Nasuwa mi się kilka wątpliwości:
Jak jest szacowany majątek który został zabezpieczony?
Na podstawie faktur? Według oceny Pana policjanta? Syndyka?
Tak naprawdę, te kilka rolsów nie jest wartych fortunę, niektóre kupił po 20 - 30 tyś, ford A to jakieś 50-60 itd. Zegarki? Nawet jeżeli miał kilka po 300 - 400 tyś, to ile się tego uzbiera?
Po za tym, nikt się nie żuci z przebijaniem wartości, pójdzie max za 2/3 wartości, albo i nie.
Większość ,,komorników,, ma kogoś kto chce kupić tanio, więc ....
Jeżeli nie zabezpieczono gotówki i złota, to tak naprawdę zabezpieczono max 50mln, i to pewnie rozłożone w czasie.
Więc myślę, że w myśl przysłowia: proszę, nie dzielcie skóry na niedźwiadku.
Moderator:Treść wpisu zmodyfikowana na żądanie pełnomocnika p. Romualda Ściborskiego jako potencjalnie naruszająca dobra osobiste.