Mój portfel inwestycyjny "Masa"

CD PROJEKT sprzedany po 196.14zł
Zysk na pozycji +2% więc spekulacja udana. Nie chcę zostawiać pozycji spekulowanych na okres Świąteczny :)

Jak to możliwe, że portfel kończy rok na minusie, skoro większość pozycji zamknąłeś z zyskiem?

Sorry, rzeczywiście nie zwróciłem uwagi na datę przedostatniego postu.
Życzę w takim razie samych zyskownych inwestycji w przyszłym roku oraz więcej czasu na prowadzenie kroniki! :)

@kzfr166
Spoczko nic się nie dzieje :)
Postaram się w przyszłym roku prowadzić kronikę bardziej solidnie.

@ Yaroman
To prawda. Rok ten był bardzo ciężki do inwestycji jeśli ktoś osiągnął dobry wynik to szczerze mu gratuluję.
Wprawdzie tak jak piszesz rok jeszcze się nie skończył ale ja już portfel mam "wyczyszczony" i zastanawiam się nad strategią przyszłoroczną. Na pewno wpadnie jakiś fundusz inwestujący w obligacje bo myślę że tego typu inwestycje powinny w nadchodzącym roku przynieść zysk.

Sytuacja ze złym naliczaniem wyjaśniona. Oczywiście okazało się że nie wprowadziłem wszystkich danych i stąd błąd w naliczeniu. Generalnie my fund to świetny portal i jeśli ktoś potrzebuje wszystkie swoje inwestycje prowadzić w jednym miejscu aby mieć całościowy pogląd na wynik inwestycji to jest to świetne miejsce a w razie problemów pomoc nadchodzi można powiedzieć w błyskawicznym czasie.

Czytam czytam i czytam i wszędzie na około piszą że nadchodzący rok będzie trudny pod względem inwestycji w akcje. I teraz tak się zastanawiam bo...wiadomo to co piszą to piszą a rynek i tak wszystko zweryfikuje a że przyszłości przewidzieć się nie da to raczej pewne zresztą gdyby to było takie proste to chodziliby po świecie sami milionerzy a skoro nie chodzą to...no właśnie. Podobno rynek obligacji ma wrócić do łask. Zobaczymy aczkolwiek po ostatnich zawirowaniach co zresztą było widać na funduszach dłużnych faktycznie należało by im się jakieś odbicie ale...no właśnie. To że by im się należało to nie znaczy że takowe nastąpi :) Ech ten nadchodzący rok...:) jak tu się na niego ukierunkować
Na razie w portfelu mam obligacje i chyba dokupię ale to dosłownie w znikomej ilości ze dwa fundusze bo tak jak wspomniałem wcześniej będę musiał poczekać i zobaczyć co się będzie na rynku działo. Pomyślałem sobie o funduszu obligacji no i chyba surowcowym
Dlaczego surowcowym ? Myślę że surowce powinny dać jeszcze zarobić w przyszłym roku a że nie chciałbym wybierać stricte surowca więc "zaufam" funduszowi. Myślę że będą to skromne pozycje ot takie minimalne a z czasem patrząc na rozwój wypadków będzie można pozycje powiększyć lub zamknąć.

Na dzisiejszej sesji kupiłem alcje Alior Banku tym samym otwierając pozycję na sektor bankowy. Myślę że to będzie jeden z nielicznych sektorów który da w tym roku zarobić. Jak wszyscy wiemy i tu nic nowego nie powiem podnoszone stopy procentowe sprzyjają i będą sprzyjać bankom więc te powinny pokazać lepsze wyniki a co za tym idzie mam nadzieję że przełoży się na kurs.
Jest to pierwsza pozycja z akcji i stanowi 10.49% portfela.

No i wpadła. Nie spodziewałem się że tak szybko ale proszę. Na dzisiejszej sesji do portfela "wpadła" Ambra. Spółka którą zgłosiłem również do konkursu Stockwatch jestem przekonany że mimo iż trend wzrostowy na niej trwa już dość długo to jeszcze w tym roku da zarobić :)
Akcje Ambry stanowią 10.53% udziału w portfelu.

Tak z ciekawości - jakie tam mają opłaty za zarządanie?

Propsy dla Ciebie, że w ogóle się orientujesz jakie to opłaty! :-)

Ja też swego czasu inwestowałem poprzez SFI w mbanku, ale wtedy moje myślenie przyćmiło właśnie to, że "opłaty są już uwzględnione w wycenie jednostek" i jeszcze nie docierało to do mnie tak do końca, że fundusze "czy się stoi czy się leży: 2,5% się należy" ;-)

Czyli wychodzi na to, że jak fundusz w SFI pokaże Ci 5% zysku, to tak naprawdę bazowe instrumenty w które inwestowali przyniosły 7,5%, czyż nie? Albo jeszcze lepiej - jak widzisz wynik na poziomie 0% i się cieszysz że nie straciłeś, to... fundusz się cieszy bo zarobił 2,5% :-)

Heh, ja się jakoś zraziłem do funduszy (jeszcze dodatkowo do tych w ramach polisolokat...), stąd może moje nastawienie :-)

Ale rozumiem Twoją dywersyfikację, powodzenia w inwestycjach Ci życzę!