PARTNER SERWISU
naaazctv
1 2 3 4

POLITYKA

mathu
0
Dołączył: 2009-09-21
Wpisów: 4 615
Wysłane: 30 kwietnia 2010 13:51:01
The Winner napisał(a):
Kto zaczał dzielić Polaków już kilka dni po wypadku, protestując na ulicach przeciwko (podjętej już, a więc ze świadomością, że nie będzie zmieniona) decyzji kard.Dziwisza o pochówku ś.p. Prezydenta RP na Wawelu?

Pomyślmy - ja?
The recovery in profitability has been amazing following the reorganization, leaving Barings to conclude that it was not actually terribly difficult to make money in the securities market.

Frog
13
Dołączył: 2009-08-06
Wpisów: 5 508
Wysłane: 30 kwietnia 2010 14:57:30
The Winner napisał(a):

Kto zaczał dzielić Polaków już kilka dni po wypadku


Pomysłodawcy pochówku na Wawelu. Prawda dla wielu przykra, ale tak jest...
Wsadzono kij w mrowisko jednocześnie apelując do mrówek, aby ten kij był czymś co je łączy.

Komuś zabrakło wyobraźni.
Follow me on Twitter
Zanim zaczniesz narzekać, że znikają Twoje posty, przeczytaj Regulamin Forum

buldi
0
Dołączył: 2009-02-21
Wpisów: 5 068
Wysłane: 2 maja 2010 00:47:30
TheBlackHorse napisał(a):

Wychowywałem się na Monty Pythonie i mnie ten film nie oburza. Pokazuje całą prawdę, rzeczywistość zabarwioną na niebiesko - czerwono. Rzeczywistość nienawiści i wrogości, dumnie nazywając swoje chore poglądy prawdziwym przejawem polskości.


Figurski i Wojewódzki są niby tymi wybitnymi wieszczami prawdy?
Dla mnie to kpiarze, bez wyczucia. Może i przełamują zmowę milczenia po tym co się stało, ale w aluzji nawiązują nawet nie pośrednio do katastrofy w której zginęło dwa tygodnie temu 96 osób. Kupę ludzi to dotknęło.
Sory, ale tym dwom panom nie chodzi akurat o prawdę tylko o medialny szum i "po trupach" to wg mnie oni dążą do tego by "być" na czołówkach prasowych.

Ja też się wychowałem na Montym, ale Cyrkowcy napieprzali się z purytańskich przywar brytyjskiego społeczeństwa. Nauczyli Ich się śmiać z samych siebie.
Przełamywali stereotyp typowego Anglika - nie posuwając się do tak skrajnie prymitywnych zagrywek.

U nas takim Montym mógłby być Kukiz, który parę lat temu wywalił kawę na ławę podsumowując
też kontrowersyjnym tekstem prawdę o sporej części Naszego społeczeństwa. Uważam jednak że w tym wypadku urażony może się poczuć jedynie ten, który znajdzie w tym analogie do siebie, oraz część osób - które może zniesmaczyć podwórkowy język.

Edytowany: 2 maja 2010 00:49


TheBlackHorse
1
Dołączył: 2008-10-09
Wpisów: 1 410
Wysłane: 2 maja 2010 08:59:12
Buldi musisz wyjrzeć ponad swoje obrażenie i zniesmaczenie abyś mógł dostrzec coś innego, od tego co napisałeś.
Nigdzie nie napisałem, że są wieszczami prawdy. Nigdzie nie napisałem, że nie zależało im na reklamie. Nie porównałem ich też do Monty'ego...
Figurskiego nie znam, niektórzy mówią o nim łoś. Wojewódzki od zawsze robi szoł i prawie zawsze ten szoł jest celny. Jako jeden z niewielu nie boi się konsekwencji i jako jeden z niewielu celnie trafia w sedno.
Dlaczego film miałby obrażać uczucia pozostałych rodzin? Nie ma tam ani słowa o nich. Natomiast jest prawda, którą uważasz za sporną. Nikt nie zmusi mnie do tego abym uwierzył, że Prezydent Kaczyński był dobrym prezydentem. Tydzień czasu trwała medialna bajka. Wytworzył się mit, mijający się z realnym stanem jak biblijne cuda. Część osób się na ten mit nabrała. No bo jak się nie nabrać skoro bucowaty na co dzień prezydent, z każdego zdjęcia tryska uśmiechem, a z ust polityków PiSu takie cudowne opowieści jak to lubił żartować i dla wszystkich był taki miły. No i jeszcze był takim dżentelmenem, że zawsze z szacunkiem do kobiet i zawsze dłoń w pół zgiętej ręce całował...

Filmik czy miał na celu szokować czy zrobić reklamę, czy może jedno i drugie dla mnie jest w 100% ukazującym prawdę.
You can't judge a fish by lookin' in the pond
You can't judge right from looking at the wrong
You can't judge one by looking at the other
You can't judge a book by looking at the cover
Oh can't you see, oh you misjudge me
I look like a farmer, but I'm a lover!

The Winner
0
Dołączył: 2009-08-15
Wpisów: 167
Wysłane: 2 maja 2010 17:00:33
TheBlackHorse napisał(a):
Buldi musisz wyjrzeć ponad swoje obrażenie i zniesmaczenie abyś mógł dostrzec coś innego, od tego co napisałeś.
Nigdzie nie napisałem, że są wieszczami prawdy. Nigdzie nie napisałem, że nie zależało im na reklamie. Nie porównałem ich też do Monty'ego...
Figurskiego nie znam, niektórzy mówią o nim łoś. Wojewódzki od zawsze robi szoł i prawie zawsze ten szoł jest celny. Jako jeden z niewielu nie boi się konsekwencji i jako jeden z niewielu celnie trafia w sedno.
Dlaczego film miałby obrażać uczucia pozostałych rodzin? Nie ma tam ani słowa o nich. Natomiast jest prawda, którą uważasz za sporną. Nikt nie zmusi mnie do tego abym uwierzył, że Prezydent Kaczyński był dobrym prezydentem. Tydzień czasu trwała medialna bajka. Wytworzył się mit, mijający się z realnym stanem jak biblijne cuda. Część osób się na ten mit nabrała. No bo jak się nie nabrać skoro bucowaty na co dzień prezydent, z każdego zdjęcia tryska uśmiechem, a z ust polityków PiSu takie cudowne opowieści jak to lubił żartować i dla wszystkich był taki miły. No i jeszcze był takim dżentelmenem, że zawsze z szacunkiem do kobiet i zawsze dłoń w pół zgiętej ręce całował...

Filmik czy miał na celu szokować czy zrobić reklamę, czy może jedno i drugie dla mnie jest w 100% ukazującym prawdę.


Ja się wychowałem na Janie Pietrzaku i jego "Kabarecie pod Egidą". A prawdę ukazuje raczej ta satyra Marcina Wolskiego, aktualnie z "Kabaretu pod Egidą" właśnie:

autorzygazetypolskiej.salon24....

TheBlackHorse
1
Dołączył: 2008-10-09
Wpisów: 1 410
Wysłane: 2 maja 2010 21:53:45
The Winner napisał(a):

Ja się wychowałem na Janie Pietrzaku i jego "Kabarecie pod Egidą". A prawdę ukazuje raczej ta satyra Marcina Wolskiego, aktualnie z "Kabaretu pod Egidą" właśnie:

autorzygazetypolskiej.salon24....

To jest Twoje zdanie i ja je szanuję. Chociaż odmiennie myślimy, obydwaj chcemy aby w Polsce żyło się lepiej.
Kocham ten kraj i gdy zajdzie potrzeba - życie oddam za niego. Nie ma sensu kłócić się ile jest polskości w Polsce, czy polskości w danej partii. Najważniejsze, żeby Polska była Polską.
You can't judge a fish by lookin' in the pond
You can't judge right from looking at the wrong
You can't judge one by looking at the other
You can't judge a book by looking at the cover
Oh can't you see, oh you misjudge me
I look like a farmer, but I'm a lover!

nocnygracz
0
Dołączył: 2009-02-02
Wpisów: 2 104
Wysłane: 2 maja 2010 22:28:26
The Winner napisał(a):

Ja się wychowałem na Janie Pietrzaku i jego "Kabarecie pod Egidą". A prawdę ukazuje raczej ta satyra Marcina Wolskiego, aktualnie z "Kabaretu pod Egidą" właśnie:

autorzygazetypolskiej.salon24....


Przeczytałem, znalazłem przesłanie do wszystkich myślących o Wielkim Prezydencie inaczej od autora, zacytuję:
"Na kolana łajdaki".

No właśnie. Pogrążony w żałobie podmiot liryczny zwraca się do odmieńców tymi słowy.
IV R.P.

"Bój się Polaku"?

Edytowany: 2 maja 2010 22:28

Kamil
0
Dołączył: 2008-11-17
Wpisów: 637
Wysłane: 2 maja 2010 23:16:39
Wracając do kwestii pochówku LK na Wawelu. Wątpię aby ktoś próbował ugrać coś politycznie na tym zdarzeniu. Niewiele można było zyskać, a stracić bardzo dużo. J. Kaczyńskiemu zależało by umieścić swojego brata wśród najwybitniejszych i był to bardziej ruch osobisty. Wykorzystał żałobę by uciąć dyskusje nt dokonań LK.

Akcje protestacyjne w których brałem udział pod pałacem biskupim były inspirowane przez społeczność facebook'a i nie ingerowała w nie żadna partia. Było mi przykro, kiedy media relacjonując to wydarzenie poświęcały tyle samo miejsca zwolennikom, co przeciwnikom tego pomysłu. De facto przeciwników pochówku było 10-krotnie więcej. Zamiarem akcji było wyrażenie sprzeciwu poprzez milczenie, z poszanowaniem żałoby. Kontrmanifestacja zrobiła z tego prostackie przekrzykiwanie się na chwytliwe hasła. Media to lubią.

[od moderatora: wywaliłem hardcore'owy żart, bo to nie jest Joe Monster]
Aktualnie: MRB(100%)
Edytowany: 3 maja 2010 00:24

mrk
mrk
26
Dołączył: 2008-08-30
Wpisów: 1 968
Wysłane: 3 maja 2010 09:05:16
nocnygracz napisał(a):


Przeczytałem, znalazłem przesłanie do wszystkich myślących o Wielkim Prezydencie inaczej od autora, zacytuję:
"Na kolana łajdaki".



to przesłanie według autora ma się odnosić do głównych przeciwników politycznych z PO, a nie wszystkich myślących inaczej to dość duża różnica. Częściowo też trzeba przyznać mu rację. Zaznaczam, że nie jestem zwolennikiem żadnej z dwóch dominujących opcji politycznych.

nowy1960
0
Dołączył: 2009-07-21
Wpisów: 126
Wysłane: 3 maja 2010 09:18:10
Zacznijmy od tego że Polska nie ma polityków. Nie napiszę kogo ma bo nie chcę zostać zbanowany. Każdemu natomiast sporo do myślenia może dać fakt kandydowania na urząd prezydenta Andrzeja Leppera. Mnie po takiej aferze byłoby wstyd na piwo wyskoczyć. On się niczego nie wstydzi. Obecność w sejmie ćpuna i przestępcy cezarego atamanczuka też o czymś świadczy. Jego imię i nazwisko celowo napisałem z małej litery a on sam jeżeli to czyta to niech mnie skarży. Ofiarom tej katastrofy lepiej dać spokój. Jak już tragicznie zginęli to niech przynajmniej spoczywają w pokoju.
Edytowany: 3 maja 2010 09:19


Irek_2
0
Dołączył: 2008-11-14
Wpisów: 120
Wysłane: 3 maja 2010 12:02:26
Całkowicie się zgadzam, co do poziomu polskiej/ich polityki/ów. Jak zwykle wina leży gdzieś pośrodku. Polityka należy traktować jak zawodowca, który zaspokaja potrzeby ludzi (różnych ludzi), na zasadzie jak jest popyt, to prędzej czy później popyt zostanie zaspokojony. Oczywiście to nie jest do końca takie proste, wystąpują wzajemne korelacje - politycy (szczególnie ci mający dostęp do środków masowego przekazu) wpływają na kształt popytu - jeden mniej, drugi bardziej.
Dla mnie osobiście nie ulega wątpliwości, że poziom naszej polityki/ów byłby o jeden stopień przynajmniej wyższy, gdyby nie żenujący poziom kultury, wiedzy, ogromnej rzeszy ludzi.
Jedną z bardzo negatywych cech społecznych w naszym kraju jest jakieś takie "zacietrzewienie" jeśli chodzi o poglądy. Co zresztą mamy również przykłady na tym forum. Nie potrafimy z zimną krwią obserwować i analizować zachowania polityków i wyłapywać próby manipulacji (również w mediach).
Edytowany: 3 maja 2010 12:04

The Winner
0
Dołączył: 2009-08-15
Wpisów: 167
Wysłane: 3 maja 2010 12:16:00
TheBlackHorse napisał(a):
The Winner napisał(a):

Ja się wychowałem na Janie Pietrzaku i jego "Kabarecie pod Egidą". A prawdę ukazuje raczej ta satyra Marcina Wolskiego, aktualnie z "Kabaretu pod Egidą" właśnie:

autorzygazetypolskiej.salon24....

To jest Twoje zdanie i ja je szanuję. Chociaż odmiennie myślimy, obydwaj chcemy aby w Polsce żyło się lepiej.
Kocham ten kraj i gdy zajdzie potrzeba - życie oddam za niego. Nie ma sensu kłócić się ile jest polskości w Polsce, czy polskości w danej partii. Najważniejsze, żeby Polska była Polską.


Szacun dla Ciebie za tą wypowiedź!

The Winner
0
Dołączył: 2009-08-15
Wpisów: 167
Wysłane: 3 maja 2010 12:21:31
nocnygracz napisał(a):
The Winner napisał(a):

Ja się wychowałem na Janie Pietrzaku i jego "Kabarecie pod Egidą". A prawdę ukazuje raczej ta satyra Marcina Wolskiego, aktualnie z "Kabaretu pod Egidą" właśnie:

autorzygazetypolskiej.salon24....


Przeczytałem, znalazłem przesłanie do wszystkich myślących o Wielkim Prezydencie inaczej od autora, zacytuję:
"Na kolana łajdaki".

No właśnie. Pogrążony w żałobie podmiot liryczny zwraca się do odmieńców tymi słowy.
IV R.P.

"Bój się Polaku"?



Nocny Graczu, proponuję przeczytać jeszcze raz :)

Autor zwraca się tak nie do inaczej myślących tylko do tych, którzy lżyli Prezydenta publicznie bez żadnych oporów, a teraz nagle po tej katastrofie bez słowa przeprosin zaczęli mówić jaki to był Wielki Prezydent. Wyraża swoje oburzenie na tych, którzy atakowali bezpardonowo Urząd Prezydenta, piętnując jednocześnie ich hipokryzję.
Edytowany: 3 maja 2010 12:22

The Winner
0
Dołączył: 2009-08-15
Wpisów: 167
Wysłane: 3 maja 2010 12:26:30
Kamil napisał(a):
Wracając do kwestii pochówku LK na Wawelu. Wątpię aby ktoś próbował ugrać coś politycznie na tym zdarzeniu. Niewiele można było zyskać, a stracić bardzo dużo. J. Kaczyńskiemu zależało by umieścić swojego brata wśród najwybitniejszych i był to bardziej ruch osobisty. Wykorzystał żałobę by uciąć dyskusje nt dokonań LK.

Akcje protestacyjne w których brałem udział pod pałacem biskupim były inspirowane przez społeczność facebook'a i nie ingerowała w nie żadna partia. Było mi przykro, kiedy media relacjonując to wydarzenie poświęcały tyle samo miejsca zwolennikom, co przeciwnikom tego pomysłu. De facto przeciwników pochówku było 10-krotnie więcej. Zamiarem akcji było wyrażenie sprzeciwu poprzez milczenie, z poszanowaniem żałoby. Kontrmanifestacja zrobiła z tego prostackie przekrzykiwanie się na chwytliwe hasła. Media to lubią.

[od moderatora: wywaliłem hardcore'owy żart, bo to nie jest Joe Monster]


Kamil, media podały, że akcję na facebook'u prowadziły i brały później udział w manifestacji osoby z biura poselskiego europosłanki PO. Dla mnie to było podburzania społeczeństwa i manipulacja w celu wywołania podziału korzystnego później w wyborach dla Platformy.

SirHoe
0
Dołączył: 2009-10-20
Wpisów: 708
Wysłane: 3 maja 2010 21:53:43
jak czytam takie wątki na forach i oglądam programy publicystyczne to ogarnia mnie złość, dlaczego zwykli ludzie i politycy też nie potrafią się ze sobą w godny sposób komunikować i osiągać porozumienia w najbardziej podstawowych sprawach.

jak państwo ma funkcjonować, gdy przyklejona łatka opcji politycznej uniemożliwia szczerą dyskusję i wybór zadowalającego rozwiązania w najbardziej podstawowych sprawach.

życzę wam wszystkim, żebyście w swoim życiu spotykali więcej szczerości i mniej obłudy. żebyście potrafili ludzi ocenić po tym co robią a nie tylko po tym co mówią/piszą.

jeśli chodzi o polityka to ocena jest znacznie łatwiejsza, bo większość faktów z jego życia jest nam podanych na tacy. ludzie się nie zmieniają, to jacy będą wypływa wprost z tego jacy byli.

nocnygracz
0
Dołączył: 2009-02-02
Wpisów: 2 104
Wysłane: 3 maja 2010 22:37:15
Czas gdy byłem studentem to czas gdy miałem okazję poznać osoby biorące się za "politykę" na uczelni i próbujące coś w niej osiągnąć, poobserwować też ich metody.

Szczerze: to były największe świnie na uczelni. Wzajemnie upychały się do różnych samorządów, zbierały na siebie haki, fałszowały wybory, kłamały patrząc prosto w oczy. To było niewyobrażalne.

Które z tych świń zachodziły najdalej? Chyba przede wszystkim te, które były najbardziej przebiegłe. Bardziej bezwzględne niekoniecznie - na pewnym poziomie "sukcesu" bezwzględność nie różnicowała już tego stada, była stałym elementem jednostek je tworzących.




szooler
0
Dołączył: 2008-07-27
Wpisów: 2 112
Wysłane: 3 maja 2010 23:57:18
nocnygracz napisał(a):


Po trupach do celu?A nie mówią o sobie?Lepiej brzmi:Włatcy muh,wrzut na dópie.
Ten klip powienien w Wikipedii robić za klasyczną definicję obciachu.pottytrain1
No wstyd...puke_l

the Winner,Buldi szacun za poglądy.
p.s nie jestem z PISu Dancing
"Fortuna favet fortibus"
Edytowany: 4 maja 2010 00:09

nocnygracz
0
Dołączył: 2009-02-02
Wpisów: 2 104
Wysłane: 4 maja 2010 00:36:18
Do "JOKE" to mi nie pasuje, na "dno bessy" też nie za bardzo to - a co tam - tu wrzucę:

Cytat:
Zaskakujący rezultat nowej grypy: "ocaliła" 7 tys. osób

Dzięki odporności na wirusa A/H1N1 ok. 7750 Włochów uratowało się przed śmiercią spowodowaną powikłaniami grypy sezonowej - wynika ze statystyk włoskiego ministerstwa zdrowia. Nowa grypa, przedstawiana jako najgroźniejsza od lat, zablokowała śmiertelne żniwo grypy sezonowej.

Włoskie media, które przytaczają dane stanowiące podsumowanie tegorocznego sezonu grypowego podkreślają, że nowa odmiana wirusa miała, jak ostrzegano, zaatakować rekordową liczbę ludzi. Tymczasem, pobity został zgoła inny rekord - najniższej od lat liczby zgonów pogrypowych.

W wyniku powikłań, związanych z zakażeniem A/H1N1 zmarło we Włoszech około 250 osób. Tymczasem z danych wynika, że od 1969 do 2008 r. w Italii notowano co roku średnio 8 tysięcy zgonów w rezultacie bezpośrednich lub pośrednich powikłań po grypie sezonowej. 80% osób, które zmarły, miało powyżej 65 lat.

Nowa grypa okazała się najlepszym antidotum na inne odmiany wirusa grypy
Nowa grypa zatem, stwierdzili lekarze, nie tylko nie spowodowała groźnej pandemii ani na świecie, ani we Włoszech, lecz okazała się wręcz najlepszym antidotum na inne odmiany wirusa grypy. Spowodowała nieoczekiwany rezultat w postaci rozwinięcia odporności u wielu ludzi. Uwzględniając statystyki z ostatnich 40 lat, oznacza to, że uratowała ona co najmniej 7750 Włochów przed śmiercią na grypę sezonową.

Na nową grypę zachorowało około czterech milionów osób we Włoszech. Przeciwko niej zaszczepiło się około miliona ludzi. Od szwajcarskiego koncernu zakupiono zaś 24 miliony szczepionek dla 40% populacji. Znacznej części szczepionek nie przysłano w ogóle do Włoch z powodu braku zapotrzebowania. Osiem milionów dawek pozostało w magazynach w poszczególnych regionach kraju, z których zostały następnie wycofane.

Włoski minister zdrowia Ferruccio Fazio odpiera zarzuty niegospodarności i utrzymuje, że jego resort zachował się zgodnie z zaleceniami Światowej Organizacji Zdrowia.

Źródło: wiadomosci.wp.pl/kat,1356,titl...

Skoro ktoś podaje jakiś nieudany zamach jako przyczynę spadków na giełdach, to oto otrzymujemy mocny argument za wzrostami. Tyle tysięcy ludzi zostało uratowanych ... I to tak po cichu, bez większego echa.

Irek_2
0
Dołączył: 2008-11-14
Wpisów: 120
Wysłane: 7 maja 2010 14:14:29
Trochę SF.
Czy możemy sobie wyobrazić zasady/reguły regulujące na arenie międzynarodowej sprawę "bankructwa krajów/rządów". Wyobraźmy sobie, że zasady te już zostały ratyfikowane i fukcjonują np. w ramach WTO.
Konsekwencje:
- rząd/kraj MOŻE zbankrutować - chodzi o aktywa państwowe, aktywa prywatne podlegałyby ochronie,
- inwestorzy kupujący dług państwowy ustalaliby ratingi i limity uwzględniając ryzyko bankructwa poszczególnych rządów,
- rządy musiałyby uwzględniać w bierzącej polityce finansowej powyższe ratingi i limity oraz zmienność koniunktury (zmienność poziomu akceptacji ryzyk), przez co polityka finansowa w długim terminie byłaby bardziej racjonalna i motywująca do ograniczenia zadłużenia państwowego,
- wreszcie byłyby instrumenty chroniące społeczeństwa poszczególnych krajów przed nieodpowiedzialną polityką finansową/budżetową ich rządów/polityków.

Tylko jak to wprowadzić w życie ??? - chodzi o konsekwencje w okresie przejściowym, gdyż bez systemu gwarancyjnego upadłość musiałoby ogłosić co najmniej kilka krajów.

Jaki cel wprowadzania tych zasad - ochrona większości społeczeństwa (pracownicy,emeryci, drobni inwestorzy - to my hello1 , prywatni przedsiębiorcy) przez nieodpowiedzialnymi decyzjami polityków. To co jest teraz w Grecji za 10-20 lat może być zarówno w Polsce, Niemczech jak i w każdym innym kraju.
W wyniku obsesrowanego osłabienia złotówki w Polsce problem może powstać już niedługo (budżet na 2011r.), gdyż wartość zadłużenia może przekroczyć granice konstytucyjne. Możecie sobie wyobrazić budżet na 2011r. zbilansowany ? - bo ja nie.
Edytowany: 7 maja 2010 14:17

Taurus80
0
Dołączył: 2009-01-07
Wpisów: 2 936
Wysłane: 7 maja 2010 14:28:50
Wprowadzenie tych zasad???
Jak sobie wyobrazasz panstwa ??
Myslisz ze co GS Morgany i inni mega spekulanci beda dyktowaly Panstwom co maja robic ???
Jakas paranoja, caly prykas polega na tym ze najpierw trzeba rozbic te mega spekulacyjne instytucje a pozniej myslec co poprawic.
Widac ze systemowo nie da sie rozbic tych instytucji wiec moze jest jakis sposob aby pozbawic ich gotowki poprzez ogloszenie upadlosci kilku panstw.
Przeciez te pseudoinstytucje i tak UKRADLY kase ktora posiadaja, kto pomagal grecji ukrywac zadluzenie przez tyle lat ??? A teraz ci simi graja na obligacjach oczywiscie na ich oslabienie :P smiech na sali i dziw bierze ze jeszcze nikt na powaznie sie za nich nie wzial.

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość


1 2 3 4

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 1,125 sek.

xnqdgmsu
pwaawpcl
umpawwqe
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +76 329,64 zł +381,65% 96 329,64 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
sqwbqwvq
kunqctrz
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat