Guma92 napisał(a):A mnie to akurat nie dziwi, powiedzmy że jesteś lekarzem, adwokatem, lub innym "grubasem" nie mającym pojęcia o rynku, w banku widzisz lokaty po 2-3% a tu dzwoni okazja życia za 10% co kwartał odsetki więc ryzykujesz... Ale to było w 2012 roku, teraz mają zapewne sporą bazę sponsorów, skoro wtedy zarobiłem to dlaczego teraz nie włożyć większej kasy?
Dokładnie! Po pierwsze rynek obligacji korporacyjnych jest nienasycony, ludzie mają już dość spadających oprocentowań lokat - przecież teraz to jakieś 2%! Po drugie znaczna część tych ludzi to - tak jak piszesz - lekarze, adwokaci, komornicy, robotnicy pracujący od 25 lat na niemieckich budowach lub ich żony oraz wielu innych im podobnych. Co ich łączy? To, że mają dużo (wiem, że to pojęcie względne, więc proszę mnie nie łapać za słówka) pieniędzy i małą (lub najczęściej
żadną) wiedzę o rynku kapitałowym (w tym Catalyst, której to nazwy
nigdy nie słyszeli). W związku z tym propozycja zainwestowania w obligacje porządnej spółki, która od lat regularnie i terminowo wypłaca odsetki to dla nich zbawienie, na które zgodzą się bez problemu. Mając na uwadze dwa powyższe punkty, zdziwiłbym się (szczerze i mocno), gdyby ECE nie udało się pozyskać kapitału tą drogą. Naprawdę zdziwiłbym się bardzo. Uważam, że to niemożliwe.
PS. Poszperajcie w internecie i zobaczcie ile kasy pozyskują jakieś beznadziejne spółeczki z emisji obligacji. Jest boom na obligacje i EKA to wykorzysta jak należy.