby nie było podatku belki ? To przynajmniej nie tracę ale nadal nic nie zyskuje. Następuje jedynie przepływ kapitału.
Inną sprawą jest pytanie dlaczego w ogóle występuje podatek w przypadku dywidend? Podatek Belki jest od zysku. A gdzie tu zysk.... cena akcji 4,25 pln... dywidenda 0,36 pln... cena po odjeciu prawa do dywidendy 3,89 pln. Bilans 0,00 pln....
Jakby kurs nie tracił na odcięciu prawa do dywidendy to wtedy jest zysk dla właściciela akcji i wtedy powinien zostać naliczony podatek belki. Wtedy faktycznie wracam do informacji z parkiet.com, że stopa dywidendy w Komputroniku sięgnie 8,5 proc.
|
|
|
|
0 Dołączył: 2010-12-21 Wpisów: 33
Wysłane:
22 sierpnia 2012 00:56:44
ale odciecia dywidend nie ma ,,,, samo odciecie jest iluzja, ktora widzisz oczyma patrzac na wykres .... co oczy widza umysl w to wierzy .... musisz zobaczyc to umyslem najpierw a oczy podaza .....
Inną sprawą jest pytanie dlaczego w ogóle występuje podatek w przypadku dywidend? Podatek Belki jest od zysku. A gdzie tu zysk.... cena akcji 4,25 pln... dywidenda 0,36 pln... cena po odjeciu prawa do dywidendy 3,89 pln. Bilans 0,00 pln....
podatek jest od dywidend bo to jest zysk zrealizowany o.36 pln, strata na spadku ceny akcji w tym wypadku iluzyjne odciecie dywidend, jest jedynie szacunkiem a stanie sie rzeczywistoscia kiedy sprzedaz i zrealizujesz strate wiec nie mozesz tego tak z offsetowac na bilans rowny 0 .
|
|
0 Dołączył: 2012-02-01 Wpisów: 6
Wysłane:
3 września 2012 13:02:23
Nadal nie rozumiem.... Jak nie ma odcięcia ? o jakiej iluzji mówisz ? Właśnie nie patrzę na wykres tylko liczę w Excelu.
Kolejny przykład: Emperia Mega dywidenda 56,41 pln. Stopa dywidendy 52,5% (to dobrze czy źle ????, im wyższa tym lepiej ???) Kurs 27/05 to 107,50...... posiadając np. 93 akcje mam w portfelu 9997,50 pln Kurs na otwarciu 28/05 to 52,50 pln.......... czyli wartość portfela 4882,50 pln plus dywidenda 4249,37 pln, razem więc 9131,87 pln Oznacza to STRATĘ ponad 8,5 % !!!! (zapytam czy to dobrze czy źle ?)
Wykonując operację zamknięcia pozycji na zamknięciu 27/05 i ponownego otwarcia za ten sam kapitał dnia następnego na otwarciu tracę jedynie mniej niż 1% na prowizjach.
Można reinwestować dywidendę ponownie w tą samą spółkę. Jednak inkasując dywidendę w tym przypadku posiadałbym 93 akcje plus 80 dokupując z dywidendy. Razem 173 akcje. (pomijam, że dywidendę otrzymuje w innym czasie... później) Sprzedając całość dzień wcześniej i odkupując po odcięciu posiadałbym 188 szt. akcji.
Korzystając z prawa do dywidendy nadal nie widzę zysku dla mnie. Jedynie same straty.
|
|
0 Dołączył: 2011-08-18 Wpisów: 1
Wysłane:
8 września 2013 17:07:06
Co w przypadku inwestowania w długim terminie i pełnej dywersyfikacji portfela ? 60 procent akcje do spekulacji a 40 procent to akcje z celem na dywidendy. Moim skromnym zdaniem dywidenda jest opłacalna tylko w przypadkach gry "longterm".
Edytowany: 8 września 2013 17:20
|
|
PREMIUM
522 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24 Wpisów: 11 191
Wysłane:
8 września 2013 17:24:52
@heyhops Generalnie jeśli mamy na myśli inwestowanie pod dywidendę, bo ta będzie wypłacona tego i tego dnia w takiej i siakiej kwocie to nie ma to sensu. Pełna zgoda. Natomiast czasem można SPEKULOWAĆ pod wysokość dywidendy, gdy jeszcze nie wiadomo jak zysk zostanie podzielony. Dywidenda jest solą inwestowania. Inwestowanie w spółki dywidendowe polega na tym, że zakładasz powtarzalność stopy dywidendy. Jeśli masz 8%, to jest jak lokata na 8%, a nawet teoretycznie więcej, bo rynek w zasadzie wszędzie zakłada mniejsze lub większe wzrosty zysków w kolejnych latach. Wszystkie DCF tak mają. W tej chwili abstrahuje czy słusznie, ale tak jest we wszystkich niemal modelach. Dywidendy są mega atrakcyjne np obecnie. Mimo potencjalnej podaży przez OFE, Ty możesz poprzez dywidendy realizować stopę zwrotu. Dywidendy są namacalnym dowodem zysków przynoszonych przez przedsiębiorstwo, a nie np wycen jego własnego majątku. itd. itd. itd. Natomiast wracając do tego, że kupuje się akcje pod dywidendę w parę dni przed uchwaleniem to faktycznie nie ma sensu.
|
|
83 Dołączył: 2013-05-08 Wpisów: 1 586
Wysłane:
9 września 2013 12:44:48
Warto zwrócić uwagę na fakt tego co było a co mamy. W tym roku dywidendy nie były złe, ale co w przyszłym roku? Już wiadomo że ten rok nie był za ciekawy więc w przyszłym raczej trudno o kokosy na drodze.
Edytowany: 9 września 2013 12:45
|
|
0 Dołączył: 2012-06-20 Wpisów: 10
Wysłane:
5 listopada 2013 11:13:14
Stary wątek ale odżył więc dorzucę swoje trzy grosze :)
Jeśli nie kupuje się akcji specjalnie aby dostać dywidendę tylko się je już ma a dywidenda się trafia przy okazji to matematycznie dostanie się dokładnie tyle samo niezależnie czy dywidenda będzie czy nie i nie może być inaczej jeśli belka jest identyczny od zysku z dywidendy i zysku z akcji.
przykładowo kupiłem akcję za 10 zł, teraz chodzi po 20 zł, jutro przyznają 10 zł dywidendy 1. sprzedaję dzisiaj za 20 zł i mam 10 zł zysku, płacę 20% belki i mam na czysto 8 zł zysku 2. sprzedaję jutro po cenie 10 zł (20 minus 10 z odcięcia) i mam 0 zł zysku ze sprzedaży akcji, ale mam 10 zł zysku z dywidendy, płacę 20% belki i mam na czysto 8 zł zysku.
Jakiekolwiek sprzedawanie przed dywidendą a odkupywanie po jest strata pieniędzy na prowizje. Chyba że zakładamy ze jutro cena spadnie więc dzisiaj sprzedam drożej ale jutro odkupię taniej, ale takie założenie można zrobić każdego dnia niezależnie od terminów przyznawania dywidendy. Akurat w przykładzie z Emperią cena następnego dnia była wzrosła...
Tak więc jeśli sobie kupiłem akcje i nagle uchwalają że będzie dywidenda i się na nią łapię to tak naprawdę finansowo nic nie zyskuję ani nie tracę.
Myślę że dywidenda jest nawet lepsza z kilku powodów głównie psychologicznych: 1. Ciągle mam tyle akcji co miałem a dodatkowo uwalniam z nich trochę gotówki. 2. Jeśli w przeciągu kilku lat spółka wypłaciła np. 500 zł dywidendy na akcję i teraz jej kurs wynosi 200 to gdyby jej nie wypłaciła jej kurs "powinien" wynosić 700. Jak by teraz przyszedł kryzys i spółka np. zbankrutowała i akcje spadły do 0 to w przypadku bez dywidendy nie mam a z dywidendą zawsze coś zostaje :) Nawet w przypadku używania stop lossów jak nie stracę wszystkiego to z dywidendą i tak jest milej :) 3. ...
Inaczej sprawa wygląda jak się gra konkretnie pod dywidendę ale jeśli dobrze zrozumiałem to nie o to heyhopsowi chodziło.
|
|
0 Dołączył: 2013-10-14 Wpisów: 4
Wysłane:
14 stycznia 2014 15:11:29
Moim zdaniem inwestowanie pod dywidendę ma tylko sens, jak chce się zbudować dochód pasywny. Po to powstała giełda. Żeby połączyć gościa, który ma pomysł z gościem, który ma kasę. Budowanie bogactw przy użyciu dywidendy raczej nie ma sensu. Bo co to masz 8% na rok z czego jeszcze to zostanie odcięte od ceny? A co do opodatkowania dywidend to jest to totalny syf. Przecież jestem właścicielem spółki prawda? Zysk jest już opodatkowany zanim stanie się dywidendą. Podatek belki to podwójne opodatkowanie zysku z Twojego przedsiębiorstwa! Nie rozumiem jak w ogóle coś takiego może istnieć.
|
|
|
|
0 Dołączył: 2014-02-12 Wpisów: 1
Wysłane:
13 lutego 2014 01:03:04
Nie zgadzam się z założeniem że zysk z dywidendy to to samo co zysk z wahań kursu akcji. To nie jest to samo. Dywidenda to realny pieniądz wypracowany przez przetsiębiorstwo. Wiadomo kiedy będzie wypłacony i jaka będzie wartość tego zysku. Zysk z Kurs akcji jest zaś zyskiem czysto spekulacyjnym, można powiedzić wirtualnym. Może być zyskiem ale również może być stratą. Można powiedzieć że po usunięciu czynników losowych kurs wyglądałby bardzo płasko. Przed dywidendą kurs przeważnie rośnie... więc może by kupować miesiąc wcześniej aby z dużym prawdopobieństwem uzyskać dodatni bilans?
|
|
0 Dołączył: 2014-06-18 Wpisów: 22
Wysłane:
18 czerwca 2014 21:09:10
Inwestowanie dywidendowe ma sens tylko przy horyzoncie czasowym kilkuletnim. Polowanie na dywidendę w 1 roku to hazard. Szczegóły np. w kursie inwestowania dywidendowego na Pozdrawiam, Wiesław Zajiczek
|
|
PREMIUM
503 Dołączył: 2011-08-17 Wpisów: 7 287
Wysłane:
18 czerwca 2014 21:14:07
Cytat:spekulant przegra w dlugim terminie, to jedna z tych pralni mozgow przez Wall Street dzieki czemu ludzie wieza ze nie potrzebuja dywidend Jakiejś dane, badania, dowody na poparcie tej śmiałej tezy ? Czy to tylko taki pogląd ad hoc który przecież musi być prawdą jeśli go wypowiedzieć milion razy ?
Edytowany: 18 czerwca 2014 21:24
|
|
PREMIUM
503 Dołączył: 2011-08-17 Wpisów: 7 287
Wysłane:
19 czerwca 2014 15:02:10
Jako uzupełnienie wrzucam: money.usnews.com/money/blogs/t...Cytat: From 1991 to 2012, the simple average annual returns of dividend-paying stocks and the market were both 9.1 percent. During the same period, stocks not paying dividends had a simple average annual return of 11.1 percent Podobne badania na rynku polskim wykazały również że spółki niedywidendowe wykazywały się lepszymi stopami zwrotu od dywidendowych: www.tobiaszmalinski.pl/2013/03...Cytat:przeciętna stopa zwrotu z akcji spółek wypłacających dywidendy wyniosła 19,29%, w tym czasie WIG-PL dał zarobić 19,49%, jednak prym wiodły spółki nie wypłacające dywidendy, gdyż ich akcje dały zarobić średnio 31,15%. (badanie w latach 2003-2010)
Edytowany: 19 czerwca 2014 15:02
|
|
83 Dołączył: 2013-05-08 Wpisów: 1 586
Wysłane:
19 czerwca 2014 16:51:32
Dywidenda to jest taka dobra strategia "na lenia". Należy kupić w miarę tanio, np w czasie kryzysu, czy niemiłego zdarzenia jednorazowego i później cieszyć się beztroską i wpływem zysku z dywidendy co rok  Jeśli spółka gdzieś po drodze tej dłuuugoterminowej inwestycji nie strzeli sobie w nogę lub ktoś jej tego nie zrobi to nie trzeba do akcji zaglądać co jakiś czas i truchleć gdy cena akcji spada. Spotkałem się z takim stwierdzeniem kiedyś, że wypłata dywidendy jest sygnałem mówiącym o braku pomysłów zarządzających firmą. Mówiąc krótko: mając pieniądze nie wiedzą co z nimi zrobić! A przecież konkurencja nie śpi i trzeba się rozwijać żeby nie wypaść z peletonu. Jeśli spółka przeznacza zysk na swój rozwój czyli zwiększa swoją wartość to jest oczywiste że kurs akcji, który powinien odzwierciedlać jej wartość, rośnie -ot taka teoria
|
|
0 Dołączył: 2012-10-10 Wpisów: 575
Wysłane:
18 lipca 2014 10:47:17
Jak wygląda sprawa z odcięciem dywidendy jeśli dywidenda jest większa niż 100 % ceny akcji ?
|
|
PREMIUM
522 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24 Wpisów: 11 191
Wysłane:
18 lipca 2014 12:10:48
Odcięcie nie jest automatyczne. Cenę akcji ustala rynek. Automatycznie obliczany jest tylko nowy kurs odniesienia, który zapewne ustali się wtedy na 1 gr.
|
|
0 Dołączył: 2014-08-22 Wpisów: 8
Wysłane:
22 sierpnia 2014 12:26:34
Właśnie jestem ciekawy jak, co teraz będę mógł kupić tanio. W sumie sytuacja na Ukrainie trochę mi pomieszała szyki
|
|
0 Dołączył: 2014-06-18 Wpisów: 22
Wysłane:
16 października 2014 09:38:27
Zawsze podkreślam, że nie warto w inwestowaniu dywidendowym kierować się wyłącznie obecną stopą dywidendy, to najmniej ważny parametr. Istotniejsze są payout ratio i ROE, bo one mówią o potencjalnym wzroście dywidendy w kolejnych latach, o ile zarząd utrzymuje je na względnie stałym poziomie. Pozdrawiam, Wiesław Zajiczek
|
|
6 Dołączył: 2017-11-21 Wpisów: 259
Wysłane:
13 lipca 2018 14:32:56
Czy na wszystkich giełdach kurs jest korygowany o wartość dywidendy przypadającej na jedną akcję po ostatnim dniu z możliwością zakupu akcji z prawem do dywidendy?
|
|
Czy na pewno chcesz przesłać zgłoszenie do moderatora?
Poniżej potwierdź lub anuluj swój wybór.