KGHM [KGH]

Panowie nie dajcie sie oszukac - dywidenda jaka by nie byla ale na pewno nie wieksza niz 7-8zl to jest okolo 9 % odjac od tego podatek i ? ????

cena akcji poszybowala o 200% do gory - Ci co grali pod dywidende juz dawno skupili, ci co graja spekulacyjnie podbijaja kurs, a reszta gra pod dalsze umocnienie co jest nierealne na chwile obecna - wyskakujcie z plonacego pociagu poki czas - sadze ze nastala korekta i zaczynamy powoli sie zachlystywac nbadmiarem akcji

czas na zjazd rownie dlugi jak zwyzka :(

pozdro\KM

Nie, nie jestem insajderem ale, pojecie mam.
Zużycie eneergii, jest wprost skorelowane z iloscia wyprodukowanego przez KGHM towaru. Miedź, podstawa, ale tez znaczne ilosci np. srebra i innych metali (kiedyś, 10 % przychodów, teraz nie wiem)
Pojęcie pieców, jest nieco uproszczone, ponieważ KGH, produkuje głównie miedź elektrolityczną, czyli o wysokiej zawartości "miedzi w miedzi". Na skróty - sie nie nie elektrolizuje, się wyłącza.
Podejrzenia, o zanizanie kosztów energii, są nieuzasadnione. Stałe koszty KGHM w tej materii ( np oświetlenie korytarzy kopalnianych, biurowców itp), to promile.

jestem bardzo ciekaw skąd masz takie informacje ? w ogóle czytając Twoje wpisy wszystkie zdania przez Ciebie traktuje jak obietnice przed wyborcze...
podeprzyj je jakimiś dododami, a jestem przekonany, że nie tylko ja zmienie opinie o Twoich postach...

Mimo to nie odpowiedziałeś na pytanie...
Wypłata dywidendy zależy przede wszystkim od potrzeb budżetowych rządu i fakt, że w strategii spółki są spore inwestycje nie oznacza, że zostaną zrealizowane. Przy dość konserwatywnych założeniach do przyszłorocznego budżetu, można spekulować, że MSP trochę odpuści spółkom, ale to tylko spekulacje, więc jakiekolwiek sondowanie wysokości przyszłych dywidend czy obstawianie kursu waloru w długiej perspektywie to trochę wróżenie z fusów.

Co do ilości energii to twoja uwaga wyjaśnia nieco ten problem. Po prostu uważałem, że zmniejszenie produkcji miedzi bodaj o 10% powinno przynieść podobne oszczędności w energii lub mniejsze, bo energia mocno podrożałą. Widać nie dla KGHMu. Oszczędności były wieksze. O korytarzach, biurach nie myślałem.


Dywidenda marzenie. Może na 100 wystarczy, może nie. Za dużo w Polsce zależy od S&P 500.
Ja stawiam, że przekroczymy 90 i to sporo.
Inwestycje można będzie sfinansować np. nową emisja akcji z prawem poboru. Teraz to modne.

Kurs 20 to było przegięcie. Ja wchodziłem w pażdzierniku po 31,60 i w styczniu obniżyłem koszt zakupu do 28,70.
Ten kurs wokół 30 był przy zupełnie innej cenie miedzi na giełdach światowych i kursie dolara niższym niż dziś Wzrosty nastąpiły po 15 stycznia gdy oba czynnik rozpoczęły wzrost. Szczególnie dolar w pierwszym okresie.
Miedż to poziomu cen ze stycznia racej już nie wróci. Dolar nie osłabi się do złotówki do poniżej 3 zł w najbliższym roku. To my wchodzimy w kryzys, a oni niby z niego wychodzą. Choćby przy pomocy inflacyjnego dodruku. Ale póki co ta ich inflacja będzie wolniej rosła niż nasz strach.
Dlatego oceniam, że realny kurs KGHMu to 60-75 zł. Jak dla mnie ci co kupili poniżej 70 mogą spać spokojnie, bo po odcięciu kurs powinien się ustabilizować w tym zakresie , a i szansa na dywidendę za 2009 będzie istniałą. Przecież jako fundamentaliści kupujemy spółki długoterminowo.
Z drugiej strony jeżeli kurs wzrośnie powyżej 90 zł to może lepiej zrealizować dywidendę samemu wcześniej ?

No to tąpnęło.......jak sądzicie dalej będzie lecieć w dół ??? Zaczynam się bać czy dywidenda pokryje te spadki.....? Akcje mam zakupione po 82, więc już jestem poniżej zera :/

Zapomniałes chyba że surowiec od 4 sesji tanial i to dość mocno...

Mam takie banalne pytanie. Czy w przypadku ustalenia prawa do dywidendy kurs jest pomniejszany przez GPW (z automatu), czy robi to po prostu rynek? Jezeli w przypadku KGHM dzień ustalono na 17.06, to odciecie (jezeli z automatu) nastapi na sesji 20.07 (czyli po zamknięciu sesji 17.06)?
Prosze o łopatologiczne wytłumaczenie.
Z góry dzieki

Pzdr,
K,

Armagedon jest trochę wcześniej niż 17. lipca..

Obowiązuje zasada D+3 tj chcąc się załapać na dywidendę trzeba mieć akcje 14 lipca (17 -3)

a 15. lipca twoje akcje będą warte kilkanaście procent mniej..

ps mam zamiar kupić po 60 zł.. ;-))

Widzisz sytuacja jest bardziej skomplikowana. Kiedyś napisałem tu, że liczę sie z kursem powyżej 90 (~93-96). Ale wtedy S&P 500 rosło i miedż była wyżej, a dolar do złotówki silniejszy. Te 3 czynniki powodują, że gdyby nie dywidenda bylibyśmy niżej i to więcej niż bywaliśmy ostatnio. Może nawet o 25-30% poniżej maksimów zamknięć czyli 85-22=63. I po tyle mniej więcej chodzą futy KGHM na wrzesień. Ale do września wszystko się może zmienić. Jeśli obstawiałbyś dziś sprzedaż po tyle (zawierając odpowiedni kontrakt) to nawet jak dodadasz dywidendę bedziesz poniżej obecnego kursu. Czyli lepiej sprzedać po obecnych 80, zrealizować stratę niż czekać i brać dywidendę. Ale z drugiej strony są ci co kupują po te 63-65 czyli liczą, że wtedy będzie wyżej i zrobią na tym interes. Np. 70 lub wyżej. Czyli dzisiejsze 80 jest poniżej ich oczekiwań.
Decyzja należy do Ciebie.