Cytat:Zostawmy obrót na boku bo to jest nawet mniej istotne. Wyjaśnijcie mi jedno. Jak może rozsądnie myślacy człowiek kupować akcje spółki po 300 zł wiedząc,że za kilka dni kupi je duzo taniej ??? Zapewne niewiele wiecej jak po 200 zł.
No chyba,że nagle po zwiekszeniu FF wszyscy drobni inwestorzy i fundy bedą solidarnie trzymac akcje długoterminowo i nie sprzedawać i obronia kurs 300 zł. Choc to raczej nieprawdopodobne założenie.
Może ktos wie kiedy te nowe/stare akcje zadebiutują na giełdzie? Ciekaw jestem co się będzie działo z kursem.
Właśnie w obrocie jest szkopuł.
Widziałeś kiedyś arkusz zleceń na mobruk? Podpowiem Ci, że jest tam zleceń na niecałe 500 sztuk papiera sumując dwie strony arkusza.
Jeśli ktoś pisał się na akcje aby je tak od razu sprzedawać to zleceń kupna starczy na niecałe 200 akcji.
Sam wziąłem więcej z oferty i bardzo się z tego cieszę, że na tyle się złapałem.
Traktuję to jako inwestycję długoterminową, gdyż:
- jest dywidenda
- branża rozwojowa i bez niespodzianek
- spółka niezadłużona
- od kilku lat usługi "około śmieciowe" drożeją po kilkadziesiąt procent rocznie i nic z tym za wiele nikt nie zrobi...
Liczysz pewnie, że indywidualni zapisali się i dostaną teraz akcje,a następnie w pierwszy dzień notowań wszyscy na hura je wysypią dla kilkuset zeta zysku...
Ja w sumie też na to czekam, ale po drugiej stronie rynku w postaci zleceń kupna, może trafią się jakieś skalpy po xx zeta :)