Zmartwienie Zarządu aby akcje nie trafiły na rynek w większych pakietach jasno pokazuje jakie są nastroje o oczekiwania w sprawie kursu.
Cytat "
W ub.r. spółka przydzieliła ponad 4,5 mln akcji pracowniczych w programie motywacyjnym, z tego około 75 proc. trafiło do członków zarządu CD Projektu. Na dziś te akcje są warte około 835 mln zł.
„Dom maklerski wyjdzie z propozycją do uczestników programu i przedstawi im ofertę udziału w uporządkowanym procesie sprzedaży akcji” - powiedział Piotr Nielubowicz, wiceprezes zarządu CD PROJEKT ds. finansowych „Spodziewamy się, że ten proces będzie rozłożony w czasie i będzie miał ograniczony wpływ na nasze dzienne obroty” – dodał. Ponadto zapewnił również, że zarząd nie planuje sprzedaży akcji po wygaśnięciu lock-upu we wrześniu.
Patrząc na pakiety widać, że załoga ma trochę ponad 1mln akcji. To w skali spółki nie tak dużo. Jednak chęć sprzedaży jasno daje do wiadomości, że załoga nie widzi perspektyw na znaczący wzrost kursu. Dodatkowa podaż w wielkości kilkudniowych obrotów w skali miesiąca nie zrobiłaby zbyt dużej różnicy max 2-3%.
Jednak czytając dokładniej widać dbałość insiderów o wysokość kursu. Może to zastanawiać dlaczego zależy im aby kurs nie spadł. Obiecują, że nie sprzedadzą po wygaśnięciu lockup we wrześniu.
Co nie gwarantuje, że planują nieco później. Być może gdy kurs będzie nieco wyżej. Większe pakiety byłyby negocjowane z instytucjami a do tego jest potrzebny w miarę stabilny kurs.
Tak ja to widzę. Oczywiście trudno przewidzieć ich zamiary ale to to wygląda z boku ....
Te 3,5mln Zarządu nie poszłoby w rynek ale to spora pula i nie da się jej sprzedać bez bonifikaty. Przy rozchwianym kursie ta musi być jeszcze większa. Stąd być może dbałość o uporządkowane stabilne upłynnianie.
Szkoda, że załoga nie widzi sensu trzymania akcji. nie wygląda to zachęcająco.
Parkiet weryfikuje naszą wiedzę i czujność przy każdym zleceniu (:
a każdy jest mądralą ....po fakcie... :) :)