50 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25 Wpisów: 8 588
Wysłane:
15 lutego 2010 23:47:35
przy kursie: 9,00 zł
Poniżej omówienie sprawozdania kwartalnego Komputronika za 4q2009. Sytuacja jest o tyle ciekawa, że krótkoterminowo się poprawiło, ale obraz długoterminowy jest nadal nieciekawy. Zaś do trudnej działalności operacyjnej doszły problemy z należnościami od Techmeksu, na kilka milionów, co jednak dla spółki jest dużą kwotą. Wyniki i wskaźniki pojawią się w ciągu godziny na stronie spółki: www.stockwatch.pl/gpw/komputro...A tutaj analiza sytuacji fundamentalnej. Czwarty kwartał został zamknięty niewielkim, prawie dwumilionowym zyskiem netto oraz pokaźnymi przepływami operacyinymi (jak na złość, "inne korekty" więc nie jest jasne ich źródło). W każdym razie spółka odzyskała z obrotu sporo pieniędzy, które wydała z górką na inwestycje. Z tego 6,6 mln zł poszło na zakup wierzytelności Techmeksu z dyskontem 11%. To nie wszystkie należności od Techmeksu, zostaje jeszcze ok. 10 mln zł należne Karenowi. Uwaga, na te kwoty nie zostały jeszcze zawiązane rezerwy. Natomiast spółka zaciągnęła dodatkowe kredyty, a ich poziom na koniec roku wynosił 55 mln zł. Operacyjnie Komputronik działa gorzej niż rok wcześniej: spadają jej przychody, a rosną koszty. Mimo to udało się wyjść z zyskiem kwartalnym na plus, jednak w ujęciu 12-miesięcznym, kroczący zysk netto, a tak naprawdę strata -2,6 mln zł zamieniła się w stratę -3,5 mln złotych. To niby niewielkie kwoty dla tak dużej firmy, która ma potężną i skuteczną sieć sprzedaży oraz sprawny detal. Zrobiłem jednak analizę aktywności i obraz nieco odbiega na niekorzyść od przeszłości. Jeszcze rok do dwóch temu cykl konwersji gotówki wynosił kilka do kilkunastu dni, teraz jest to ponad 20 dni. Przy przychodach rocznych 811 mln zł plus VAT = 990 mln zł, każdy tydzień wydłużenia to dodatkowe 19 mln zł kapitału w obrocie. Pogorszenie wskaźników bierze się jednak nie tyle z wydłużenia terminów, co ze spadku sprzedaży bez zmiany wartości bazowych należności, zobowiązań i zapasów. Trzeba jednak na to patrzeć w ten sposób: trzymając te 19 mln zł na koncie, z łatwością mogliby zarobić 0,75 mln zł netto na odsetkach, poprawiając swój śladowy wynik. Skalę problemu można ocenić porównując sprawozdanie skonsolidowane i jednostkowe. Okazuje się, że większość, bo aż 799 mln zł z przychodów wyrabia jednostka dominująca, czyli właściwy Komputronik, uzyskuje na tym 2,5 mln zł zysku netto. W grupie robi się z tego -3,5 mln zł wyniku, czyli na sprzedaży 12 mln zł w spółkach zależnych generuje się -6 mln zł straty. Spółka działa na styk, a jej rozwój postrzegam jako chaotyczny - skoro wszystko idzie źle to panaceum ma być rozpoczynanie nowych działalności, które też idą źle. Tymczasem kryzys powinien być czasem cięcia kosztów, optymalizacji działalności i taniego pozbywania się nieudanych przedsięwzięć. Rzeczywiście, sprzedano dwie spółki, ale jednocześnie powołano kolejną. Mimo spadku sprzedaży rozbudowywany jest asortyment, co wymaga kapitału. No i ciekawa informacja: postrzegamy spółkę jako detalistę, znajduje się w sektorze Handel detaliczny, tymczasem sporo przychodów (choć nie pisze ile) uzyskuje z hurtu. Wskazuje na to też bardzo duży, około 60-dniowy cykl rotacji należności. Pod koniec roku udało się sfinalizować przejęcie Karenu. Niestety, jakość informacyjna sprawozdań jest w tym zakresie bardzo wątpliwa, autor najwyraźniej stosuje dużą dowolność w prezentacji danych porównywalnych i rozliczenia tego połączenia, przez co więcej gmatwa niż wyjaśnia. Jak na tak ogromną grupę, sprawozdanie jest minimalistyczne, zaś dla analizy nie wystarczające. Nowy raport nie zmienia sytuacji fundamentalnej spółki. Jest ona wyceniana na poziomie majątkowym, gdyż nie przynosi zysku. Wyceny mnoźnikowe (porównawcze) są zbyt rozchwiane, by z nich coś wnioskować, jako że parametry finansowe grupy są znacznie odchylone od typowych - wg mnie model biznesowy jest w obecnej strukturze po prostu nietrwały. Patrząc czysto, na same wskaźniki, Komputronik sprawia wraźenie taniego. Ale gdy się dołoży brak rentowności operacyjnej (!) oraz zagrożone aktywa finansowe, źródło dyskonta staje się jasne. Powyższa treść przez 21 dni była zarezerwowana tylko dla osób posiadających abonament.
|
|
0 Dołączył: 2008-11-14 Wpisów: 120
Wysłane:
18 lutego 2010 23:02:19
przy kursie: 8,85 zł
Chciałbym poinformować szanownych inwestorów o pewnym zdarzeniu, które wskazuje jak istotne może być ryzyko płynności. W dniu 05.02.2010r. (z tego co pamiętam był to drugi dzień mocnych spadków na całym rynku) zdecydowałem się na sprzedaż 887 sztuk akcji Komputronika (nie widząc specjalnych perspektyw wzrostu kursu). W związku z tym, że uznałem taką ilość akcji za nieistotną to złożyłem zlecenie PKC. I oczy wyszły mi z orbit, gdy zobaczyłem w arkuszu zleceń zawieszenie kursu na widłach ORAZ -24%. Szybko anulowałem zlecenie. Morał jest taki - nawet przy sprzedaży ilości akcji, które wydają się nieistotne warto sprawdzić arkusz zleceń. Pojawia się pewien problem - a co z SL ??
Pozdrawiam
Edytowany: 18 lutego 2010 23:03
|
|
0 Dołączył: 2008-11-08 Wpisów: 477
Wysłane:
25 lutego 2010 08:47:28
przy kursie: 10,09 zł
Tia... Niska płynność to cuda. Ale i tak miłe jest to co wydarzyło się wczoraj... Wybicie, jak marzenie. I na nienajgorszych obrotach, jak na Komputronika. Myślę, że warto przyjrzeć się temu co zaraz na tym papierze będzie się działo.  kliknij, aby powiększyć
|
|
|
|
0 Dołączył: 2008-11-14 Wpisów: 120
Wysłane:
25 lutego 2010 09:24:47
przy kursie: 9,58 zł
Wybicie nastąpiło na bazie Techmexa. Nawet jeśli Komputronik znajdzie korzystne dla siebie rozwiązanie sprawy należności Tex-a, to główna przyczyna spadku kursu Komputronika nadal jest aktualna. Według mnie WD w którymś poście utrafił w sedno - brak koncepcji działania umożliwiającej odzyskanie efektywności. Rozszerzenie asortymentu sprzedaży niczego nie załatwia, a nawet może spowodować inne problemy (np. czy Komputronik chce się uplasować na rynku marketów ??? - toż to samobójstwo).
|
|
0 Dołączył: 2009-12-03 Wpisów: 18
Wysłane:
25 kwietnia 2010 16:21:43
przy kursie: 9,80 zł
Rozszerzenie asortymentu o AGD nie oznacza konkurencji na rynku z marketami. Z biznesowego punktu widzenia to kolejna grupa artykułów na której można zarobić niskim kosztem operacyjnym (wykorzystanie obecnej infrastruktury logistycznej). (AGD jest dostepne tylko przez internet, nie wejdzie na stock w salonach własnych) Akcje texa zostały sprzedane na górce, wiec sprawa tych powiązań już nieaktualna. Za obecne wyniki finansowe odpowiada ciągła strategia inwestycyjna oraz agresywny marketing. Wyszli z założenia, że będąc głównym widocznym na rynku dostawcą IT, z kryzysu wyjdą znacznie silniejsi. I rzeczywiście intensywność działań marketingowych w porównaniu do konkurencyjnych sieci jest imponująca. Wg analityków branża IT w 2010 złapie oddech po spowolnieniu w poprzednich latach. Firmy przestaną oszczędzać na IT i zaczynają kupować. Dodam jeszcze, że KT mocno stawia na usługi. Znaczący zysk mają stanowić prowizje z polis ubezpieczeniowych na sprzęt, kredytów ratalnych, usług serwisowych oraz internetu Orange. Przy utrzymaniu obecnej strategii, zyski z usług staną się równie kluczowe jak marże na sprzęcie. when you're done fucking your enemies, fuck'm some more.
Edytowany: 25 kwietnia 2010 16:22
|
|
0 Dołączył: 2009-09-23 Wpisów: 71
Wysłane:
26 kwietnia 2010 13:40:22
przy kursie: 9,81 zł
widze ze kolega sie nie zna.. po pierwsze :[i] wykorzystanie obecnej infrastruktury logistycznej jest mitem, poniewaz tzw. stokowanie sie lodowkami i TV wymaga kompletnie innych powierzchni i sprzetu ( np standardowe wozki widlowe nie moga transportowac lodowek, bo je trzeba trzymac z bokow a nie na poziomej plycie) czyli koszty. po drugie wejscie w ten biznes kktory jest bardzo dobrze poustawiany jest trudne, gdyz dotychczasowi duzi gracze wymoga na producentach wstrzymanie wspolpracy z KTR bojac sie agresywnych cen w necie po trzecie sprzedaz przez internet to zjazd z 20% marz do poziomu 5-6% wiec gdzie tu mega biznes. Po czwarte KTR maleje sprzedaz przez salony a rosnie tzw. hurt czyli znowu zjazd z marzy. moi zdaniem powinni zrewidowac koszty i skupic sie na core-business a nie eksperymentowac.
Edytowany: 26 kwietnia 2010 13:55
|
|
0 Dołączył: 2008-12-24 Wpisów: 17
Wysłane:
17 czerwca 2010 12:21:39
przy kursie: 9,79 zł
Fajnie dzis wzroslo do 10 zl  . Pewnie to przypadek ze info o liscie intencyjnym wyszlo dwa dni przed ogloszeniem wynikow finansowych za Iq 2010  .
|
|
0 Dołączył: 2009-12-03 Wpisów: 18
Wysłane:
17 czerwca 2010 12:41:58
przy kursie: 9,79 zł
@bywalec: AGD to nie tylko "duże AGD" o którym piszesz, małe agd nie wymaga praktycznie żadnych inwestycji w logistykę a a jest dodatkowych przychodem nawet na marży 5% Przed wprowadzeniem AGD, KT stockował np plazmy 50" na magazynie, poza tym "duże agd" typu lodówki o których piszesz są w większości bezpośrednio zamawianie z distri dla klienta, stockuje sie po kilka szt. "bankier.pl" napisał(a):Komputronik wyemituje dla inwestora do 10% nowych akcji po cenie 0,1 zł
Warszawa, 16.06.2010 (ISB) - Dystrybutor IT spółka Komputronik, w ramach umowy inwestycyjnej z potencjalnym amerykańskim inwestorem i zależną firma Karen, wyemituje dla niego do 10% nowych akcji po cenie 0,1 zł, wynika z podpisanego listu intencyjnego zawartego 14 czerwca, ujawnionego w środę.
List Intencyjny dotyczy bezwarunkowego zobowiązania stron do zawarcia w terminie 30 dni od daty jego podpisania umowy inwestycyjnej, której zapisy będą zgodne z treścią listu intencyjnego, podała spółka.
" Intencją stron jest zawarcie pakietu transakcji, w ramach których : 1. Komputronik SA jako akcjonariusz dominujący Karen SA doprowadzi do emisji nowych akcji Karen SA, skierowanych do potencjalnego inwestora, lub podmiotu przez niego wskazanego. Po przeprowadzeniu emisji Komputronik stanie się mniejszościowym akcjonariuszem Karen SA. Akcje nowej emisji zostaną pokryte wkładami pieniężnymi i niepieniężnym o łącznej wartości około 250 mln zł. 2. Komputronik przeprowadzi emisję akcji stanowiącą nie więcej niż 10% akcji spółki dopuszczonych do obrotu na GPW, skierowaną do inwestora. Akcje obejmowane będą po cenie emisyjnej wynoszącej 0,1 zł za jedną akcję. 3. Komputronik odkupi od Karen SA salony komputerowe, które obecnie prowadzą sprzedaż detaliczną pod marką Komputronik wg wyceny przeprowadzonej przez niezależnego audytora. 4. Inwestor wskaże i doprowadzi do skutecznego przeprowadzenia transakcji wykupu wszystkich wierzytelności Techmex, które są w posiadaniu Grupy Komputronik. Wykup nastąpi po cenie nominalnej bez dyskonta. 5. Inwestor udzieli Komputronik oraz spółkom zależnym opcji PUT (typu europejskiego) zapewniającej sprzedaż całego posiadanego większościowego pakietu akcji Karen SA (57,27%) wg średniej ceny nabycia, zbliżonej do wartości ujętej w księgach spółek z Grupy Komputronik. (tj. 2,6 zł za jedną akcję) .Termin realizacji opcji to 5 lat od daty przejęcia kontroli nad Karen SA" - czytamy w komunikacie.
Strony ustaliły, że transakcje mają charakter pakietowy i będą przeprowadzone łącznie.
W środę na zamknięciu sesji na giełdzie akcja Komputronika kosztowała 8 zł. (ISB) when you're done fucking your enemies, fuck'm some more.
Edytowany: 17 czerwca 2010 12:54
|
|
0 Dołączył: 2009-01-27 Wpisów: 1
Wysłane:
17 czerwca 2010 15:47:20
przy kursie: 9,79 zł
Ciekawe jest info, że inwestycja w Karen ma mieć wartość ok 250mln. Kapitalizacja Karenu nie przekracza 50mln... po co aż tyle? Kolejna ciekawostka to przejęcie wierzytelności Techmexu. Wygląda na to, że inwestor przejmuje część salonów (pewnie te słabsze, dobre są już pod marką Komputronika), ma chrapkę na majątek Techmexu (SCOR?) i dostaje prawie za darmo 10% akcji Komputronika. Pytanie, jakie ma intencje? Martwi tylko rozwodnienie akcjonariatu - to mi się nie podoba
|
|
0 Dołączył: 2008-12-24 Wpisów: 17
Wysłane:
18 czerwca 2010 19:55:48
przy kursie: 10,13 zł
Cat napisał(a):Fajnie dzis wzroslo do 10 zl  . Pewnie to przypadek ze info o liscie intencyjnym wyszlo dwa dni przed ogloszeniem wynikow finansowych za Iq 2010  . Na ujemny wynik skonsolidowany Grupy Komputronik, przypadający na akcjonariuszy jednostki dominującej, który wyniósł (1.866 tys. zł), największy wpływ miały straty Karen SA. Spółka przechodziła w mijającym roku głęboką restrukturyzację oraz musiała się zmagać ze skutkami działań poprzednich właścicieli. W dniu 14 czerwca 2010 roku Komputronik oraz Karen podpisały trójstronną umowę z inwestorem, która zakłada zawarcie szeregu transakcji, które uporządkują Grupę. Jeżeli dojdzie do podpisania ostatecznej Umowy Inwestycyjnej na podstawie wiążącego Listu Intencyjnego, Komputronik będzie mniejszościowym akcjonariuszem Karen, w związku z czym nie będzie konsolidować jej wyników; Grupa nie będzie obciążona ryzykiem zawiązania rezerw w związku z niewypłacalnością Techmex SA, a Komputronik wraz ze spółką zależną będzie miał prawo sprzedaży pakietu akcji Karen za cenę ponad 79,5 mln zł. Ciekawe jak to wszystko sie zakonczy, bo gdyby nie pojawienie sie tajemniczego inwestora to wynik za pierwszy kwartal pograzylby Komputronik o co najmniej 20 mln, a to oznaczaloby juz problemy z bankami bedzie ciekawie
Edytowany: 18 czerwca 2010 19:56
|
|
|
|
50 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25 Wpisów: 8 588
Wysłane:
22 czerwca 2010 18:09:47
przy kursie: 12,54 zł
Komputronik, podobnie jak Karen, wykazał znacznie zmienione dane za 2009 rok w stosunku do tego, co wcześniej podawał. I tak: suma bilansowa skurczyła się z 317 mln do 297 mln zł. Zmalał m.in. stan gotówki z 15,3 mln do 9,2 mln zł, a także zapasy z 75 mln do 70 mln zł. Zamiast wcześniej wykazywanej straty -3,4 mln zł za cały rok, teraz wykazana jest -5,7 mln zł. Z tego tytułu kapitał własny uszczuplił się z 134 mln do 132 mln zł. Ale przychody ze sprzedaży wzrosły z 266 mln do 438 mln zł, podobnie marża handlowa z 30 mln do 54 mln zł. Zysk operacyjny natomiast spadł z 2,4 mln do 0,5 mln zł. Zysk brutto za sam IV kwartał spadł z 2,2 mln zł do zera.
|
|
4 Dołączył: 2009-05-05 Wpisów: 1 251
Wysłane:
22 czerwca 2010 19:08:52
przy kursie: 12,54 zł
Tym bardziej, że sam fakt niekonsolidowania Karenu nie oznacza, że spółka nie jest narażona na ryzyko strat. Bo przecież wykazuje się wartość inwestycji, która może zostać pomniejszona w ciężar wyniku właśnie w przypadku odnotowania przez Karen strat.
|
|
0 Dołączył: 2010-01-18 Wpisów: 70
Wysłane:
22 czerwca 2010 23:26:53
przy kursie: 12,54 zł
witam,jak sądzicie do kiedy będzie rosło?zastanawiam się nad krótkim wejściem po obserwacji kilku ostatnich dni i tak się czaję ;-) to samo z Karenem
|
|
0 Dołączył: 2009-04-02 Wpisów: 687
Wysłane:
25 czerwca 2010 15:20:17
przy kursie: 10,38 zł
Ja zaczynam zadawać sobie podobne pytanie, do kiedy będzie spadało? C/WK po obecnym kursie poniżej 0.7, C/P najniższe w sektorze, pytanie czy wyjdzie coś z pozbycia się Karen? Jeśli tak to fajnie, jeśli nie to  i chyba powrót na 8 albo i niżej bo ludziska będą ciąć straty. Teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu.
Edytowany: 25 czerwca 2010 15:26
|
|
0 Dołączył: 2009-10-09 Wpisów: 387
Wysłane:
25 czerwca 2010 15:26:26
przy kursie: 10,38 zł
Tym amerykańskim inwestorem, który miał przejąć Karen od Komputronika okaże się jeszcze grupka Polaków wybudzona z amerykańskiego snu, która kupowała powyżej 2. Jeszcze mają pare dni na podanie ewentualnego infa o pozbyciu się akcji.
|
|
4 Dołączył: 2009-05-05 Wpisów: 1 251
Wysłane:
28 czerwca 2010 23:57:16
przy kursie: 11,30 zł
Omówienie sprawozdania finansowego Komputronik za 2009 rok, który kończy się 31 marca 2010 roku Komputronik miał w tym roku wydłużony rok finansowy, który trwał 5 kwartałów. Dlatego też dane za 4 kwartał nie zgadzają się z tymi zaraportowanymi na koniec roku. [ www.stockwatch.pl/gpw/komputro... ] Tutaj link do wskaźników a poniżej już analiza samego sprawozdania. Z pewnością najbardziej interesującą informacją z punktu widzenia kursu Komputronika jest podpisany list intencyjny z inwestorem z USA w sprawie inwestycji w spółkę zależną Karen. Po przejrzeniu sprawozdania Karenu oraz krótkich informacji na temat listu, odniosłam wrażenie, że Komputronik zyska na tej transakcji najwięcej ze wszystkich stron. Przede wszystkim pozbędzie się prawie w całości Karenu, który od dłuższego czasu przynosi straty. Przed tym jednak przejmie od niego część salonów sprzedaży, które działają obecnie pod marką Komputronika. Po drugie odzyska pieniądze zainwestowane w Techmex, po nieważ „inwestor” zobowiązał się do ich wykupu w cenie nominalnej bez dyskonta. Komputronik posiada różne należności od Texa o wartości ponad 17 mln PLN na koniec roku. Te nie zostały odpisane, mimo postawienia Texa w stan likwidacyjny, właśnie ze względu na list intencyjny. Jeśli nie nastąpią spodziewane konsekwencje, wszystkie te należności trzeba będzie spisać w koszty i pogorszy to wynik Komputronika. Jak już napisałam przy omówieniu SF Karenu, nie widzę dla tego właśnie inwestora sensu ekonomicznego dokonywania takiej transakcji. Nie wierzę więc w to, że będzie ona dla Komputronika aż tak korzystna. Za salony Karenu firma będzie musiała zapłacić w formie gotówki lub przekazania innych aktywów. Dzięki przejęciu części salonów rozwinie się sieć sprzedaży Komputronika. A to chyba najważniejsze aktywo w tak prowadzonym biznesie sprzedaży detalicznej. Na pewno będą to najlepsze, najlepiej zlokalizowane i najbardziej rentowne lokale w całej Polsce. Przyczynią się do skokowego wzrostu sprzedaży własnej przy jednoczesnym odcięciu Karena. Wzrost sprzedaży powinien być jednocześnie bardziej rentowny, ponieważ Karen zaopatrywał się u Komputronika w towary. Ograniczeniu ulegną koszty sprzedaży i zarządu dzięki działaniom synergicznym. Same plusy dla tej firmy widać w tym zakresie. Co do bilansu to dość poważne zarzuty mam wobec wyceny wartości firmy. Zgodnie z notami do sprawozdania, około 46,6 mln PLN dotyczy przejęcia grupy kapitałowej Karen. Jest to firma, która nie przynosi zysków a jej cash flow operacyjny jest ujemny. W mojej ocenie jest to podstawa do uznania, że Karen utraciła przynajmniej częściowo możliwość generowania FCF oraz dokonania poważnego odpisu w koszty. Taka operacja (lub zbliżona) powinna być przeprowadzona przy utracie kontroli nad Karenem w wyniku wejścia weń „inwestora z USA”. Test na utratę wartości został przeprowadzony metodą ustalenia wartości odzyskiwalnej, co póki spółka nie jest likwidowana, nie powinno mieć miejsca. Wartość odzyskiwalna odnosi się bowiem do wartości możliwej do uzyskania na rynku w przypadku sprzedaży aktywów Karenu. Wartość firmy stanowi prawie 50% wartości aktywów trwałych Komputronika. Strata netto Komputronika wynika przede wszystkim z konsolidowania straty Karenu. Po jej oddzieleniu widać, że sam Komputronik ze swojej działalności notuje zysk. Przede wszystkim cieszy zysk brutto ze sprzedaży. Jego masa pozwala na pokrycie kosztów sprzedaży i ogólnego zarządu. Niestety widać spadek masy zysku w porównaniu do poprzedniego roku. Mimo wzrostu w liczbach bezwzględnych trzeba pamiętać, że za 2008 rok zaraportowano jedynie 4 kwartały działalności. Po dokonaniu emisji akcji Karenu i zostaniu jej udziałowcem mniejszościowym, spółka ta już nie będzie konsolidowana. Wtedy sprawozdania zostaną skorygowane o jej działalność – prawdopodobnie zostanie ona wykazana jako działalność zaniechana w celu zapewnienia porównywalności danych. Przepływy pieniężne są ujemne. I to przede wszystkim te z działalności operacyjnej odwrotnie niż rok wcześniej. Wpływ na to miały na pewno ujemne przepływy Karenu. Nie za dobra sytuacja stępuje także w przepływach inwestycyjnych. Tu podobnie jak w poprzednim roku zaważyły wydatki na nabycie jednostek zależnych. W 2009 Komputronik kupił spółkę od Karenu. Dodatnie wpływy w działalności finansowej są wynikiem rolowania zadłużenia. Środków pieniężnych na koniec roku jest mało. Za mało, żeby udźwignąć ujemne przepływy i sfinansować bieżącą działalność. Konieczne będzie więc dalsze zadłużanie się w celu sfinansowania inwestycji i bieżących wydatków operacyjnych. Przejęcie części sieci detalicznej od Karenu zapowiedziane w liście intencyjnym będzie skutkowało jeszcze większymi wydatkami w działalności inwestycyjnej. To z kolei będzie wymagało zaciągnięcia kolejnych zobowiązań, czyli należy spodziewać się zwiększonych wpływów finansowych. Możliwe jest jednak, że rozliczenie przejęcia wspomnianych sklepów nie nastąpi w gotówce. Jeśli komputronik zdecyduje się przekazać Karenowi w zamian jakieś aktywa, to tak znaczącego wpływu na płynność nie zauważymy. Forma rozliczenia nie została jeszcze podana. Szansa, jaką widzę na poprawę płynności Komputrona, to spłata przez „inwestora z USA” wierzytelności Techmexu. Te wynoszą ponad 17 mln PLN, więc w przypadku zrealizowania inwestycji mogą istotnie poprawić płynność firmy. Na sytuację Komputronika największy wpływ ma list intencyjny i możliwość osiagnięcia dużych korzyści na podpisaniu umowy inwestycyjnej. Ja jednak cały czas zastanawiam się nad tym, czy do podpisania takiej umowy dojdzie. Ona jest po prostu aż podejrzanie zbyt korzystna dla Komputronika a niekorzystna dla pozostałych stron. Nic tylko czekać. Na koniec muszę powiedzieć, że sprawozdanie zawiera mnóstwo bezużytecznych zestawień i tabelek i bardzo ciężko się je czyta. Lektura dla naprawdę zdeterminowanych! Powyższa treść przez 21 dni była zarezerwowana tylko dla osób posiadających abonament.
Edytowany: 29 czerwca 2010 08:20
|
|
0 Dołączył: 2010-06-22 Wpisów: 68
Wysłane:
29 czerwca 2010 19:36:47
przy kursie: 13,68 zł
Kasia Stefańska napisał(a): Ja jednak cały czas zastanawiam się nad tym, czy do podpisania takiej umowy dojdzie Z tego wynika, ze raczej bedzie, choc wszystko tkwi w 1% Cytat:28.06. Warszawa (PAP) - Nazwa inwestora, który ma objąć akcje Karen i doprowadzić do odkupienia wierzytelności wobec Techmeksu, ma zostać ujawniona w połowie lipca poinformował PAP Jacek Piotrowski, prezes Karen i wiceprezes Komputornika. Poinformował też, że rozmowy w sprawie umowy trwały pół roku, potencjalny inwestor jest sprawdzony pod kątem biznesowym, a prawdopodobieństwo sfinalizowania całej transakcji ocenia na 99 proc.
"Nie podaliśmy nazwy inwestora, ponieważ zastrzegł on sobie, żebyśmy nie podawali danych do czasu, kiedy nie zakończymy rozmowy. Czas na ustalenie szczegółów końcowych i podpisanie umowy mamy do połowy lipca, obecnie pracują nad nimi prawnicy, wszystko odbywa się zgodnie z planem" - powiedział PAP Piotrowski.
"Nie podamy warunków szczegółowych przed połową lipca. Rozmowy szczegółowe toczą się w takim tempie, że nie spodziewam się też opóźnienia. Umowa powinna być podpisana w połowie lipca" - dodał.
Komputronik wraz ze spółką zależną Karen w połowie czerwca informował o podpisaniu z inwestorem, obywatelem USA, listu intencyjnego, zgodnie z którym Karen wyemituje dla inwestora nowe akcje wskutek czego Komputronik stanie się mniejszościowym akcjonariuszem Karen.
Zgodnie z postanowieniami listu, Komputronik jako akcjonariusz dominujący Karen, ma doprowadzić do emisji nowych akcji Karen, skierowanych do potencjalnego inwestora, lub podmiotu przez niego wskazanego. Po przeprowadzeniu emisji Komputronik stanie się mniejszościowym akcjonariuszem Karen. Akcje nowej emisji mają zostać pokryte wkładami pieniężnymi i niepieniężnym o łącznej wartości około 250 mln zł.
Choć z treść listu intencyjnego wynika, że strony są zobowiązane do zawarcia umowy inwestycyjnej w terminie 30 dni od daty podpisania listu intencyjnego, to w komunikacie napisano też, że opóźnienie w przekazaniu do publicznej wiadomości nazwy inwestora, a także metody wyznaczenia ceny nowej emisji akcji Karen może potrwać maksymalnie do 30 września 2010r.
Piotrowski poinformował, że umowa z inwestorem była negocjowana pół roku.
"Umowa jest wynikiem półrocznych intensywnych rozmów i jest to bardzo przemyślana transakcja, interesująca na polskim rynku i jeżeli pojawią się szczegóły wzbudzi ona dość duże zainteresowanie, jeśli chodzi o cele biznesowe, które zostaną przy niej zrealizowane" - powiedział.
"Ten inwestor nie pojawił się z dnia na dzień. Sprawdziliśmy go pod kątem biznesowym" - dodał.
Prezes pytany czy Karen szukała inwestora, czy zgłosił się on sam, odpowiedział: "jakoś się razem znaleźliśmy. Najpierw się sobie przyglądaliśmy stwierdziliśmy, że jest szansa na zrobienie wspólnego przedsięwzięcia i od ogółu do szczegółu doszliśmy do porozumienia".
Analitycy komentując list intencyjny opublikowany przez Karen i Komputronik, wskazywali że nie znajdują ekonomicznego uzasadnienia dla transakcji z punktu widzenia potencjalnego inwestora, gdyż pozyskuje on tylko możliwość notowania na giełdzie.
"Obecność na giełdzie, zależnie od celów, jakie ktoś sobie stawia, to jest +tylko+, albo +aż+. Obie strony mają tyle szczegółowych interesów gospodarczych do zrealizowania przy tej transakcji, że jest ona sensowna dla obu stron. Rozumiem odczucia rynku, który patrzy na tę transakcję z dość dużym niedowierzaniem, ale jak się poskłada w jedną całość wszystkie korzyści jakie uzyskują strony to ona ma głęboki sens. Właśnie dlatego, że jest to tak wielowątkowe nie możemy ujawnić szczegółów, ponieważ mogłoby zepsuć końcowe ustalenia" - powiedział Piotrowski.
"Cała transakcja zawiera bardzo wiele elementów szczegółowych i rozpatrywanie jednego zdarzenia gospodarczego w oderwaniu od pozostałych nie ma sensu ekonomicznego. Kontekst tego jest bardzo skomplikowany i ta transakcja ma sens, kiedy rozpatrywana jest w całości" - dodał.
Pytany jak ocenia prawdopodobieństwo, że transakcja z potencjalnym inwestorem zostanie sfinalizowana odpowiedział: "oceniam to na 99 proc., 1 proc. dajemy sobie na zdarzenia nieprzewidywalne typu wystąpienie jakiegoś kataklizmu".
Prezes poinformował, że nie może zdradzić jakie aktywa będą wniesione przez inwestora do Karen.
Zgodnie z porozumieniem Komputronik ma odkupić od Karen salony komputerowe, które obecnie prowadzą sprzedaż detaliczną pod marką Komputronik. Prezes poinformował, że Komputronik odkupi od Karen wszystkie salony, nie chciał jednak zdradzić na ile opiewa wycena tych salonów, ani jak zostanie sfinansowany zakup.
Grzegorz Suteniec(PAP)
Depesza z Serwisu Ekonomicznego PAP z 28.06.2010 15:05
Edytowany: 29 czerwca 2010 19:40
|
|
0 Dołączył: 2010-06-26 Wpisów: 19
Wysłane:
14 lipca 2010 18:14:47
przy kursie: 13,74 zł
14.07. Warszawa (PAP) - Komputronik i Karen planują podpisać umowę z inwestorem, który ma objąć akcje Karen i doprowadzić do odkupienia wierzytelności wobec Techmeksu, jeszcze w środę. Jednak z powodu prac formalnych nad dokumentami możliwe jest także, że jej podpisanie może się opóźnić o kilka dni - poinformował PAP Jacek Piotrowski, prezes Karen i wiceprezes Komputornika "Chcemy podpisać umowę jeszcze dziś, ciągle jednak trwają prace formalne nad dokumentami, których jest bardzo dużo. O tym, czy stanie się to dziś będziemy wiedzieli w ciągu kilku godzin" - powiedział PAP Piotrowski. "Jeśli nie zrobimy tego dziś, to stanie się to z kilkudniowym poślizgiem. Wszystko jest jak najbardziej pod kontrolą i samej transakcji nic nie zagraża" - dodał. Komputronik wraz ze spółką zależną Karen 14 czerwca podpisały z inwestorem, obywatelem USA, list intencyjny. Zgodnie z postanowieniami listu, Komputronik jako akcjonariusz dominujący Karen, ma doprowadzić do emisji nowych akcji Karen, skierowanych do potencjalnego inwestora, lub podmiotu przez niego wskazanego. Po przeprowadzeniu emisji Komputronik stanie się mniejszościowym akcjonariuszem Karen. Akcje nowej emisji mają zostać pokryte wkładami pieniężnymi i niepieniężnym o łącznej wartości około 250 mln zł. Z treść listu intencyjnego wynika, że strony zobowiązały się do zawarcia umowy inwestycyjnej w terminie 30 dni od daty podpisania listu.(PAP) gsu/ asa/ link
Edytowany: 26 lipca 2010 13:06
|
|
0 Dołączył: 2009-05-29 Wpisów: 2
Wysłane:
15 lipca 2010 18:21:27
przy kursie: 13,73 zł
KOMPUTRONIK SA przesunięcie terminu podpisania umowy inwestycyjnej
15.07. Warszawa (PAP/ESPI) - Raport bieżący 15/2010
Zarząd Spółki podaje do publicznej wiadomości, że w dniu 15 lipca 2010 roku otrzymał podpisane przez Komputronik SA, Karen SA oraz Inwestora porozumienie dotyczące terminu podpisania Umowy Inwestycyjnej, w związku z zawartym w dniu 14 czerwca 2010 roku Listem Intencyjnym (raport bieżący nr 12/2010).
Z powodu przedłużających się formalności związanych z transakcją, Strony zgodnie doszły do porozumienia, że przesuwają termin podpisania Umowy Inwestycyjnej na dzień nie późniejszy niż 23 lipca 2010 roku.
kom espi mra
Depesza pochodzi z Serwisu Ekonomicznego PAP z 15.07.2010 17:50
|
|
0 Dołączył: 2009-08-28 Wpisów: 29
|
|