KGHM [KGH]

Oczywiście, życzę akcjom KGHM wszelkiej pomyślności, ale przed podjęciem decyzji zachęciłbym do uwzględnienia kilku dodatkowych czynników ryzyka.

1) Wydobycie miedzi w Polsce jest relatywnie drogie (głęboko położone zasoby, itp.) a cena na rynkach światowych wyrażona jest w USD. Tak więc zyski zależą także od kursu USD/PLN. Pomyślny rozwój gospodarczy USA wzmocni Dolara względem PLN, a to może wywrzeć niekorzystne zmiany w wysokości zysku KGHM liczonego w PLN. Poza tym, KGHM zawiera szereg transakcji zabezpieczających na rynku walut i Cu w celu ograniczenia niekorzystnego wpływu tych zmian. Od jakiegoś czasu nie słyszałem, by te transakcje miały niekorzystny wynik. Oby było tak dalej, ale rośnie prawdopodobieństwo efektu tzw. "równania do średniej".

2) Prowadzona w Chile inwestycja już miała jeden "poślizg" w formie znacznego zwiększenia kosztów. Stare powiedzenie wdrożeniowców głosi, że "każdy projekt kosztuje więcej i trwa dłużej niż to zaplanowano". Nie musi tak być, ale jest też czynnik ryzyka. Inwestycja w Chile ma słaby punkt charakterystyczny dla gospodarki tego kraju. Chodzi o niewystarczające moce energetyki chilijskiej. Zapewniano w doniesieniach, że nie będzie to istotny czynnik ryzyka, ale byłbym ostrożny w okresie, gdy inwestycja ta będzie uruchamiana (H2 2014 do H1 2015).

3) KGHM posiada 55% udziałów w Sierra Gorda. 50% wydobycia miedzi ma być kierowane do Japonii. Nie znam ustaleń w zakresie cen handlowych dla produktu tej kopalni (zapewne takie ustalenia są tajne), ale istnieje czynnik ryzyka odstępstwa od cen rynkowych. Nie znam ustaleń dotyczących Molibdenu. Ponadto, jeżeli produkt będzie sprzedawany w okresie zniżki cen rynkowych na te metale (a tak wynika z wywiadów i nadpodaży miedzi na rynku) czas zwrotu z inwestycji może ulec przedłużeniu w porównaniu do założeń. (Może ktoś będzie mógł się na forum wypowiedzieć w kwestii cen - sądzę, że jej znaczenie jest bardzo ważne).

4) KGHM chce podejmować kolejne inwestycje, m.in. w złożu Victoria w Kanadzie. Słyszałem też coś o Grenlandii (ale nie jestem pewien). Finansowanie długiem jest dla takiej spółki oczywiście dostępne, ale kredytodawcy lubią się zabezpieczać wymaganiem utrzymania przez spółkę określonych wskaźników ekonomicznych, a wśród takich wymagań pojawiają się na ogół żądania ograniczenia lub zaprzestania wypłaty dywidendy przez jakiś okres. Jednym z elementów zachęcających do inwestycji w akcje KGHM jest wypłacana na ogół sowita dywidenda. To jest trochę takie błędne koło. Wypłaty dywidendy ograniczają siłę finansową i zmuszają do zaciągania kredytu, a ten może skutkować koniecznością ograniczania dywidendy. To następny czynnik ryzyka.

5) Kolejne sprawy mogę tylko ogólnie zaznaczyć, i zwracam się do innych uczestników Forum o pomoc. Otóż Huty Miedzi działają już od jakiegoś czasu. Jaki jest poziom wyeksploatowania i czy przestoje remontowe nie będą odgrywać w najbliższych latach większej niż dotychczas roli? Jakie będzie w przyszłości znaczenie czynników ochrony środowiska (np. w związku ze zużyciem energii) na kształtowanie się cen miedzi wydobywanej w Polsce?

Każda spółka ma swoje specyficzne problemy, trudności i sukcesy. KGHM nie jest wyjątkiem. Analiza Techniczna może wskazywać na wzrosty, ale jeżeli występują znaczące czynniki ryzyka o charakterze fundamentalnym, ich ziszczenie się może prowadzić do gwałtownych zniżek notowań po optymistycznych wzrostach. Taki walor ma znacznie podwyższoną zmienność i wymaga dużej czujności. Sądzę, że ich rola w przypadku KGHM może być znaczna, bo wysoce wrażliwa reakcja inwestorów na stwierdzenie o niższych cenach miedzi w nadchodzącym okresie musi świadczyć o niepewności rynku co do tego waloru. O tym,że np. nadpodaż miedzi istnieje rynek wie od dawna. To samo dotyczy uwag związanych z Sierra Gorda, innymi inwestycjami, itp. Jeżeli nie jesteśmy świadomi tych czynników, mogą one dla nas być tym słynnym "Czarnym Łabędziem", ale trzeba uczynić wszystko, by nie być zaskakiwanym.

a w dzisiejszym Metal Sparks MS wbrew konsensusowi uważa że 2013 będzie zbilansowany i że surplus w 2014 i 2015 będzie niewielki w relacji do obecnych prognoz (ostatni akapit):


kliknij, aby powiększyć

EDIT: wklejam też tabelkę z szacunkami CAPEX-u dla top 10 additions (jest też Sierra Gorda):


kliknij, aby powiększyć

Kolego rottor, zdradź proszę gdzie można znaleźć takie ciekawe raporty...

Dzięki,
GDz

Odnośnie poprzedniego mojego wpisu chciałbym tylko dodać ze zagraniczni inwestorzy raczej omijają polska GPW a jak juz sie decydują na zakup,to inwestują w spółki stabilne np takim jaki jest KGHM - spółka dywidendowaco by nie było. Z innej strony wydaje mi sie ze o tym spadku cen miedzi nadwyżkach miedzi i otwierajacych sie innych kopalniach na świecie mówiło sie juz tak dużo ze wszystkie te wiadomości sa juz w cenach . Dlatego twierdze ze KGHM podrozeje.

No proszę kolejny wiadomość w TVN cnbc miedź rośnie i ponoć ceny poniżej 7 tys za tonę to przeszłość:) poczekamy zobaczymy:)

@saturas

Przede wszystkim, wykres popytu jest w innej skali czasowej, i porównanie z 2016 r. daje dość zbliżone rezultaty. Jeżeli popatrzeć na słupki popytu, to do 2016 r. nie zostaje odbudowany popyt w reszcie świata, a rosną tylko Chiny. Poza tym, rośnie popyt w "Innych Krajach", co by oznaczało, że popyt na Cu w krajach rozwiniętych do 2016 r. nie rośnie, a nawet może i maleje (same słupki są za małe by dokładnie to ocenić). Jeśli przyjąć tą prognozę za miarodajną to, po pierwsze, wszystko zależy od Chin, a po drugie, presja cenowe z rozwiniętych gospodarek jest mniejsza, co może przełożyć się na ceny przy zbilansowaniu popytu i sprzedaży. Chiny jako duży odbiorca może też żądać dyskonta. Generalnie prognoza wydaje mi się być mocno jednostronna i lepsze byłyby średnie z wielu prognoz.

Jasne, mój błąd.

@Salak - ja odbieram to tak i oto moje pomysły na twoje pytanie:
1.Skoro mamy ożywienie gospodarcze to mówiąc kolokwialnie jak wszyscy to wszyscyi babcia (Chiny ) też.
2.A kto może Chiny zastąpić w konsumpcji miedzi i srebra? Nikt.A surowce (metale kolorowe) w hossie raczej nie tanieją.
3.Analiza techniczna. Wskaźniki czekają na odpał.Wato taż porównać wykresy KGHM, WIG i WIG20 gdzie widoczna jest znaczna korelacja. Chociaż na KGHM widać trwającą hossę już od końca 2008r.
4.Analiza fundamentalna. Myślę o zamorskich kopalniach i wskaźniku c/wk.
5.Zdało by się przypomnieć tu wiersz Tuwima "Stoi na stacji lokomotywa ...'.
6.No i stara prawda, to że giełda dyskontuje przyszłość.
7.Pocieszające jest to, że tak wielu jest wątpiących sceptyków. Ot i twój przykład.

Uff: uspokoilem sie. Czyli przychylnosc Opatrznosci mamy zalatwiona.

Niewazne jakies tam Sierra Gorda, czy inne popierdolki, jak jest kopula na kaplicy, to teraz juz tylko w gore (sky is the limit).

Rząd jeszcze tak nie "kradnie" ;) Poczytaj stronę wcześniej, była informacja na temat możliwych zmian podatkowych w Chile.