buldi napisał(a):Vox napisał(a):liczę na lukę w dół jutro.
Trzymam kciuki za Ciebie, ale ja bym zamknął, bo odwrócić się za bardzo nie dało.
Myślę że korekta przyjdzie i będzie bardzo dynamiczna, ale chyba jeszcze nie teraz. Moim zdaniem dojedziemy jeszcze do ok 1250.
Masz niedźwiedzia w herbie to i nie dziwota że takie rzeczy wypisujesz. Nawet 1500 nie zobaczysz już nigdy.
Czemu?
Pół roku temu były dwa skrajnie odmienne scenariusze gospodarcze. Oba całkiem realne. W pierwszym scenariuszu banki amerykańskie upadają, a w drugim nie upadają. Ówczesna wycena była kompromisem pomiędzy tymi wariantami.
Teraz już wiemy że obowiązuje wariant pozytywny i dlatego nie ma powrotu w okolice 1250.
A co by się stało gdyby banki upadły?
Byłaby jazda bez trzymanki z DWUCYFROWĄ RECESJĄ zarówno w USA jak i w Europie. My też byśmy mieli totalną zapaść.
Płace budżetówki i emerytury obniżonoby o kilkadziesiąt procent. Reszta sama by się obniżyła. Bezrobocie spokojnie sięgnęłoby 20%. Byłoby gorzej niż jest teraz u Bałtów bo nawet nie miałby kto pomóc.
Tak już na pewno nie będzie, a WIG20=1250 dyskontował poważne ryzyko takiego scenariusza.
Rozumiem że wielu patrzy na wykres z lat 2000-2002 i spodziewa się równie mozolnego powracania do dna, ale ze względu na powyższe ta analogia nie ma tu zastosowania. Ewentualnie ma zastosowanie w wersji bardziej pasującej do teraźniejszości czyli np. mozolne powroty do 1900 także w przyszłym roku. Nie ostawiam takiego scenariusza, ale jest on poważną alternatywą dla powolnej wspinaczki do 3000.