maciej_61 napisał(a):
Ten sam prawnik zwrócił mi uwagę że może być to paradoksalnie dobra informacja. Niezależnie co myślimy o tym od strony moralnej i czy tym zbywającym był - jak się domniemuje - p. Radek. To by oznaczało że te akcje dla Abrisu mają jednak jakąś wartość czyli w ogóle mają jakość wartość. I następny paradoks, im więcej Abris zapłacił za akce - tym lepiej. Bo to by oznaczało że jednak chcą utrzymać działanie GBK, inaczej nie wkładali by następnej forsy. No taka jest przynajmniej jego opinia. Osobiście nie wiem czy to tak należy interpretować.
Sam nie wierze w to co czytam
Albo to forum wprawia ludzi w ogłupienie, ale pan powyżej raczy sobie robić żarty
A nie przyszło ci misiu kolory do głowy, ze w zamian za robotę jaką robi wasz 'Radek' na rzecz abrisu (sorry, na waszą rzecz, chociaż wy procenta nie zobaczycie z obligacji, a abris z akcji 10%), odkupili od niego śmieciowe akcje bo nawet tacy mistrzowie rachunkowości jacy pracują w abrisie nie mieli jak zaksięgować pozycji "wynagrodzenie za usługi członka RW na rzecz akcjonariusza" czy jak kto woli sabotowanie procesu układu. Tylko i wyłącznie za sprawą "Radka" sędzia komisarz nie z klepnął na ostatnim zjeździe układu (byłem, widziałem), to myślicie że abris za taką akcję nie ma obowiązku się odwdzięczyć? Wcześniej by miał 0%, teraz ma 10%.
Głupota poraża, sorry, ale to najdelikatniejsze słowa jakie cisną się w strone naiwniaków i ciemnogrodu. No chyba, że 99% tutaj piszących jest w zmowie i robią teatrzyk, w takim wypadku to ja jestem wykiwany, to by było nawet niezłe
p.s. macieju, może zechcesz zakupić akcje getback? Tysiące akcjonariuszy czekają, nie czekaj! Zarób też ty, nie tylko abris.