Literatura

Sama książka jest jedną z ciekawszych pozycji na rynku, ale przede wszystkim dlatego, że autor nie postawił na tzw. doświadczenie czy przeczucie, ale postarał się o model statystyczny - na podstawie którego określa skuteczność wystąpienia danej formacji.
Czyta się to dość dobrze, pod warunkiem, że akceptujesz zasady takiego modelu (dość krótki wycinek czasowy, nie zawsze czytelne zasady wzięcia lub nie wystąpienia formacji do statystyki).
Z mojego punktu widzenia jest to dobra pozycja dla leniwych, którzy sami nie chcą ślęczeć po kilkanaście godzin przed wykresami a dostają gotową pracę do której autor podszedł profesjonalnie.
Jednak na stronie autora można znaleźć przykłady testów typu "czego oczekiwać za chwilę po kursie", które mogą zachęcić do systematycznej analizy: http://thepatternsite.com/quiz.html

Co do samych poszukiwań wskazanych tematów:
- opisane są różnorodne popularne formacje, jednak o konsolidacjach jest niewiele, właściwie to, co pisze autor w tym temacie można uogólnić do tego, że obszar konsolidacji jest najpewniejszym obszarem wsparcia i stop loss najlepiej umieszczać tuż poniżej tego obszaru.
- o przesuwaniu stopów też jest niewiele, autor odradza stałą wartość stop lossa (np. 10%), ale sama książka to raczej nie o tym, więcej jest na stronie: thepatternsite.com/Stoplocate.... ewentualnie można skorzystać z pozycji anglojęzycznych, które autor reklamuje.

Jeśli uważasz, że informacja o skuteczności formacji względem innych w pewnym modelu statystycznym jest przydatna to książka jest godna polecenia i warto do niej wracać.
Jeśli zależy Ci na samym materiale wspierającym rozpoznanie wystąpienia danej formacji, to podstawowe książki np. Murphy'ego będą lepszym wyborem.

nie, co prawda leksykon Zalewskiego tylko przeglądałem to Bulkowski postarał się o zwartą analizę a nie tylko przedruk danych z programu. Po każdym rozdziale jest zebrane podsumowanie i najważniejsze wskazówki dotyczące danego tematu włącznie z przypomnieniem kluczowych tez dzięki czemu więcej pozostaje w pamięci.
W sieci dostępne są fragmenty:
www.parkiet.com/artykul/111814...
www.wydawnictwolinia.pl/images...

Samej wiedzy jest tu dużo i jest przystępnie przedstawiona, mi bardziej chodziło o to, że jak dla przykładu zauważysz np. formację trójkąta na wykresie to opierając się na statystykach skuteczności tej formacji wcale nie będzie łatwiej podjąć decyzję o inwestycji w ten walor.

Witam!
Czy może ktoś polecić jakąś książkę na temat wolumenu?
Chciałbym się dowiedzieć takich rzeczy jak na przykłąd:
1)Jak zmienia się wolumen przed wystąpieniem jakiś formacji cenowych
2)Jak wygląda wolumen po wystąpieniu formacji cenowych.

Pozdrawiam!

Dzięki za link :)
Przychodzi ci jeszcze coś to głowy jeśli chodzi o wolumen?

OKej dzięki za link. Przeczytam J.Murphiego jeszcze raz może nie do końca się skupiłem wtedy na zagadnieniach które teraz mnie interesują.

A czy mógłbyś podać w takim razie książki o samym wolumenie? Chętnie bym się temu przyjrzał.

tak, czytałem - trywialnie mogę odpowiedzieć, dla każdego coś miłego :) Ja szczególnie zwróciłem uwagę na opis i interpretację wskaźników Ease of Movement i Equivolume. Autor też sporo miejsca poświęca rozpoznawaniu obowiązującego trendu a także różnym strategiom zakupu/sprzedaży walorów uwzględniając też opisane wcześniej wskaźniki.
Tak jak pisałem, do książki lepiej usiąść po przeczytaniu kilku(nastu) innych pozycji i przeanalizowaniu spojrzenia różnych autorów na te same tematy. Autor też nie jest wylewny i wskazana jest uważna lektura (długie, złożone zdania, często kontekst domyślny).

prawdopodobnie prostszą pozycją jest onepress.pl/ksiazki/inwestowan... tego jednak nie czytałem, więc trudno mi póki co potwierdzić.

Jeśli chodzi o Murphiego to nie sposób wszystko zapamiętać, do tej książki trzeba wracać kilka razy :)

Czyli mam rozumieć, że polecacie Murphy'ego dla początkującej osoby?

Cześć,

Która książka Friedmana jest lepsza?
Wolny wybór, czy Kapitalizm i wolność?

Pisząc lepsza, mam na myśli podstawy szkoły chickagowskiej/Friedmanowskiej. Chciałbym prześć przekorojowo przez firedmana, Hayek'a I Keynesa...az do Marksa :) Od czego zacząć?

Dzięki,

W tym tygodniu przeczytałem powieść libertarianina i spekulanta giełdowego Douga Caseya "spekulant". Kopalnie złota, nowe technologie, szwindle urzędnicze, przekręty giełdowe, strzelaniny i morderstwa delikatnie okraszone romansem i do tego bardzo dosadne libertariańskie poglądy. Miód na moją duszę. Polecam, wydanie polskie przez Jana Fijora.

A ja właśnie skończyłem czytać "Security Analysis" (Benjamin Graham, David Dodd). Bardzo dobrze napisana pomimo że od pierwszego wydania minie niedługo 75 lat. Zwraca uwagę na bardzo różne aspekty inwestycji w akcje i obligacje, tłumaczy jak czytać sprawozdania finansowe, w ogóle całą filozofię inwestowania w odróżnieniu od spekulacji. Podobno Warren Buffet przeczytał od deski do deski kilka razy :)