I3D [I3D]

Dla tych co nie śledzą super uważnie innych for:



Źródło: Link

Kwota - prawie 150k brutto. Jest informacja, że najkorzystniejsza oferta jest i3d. Nie widzę informacji, że umowa została podpisana. Pytanie - czy tutaj jest jakiś standardowy/ustawowy czas, do kiedy taką umowę się podpisuje.

Sama umowa nie jest porażająco duża, ale ważne, że to sprzedaż gotowego produktu, a nie projekt od zera. Jeśli nawet założymy,że kilka rzeczy trzeba dostosować to i tak pewnie ze 100tys zysku netto będą mieć. A to jest równowartość projektu na 500tys przy marży 20%. Tak więc jedna jaskółka pewnie jeszcze wiosny nie czyni i informacja o wygranym przetargu nie pójdzie jako report bieżący, ale sama wygrana warta odnotowania.

Marketing I3D powinien to wykorzystać i od razu uderzyć do wszystkich uczelni, które potencjalnie mogły by kupić e-fizjologię i pomóc im z uzyskaniem środków na zakup.
1. Skontaktować się z odpowiednim działem pozyskiwania funduszy na danej uczelni + osobami z odpowiedniego wydziału
2. Wskazać odpowiedni programu UE z którego uczelnia może pozyskać środki na zakup oprogramowania
3. Pomagać odpowiadając na pytania związane z oprogramowaniem i przygotowaniem uzasadnienia na zakup oprogramowania we wniosku o dofinansowanie

Jak widac wszystko wskazuje na to, że i3D złożyło jedyną ofertę tak więc w ostatnim zdaniu ogłoszenia o wyborze masz:
"bla bla bla......zostanie zawarta nie wcześniej niż po upływie jednego dnia od przesłania ogłoszenia.......bla bla bla".

Czyli w zasadzie powinni już powoli kończyć realizację zamówienia.

Jest już oficjalne info na stronie Spółki:

A o ile dokladnie obnizone? o 20%? 50%? Oprocz czysto marketingowego tekstu, nie znamy konkretow. Dodatkowo, w programie nie ma napisane, ze pensje zostaja obnizone, a zamiast kasy biora akcje.

Rownie dobrze, teraz prezesi uchwala sobie PM, a od 1 stycznia wezma wiecej kasy. I nikt im z tego powodu nic nie zrobi.

Kurs ustanowil dzis historyczne minimum na 1, 21. Pozdrawiam kolegow ktorzy chca glosowac za PM w takiej formie, mysle ze po jego uchwaleniu zlecimy ponizej 1 PLN.

@topfacet - czytanie twoich postów na tym wątku zaczyna być męczące...

1. Kurs nie ustanowił dzisiaj historycznych minimów - na tym poziomie był już w październiku, więc mijasz się z prawdą (celowo czy nie, nie będę tego oceniał)
2. Komentarze w stylu 'powołane zostaną kolejne spółki', 'kurs zleci poniżej 1 PLN', etc. mają swoje miejsce na bankierze, czy parkiecie
3. Dlaczego na wątkach innych spółek, chociażby tych wspomnianych przez pop'a tak aktywnie się nie udzielasz?

Starajmy się zachować obiektywizm, a nie komentować w zależności od zajętej pozycji K/S...

Równie dobrze patrząc na wykres można powiedzieć, że kurs zaliczył podwójne dno iże wszystkiezłe informacje są już w cenie ;)

Czekamy tylko na kolejny dobry kwartał i raport roczny, bo wczesniej czy później kurs musi odbić.

Pożyjemy zobaczymy

Za kilka dni walne, na którym zostanie uchwalony program motywacyjny - widać, że kurs schodzi do historycznych minimów, a nawet je pogłębiając (poprzednie minimum to 1,21 a wybite w poprzednim tygodniu to 1,18). Są podane założenia PM i czegoś tutaj nie rozumiem, nie rozumiem tak do końca pobudek tego PM: pisali tutaj na forum niektórzy, iż tak naprawdę PM ma charakter lojalnościowy. Niech będzie i tak - zresztą każde tłumaczenie programu motywacyjnego w takich ilościach mozna przełknąć będąc małym akcjonariuszem (tym bardziej, że fund prawdopodobnie też będzie za jego uchwaleniem).
Natomiast patrzę na całą sprawę tego PM z innego punktu widzenia: z firmy - jak dotąd w "niewyjaśnionych" okolicznościach odchodzi dyrektor techniczny, Pan Koźlak - czyli odchodzi ktoś bardziej potrzebny niż zbędny w tej firmie. Co więcej odchodzi ktoś kto posiada niemały pakiet akcji (wg mnie posiadał powyżej 300 tyś). I teraz moje pytanie - związane z planowanym PM - jak skuteczny będzie ten program w zakresie lojalności, skoro ktoś kto miał tyle akcji co Koźlak odchodzi z firmy?
Oby tak było, że ten program naprawdę zwiąże lepszych pracowników z firmą na długi okres, ale jeśli to będą tylko darmowe akcje to ja to słabo widzę... Ważne jest też nastawienie zarządzających do pracowników, ich charyzma, wizjonerstwo i ... uczciwość biznesowa. Wszyscy wiemy, że są ludzie - i to zdolni - którzy w dobrych firmach pracują ponadprzeciętnie bez programów motywacyjnych oferujących darmowe akcje... Więc wg mnie coś wewnątrz spółki nie gra jak powinno i pytanie zasadnicze: czy PM wyleczy wewnętrzne problemy i3D?

Czy dobrze rozumiem...?
Chcesz by od osób, które jadą kilkaset km poświęcając kasę na paliwo, swój czas (w 2 przypadkach policzalny finansowo) dowiadywać się on-line tego, co mają nadzieję dowiedzieć się choć nieco więcej o planach firmy, niż można się dowiedzieć z oficjalnych raportów...? Ot tak po prostu chcesz dowiadywać się od nich wszelkich szczegółów i to jeszcze on-line...???
No Stary, przecież każdy by tak chciał... Nie po to jedni się poświęcają z przejażdżką czasami po kilkaset km, by zaraz wszystko paplać co ślina na język przyniesie. Pamiętam jak kiedyś kilka osób wyśmiało Ingvara za złożenie relacji z wizyty z i3D. Chłopak zdał relację jak umiał, a jeśli coś nawet dodatkowo ubarwił, to czy zasłużył na aż takie wyśmiewanie...? Ech, oto Polska właśnie...
Co prawda za drugim razem parę osób mu ładnie podziękowało za kolejną relację i to dla gościa z pewnością było miłe, ale za pierwszym razem tak go zrugaliście, że nie dało się tego czytać, żaden moderator też na to nie zareagował.

Ale może ktoś będzie chciał zdawać relację on-line, na pewno nie ma co od tego odwodzić, bo każdy decyduje sam za siebie, czas pokaże. Z ostatniego spotkania w czerwcu nie wypaliła tylko 1 rzecz dotycząca spółki zależnej w USA, cała reszta się albo sprawdziła, albo sprawdza -mam na myśli dobre i złe rzeczy...
A co do PM-to dawno na wątku nie było takiego podziału wśród forumowiczów, wszystko w tym temacie powiedziane. A co do Koźlaka-to nigdy nie miał 300tys. akcji, to on sam może potwierdzić nawet na forum.Wedle DI miał ok. 175 tys. sztuk, więc nie jest to jakaś powalająca liczba, zwłaszcza przy dzis. kursie, bez przesady...