PCZ (Catalyst)

Oj raczej ciężko. Zobaczymy, czy we wtorek się oddalimy, czy zbliżymy do nominału.

Poprawka - kupił (aportem) akcje PCZ za 10 zł sztuka. Moim zdaniem jest to optymistyczne, zwłaszcza cena za jaką kupił i to że jest to insider. Taka cena (za spory pakiecik!) daje wycenę spółki ponad 300 mln zł, czyli przepłacił znacznie względem wartości księgowej. Tyle, że ten Bąk to z zawodu ...lekarz :/ Czyli może być też tak, że może nie umieć liczyć.


zał. 1

biznes.pap.pl/espi/pl/reports/...

Cena nominalna i cena transakcji zarazem. Fakt jest jednak faktem, że wyłożył dużo środków na coś od czego inni uciekają. A może Bąk pomyślał sobie, że lepsze akcje spółki w przejściowych kłopotach niż niespłacone obligacje (?) na 17 mln?

Ludzie ten gość nie kupił tylko podpisał się pod oświadczeniem spółki kupującej...

A ja znam przypadek lekarza który kupował bodajże za milion zł Serinus za 15 zł. "Dla wnuków". Do dziś pewnie czeka z tymi akcjami. Moja ciotka, lekarka utopiła duże pieniądze w funduszach inwestycyjnych... Zresztą sam Ściborski na początku zbankrutował na GPW na ruskim krachu. Większość umie leczyć i bierze za to pieniądze, ale to nie znaczy, że to jacyś lepsi ludzie. Powiem więcej - wielu ma poczucie nieomylności i pycha ich gubi. A ta jak wiadomo zawsze kroczy przed upadkiem. Nawet te komunikaty, które nam serwują nie są normalne. Pełne niedopowiedzeń - jak do iditów, czasem pouczająco-histeryczne... Co się będą przejmować jakimiśtam akcjonariuszami czy obligatariuszami, pętakami... ale ta polityka ma krótkie nogi. Teraz już chyba wiedzą.

No właśnie to jest problem internetu, że każdy może tu napisać, że jest byłym arabskim szejkiem. Dlatego chyba lepiej skupiać się na tym co kto pisze, a nie jak i kto.

No to sprawa jasna,załatwili nas na cacy !

Wreszcie stało się jasne dlaczego z kredytu obrotowego zamiast wykupić obligacje o najbliższym terminie wykupu kupowali te bardziej odległe. Wykupili obligacje od siebie, a leszcze zostali wydymani. To jest właśnie polski rynek obligacji korporacyjnych.

Chciałbym napisać "a nie mówiłem", ale to nic nie da bo nikomu pieniędzy nie przybędzie od tego.
"Umoczeni" którzy podobne scenariusze już widzieli i mają przetrenowane obchodzenie się z k...em na Catalyst oraz admini portalu StockWatch radzili - Omijajcie tą spółkę bo sprawozdania śmierdzą lewizną a prezes Ściborski jest znany w kręgach CBA i policji.

Kilka dni temu życzyłem wam powodzenia na drodze sądowej. Ponawiam te życzenia i trzymam za wasze działania kciuki. Może trafi wam się drugi Nomad który temat z wami pociągnie i wspólnie coś ugracie.

Edit. Arqadius, pozdrawiam. Ja też musiałem się nauczyć na własnych błędach czym jest tak na prawdę Catalyst, gdzie "Widzisz co się dzieje z Twoimi pieniędzmi"

no i stało się, teraz ratuj się kto może :(
Dobrze, że nie kupiłem za 10% wartości nominału.
Kto chce się pozbyć problemu to odkupię obligi za 1% nominału. Chętnych zapraszam na priv.