110 Grupa: SubskrybentP1
Dołączył: 2012-12-14 Wpisów: 1 748
Wysłane:
21 października 2022 07:33:54
Pomysł z inwestowaniem w obligacje korporacyjne znacznej części oszczędności był dobry. Ale są „ale”. 1.Wyceny obligacji spadają. CCC0626 spadł w okolice 80% nominału, MCI0227 91%, MVP0825 95%. Z powodu małej płynności i niskich wycen w sytuacji gdybym chciał przesunąć środki na inne inwestycje, trzeba by realizować straty. 2.Inflacja jest na poziomach, jakich nawet ja się nie spodziewałem. Przy inflacji 17,2, średnia rentowność obligacji korporacyjnych 12% to i tak straty. 3.Rosnące stopy procentowe to duży problem dla emitentów bo oznacza znacznie większe środki potrzebne na spłaty kuponów i wykupu. Ryzyko inwestycji rośnie. Gdyby (hipotetycznie  ) CCC ogłosiło „nie mam Pana płaszcza i co Pan mi zrobi” to wyceny całego rynku obligacji korporacyjnych polecą „na łeb na szyję”. Trzeba by wtedy czekać do wykupów, czyli przesunięcie środków na inne inwestycje byłoby mocno problematyczne. Wnioski: - sprzedałem obligacje CCC, zmniejszając zaangażowanie w obligacje korporacyjne i ogólne ryzyko tej części portfela, - nie kupuję już więcej obligacji korporacyjnych, - by nie tracić zbyt dużo na inflacji pakuję wolne środki w EDO, tu stosunkowo łatwo można je, w razie potrzeby, „odzyskać”. Kara 2% w obecnych realiach nie wydaje się dotkliwa. - na IKE, IKZE uwolnione środki pozostają jako gotówka i czekają na lepsze czasy. Kolejne wpłaty pojawią się tu dopiero jak pojawi się perspektywa nowej hossy na rynku akcji. Ale to nie teraz. Teraz w perspektywie jest recesja, problem rosnącego zadłużenia w skali przedsiębiorstw i całego Państwa i dłuugi przewidywalny okres 2 cyfrowej inflacji I strat drobnych ciułaczy i inwestorów indywidualnych
Edytowany: 21 października 2022 07:36
|
|
7 Dołączył: 2020-07-25 Wpisów: 56
Wysłane:
21 października 2022 10:59:59
Cytat:Kolejne wpłaty pojawią się tu dopiero jak pojawi się perspektywa nowej hossy na rynku akcji. Ale to nie teraz. Teraz w perspektywie jest recesja, problem rosnącego zadłużenia (...) Tak się zastanawiam, czy nie lepiej kupować właśnie teraz, na spadkach, kiedy sentyment jest kiepski, zamiast czekać na hossę? Nie będzie wtedy już za późno? Skąd będziesz wiedzieć że "już jest perspektywa hossy"? Jak widzę wpisy typu "teraz nie ma sensu kupować, idzie rececja" myślę sobie "super, sentyment kiepski, to trzeba właśnie kupować!" :-)
|
|
110 Grupa: SubskrybentP1
Dołączył: 2012-12-14 Wpisów: 1 748
Wysłane:
21 października 2022 14:15:14
1.Slavko,  jak jest tanio, to zawsze może być jeszcze taniej. Trend jest oczywisty. W mojej opinii perspektywy spółek się pogarszają, sytuacja makro i otoczenie także. Myślę, że obecnie „cash is the king” a czas na zakupy jeszcze przed nami. Ale każdy podejmuje własne decyzje. Kto trafi ze swoimi prognozami - zarobi 2.Obecna rentowność 10-cio letnich obligacji skarbowych przebiła 9% i trend spadkowy, po okresie korekty tutaj też jest aktualny. 3.FPC1140, którą obserwuję otarła się dziś o poziomy poniżej 40% nominału. Rentowność 9,40%. 10% będzie na poziomie 37% nominału. Brać czy nie brać, oto jest pytanie
Edytowany: 21 października 2022 14:18
|
|
|
|
PREMIUM
503 Dołączył: 2011-08-17 Wpisów: 7 284
Wysłane:
22 października 2022 14:14:04
Cytat:Jak widzę wpisy typu "teraz nie ma sensu kupować, idzie rececja" myślę sobie "super, sentyment kiepski, to trzeba właśnie kupować!" :-) Tak, to ma sens ale tylko dla inwestowania indeksowego, gdzie wiadomo że indeks zbankrutować nie może. Do tego jeszcze musisz mieć odporność na duże spadki, bo teoretycznie od dzisiejszego punktu wejścia jeszcze może do dołka być 20-50% spadku. Natomiast przy wyborze konkretnej spółki możesz się "wbić" w taką, która tej recesji nie przetrwa upadnie, a nawet jeśli nie to np. zaliczy większy spadek od rynku, albo potem w hossie będzie gorzej od niego się zachowywać.
|
|
91 Dołączył: 2019-11-24 Wpisów: 830
Wysłane:
22 października 2022 16:55:55
Yaroman napisał(a):Pomysł z inwestowaniem w obligacje korporacyjne znacznej części oszczędności był dobry. Ale są „ale”. Gdyby (hipotetycznie  ) CCC ogłosiło „nie mam Pana płaszcza i co Pan mi zrobi” to wyceny całego rynku obligacji korporacyjnych polecą „na łeb na szyję”. Trzeba by wtedy czekać do wykupów, czyli przesunięcie środków na inne inwestycje byłoby mocno problematyczne. Wnioski: - sprzedałem obligacje CCC, zmniejszając zaangażowanie w obligacje korporacyjne i ogólne ryzyko tej części portfela, - nie kupuję już więcej obligacji korporacyjnych, Bardzo trafnie dostrzegasz ryzyko. co do momentu powrotu na rynek, to można przyjąć wejście w punkcie mocnego wsparcia np ok 1000 pkt na Wig20 lub kupić w oparciu o sygnał analizy technicznej mając świadomość, że mogą być fałszywe sygnały. I pytanie zasadnicze jak długo potrwa bessa? Minimum do jesieni 2023? (wybory) czy może dłużej? Należy pamiętać, że na rynku może pojawić się 15-25% ruch w górę a potem powrót do trendu spadkowego.
|
|
110 Grupa: SubskrybentP1
Dołączył: 2012-12-14 Wpisów: 1 748
Wysłane:
22 października 2022 18:22:26
I pytanie zasadnicze jak długo potrwa bessa? Minimum do jesieni 2023? (wybory) czy może dłużej?Tak statystycznie,jak dobrze pamiętam spadki nigdy nie skończyły się przed recesją. Recesja średnio trwa 12 msc i wzrosty średnio zaczynają się w połowie recesji. Inny wskażnik to stopy procentowe. Dopóki rośnie inflacja stopy nie zaczną spadać, więc też nie należy liczyć na wzrosty na akcjach. Ja osobiście, wstępnie, na chwilę obecną zakładam, że czas zakupów, to najwcześniej siepień/ wrzesień 2023. Ale do tego czasu wiele jeszcze się zmieni. Trzeba obserwować rynek. Należy pamiętać, że na rynku może pojawić się 15-25% ruch w górę a potem powrót do trendu spadkowego.Pamiętam wykres bessy 1929 - 1932. Było 6 korekt wzrostowych od 15 do (!) 48%. Co do obecnej bessy, to już widać wyraźnie, że nie jest to "taka sobie bessa" i chyba jeszcze wyniszczy znaczną część inwestorów (psychicznie i kapitałowo) zanim trend się zmieni. Najważniejsze teraz to nie tracić kapitału by mieć czym grać jak przyjdzie na to czas. NIGDY nie należy grać "pod prąd"
Edytowany: 22 października 2022 18:23
|
|
22 Dołączył: 2013-01-18 Wpisów: 264
Wysłane:
24 października 2022 05:27:16
Dawno do Ciebie na wątek nie zaglądałem ale cieszę się że dostrzegłeś ryzyko na obligacjach korporacyjnych przy galopującej recesji. Jak pewnie pamiętasz - próbowałem to podpowiadać pół roku temu ;)
Mam w tym roku podobne podejście - stracić jak najmniej. Poprzednie lata dały ogromne zyski więc naturalne jest to, że trzeba część z tego oddać (trzymanie gotówki to też oczywiście strata przy wysokiej inflacji)
Zaczepnie rzucę hasło - duża inflacja powinna powodować wzrost kursu spółek value, szczególnie eksporterów. Postaram się to na moim wątku rozwinąć jak będę miał więcej czasu. Pozdrawiam.
|
|
110 Grupa: SubskrybentP1
Dołączył: 2012-12-14 Wpisów: 1 748
Wysłane:
24 października 2022 06:33:51
To nie tak, że „dostrzegłem ryzyko”. Ja ryzyka widzę tu cały czas. Obligacje korporacyjne to jedne z najbardziej ryzykownych inwestycji, gdzie można stracić cały zainwestowany w dany walor kapitał. Potrzebna jest tu wręcz nadmierna ostrożność. To co się zmieniło, to, że pomimo mojej , wydawałoby się ekstremalnie pesymistycznej percepcji otoczenia rynkowego życie pokazało jeszcze gorsze scenariusze. Przykład CCC. Przy jednocyfrowej inflacji i jako takiej koniunkturze gospodarczej firma pewnie „przekulała by się” do kolejnego cyklu lepszej koniunktury. Ale długi okres dwucyfrowej inflacji i dużego kosztu pieniądza może być tu „gwoździem do trumny”, stąd ewakuacja obligatariuszy i wycena 80% nominału. Bo lepiej sprzedać za 80% niż stracić wszystko. Czy moja strategia inwestowania w obligacje skarbowe i korporacyjne jest - w obecnych realiach- zła? Pewnie nie jest idealna, bo nie będzie tu w tym roku zysku (szczególnie uwzględniając inflację) ale nominalnie nie mam też straty. Więc porównując z innymi opcjami inwestycyjnymi i strategiami, szczególnie akcyjnymi, nie jest chyba najgorzej
|
|
110 Grupa: SubskrybentP1
Dołączył: 2012-12-14 Wpisów: 1 748
Wysłane:
31 października 2022 17:34:48
1.Wygląda na to, że ryzyko recesji w USA się nie zrealizowało. U nas też gospodarka ciągle ma się zaskakująco dobrze. Myślę, że spadki na GPW mogły już zajść za daleko. Analizując wykresy, wygląda na to, że rozpoczęła się fala wzrostowa. Pewnie korekta w bessie. Ale możliwe, że dołki zostały już „odhaczone”. Zdecydowałem się na zakupy akcji. Zaangażowanie kilka % portfela. W przypadku kontynuacji wzrostów lub powrotu do wsparć mam zamiar kontynuować akumulację. W przypadku powrotu do bessy (pogłębienie dołków): sprzedaż. 2.CDR -wykres daje nadzieję na nowy trend wzrostowy. Liczyłem na korektę, ale się nie doczekałem, więc kupuję. 3.Enea. Spółka po głębokim spadku. Obecnie odbija na podwyższonym wolumenie. Liczę przynajmniej na odreagowanie spadków. 3.PZU. Trochę niefortunne miejsce na wejście ze względu na ryzyko korekty spadkowej, ale liczę na kontynuację październikowych wzrostów. 4.XTB. Nowy szczyt, więcej tłumaczyć nie trzeba 5.PKN znów, liczę na odreagowanie spadków. 6. ETFBS80TR - reprezentacja maluchów. Analiza i dalsze decyzje na świecach tygodniowych. Techniczna
|
|
110 Grupa: SubskrybentP1
Dołączył: 2012-12-14 Wpisów: 1 748
Wysłane:
2 listopada 2022 11:23:50
CDR Enea PKN jeszcze więcej akcji w portfelu
|
|
|
|
110 Grupa: SubskrybentP1
Dołączył: 2012-12-14 Wpisów: 1 748
Wysłane:
2 listopada 2022 20:33:41
PZU utknęło na pierwszym oporze, więc sprzedałem, ryzyko korekty ( w sumie widziałem to już w chwili zakupu  . Cóż, ale nawet jest symboliczny zysk
|
|
110 Grupa: SubskrybentP1
Dołączył: 2012-12-14 Wpisów: 1 748
Wysłane:
3 listopada 2022 13:21:55
Hossa? Bessa?  Moim zdaniem nie można jeszcze mówić o końcu bessy. Obstawiałbym jeszcze jedną falę i pogłębienie dołków Ale jednocześnie, myślę, że obecna korekta wzrostowa jeszcze potrwa, może do grudnia/ stycznia Taki scenariusz obstawiam: własnymi pieniędzmi
|
|
110 Grupa: SubskrybentP1
Dołączył: 2012-12-14 Wpisów: 1 748
Wysłane:
3 listopada 2022 18:05:06
Moje aktualne, po zakupach, zaangażowanie w akcje to 5% portfela: tego na kontach maklerskich ( IKE, IKZE I „opodatkowane”). Środki w obligacjach rządowych ( ponad 50% „oszczędności”) traktuję oddzielnie. Kolejne 10% w gotówce. Jutro pod koniec sesji i w weekend, po sesji podejmę decyzje o ewentualnym zwiększeniu/ zmniejszeniu zaangażowania. Obecnie, po dzisiejszej sesji, uważam, że wygląda to ciągle byczo ( kontynuacja korekty wzrostowej w trendzie spadkowym).
|
|
110 Grupa: SubskrybentP1
Dołączył: 2012-12-14 Wpisów: 1 748
Wysłane:
4 listopada 2022 06:18:50
Tym razem w temacie obligacji. 1.Równo rok temu, przewidywałem już wysoką, długotrwałą inflację. Niestety się nie myliłem, choć jak pamiętamy „prezes” mający dostęp do b.dobrego aparatu analitycznego NBP głosił : „Inflacja jest lekko podwyższona; będzie też w I kw. 2022 r., a potem powinna się obniżać”. Zrezygnowałem wówczas z inwestowania w akcje i znaczną częś środków przerzuciłem na obligacje rządowe (EDO1131). Oprocentowanie tych obligacji w obecnym drugim rocznym okresie odsetkowym wynosi 18.2 % w skali roku  Biorąc pod uwagę alternatywne inwestycje, była to dobra decyzja. W kolejnych okresach, aż do teraz przenosiłem kolejne środki w EDO, niektóre będą jeszcze wyżej oprocentowane ( w to, niestety, nie wątpię). 2.Drugim pomysłem na inwestowanie który wówczas się pojawił było inwestowanie w obligacje korporacyjne (jestem na tym rynku obecny od wielu lat). Pomysł polegał na zakupie, za środki ze sprzedanych akcji obligacji zmiennokuponowych opartych o WIBOR. Na posiadanych IKE i IKZE niestety nie ma możliwości inwestowania w EDO, bo napewno część środków bym tak ulokował. Więc jako możliwą alternatywę rozważać można był tylko gotówkę lub obligacje korporacyjne. Z perspektywy czasu, stwierdzam, że ten model inwestowania przyniósł zdecydowanie gorsze efekty. Co prawda ze wzrostem WIBOR rośnie oprocentowanie. Ale wciąż jest niższe niż inflacja. A z drugiej strony emitenci przy, zazwyczaj niższych zyskach muszą ponosić wyższe koszty długu, co zwiększa ryzyko i tak mocno ryzykownych inwestycji (w ten sposób rozstałem się z CCC0626, zakładając wręcz ryzyko bankructwa). Dodatkowo mocno spadły wyceny tych aktywów, co powoduje, że by zrealizować obecne rentowności (średnio 12%) trzeba by trzymać papiery do wykupu. A prawie napewno, jak zakładam w perspektywie roku trzeba będzie przerzucać środki na akcje. I tu, pomimo wypłacanych kuponów zysk w perspektywie roku jest wówczas zaledwie jednocyfrowy (napiszę dokładnie w podsumowaniu roku). Co dalej? - przestaję kupować EDO (jestem tu już „mocno zapakowany”} - przestaje kupować obligacje korporacyjne (jestem tu już aż za „mocno zapakowany”} - akumuluję gotówkę na kupno akcji / zaczynam akumulować akcje Taki jest generalnie plan na nadchodzący rok
|
|
22 Dołączył: 2013-01-18 Wpisów: 264
Wysłane:
4 listopada 2022 18:45:00
gratuluję wybrania dobrego momentu na EDO!
Nawet inwestycje korporacyjne (których jak wiesz nie lubię) mogą się okazać pomysłem lepszym niż akcje bo ciężko znaleźć portfel akcyjny który w tym roku jest na plusie. Zależy czy uda Ci się z nich wyjść na plusie
Widzę że optymistycznie zakładasz że w ciągu roku pożegnamy się z recesją. Jest to możliwy scenariusz (oby tak było)
Innym możliwym scenariuszem jest że kryzys będzie spowolniony i "rozwlekany" a przez to potrwa 3-5 lat gdzie będziemy mieli ciągłe spadki przerywane krótkimi "wystrzałami w górę". Wszystko niestety zależne od polityki :(
|
|
110 Grupa: SubskrybentP1
Dołączył: 2012-12-14 Wpisów: 1 748
Wysłane:
4 listopada 2022 20:58:30
Dzięki! 1.Nominalnie w „korporatach” na chwilę obecną jestem jakieś 2 -3% na plusie, także na koniec roku powinienem dowieźć wynik dodatni (no chyba, że wyceny obligacji dalej będą dynamicznie spadać - tu też mamy niestety bessę). 2.Nie zakładam, że w ciągu roku pożegnamy się z recesją. Myślę, że recesja w 2023 jest niemal pewna. Na szczęście nasza gospodarka, jak się okazuje, ma się całkiem dobrze, więc sądzę, że ta recesja nie będzie zbyt długa i głęboka. A może przynieść pozytywny efekt w postaci, ogólnie mówiąc, oczyszczenia rynku. 3.Myślę, że spadki na akcjach poszły (przynajmniej chwilowo) za głęboko, wiele już jest w cenach, rynek jest wyprzedany. Stąd obecna korekta ( wzrostowa w trendzie spadkowym) jest dla mnie oczywista i zrozumiała. Ale zakładam, że czeka nas jeszcze jedna „oczyszczająca” rynek, pogłębiająca dołki fala spadkowa. Potem spodziewam się powrotu do stanu normalnego, czyli wzrostów. Rok 2023 widzę jak dobry do spokojnej akumulacji akcji, raczej będzie na to czas (dłuższa konsolidacja a nie odbicie „v”) bo wzrosty w końcu wrócą
|
|
110 Grupa: SubskrybentP1
Dołączył: 2012-12-14 Wpisów: 1 748
Wysłane:
6 listopada 2022 06:42:36
W związku z byczym nastrojami na GPW kupiłem jeszcze Unimot - pod koniec piątkowej sesji. Wygląda to prowzrostowo. Na świecach tygodniowych: Szeroki rynek: białe świece marubozu, wchodzące w opory, jakby ich nie było. Na UNT nowy szczyt. Na dziennym na UNT świeca pokazująca pewne zawahanie, jak by pytała: czy jestem po właściwej stronie? Zobaczymy Właśnie analizuję wykresy i wygląda na to, że będę kontynuował zakupy
|
|
110 Grupa: SubskrybentP1
Dołączył: 2012-12-14 Wpisów: 1 748
Wysłane:
7 listopada 2022 12:32:40
Na Unimocie chyba jednak było fałszywe wybicie. Papier jest dziś sprzedawany na podwyższonym wolumenie. Sprzedaję
|
|
110 Grupa: SubskrybentP1
Dołączył: 2012-12-14 Wpisów: 1 748
Wysłane:
7 listopada 2022 21:31:16
Krótko: w odpowiedzi na obraz techniczny -akcje i ETFy sprzedane. Niewielki „+” Kupione ETFy na spadki na WIG20
Edytowany: 7 listopada 2022 21:32
|
|
1 Dołączył: 2017-07-28 Wpisów: 8
Wysłane:
8 listopada 2022 08:03:30
Jak na "ostrożnego spekulanta" to dużo nerwowych ruchów. Mocne FOMO chyba się załączyło
|
|
Czy na pewno chcesz przesłać zgłoszenie do moderatora?
Poniżej potwierdź lub anuluj swój wybór.