Wyceny nikt nie kwestionuje ale jak wiele razy to rozważano ta miara nie zawsze sprawdza się w tej branży.
Narzędzia jak najbardziej racjonalne. Spółka jednak znajduje się 1-2 lata przed okresem dynamicznych wzrostów przychodów.
Nieskończoność .... nikt nie zagwarantuje powtarzalności - tym bardziej, że kiedyś zawsze pojawia się "sufit".
Tak samo tutaj dynamika po 2025 spadnie - tyle, że jak pisał Marcin spółka będzie już na innym poziomie przychodów i zysków nawet oczekiwany spadek nie będzie do poziomu 15-20 mln zysku tylko zdecydowanie wyższego - pewnie powyżej +50 rocznie.
Będzie to raczej x3 w stosunku do obecnej średniej. Spółka będzie znów przed kolejną falą wzrostów spodziewanych po wydaniu nowych większych gier. Fala zostanie wygładzona premierami gier z wydawnictwa - więc nie będzie tak stroma.
Można chyba przyjąć, że w perspektywie do 2030 zostanie wydana 2-ga fala gier własnych.
Warunek dalszego solidnego wzrostu wydaje się realny.
8% wzrostu wydaje się uzasadnione jednak jak Pisze Teresa 15% w branży dla dynamicznie rosnącej spółki wydaje się OK a nawet pokusiłbym się, że 20% da się obronić.
Oczywiście w pewnym horyzoncie czasowym powiedzmy 10 lat.
Nieskończoność to rzeczywiście abstrakcja. Który inwestor inwestuje w jakąś spółkę więcej niż 10-15 lat .... jedynie fundusze państwowe typu norweskiego.
Drugi temat która spółka rośnie więcej niż 10 lat .... nieliczne.
Parkiet weryfikuje naszą wiedzę i czujność przy każdym zleceniu (:
a każdy jest mądralą ....po fakcie... :) :)