11BIT [11B]

Tak. Mimo wszystko GP to margines. Takiego Starfielda sprzedało się na STEAMie 4-5 mln, mimo, że na GP był za grosze.

Chyba nikt rozsądny nie twierdzi, że FP2 jest grą która sama pociągnie sprzedaż i przychody MS ...
Jednak cały pakiet takich gier w GP zdecydowanie zwiększy udział MS w rynku gier i długofalowo zapewni duże i coraz większe przychody i o to trwa walka.
Sony ma swoje tytuły które promuje a nawet niektóre na wyłączność.
Nic dziwnego, że w walce o udział w rynku MS działa aktywnie i szuka ciekawych gier aby zając jak najwyższą pozycję. Przy szerokim i ciekawym pakiecie może opłacać się graczom opłacanie stałego abonamentu zamiast kupować gier. Wszystko zależy od zestawu tytułów, cen i okresu dostępności do gier.
Aby porządnie pograć w FP2 potrzebny jest dostęp przez rok licząc kilka darmowych DLC. Nie znamy umowy ani też strategii spółki na rozwój gry.
Być może będzie kilka darmowych DLC które będą dostępne w GP lub też nie. Do tego jest potrzebny abonament przez wiele miesięcy. Zatem dodatkowe opłaty za dostęp. Jeśli nie będą dostępne to zainteresowany dalszym graniem kupi grę na najbliższej promocji a później kupi płatne DLC.
Nie mam wątpliwości, że mają to przemyślane. FP2 z tego co widać znów rozszerza grono graczy i przy odpowiednim podejściu może zgromadzić 2-3 razy większe grono graczy a zatem i fanów spółki. Przed nami będą kolejne gry.
Zastanawia mnie co będzie pierwsze FP2 czy Alters ale raczej FP2.

Musi się liczyć o tyle, że ML także będzie w GP D1.

''Ja nie wiem jak można oceniać info o GP negatywnie. '' - neutralna ocena suchego komunikatu o GamePass wydaje się rozsądna. No chyba, że ktoś miał obawy co do potencjału sprzedażowego Frostpunka w stosunku do jego budżetu :] Tu wszystko rozbija się o wartość umowy i jej szczegóły, a tych nie znamy. Podpisanie umowy z Microsoft świadczy według mnie o tym, że Bici widzieli jakiś sufit dla monetyzacji swojej gry w krótkim okresie. Wielkość wynagrodzenia od Microsoft prawdopodobnie stanowi minimum 40-50% tego co, co firma wyobrażała sobie zarobić w pierwszym roku z użyciem konwencjonalnych kanałów sprzedaży.
Do tego wszystkiego dochodzą oczywiście punkty umowy dotyczące innych tytułów ze stajni 11Bit (również nam nieznane).

myton: kurs 11Bit już od dawna wycenia sporo więcej niż zwrot kosztów i jakiś tam zysk Frostpunka 2. Moim zdaniem nawet 200 mln zł netto w roku premiery nie będzie powodem do euforii (biorąc pod uwagę dużą płatność z GamePass oraz sposób amortyzowania poniesionych kosztów).

Jeżeli 200 mln z samego FP2 nie ruszy kursem to nie wiem co miałoby nim ruszyć. Wystarczyłoby wtedy zrobić porównanie TWOM -> FP -> FP2 żeby dojść do ciekawych wniosków, ale może nie zapeszajmy, bo licho nie śpi. BOŚ wycenia 11 Bit na 800 PLN przy ok 200 mln netto w 2024.

A masz jeszcze jakieś megahity poza FP2 w tym roku? Co do amortyzacji, pytanie brzmi, jaką część nakładów poniesionych na produkcję gry spółka wliczy w tegoroczne koszty i w jakich procentach amortyzacja nastąpi w kolejnych 4 latach.
Wg mnie premiera w GP stawia pod znakiem zapytania 200 mln zysku w 2024.

Koszty FP2 są dużo wyższe niż wcześniejszych produkcji, mogą więc zdecydować się na amortyzację proporcjonalną do przychodu.

Czy mamy megahit? Nie. Czy możemy mieć duże zaskoczenie? Tak.

@007
Wyniki CDR - 347 mln netto w 2022 roku, 500-600 mln netto w 2023 (prognoza).
Uważam te wyniki za wybitne jak na czas między dużymi premierami. A na kapitalizację przyjdzie czas, za parę kwartałów.