Z notatnika ostrożnego spekulanta

1.Najnowszy odczyt inflacji:
www.bankier.pl/wiadomosc/Infla...
W sierpniu indeks cen towarów i usług konsumpcyjnych wzrósł o 16,1 proc. w porównaniu z analogicznym miesiącem ubiegłego roku – ogłosił Główny Urząd Statystyczny. Konsensus rynkowy przewidywał spadek do poziomu 15,4 proc. Zatem przedstawione w środę dane okazały się znacznie wyższe od oczekiwań większości ekonomistów.
Osobiście spodziewałem się niższego odczytu, niższego też niż w poprzedzających miesiącach. Jeszcze niedawno zakładałem szczyt inflacji na jesieni, obecnie uważam, że sytuacja JUŻ wymknęła się spod kontroli i odczyty „szczytowe” będziemy oglądać jeszcze przez wiele miesięcy. A dwucyfrowe odczyty mogą nam towarzyszyć przez lata .
Obym się mylił
2.Podnoszenie stóp przez NBP już chyba niewiele może pomóc, także ze względów politycznych podwyżka/ podwyżki powyżej 0,5% są mało prawdopodobne.
3.Wnioski „inwestorskie”:
- obligacje skarbowe, detaliczne oparte o wskaźnik inflacji jako podstawa portfela inwestycyjnego
- na obligacjach korporacyjnych opartych o WIBOR nie należy liczyć na więcej niż obecnie ( choć rentowności >10% są faktem, więc nie jest najgorzej),
- na akcje trzeba czekać i obserwować. Nadchodząca recesja to mniejsze zyski i znajduje to odzwierciedlenie w wycenach akcji. Ale nadejdzie czas, kiedy rynek będzie wyprzedany i zacznie się wycenianie wyjścia z”dołka” i wtedy trzeba zacząć zakupy. Kiedy? Trzeba obserwować

WIG jest 29% niżej niż rok temu, doliczając 16% inflacji to wyceny, średnio są 45% niżej. WIG20USD - 47%. Wygląda na to, że w cenach jest już scenariusz potężnego załamania. To co może nas nadal ciągnąć w dół to spadki indeksów światowych, głównie amerykańskich i odpływ środków do obligacji (w ujęciu globalnym - znów USA).
Z drugiej strony myślę, że obecny kryzys przyspieszy przemiany technologiczne i w (przyspieszonej) perspektywie kilku lat nastąpi rozwój technologii uniezależniających nas w dużym stopniu od paliw kopalnych i kosztów energii co wywoła nową hossę globalną.
Znów - trzeba obserwować i wskoczyć na pokład odpowiedniego statku, w odpowiednim czasie

Rok temu kupiłem obligacje skarbowe dziesięcioletnie EDO0931. W pierwszym roku było nędzne 1,7% oprocentowania. Obecnie „zapłacą” 16,6%
Trudno taki wzrost przebić w przypadku innych inwestycji. Ale radość przez łzy biorąc pod uwagę rzeczywistą inflację, podatek belki i to, że trudno liczyć na poprawę fundamentów i wzrost wycen akcji
Dodatkowo te procenty za obligacje (dług państwowy) będę przecież musiał spłacać z własnych podatków (choć ogół, zdaje się, zapomniał już skąd biorą się pieniądze „rządowe”).

O ile inflacja faktycznie może w II połowie 2023 wyhamować do wartości jednocyfrowych, to w brak recesji w PL chyba nikt nie wierzy. Recesja będzie, i to jedna z głębszych w Europie. Niewiarygodne, że ten człowiek wciąż rzuca takie "prognozy", tyle razy się już diametralnie pomylił i żadnych wniosków nie wyciąga.

1.Obecnie w ofercie pierwotnej są do kupienia obligacje ECHO WIBOR6M+ 4%.
2.Jednocześnie na rynku wtórnym można kupić bez problemu, bez ryzyka redukcji zapisu, poniżej nominału, czystą (bez naliczonych odsetek) ECH0325. Wyższa rentowność WIBOR6M+ 4,45%. Tyle, że nominał wyższy 10000PLN

Jako, że miałem ostatnio -po sprzedaży akcji, niezagospodarowaną gotówkę, odkupiłem trochę obligacji CCC0626.
Dlaczego takie ruchy? CCC0626 sprzedawałem z 2 powodów. Dla zmniejszenia ryzyka portfela (CCC ma najwyższy z posiadanych przez mnie obligacji korporacyjnych wskaźnik zadłużenia ogólnego). Drugi powód - uwalniałem środki na zakup akcji. CCC0626 sprzedawałem też, co ma znaczenie, przy wyższej wycenie/ niższej rentowności.
Obecnie sprzedałem posiadane akcje i nie planuję zakupu w tym segmencie. CCC0626 są notowane bardzo nisko :92% nominału/ 15% rentowności. Co daje wyższa premię za -wciąż przecież wysokie - ryzyko. Dodatkowo pojawiła się ostatnio informacja o możliwości emisji do 14 mln akcji imiennych po cenie 35,15 zł, które miałby nabyć główny akcjonariusz. Jest to dobra wiadomość, bo pozwoli poprawić spółce pozycję gotówkową. W dniu dzisiejszym CCC0626 jest jednym z najchętniej handlowanych na Catalyst papierów. Myślę, że jest szansa na poprawę wyceny papieru a obecną rentowność uznaję za adekwatną do ryzyka.

Ja nadal 100% w obligacjach
1.Zrolowałem w ostatnich dniach posiadane 10cio latki skarbowe EDO1022. Nowa seria będzie oprocentowana w pierwszym roku 7,25%. Póżniej inflacja +1,25%. Zakładam, że inflacja za rok będzie nadal dwucyfrowa
2.Mam jeszcze inna serię pażdziernikową EDO1024. Obecnie wejdzie w okres z oprocentowaniem 17,6%
3.Obserwuję obligacje korporacyjne stałokuponowe. FPC1140 znów wczoraj było do kupienia za 50% nominału, co dawało rentowność 6,50% do wykupu. Ja czekam na 10%, co oznaczałoby spadek poniżej 40% nominału. Takie ryzyko miałoby sens
4.W ostatnich dniach posiadane przez mnie obligacje MCI0227 spadły do 94,2% nominału, co oznacza rentowność 12%. Nie widzę tu wzrostu ryzyka, raczej konieczność upłynniania walorów przez inwestorów. Przy wzroście rentowności może nawet wykonam jakąś roszadę w portfelu by dokupić MCI0227
5.Jeżeli chodzi o akcje, to wydaje mi się, że gdyby nie ryzyko spadków na giełdach światowych to na WIG20 można by zakładać brak dalszych spadków. Na mWIGu i sWIGu spadki moim zdaniem są nieuniknione. Ale w związku z tym, że świat jako całość wchodzi w bessę i światowa recesja jest bardzo prawdopodobna wolę się nadal trzymać z dała od rynku akcji. Choć obserwuję i czekam na właściwy moment na zakupy
6.Trochę kusi CDR. Bessa trwa tu już prawie 2 lata i na wykresie zaczyna się rysować coś na kształt odwrócenia trendu

1.W perspektywie (przynajmniej) 3-6 miesięcy zakładam pełzającą (powolne osuwanie kursów + okresowo większe tąpnięcia) bessę w akcjach
2.Osuwanie wycen obligacji korporacyjnych też, niestety jest faktem 3.Zakładam 2 cyfrową inflację (raczej bliżej 20%) do końca 2023. Nie widzę możliwości, by spadła w tym czasie do wartości 1 cyfrowej
4.Akcji nie mam. Sprzedałem spory pakiet obligacji korporacyjnych i przerzucam środki na EDO, 10-cio latki skarbowe. Tu straty wydają się być najmniejsze

Wojetek
1.WIG 2023: zakładam, że trzeba będzie akumulować akcje, nawet jeśli nie będzie jeszcze widać końca bessy. W perspektywie „longterm” to musi zarobić. Ale chyba dołek jeszcze nie został zaliczony
2.Co do inflacji 2023, to widzę sporo czynników, które jeszcze będą działać proinflacyjnie. Wiele z nich jest zamrożonych i ujawnią się po wyborach. Dlatego ja osobiście nie widzę szans na inflację jednocyfrową w 2023 Zobaczymy.

Słuszna decyzja

Wskaźnik zadłużenia ogólnego CCC 0,87 a do tego Wartości niematerialne i prawne 525 mln Altman B-
Ostatni kurs obligacji CCC0626 84%