0
Dołączył: 2010-04-28
Wpisów: 22
|
|
0
Dołączył: 2009-04-02
Wpisów: 687
Wysłane:
26 czerwca 2010 11:56:53
Kamil napisał(a):
Nie bardzo rozumiem, uważasz że firmy powinny dostawać od państwa jakieś dopłaty do kolacji biznesowych? Jeśli jesteś właścicielem firmy to sam decydujesz czy kupujesz nową maszynę dla firmy czy garnitur dla siebie, ew kolację dla biznespartnera..mam rację?
Nie wiem jak to wygląda obecnie, ale chodziło mniej więcej o: www.rp.pl/artykul/55951,358302...Cytat:Podobają mi się pomysły podatków proponowane przez Korwin-Mikke. Pierwszy podatek to podatek pogłówny, każdy obywatel płaci tyle samo podatku, państwo nie wtrąca w jaki sposób zarobiłeś te pieniądze, nic nie musisz deklarować, wypełniać pitów sritów. W praktyce wystarczyłoby płacić 200-300zł takiego podatku miesięcznie, plus ok. 700zł na spłacanie zobowiązań zaciągniętych przez poprzednią władzę. Razem wychodzi całkiem dużo
Znaczy się ile konkretnie miesięcznie?? 1000zł od głowy???  Cytat:
Drugi podatek to podatek od nieruchomości, mający niejako zrównywać zamożność społeczeństwa. Byłby płacony jako odstetek od wartości nieruchomości. Najlepsze w tym pomyśle jest to, że właściciel sam deklaruje wartość nieruchomości. Jeśli będzie zaniżał wartość, to każdy obywatel na prawo odkupić natychmiastowo nieruchomość za 140% wartości deklarowanej przez właściciela. Czy to nie jest genialne?:)
Super genialne, tyle, że w praktyce niemożliwe do wykonania. Teraz prędko, zanim dotrze do nas, że to bez sensu.
|
|
0
Dołączył: 2009-07-16
Wpisów: 1 746
Wysłane:
26 czerwca 2010 12:50:01
Kamil, nie zrozumiales mnie. nie chce by panstwo cos mi dawalo, nie chce zeby mi az tyle zabieralo  kolacji w interesach nie je sie co wieczor, garnituru nie kupuje sie co tydzien, a dobrego whiskacza nie pije sie hektolitrami - to wszystko sluzy rozwojowi dzialalnosci. im lepsze kontakty z klientami, tym wiecej zamowien. im wiecej zamowien, tym wiecej dochodu - czyli zaplaconego podatku. i tutaj panstwo strzela sobie w stope. ja zrobilbym tak: podatek liniowy 10%, zlikwidowac odpisy i ulgi podatkowe, zniesc VAT, zniesc obowiazkowe ubezpieczenia spoleczne, zdrowotne, wypadkowe. po prostu placisz panstwu dziesiecine na obiekty urzytecznosci publicznej i sluzby, a o reszte dbasz we wlasnym zakresie. myslicie, ze to by nie przeszlo? wystarczyloby ustawowo zwolnic pracodawcow z odprowadzania podatkow i skladek za pracownika, czyli Mr. Iksinski dostaje na lapke 2500zl, lapie za kalkulator i liczy ile musi zaplacic ZUSowi i ile podatku musi zaplacic - okazuje sie, ze z 2500 zostaje mu 1808zl. stad juz tylko krok do tego by sprawdzic za co wlasciwie placi 700zl miesiecznie (gdzie ta darmowa sluzba zdrowia, dlaczego babcia ma taka niska emeryture, skoro pracowala tyle lat, dlaczego wujek od 15 lat jest na rencie, skoro jest zdrowy jak byk i pracuje na lewo) co to za pozycja VAT na paragonie z Biedronki czy stacji paliw itp, itd. dlatego wlasnie placi sie ludziom netto - zeby przypadkiem nie zaczeli za duzo myslec. Zawżdy znajdzie przyczynę, kto zdobyczy pragnie...
|
|
|
|
|
13
Dołączył: 2009-08-06
Wpisów: 5 508
Wysłane:
26 czerwca 2010 13:19:20
Cytat:Z sondażu Instytut Badania Opinii "Homo Homini" wynika też, że gdyby w najbliższą niedzielę miały odbyć się wybory do sejmu, to Platforma Obywatelska otrzymałaby 42,4% głosów, Prawo i Sprawiedliwość 37,1% zaś Sojusz Lewicy Demokratycznej 11,1%. PSL według sondażu otrzymało 4,2% poparcia. Poparcie dla PO wzrosło o 0,1%, dla PiS-u o 4,4%, dla SLD o 2,1%, a dla PSL-u spadło o 0,7%.
W rankingu po raz pierwszy uwzględniono partię Wolność i Praworządność Janusza Korwin-Mikkego, która zajęła piąte miejsce z wynikiem 0,9%. wybory.wp.pl/kat,1342,title,Ko...Jakiś postęp.. 
|
|
13
Dołączył: 2009-08-06
Wpisów: 5 508
Wysłane:
26 czerwca 2010 13:54:08
Fajny tekst Tuska w kontekście wybryków Palikota: Cytat:"gdyby w partiach politycznych, nie tylko w Polsce, wyrzucano za głupotę, to byłyby to bardzo ekskluzywne kluby".
|
|
26
Dołączył: 2008-08-30
Wpisów: 1 968
Wysłane:
26 czerwca 2010 15:03:21
siekoo napisał(a):
ja zrobilbym tak:
podatek liniowy 10%, zlikwidowac odpisy i ulgi podatkowe, zniesc VAT, zniesc obowiazkowe ubezpieczenia spoleczne, zdrowotne, wypadkowe. po prostu placisz panstwu dziesiecine na obiekty urzytecznosci publicznej i sluzby, a o reszte dbasz we wlasnym zakresie.
pomysł jest oczywiście bardzo dobry, ale w tym momencie nie możliwy nie tyle z tego powodu, że część ludzi by tego nie chciała, ale dlatego że jako członek unii europejskiej Polska ma obowiązek utrzymywać VAT na jakimś tam poziomie. Można go chyba tylko trochę obniżyć. Tak więc tak jak napisałeś tylko zamiast PIT i CIT zastosować VAT. Wczoraj w którymś z dzienników był poruszony problem drogich paliw. Zwrócono też uwagę, że aż 60% ceny paliwa to różne opłaty i podatki. Może jeśli ten problem zostanie bardziej nagłośniony to partie będą się do tego jakoś ustosunkowywać, bo jak na razie nie licząc programu upr nigdzie czegoś takiego nie spotkałem.
|
|
0
Dołączył: 2009-10-20
Wpisów: 708
Wysłane:
26 czerwca 2010 18:32:45
mrk napisał(a):
[...]pomysł jest oczywiście bardzo dobry, ale w tym momencie nie możliwy nie tyle z tego powodu, że część ludzi by tego nie chciała, ale dlatego że jako członek unii europejskiej Polska ma obowiązek utrzymywać VAT na jakimś tam poziomie. Można go chyba tylko trochę obniżyć.[...]
do 15% można
|
|
0
Dołączył: 2009-07-16
Wpisów: 1 746
Wysłane:
26 czerwca 2010 21:29:15
ee, UE jest nam obecnie potrzebna z 1 tylko wzgledu - politycy nie moga przewalic calej kasy z podatkow, bo to co odprowadzamy w skladce do wspolnej kasy, wraca do nas w postaci dotacji z ktorych musimy sie przed EU rozliczyc. Euro jako waluty i tak na razie nie mamy, za to przejelismy tysiace debilnych przepisow (ktorych nota bene ani we Francji, ani w Niemczech tak naprawde sie nie stosuje - chodzi mi o branze gastronomiczna, sprzedaz na targowiskach, wytwarzanie lokalnych specjalow itp). moj pomysl nie ma szans, bo: a) za silne mamy lobby lewackie (partie, zwiazki zawodowe, budzetowka), ktore pod szyldem 'sprawiedliwosci spolecznej' oraz 'dbania o biedniejsza warstwe spoleczenstwa' dorabiaja sie trzeciego podbrodka, b) ludzie lubia byc oszukiwanie i wola psioczyc zamiast ruszyc tylek i cos zmienic. Zawżdy znajdzie przyczynę, kto zdobyczy pragnie...
|
|
0
Dołączył: 2008-10-03
Wpisów: 1 086
Wysłane:
27 czerwca 2010 20:53:55
He he ... polityka generalnie mnie nie interesuje  wolę piłkę Niemniej rzuciłem okiem na "konkurs" i ... uważam, że oboje pływają  Czuję spory niesmak na odpowiedzi obu dotyczących likwidacji przywileji służb mundurowych ... szkoda, że nie zadano pytań dotyczących np. wprowadzenia przywilei dla ludzi pracujących np. na budowach  Uważam, że ze względów charyzmatycznych lepiej wypada Komorowski.
|
|
26
Dołączył: 2008-08-30
Wpisów: 1 968
Wysłane:
27 czerwca 2010 21:41:29
chcą złapać jak najwięcej srok za ogon więc odpowiedzi to z reguły bełkot a nie jasne określenie stanowiska. Rozbawiło mnie szczególnie licytowanie się czyją zasługą jest to że przeszliśmy przez kryzys w miarę suchą nogą, a przecież to nie jest zasługa nikogo z nich 
|
|
|
|
|
13
Dołączył: 2009-08-06
Wpisów: 5 508
Wysłane:
27 czerwca 2010 21:51:17
Obaj mają poglądy socjalistyczne w kwestiach gospodarczych - kicha. Ogólne wrażenie lepsze zrobił Kaczyński. Szkoda. Te karteczki wyciągane przez Komorowskiego pod koniec debaty i wchodzenie w słowo - no comments...
|
|
0
Dołączył: 2008-11-17
Wpisów: 637
Wysłane:
28 czerwca 2010 13:38:28
Na mnie lepsze wrażenie zrobił Komorowski. Chodzi mi tu wyłącznie o sposób wysławiania się, spokój w głosie, umiejętne akcentowanie rzeczy przyjemnych itp. Co do meritum to jestem oburzony. Ten człowiek jest dumny z tego że w ostatnich latach zwiększono wydatki na szpitale i drogi, dumny z tego że przekazano U. Rzeszowskiemu dodatkowe 500mln zł. Oczywiście nie ma mowy o tym skąd te pieniądze pochodzą, oraz ile to będzie kosztowało przeciętnego polaka. Jeśli byłbym przeciętnym polakiem to nawet by mi się spodobało:) Marzy mi się druga debata, tym razem na całkowicie swobodnych zasadach. Olejnik rzuca temat i kandydaci toczą dyskusję, w oparciu o słowa poprzednika, dopóki temat nie będzie wyczerpany. Wtedy Olejnik ich rozdziela i rzuca kolejny temat. Tematy najlepiej gospodarcze, ale takie żeby kandydaci nie mieli czasu na przygotowanie. Ah, i Monika pilnuje cały czas żeby gadali na temat. Byłoby agresywnie, momentami retorycznie, a wpadek słownych co nie miara, coby społeczność internetowa miała powód do śmiechu na nast. pół roku. Problem w tym, że dla Komorowskiego to gra nie warta świeczki, a Kaczyński się pewnie boi, bo ma świadomość że nie jest lepszym retorykiem. Aktualnie: MRB(100%)
|
|
0
Dołączył: 2009-01-07
Wpisów: 2 936
Wysłane:
28 czerwca 2010 14:14:28
Ja juz ostatecznie zdecydowalem zaden z kandydatow nie zasluguje na moj glos obaj sa tendencyjni, glupi, i niedozeczni.
Najbardziej mnie urazilo ze wszystko co kazdy z nich mowil to MY zrobimy to MY zrobimy tamto MY zrobilismy lepiej.
Totalna glupota a po 10 minutach sluchania zygac mi sie chcialo i wylaczylem.
Prezydent jest sam a nie MY, prezydent ma laczyc wszystkich a nie MY zrobimy to czy tamto bo nie zrobicie. I wreszcie prezydent aby mogl swoje obowiazki nalezycie pelnic powinien byc bezpartyjny aby kazdy jego pomysl mogl byc zrealizowany przez kazda z parti w sposob nieuwlaczajacy ich fikcyjnej godnosci.
Inaczej nawet najlepszy pomysl dla kazdego z nas nie bedzie nigdy zrealizowany poniewaz w sejmie aby dokonac jakichkolwiek sensownych zmian trzeba bezwzglednej wiekszosci, a zadna parti ani w przyszlorocznych ani w nastepnych wyborach takiej wiekszosci nie uzyska.
Opozycja rzadowa nigdy nie zgodzi sie na jakikolwiek pomysl Partyjnego prezydenta w mysl zasady nie bo nie aby ratowac niby twarz w oczach wlasnych wyborcow.
W zwiazku z powyzszym zaden z kandydatow jak dla mnie kompletnie nie zasluguje aby byc prezydentem.
|
|
297
Dołączył: 2008-11-23
Wpisów: 7 675
Wysłane:
28 czerwca 2010 17:12:45
Cytat:Ja juz ostatecznie zdecydowalem zaden z kandydatow nie zasluguje na moj glos obaj sa tendencyjni, glupi, i niedozeczni. są tak samo beznadziejni jak dowolny inny polityk z obecnej kliki. ale na kogoś musisz zagłosować. 
|
|
0
Dołączył: 2009-01-07
Wpisów: 2 936
Wysłane:
28 czerwca 2010 17:54:43
Vox napisał(a):Cytat:Ja juz ostatecznie zdecydowalem zaden z kandydatow nie zasluguje na moj glos obaj sa tendencyjni, glupi, i niedozeczni. są tak samo beznadziejni jak dowolny inny polityk z obecnej kliki. ale na kogoś musisz zagłosować. Musi to na rusi. Niech zdecyduja inni jak juz pisalem zaden z nich nie bedzie mi odpowiadal wiec kompletnie obojetne mi jest kto wygra.
|
|
0
Dołączył: 2009-07-16
Wpisów: 1 746
Wysłane:
28 czerwca 2010 18:04:50
zaden Ci nie odpowiada - to oddaj glos niewazny - to nie tylko przywilej, ale obowiazek. nie oddawanie zadnego glosu to po pierwsze oddanie decyzji innym, po drugie zas nic to nie zmieni. jezeli oddasz glos niewazny, a takich jak ty bedzie kilka % to oznacza, ze spoleczenstwo w sporej czesci nie akceptuje obu kandydatow i nastepnym razem byc moze cos to zmieni w podejsci politykow. btw w Australii placi sie kare (mandat) za nie oddanie glosu w wyborach (niewywiazanie sie z obywatelskiego obowiazku) i uwazam to za dobre rozwiazanie. Zawżdy znajdzie przyczynę, kto zdobyczy pragnie...
|
|
13
Dołączył: 2009-08-06
Wpisów: 5 508
Wysłane:
28 czerwca 2010 18:18:27
siekoo napisał(a):zaden Ci nie odpowiada - to oddaj glos niewazny - to nie tylko przywilej, ale obowiazek.
nie oddawanie zadnego glosu to po pierwsze oddanie decyzji innym, po drugie zas nic to nie zmieni. jezeli oddasz glos niewazny, a takich jak ty bedzie kilka % to oznacza, ze spoleczenstwo w sporej czesci nie akceptuje obu kandydatow i nastepnym razem byc moze cos to zmieni w podejsci polityków. Powiedz mi ile % głosów było nieważnych w I turze? Oczywiście nie wiesz, ani ja, ani nikt inny (bez sprawdzenia w Google) A jaka była frekwencja? To mniej więcej wiesz, podobnie jak ja. O frekwencji się mówi, i o niej pamięta. O głosach nieważnych nikt nie mówi i nie pamięta. Moim zdaniem, nie pójście na wybory jest bardziej wymowne niż oddanie głosu nieważnego. Zresztą w tym drugim przypadku, wszystko można zwalić na karb głupoty społeczeństwa - ludzie nie potrafią głosować...
|
|
0
Dołączył: 2009-04-05
Wpisów: 139
Wysłane:
28 czerwca 2010 19:10:28
siekoo napisał(a): tutaj panstwo strzela sobie w stope.
ja zrobilbym tak:
podatek liniowy 10%,
zlikwidowac odpisy i ulgi podatkowe,
zniesc VAT,
zniesc obowiazkowe ubezpieczenia spoleczne, zdrowotne, wypadkowe.
po prostu placisz panstwu dziesiecine na obiekty urzytecznosci publicznej i sluzby, a o reszte dbasz we wlasnym zakresie.
1) podatek liniowy 10% dla wszystkich po paru latach doprowadziłby do bardzo szybkiego bogacenia się ludzi mających duże firmy. Po kolejnych 10 latach mielibyśmy w Polsce kilkunastu "grubasów" do których należy wszystko, natomiast cala reszta społeczeństwa zapir... u nich za grosze. 2) masz dobrą pracę, kochaną żonkę, zarabiasz 6-7 tys złotych, od zawsze chciałeś mieć synka, decydujecie się na dziecko a tu ... pięcioraczki :D pogratulowac, ale wówczas taka ulga prorodzinna robi różnicę 3) ubezpieczenia społeczne na wzór kanadyjski, znam masę ludzi co nie jeżdżą na wakacje bo nie mają pieniędzy ale na 2 letni samochód za 55tysi to juz mają, pojeżdzą 3 lata i znowu wymieniają. Ich sprawa jak dysponują swoją kasą ale dlaczego ja mam płacic za to że sie teraz lansuja? nie mogą odkładać 300zł miesięcznie na lokate, obligacje, ike czy inny bajer? ubezpieczenia zdrowotne- kto chodzi do publicznych gabinetów stomatologicznych? w austrii jak chcesz mieć ładne zabki to sam o nie musisz dbać. a idąc do lekarza chyba kazdy by wolał doplacić 15zl i być porządnie obsłuzonym, niż na lewo 50-70 a i tak na każde schorzenie mają jedną recepte wydaje mi się że częściowe opłaty podniosłby poziom obslugi a mandat za nie branie udziału wyborach to świetny pomysł!!!!!
|
|
0
Dołączył: 2008-11-17
Wpisów: 637
Wysłane:
28 czerwca 2010 20:08:04
TomKo napisał(a):1) podatek liniowy 10% dla wszystkich po paru latach doprowadziłby do bardzo szybkiego bogacenia się ludzi mających duże firmy. Po kolejnych 10 latach mielibyśmy w Polsce kilkunastu "grubasów" do których należy wszystko, natomiast cala reszta społeczeństwa zapir... u nich za grosze. Bez obrazy, ale bzdury piszesz. Po pierwsze nie widzę nic złego w tym by ludzi bogaci dalej się bogacili. Polityka państwa jako Robin Hooda, który zabiera bogatym a rozdaje biednym się nie sprawdza. Najbogatsi mają sztab księgowych, którzy wynajdują tysiąc metod na uniknięcie podatku. Najprostszym sposobem jest emigracja podatkowa, która opłaca się dopiero od pewnego poziomu. W praktyce podatek progresywny najmocniej uderza w próbującą się wzbogacić klasę średnią. Powtarzam, jeśli najbogatsi płacą duże podatki, to robią to tylko charytatywnie. Po za tym nie rozumiem dlaczego reszta społeczeństwa miałaby u nich pracować za grosze. Własną działalność może założyć każdy.. TomKo napisał(a):2) masz dobrą pracę, kochaną żonkę, zarabiasz 6-7 tys złotych, od zawsze chciałeś mieć synka, decydujecie się na dziecko a tu ... pięcioraczki :D pogratulowac, ale wówczas taka ulga prorodzinna robi różnicę Tutaj mnie rozbawiłeś. Ulgi prorodzinne to największa głupota ostatnich lat. Powiedz mi czemu mają one służyć. Zwiększeniu przyrostu naturalnego? Powiedz mi co za trolle myślą "Zróbmy sobie dziecko to dostaniemy ulgę"? Pięcioraczki rodzą się raz na 40 mln porodów, więc musiałbyś mieć naprawdę duże szczęście (bez cudzysłowia) żeby tobie się to przytrafiło WikiTomKo napisał(a):a mandat za nie branie udziału wyborach to świetny pomysł!!!!! Wprost przeciwnie. Uważam że do głosu powinni być dopuszczeni tylko ludzie z IQ powyżej 120. Reszta statystycznie nie ma bladego pojęcia o polityce i nie chcę żeby tacy ludzie wybierali władze. Aktualnie: MRB(100%)
|
|
0
Dołączył: 2009-04-05
Wpisów: 139
Wysłane:
28 czerwca 2010 21:45:24
Kamil napisał(a):
Bez obrazy, ale bzdury piszesz. Po pierwsze nie widzę nic złego w tym by ludzi bogaci dalej się bogacili. Polityka państwa jako Robin Hooda, który zabiera bogatym a rozdaje biednym się nie sprawdza. Najbogatsi mają sztab księgowych, którzy wynajdują tysiąc metod na uniknięcie podatku. Najprostszym sposobem jest emigracja podatkowa, która opłaca się dopiero od pewnego poziomu. W praktyce podatek progresywny najmocniej uderza w próbującą się wzbogacić klasę średnią. Powtarzam, jeśli najbogatsi płacą duże podatki, to robią to tylko charytatywnie. Po za tym nie rozumiem dlaczego reszta społeczeństwa miałaby u nich pracować za grosze. Własną działalność może założyć każdy..
każdy może założyć działalność, ale gdybym miał 3 razy więszky kapitał to ile czasu bym potrzebowal zeby zająć twoje miejsce? gdybyś mieszkał w mieście z kulczykiem, czarneckim, krauze i karkosikiem to jaką działałnośc byś otworzył? Każdy bardziej dochodowy biznes należał by do nich. Kamil napisał(a):Tutaj mnie rozbawiłeś. Ulgi prorodzinne to największa głupota ostatnich lat. Powiedz mi czemu mają one służyć. Zwiększeniu przyrostu naturalnego? Powiedz mi co za trolle myślą "Zróbmy sobie dziecko to dostaniemy ulgę"? Pięcioraczki rodzą się raz na 40 mln porodów, więc musiałbyś mieć naprawdę duże szczęście (bez cudzysłowia) żeby tobie się to przytrafiło Wiki Nie mówie o becikowym..., nikt nie myśli tez o dzieciach żeby zarobic. Młode malzeństwa u których wspólny dochód wynosi około 3500zł gdy zdecydują się na dziecko to przynajmniej nie będą obciązone utrzymaniem dziecka załóżmy 800zł miesięcznie tylko 700zł. Wg mnie przy nowych wydatkach każde 100zł robi róznice Kamil napisał(a):
Wprost przeciwnie. Uważam że do głosu powinni być dopuszczeni tylko ludzie z IQ powyżej 120. Reszta statystycznie nie ma bladego pojęcia o polityce i nie chcę żeby tacy ludzie wybierali władze.
A ty jesteś ekspertem w każdej dziedzinie? Poza tym ostatnie debaty bardziej przypominają kółko recytatorskie niż jakąś wymianę poglądów. Będąc policjantem z IQ 150 zgodziłbyś się na rezygnację z przywilejów i zamiast 15 lat pracować, pracowałbyś 40?
|
|