Już chyba wiem o co chodziło wcześniej z tym
H12. Kolegom najwyraźniej brakuje cukrów, a konkretnie glukozy lub fruktozy
C6H12O6, prawda? Apropos chemii, ja aktualnie posiłkuję się innym związkiem organicznym o co prawda mniejszej zawartości atomów węgla i wodoru, ale za to z grupą wodorotlenową OH (i to jaką!), atakującą z prawej flanki cząsteczki

Skłania mnie to do głębszych przemyśleń, aczkolwiek istnieje ryzyko, że ów związek mnie wkrótce zmoże
Widziałem dzisiaj video komentarz sprzed tygodnia, wrzucony przez jednego z użytkowników tego forum, który lansuje swój blog. Ów jegomość rozprawiał nad wzrastającym LOP na FW20 i doszedł do interesującego wniosku, że to grubasy siedzą na długich, a wzrastający LOP oznacza, że kolejka niedźwiedzi do golenia nie maleje. To był rzekomo dobry prognostyk na przyszłość, potwierdzający trend wzrostowy

Wracając do rzeczywistości. Przypomniały mi się wykresy z kanałami, które wrzuciłem przed dwoma tygodniami bodajże. Po ostatnim zwrocie Amerykanie i Niemcy odbili się ponownie od górnych band tych kanałów. FW20 nie dotarł tak wysoko, ze względu na betonowe - tfu miedziane - buty, jakie ciążą na indeksie. Technicznie rzecz biorąc dalej jest szansa na zejście na 1800 (dolna banda kanału, zasięg z RGR). Wracając do zagranicy, zakres wahań się zagęszcza, obroty maleją. ECRI dzisiaj podtrzymało swoje prognozy. Nie mogę oprzeć się wrażeniu, że misie będą miały wkrótce ubaw po pachy

Klika się i sprzedaje ;-)