297 Dołączył: 2008-11-23 Wpisów: 7 675
Wysłane:
14 listopada 2018 22:46:42
Cytat:Jak sądzicie - od kiedy "syn" wiedział, że "(sprawa) jest ona na granicy nieuczciwości kryminalnej" i jakie podjął działania, by uchronić obligatariuszy? Pewnie wiedział dobry rok wcześniej... Jako człowiek ze znajomościami w BZWBK który ładował toksyczne bezwartościowe wierzytelności w GETBEK..... No ale udowodnij coś takiemu Morawieckiemu
|
0 Dołączył: 2018-05-11 Wpisów: 528
Wysłane:
14 listopada 2018 22:50:49
Komisja śledcza by dała radę, ale PiS musi przegrać wybory.
|
297 Dołączył: 2008-11-23 Wpisów: 7 675
Wysłane:
14 listopada 2018 22:57:56
poki co ma 40% poparcia i najprawdopodobniej wygra kolejną kadencję. socjal działa
|
0 Dołączył: 2018-07-06 Wpisów: 201
Wysłane:
14 listopada 2018 23:00:53
Naiwne jest myślenie, że jakikolwiek rząd chciałby zużywać pieniądze i energię na tę sprawę. Gbk, jak Amber Gold, jest wygodny do uderzania w przeciwnika - i tyle. EDIT: ciekawostka: żona szefa Altusa też jest zamieszana: https://t.co/lI6136yGHy?amp=1
Edytowany: 14 listopada 2018 23:07
|
0 Dołączył: 2018-05-13 Wpisów: 301
Wysłane:
14 listopada 2018 23:23:44
Tylko 5 mln - grosze. Cytat:Śledczy ustalili, że Anna O. i b. prezes GetBack podpisali w styczniu 2016 r. umowę doradztwa finansowego. Z tego tytułu O. miała zarobić przez cały 2016 r. 5,2 mln zł. Według śledczych w ten sposób wyprowadzono pieniądze z GetBack. fakty.interia.pl/polska/news-a...
|
0 Dołączył: 2018-05-25 Wpisów: 224
Wysłane:
14 listopada 2018 23:26:05
voyager747 napisał(a):Komisja śledcza by dała radę, ale PiS musi przegrać wybory. Z działalności komisji ds. Amber Gold nikomu z poszkodowanych pieniędzy nie przybyło, tutaj byłoby podobnie. Jeśli faktycznie premier wiedział, to może się okazać, że wyznawcy teorii spiskowych mieli rację... Łącząc to z ostatnimi wypowiedziami pana Radosława, że zostajemy w tym bagnie sami to nie wiem co nam zostaje... Ktoś pisze ten list do posłów? To wydaje jakiś pomysł by coś zrobić... Może niektórzy się dowiedzą o istnieniu afery:D
|
0 Dołączył: 2018-05-11 Wpisów: 528
Wysłane:
14 listopada 2018 23:32:00
Jeśli nie ma nic do ukrycia, to czemu nie chcę się zgodzić na komisję ?
|
6 Dołączył: 2018-05-19 Wpisów: 679
Wysłane:
15 listopada 2018 00:02:05
list do poslow jest pod nadzorem krisa; niedlugo bedzie pokazany emaila do nadzorcy wyslaliscie?
|
297 Dołączył: 2008-11-23 Wpisów: 7 675
Wysłane:
15 listopada 2018 00:17:48
Cytat:Jeśli faktycznie premier wiedział, to może się okazać, że wyznawcy teorii spiskowych mieli rację... Łącząc to z ostatnimi wypowiedziami pana Radosława, że zostajemy w tym bagnie sami to nie wiem co nam zostaje.. . Więc może Radek jest jednak po naszej stronie - po prostu działa jak działa bo więcej wie? Szkoda tylko że zatrzymuje wszystko dla siebie, i nie rozumie że w grupie siła
Edytowany: 15 listopada 2018 00:18
|
0 Dołączył: 2018-05-11 Wpisów: 528
Wysłane:
15 listopada 2018 01:01:37
Dawno temu pisałem list do jakiegoś posła i nie dostałem odpowiedzi,nic.
|
6 Dołączył: 2018-05-19 Wpisów: 679
Wysłane:
15 listopada 2018 01:06:48
to musi być zmasowana akcja, listy do wszystkich 460 posłów, każdy w swoim regionie, można emailem
|
0 Dołączył: 2018-05-03 Wpisów: 184
Wysłane:
15 listopada 2018 08:33:30
Drodzy forumowicze, na początku bardzo chciałbym podziękować za napisanie listu użytkownikom tego forum, oraz wasze sugestie co w nim powinno się znaleźć. Oczywiście nie jest to wersja ostateczna, proszę o zgłaszanie poprawek. Nikt z osób, które uczestniczyły w pisaniu tego listu nie sądzi sobie praw autorskich, on jest wynikiem współpracy kilku użytkowników. Z góry dziękuję przede wszystkim dwóm osobom (osoby te wiedzą o kim piszę) za wielkie zaangażowanie. List jest ponad podziałami, nie ma dwóch grup czyli Nasze porozumienie i Stowarzyszenie FB, to list który ma za zadanie prosić naszych parlamentarzystów aby wstawili się w Naszej wspólnej sprawie. Dlatego proszę też, aby jeśli ktoś z Nas jest też członkiem grupy FB, udostępnił go członkom ich stowarzyszenia. Wysłanie tego listu do Naszych lokalnych posłów i senatorów, to chyba ostatnia rzecz, którą możemy zrobić aby móc poprawić Naszą sytuację w PPU. W liście Więc jeśli chcecie pomoc samym SOBIE, to wysyłajmy go.
Imię i nazwisko adres
Sz. Pan / Sz. Pani …………………. poseł na Sejm RP/ senator RP Klub Parlamentarny ……..
LIST OTWARTY DO PARLAMENTARZYSTÓW
Szanowna Pani / Szanowny Panie ………… ,
zwracam się do Pani / Pana w sposób bardzo osobisty – mam nadzieję, że taka bezpośredniość zostanie mi wybaczona. Jestem tylko zwykłym wyborcą – Pani / Pana wyborcą. Jestem zrozpaczonym wyborcą. Jestem zrozpaczonym wyborcą nie dlatego, że na Panią / Pana oddałem swój głos, ale dlatego, że Państwo Polskie, którego jestem obywatelem i na rzecz którego płacę od wielu lat podatki odwróciło się ode mnie. Spotkało mnie nieszczęście – wielkie nieszczęście. Jestem niestety obligatariuszem spółki GetBack SA. Ja zwykły „Kowalski’ nagle stałem się bezbronną ofiarą prawdopodobnie największej afery finansowej w dziejach Polski. To nie był mój cel. Nie jestem pazerny, nie chciałem się utuczyć na cudzym nieszczęściu, jak to próbują wmówić opinii publicznej media – także te państwowe. Windykacja należności to w Polsce legalny biznes, bo długi trzeba spłacać. Chciałem po prostu zarobić. Uczciwie zarobić i uczciwie zapłacić podatki od tego zarobku. Już nawet część z nich zapłaciłem, bo potrącono mi ‘podatek Belki’ od odsetek, które dotychczas otrzymałem. Państwo już na mnie zarobiło.
Mam żal i pytam się: 1. Dlaczego w sprawie największej afery finansowej w historii Polski aresztowano zaledwie kilka ‘płotek’, a prokuratura i przeznaczone do tego służby twierdzą, iż działają sprawnie, chociaż już od dawna stało się jasne, że tych miliardów, których nagle spółce zabrakło tak po prostu nie ‘ukradł’ Konrad K i kilka związanych z nim osób czy podmiotów? 2. Dlaczego Komisja Nadzoru Finansowego w sprawie GetBack SA wykazała się wyjątkowym bezwładem, o ile nie indolencją? Komisja Nadzoru Finansowego zawiodła, nie wykazała należytej staranności w sprawowaniu nadzoru: a) zezwalając bezrefleksyjnie na IPO spółki, którego sukces był doskonałym argumentem dla uruchomienia lawinowo następujących jedna po drugiej tzw. ‘prywatnych’ emisji obligacji. Obligacje te niejednokrotnie oferowano także z pogwałceniem prawa (casus Idea Bank SA), przez podmioty do tego nieuprawnione oraz w sposób i na zasadach mających znamiona działań naruszających interesy nabywców (vide wdrożone postępowanie UOKiK w sprawie Idea Bank SA i Polski Dom Maklerski SA); b) autoryzując program publicznych emisji obligacji GetBack SA, który przy milczącej aprobacie KNF-u doprowadzono do końca w lutym br. plasując ostatnią emisję i pogrążając kolejnych nieszczęśników, którzy pod ‘czujnym’ okiem nadzoru mieli okazję życia, aby zainwestować w jak się okazało papiery (bez)wartościowe; c) nie znajdując niczego nagannego w kontekście GetBack SA w toku kontroli przeprowadzonej w Idea Bank SA w roku 2017; chociaż jak wynika z decyzji tego organu wpisującej Idea Bank SA na listę ostrzeżeń publicznych decyzję tą podjęto wskutek nieprawidłowości związanych z nieuprawnionym oferowaniem instrumentów finansowych w okresie 08.2016 – 03.2018. 3. Dlaczego nieprawidłowości związane z zaangażowaniem Idea Bank SA w dystrybucję obligacji GetBack SA raczyła zauważyć dopiero kontrola KNF-u wszczęta w czerwcu br., gdy już o sprawie GetBack SA i o sposobie w jaki obligacje tej spółki były oferowane niektórym osobom zrobiło się głośno? Przecież złamanie przepisów dotyczących między innymi oferowania instrumentów finansowych dotyczy (jak wynika z postanowienia o wpisaniu Idea Bank SA na listę ostrzeżeń publicznych) okresu 08.2016 – 03.2018. Czy w kontekście wydarzeń ostatnich dni (dymisja Przewodniczącego KNF) nie należy zadać sobie pytania, czy za tym bezwładem organu powołanego do tego by strzegł ładu i bezpieczeństwa na rynku finansowym nie stoją jakieś ustalenia, których my maluczcy padliśmy ofiarą? 4. Dlaczego nie podjęto żadnych działań przeciwko audytorowi badającemu księgi GetBack SA, czyli polskiej spółce światowego koncernu doradczo-księgowego Deloitte? Wiadomo już, że ten renomowany audytor dopuścił się kardynalnych błędów i zaniedbań co najmniej w toku badania sprawozdania spółki za rok 2016 (o ile i nie za 2015 rok), a mimo to nie są wobec niego podejmowane żadne zdecydowana działania, czy to ze strony KNF-u i podległych mu bądź współpracujących z KNF agend, Ministerstwa Finansów bądź chociażby samorządu zawodowego. Co było przyczyną tego, że audytor nie zauważył chociażby operacyjnego przekształcenia spółki z windykatora w producenta papierów (bez)wartościowych gdzie ponad 100-osobowy dział miał za zadanie samodzielnie bądź we współpracy z zaprzyjaźnionymi pośrednikami sprzedać jak najwięcej obligacji nie tylko GetBack SA, ale także spółek powiązanych z ówczesnym prezesem zarządu tj. GB Managers SA, Hussar Gruppa SA czy Basel Olten Pharm SA, które również okazały się niewypłacalne? Czy dlatego rozciągnięto nad Deloitte swoisty parasol ochronny, bo jego klientami są również spółki Skarbu Państwa jak KGHM SA czy PGNiG SA? 5. Dlaczego w usankcjonowanej i akceptowanej patologii brały udział także podmioty z udziałem Skarbu Państwa? a) W II połowie 2017 r. gdy, jak już obecnie wiadomo, kondycja finansowa spółki była katastrofalna, to właśnie Banki Państwowe (bądź kontrolowane przez Skarb Państwa) przeprowadzały największe transakcje sprzedaży złych długów do spółki GetBack SA - z 642 mln zł, jakie w owym czasie GetBack wydał na zakup portfeli wierzytelności aż 70% trafiło do: Alior Banku SA, Banku Pekao SA i PKO BP; b) Transakcje te choć zachowują pozory zgodności z prawem (jest sprzedający i jest kupiec więc jest umowa) w rzeczywistości mają niewiele wspólnego z rachunkiem ekonomicznym czy zwykłą uczciwością kupiecką – tylko na jednej takiej patologicznej transakcji państwowy bank Pekao SA „wyprowadził” ze spółki ok. 77 mln zł. 6. Dlaczego dopuszczono do stworzenia (z udziałem także podmiotów zależnych od banków państwowych) swoistego patologicznego kręgu wzajemnych powiązań i układów, gdzie część podmiotów sprzedających ‘problematyczne’ portfele wierzytelności jednocześnie brała aktywny i nie darmowy (!) udział w pozyskiwaniu przez spółkę finansowania dłużnego na ich zakup? To między innymi CDM Pekao SA, Biuro Maklerskie Alior Banku czy DM BOŚ SA prowadziły zapisy na akcje GetBack SA podczas IPO i walnie przyczyniły się do tego, że pod ‘czujnym’ okiem Komisji Nadzoru Finansowego wprowadzono GetBack SA na GPW. To po sukcesie IPO spółka gwałtownie przyśpieszyła z masowymi emisjami obligacji.
Oprócz Idea Banku SA, który pośredniczył w plasowaniu emisji tzw. prywatnych, to między innymi BM Alior Banku i DM BOŚ SA sprzedawały obligacje GetBack w ofertach publicznych.
7. Dlaczego na GetBack SA nie zarobili ci co powinni, czyli akcjonariusze na wzroście cen akcji i dywidendzie, obligatariusze na odsetkach i Skarb Państwa na podatkach? 8. Dlaczego jedynymi rzeczywistymi beneficjentami tego co się wydarzyło są instytucje finansowe, które jako jedyne mają szansę jako wierzyciele zabezpieczeni po raz kolejny odnieść korzyść kosztem już dostatecznie pokrzywdzonych obligatariuszy przy okazji wszczętego wobec spółki przyśpieszonego postępowania układowego?
9. Dlaczego, jeżeli mamy dobre prawo, to ono jednak nie działa, a osoby i instytucje powołane do jego egzekwowania po raz kolejny nie zdały egzaminu?
Dlatego oczekuję i proszę o osobiste zaangażowanie się Pani/Pana w:
1. Wywarcie skutecznej presji na banki - wierzycieli zabezpieczonych, aby zdecydowały się na przystąpienie do układu na takich warunkach jak obligatariusze niezabezpieczeni.
2. Wywarcie skutecznej presji na instytucje finansowe, które zarobiły na wyżej opisanej współpracy z GetBack SA, aby dobrowolnie zwróciły sute prowizje za sprzedaż obligacji oraz nadwyżki ponad wartość godziwą sprzedawanych spółce portfeli wierzytelności.
Jednorazowe straty wierzycieli zabezpieczonych związane z ich przystąpieniem do układu, czy zwrot spółce (do masy układowej) tego, co instytucje finansowe zarobiły na patologicznej współpracy z GetBack SA byłyby stosunkowo nieznaczną pozycją w ich bilansach.
3. Zmianę przepisów w kierunku umożliwiającym rozliczenie wartości niewykupionych obligacji jako straty podatkowej z zyskami z innych źródeł przychodu, a nie tylko kapitałowych.
4. Dopilnowanie, aby sprawa ‘afery GetBack’ została wyjaśniona, winni ukarani, a pieniądze zwrócone do spółki. Dopilnowanie, aby sprawa ‘afery GetBack’ nie została zamieciona ‘pod dywan’.
Niestety, w moim odczuciu, Państwo, na które regularnie łożę ze swoich podatków, w sprawie GetBack SA zawiodło mnie już dwa razy. Państwo zawiodło dopuszczając do obecnej sytuacji poprzez brak skutecznego nadzoru. Teraz, podejmowane przez Państwo działania nie są wystarczające i nie dają poszkodowanym nadziei na odzyskanie zainwestowanych środków.
Afera GetBack to dramaty dziesięciu tysięcy osób i ich rodzin, które wydały często całe oszczędności życia otrzymując w zamian, bez swojej winy, bezwartościowe obligacje i akcje spółki GetBack SA.
Proszę o zaangażowanie i podjęcie odpowiednich działań, które pomogą rozwiązać ten trudny problem. Proszę o pomoc.
Z poważaniem
imię + nazwisko podpis własnoręczny
|
297 Dołączył: 2008-11-23 Wpisów: 7 675
Wysłane:
15 listopada 2018 09:16:17
A gdyby wzorem Marcina Lutra przykleić "manifest" na drzwiach banków?
|
208 Dołączył: 2018-10-03 Wpisów: 1 287
Wysłane:
15 listopada 2018 09:25:07
Rzeczowy list, podobny powinny wysłać osoby które "zainwestowały" w akcje. W szczególności Państwo powinno zająć się Deloittem, który zgarnia sowite pieniądze za audytowanie spółek w Polsce. Jeśli jest to w kompetencji KNFu/Ministra Fiansów to powinni im cofnąć licencję na działalność w naszym kraju.
|
30 Dołączył: 2014-05-08 Wpisów: 690
Wysłane:
15 listopada 2018 09:41:25
A mnie zastanawia czy ktoś w MSW (Błaszczak robił tam czystkę od samego początku urzędowania tj.listopad 2015r.) skojarzył pod koniec 2016r. sytuację, że firma która posiada dostęp do bazy Pesel (od czerwca 2015r. - od poprzedniej władzy; następnie cofnięty w 2018r.) jest powiązana kapitałowo i osobowo ze spółką, w której pracuje część z zatrzymanych osób w związku z pobieraniem danych z bazy PESEL. Na zasadzie skoro firma ma dostęp do bazy (wiedza ta, wtedy nie była powszechna) to po co pracownicy tej firmy pobierają te same dane w działaniu, które może być niezgodne z prawem. GetBack w oświadczeniu z grudnia 2017r. pisze: Cytat:Wbrew pojawiającym się w mediach sugestiom spółka jednoznacznie i kategorycznie stwierdza, że nigdy nie miała bezpośredniego dostępu do bazy danych PESEL w sposób umożliwiający pozyskanie danych osobowych osób zadłużonych. być może (?) firma mogła tak napisać dlatego, że: Cytat:Wniosek o wgląd w państwowy PESEL do ministra spraw wewnętrznych złożyła wiosną 2015 r. Kancelaria Prawna GetBack (należała do GetBack SA). Prowadził ją Mariusz Brysik, członek zarządu spółki GetBack SA i radca prawny z Wrocławia. tylko, że GetBack S.A. jest w tej firmie komandytariuszem co prawda nie jedynym, ale z największą sumą komandytową a pełnomocnik spółki jest członkiem zarządu GetBack. Ponadto np. w sprawozdaniu za 3Q2017 wykazana jest jako jednostka zależna (90,91%).
|
0 Dołączył: 2018-05-11 Wpisów: 133
Wysłane:
15 listopada 2018 09:43:04
Cytat:Podstawą wpisania Idea Banku na listę ostrzeżeń publicznych Komisji Nadzoru Finansowego są zarzuty dotyczące podejrzenia wykonywania przez bank od sierpnia 2016 r. do marca 2018 r. czynności związanych z dystrybucją obligacji GetBack bez posiadania odpowiednich zezwoleń KNF. Tu napisane ze Idea Bank zajmowal sie dystrybucja bez zezwolen do marca 2018. Wczesniej byly komentarze ze nie mial takiej do pazdziernika 2017 roku? Czy moze ktos usciscic to?
|
30 Dołączył: 2014-05-08 Wpisów: 690
Wysłane:
15 listopada 2018 09:46:03
A co Delloite to nie jest tak, że nic się nie dzieje, tylko nie jest to pewnie jawne Cytat:KNA, w ramach sprawowanego nadzoru publicznego nad realizacją powyższych działań: - uruchomiła proces kontrolny w odniesieniu do ustawowych badań sprawozdań finansowych Spółki i Grupy Kapitałowej GetBack za 2017 rok, jako jednostki będącej JZP, - zleciła przeprowadzenie kontroli przez Krajową Komisję Nadzoru, ustawowych badań sprawozdań finansowych Spółki i Grupy Kapitałowej GetBack za 2016 rok i lata wcześniejsze, jako jednostki niebędącej JZP, przy udziale obserwatorów KNA.
|
0 Dołączył: 2018-07-06 Wpisów: 201
Wysłane:
15 listopada 2018 10:02:16
draconiss napisał(a):Cytat:Podstawą wpisania Idea Banku na listę ostrzeżeń publicznych Komisji Nadzoru Finansowego są zarzuty dotyczące podejrzenia wykonywania przez bank od sierpnia 2016 r. do marca 2018 r. czynności związanych z dystrybucją obligacji GetBack bez posiadania odpowiednich zezwoleń KNF. Tu napisane ze Idea Bank zajmowal sie dystrybucja bez zezwolen do marca 2018. Wczesniej byly komentarze ze nie mial takiej do pazdziernika 2017 roku? Czy moze ktos usciscic to? Tam jest nieścisłość, jak się wczytać, to chodzi o to, że 2016 - X 2017 nie miał zezwoleń na oferowanie, a 2016 - 2018 nie miał zezwoleń na doradztwo inwestycyjne.
Edytowany: 15 listopada 2018 10:03
|
0 Dołączył: 2018-05-11 Wpisów: 133
Wysłane:
15 listopada 2018 10:23:24
w tym momencie najlepiej jakby tego banku nie zaorali calkowicie bo musi odkupic od klientow obligi. no niestety nie bedzie chcial bank zrezygnowac z zabezpieczen ktore sa w GB w zwiazku z powyzszym.
|
0 Dołączył: 2018-07-06 Wpisów: 201
Wysłane:
15 listopada 2018 10:36:52
Radek mówił, że IB odkupi pewnie obligacje za ok. 60 mln i tyle. Czy raport KNF coś zmienia w tej kwestii? Nawet jeśli sprzedawali/doradzali bezprawnie, czy to podstawa do tego, by odkupili? Kolejna sprawa: w doniesieniach prasowych na początku afery padła kwota 700 mln - za tyle Lion's Bank miał sprzedać obligacje. Rozumiem, że w tym są sprzedane przez IB (tzn. w oddziale IB, nie w oddziale LB, choć to ten sam bank). Czy IB byłby w stanie tyle zapłacić? Nie wygląda mi to realistycznie.
|