gjgnskps
Advertisement
PARTNER SERWISU
rzjlvmjc
15 16 17
PandL
1
Dołączył: 2021-01-20
Wpisów: 22
Wysłane: 4 kwietnia 2022 14:28:51 przy kursie: 101,60 zł
Amica kontynuuje ekspansję, ale widzi ogromne wyzwania roku 2022 - omówienie sytuacji i perspektyw Grupy Amica po zamknięciu roku 2021

Amica ma za sobą rok rekordowych przychodów i bardzo solidnych zysków, odczuwała jednak coraz mocniej z każdym kwartałem presję kosztową. Trudno też porównywać liczby roku 2021 w ujęciu rok do roku ze względu za zniekształcenia obrazu, jakie przyniosła pandemia. Chodzi w skrócie o mocne zahamowanie wydatków marketingowych i inwestycji od początku roku 2020 przy niespodziewanym mocnym odbiciu popytu w drugiej połowie roku wobec odbudowy zapasów i uruchomienia inwestycji w roku 2021 przy jednoczesnym wzroście bazy kosztowej i normalizacji dynamik rynkowych.

Cytat:
– Od początku 2021 roku widzimy tendencje wzrostowe na rynkach surowcowych, mocne wzrosty cen stali i innych metali, tworzyw sztucznych, elektroniki. Jeszcze w styczniu 2021 roku fracht morski kosztował 2-2,5 tys. USD za kontener, a w szczycie kilkanaście tysięcy dolarów. Mogliśmy jednak przez 6-7 miesięcy korzystać jeszcze z kontraktów na stal czy elektronikę, jakie zawarliśmy jeszcze w roku 2020. Mieliśmy jednocześnie sukcesy sprzedażowe na wszystkich rynkach. Dobrze rozwijała się marka Fagor, która przez COVID rozpoczęła ekspansję z 9-miesięcznym opóźnieniem. Ważnym wydarzeniem było też otwarcie spółki w Kazachstanie, bo w tamtym regionie widzimy duży potencjał – wskazał Jacek Rutkowski, Prezes Zarządu Grupy Amica.

pandl.pl/amica-kontynuuje-eksp...

le rom
214
Dołączył: 2010-01-20
Wpisów: 2 209
Wysłane: 7 czerwca 2022 12:18:00 przy kursie: 78,00 zł
angry3 ...AMC - była marność i była świetność - a co być może teraz? Zda się spółka powraca do startu i być tu może dłuższy kurs na południe. A denko - czy ktoś dostrzec zdoła? Dyć tu i jednocyfrowa wartość akcji żadnym zaskoczeniem być nie może. Historycznie patrząc, papier ten potrafi nadwyrężać cierpliwości inwestorów. Ostatni rozkwit to jak lot spadającej gwiazdy - owszem piękny, ale czy trwały?

addison
190
Dołączył: 2009-01-06
Wpisów: 3 286
Wysłane: 7 czerwca 2022 13:14:09 przy kursie: 78,00 zł
Cała branża odczuwa mniejszy popyt. Akurat whirlpool też ma niższe plany sprzedażowe w PL. Do tego idzie jakaś konsolidacja bo na konfie wynikowej sam szef w US whirlpoola zasygnalizował przegląd strategiczny na aktywa europejskie. Tutaj są niższe marże a do tego w US też ich podgryzają(bosch i Chińczycy). Także, kto wie, mogą uciekać.

Kto ich weźmie? Beko?

Całkiem niedawno wzięli indestit(nowoczesna fabryka) a teraz mają wyjść?


Analityk Fundamentalny
PREMIUM
375
Dołączył: 2011-12-27
Wpisów: 995
Wysłane: 6 sierpnia 2022 13:01:14 przy kursie: 71,40 zł
4 jeźdźców kosztowej apokalipsy - omówienie sprawozdania finansowego Amica po I kw. 2022 r.

Nie ma co ukrywać, po prostu wyniki Amiki za pierwszy kwartał były bardzo słabe. W poprzednim kwartale można było widzieć minimalne światełko w tunelu (brak pogorszenie kw./kw.), które jednak obecnie zostało zdmuchnięte.


kliknij, aby powiększyć



kliknij, aby powiększyć


Sprzedaż wyniosła 844 mln zł i była o 5,9 proc. wyższa niż rok wcześniej, co stanowi w miarę pozytywną informację, w szczególności przy dość wymagającej bazie porównawczej. Analizując rynki geograficznie najbardziej do wzrostu przyczynił się segment krajowy (+23 mln zł, +12,0 proc. r/r) i to należy zapisać na plus. Niestety rokowania na drugi i trzeci kwartał są już sporo gorsze. CFO wręcz stwierdził „w drugim kwartale czujemy spory niedosyt” oraz „Oceniamy sytuację popytową w kraju gorzej niż w Europie Zachodniej”. To jednak jasny sygnał, że trudno liczyć na wsparcie z Polski jeśli chodzi o obrót r/r w następnych kwartałach.

Jeśli chodzi o segment Europy Zachodniej to stanowił on 43 proc. całego obrotu i zanotował +20 mln zł sprzedaży, co przełożyło się na dynamikę +5,7 proc. r/r. Również bardzo dobrze zareagował segment północny (9 proc w całości sprzedaży GK Amica), który wzrósł aż o 32,3 proc. co wartościowo dodało do sprzedaży prawie 19 mln zł. O ile rynek skandynawski (segment północny właśnie) wydaje się być stabilny obecnie, o tyle w Europie Zachodniej wdać również spowolnienie i ogólny spadek popytu na AGD, Wydaje się że będzie tu można liczyć na wyniki sprzedażowe Q2 zbliżone jak w roku poprzednim. Co prawda rośnie w Hiszpanii marka Fagor, ale wciąż nie są to poziomy znaczące z punktu widzenia całej firmy.

Rynki wschodnie, co biorąc pod uwagę napaść rosji na Ukrainę nie dziwi, zanotowały spadek o 3,1 mln zł i 2,7 proc. W tym wypadku wydaje się, że w drugim kwartale będzie sporo gorzej. Spółka poinformowała, że wstrzymała produkcję na rynek rosyjski po jej agresji na Ukrainę. Co prawda wyprzedaje swoje zapasy, więc obrót się w drugim kwartale pojawi ale nowych wysyłek do tego kraju brak. Przypomnę, że rynek wschodni to obecnie około 14 proc. całkowitego obrotu grupy, ale w 2021 roku było to 17 proc. Nie wiemy ile dokładnie znaczyła Rosja, ale można przyjąć, że był to kluczowy kraj w tym segmencie. W wypadku Ukrainy Amica wstrzymała sprzedaż w marcu i w kwietniu, ale od maja sytuacja powoli zaczyna się odbudowywać. Również spadki i to istotne zanotowały rynki południowe co oznaczało 16,7 mln zł sprzedaży mniej i ujemna dynamikę na poziomie aż -30 proc. r/r. Spółka podkreśla, że zauważa tutaj spowolnienie gospodarcze i spadek popytu.

Sprzedaż w pierwszym kwartale wypadła w miarę dobrze, ale zapatrywania na kolejne kwartały są gorsze. Jednak prawdziwy dramat widzimy na poziomie zysku operacyjnego, który wyniósł 10,7 mln zł, czyli o ponad 76 proc. mniej niż rok wcześniej. Powodów jest co najmniej kilka:
a) bezprecedensowy wzrost cen surowców jak np. stali, co oczywiście negatywnie odbiło się na marżach, rosną oczywiście ceny innych surowców jak chociażby szkła, które też jest dla spółki zauważalną pozycją kosztową,
b) podwyżki cen elektroniki, która również stanowi około 30 proc. kosztu wytworzenia produktów,
c) podwyżki cen od dostawców towarów,
d) wciąż bardzo wysokie koszty transportu (fracht morski, ale również paliwa),

Powyższe czynniki zarówno wpływają na marże brutto na sprzedaży jak i koszty sprzedaży. Jedynym pocieszeniem są koszty ogólnozakładowe, które r/r spadły prawie 6 proc. i 4,1 mln zł, ze względu na niższe wydatki marketingowe. Tutaj możemy spodziewać się ograniczania tych kosztów w kolejnych kwartałach, choć oczywiście wszystko ma swój kres. Do marży brutto na sprzedaży powrócę przy omawianiu segmentów, ale już zaanonsuję, że wyniosła ona zaledwie 22,1 proc. Uczciwie mówiąc to ja nie pamiętam tak niskich poziomów. Sprawdziłem więc dane historyczne i ostatnio niższa marża wystąpiła w drugim kwartale 2009 roku…

Niestety w tym zakresie zapatrywania na drugi i trzeci kwartał nie są optymistycznie. Surowce wciąż drogie, choć oczywiście stal zaczyna tanieć, koszty logistyki nadal pod presją (paliwa), a ceny frachtu choć już nie tak ekstremalnie wysokie to nadal istotnie wyższe niż w latach poprzednich. Informacja o podwyżkach cen towarów również nie jest korzystna, gdyż nie jest to żaden one-off tylko sytuacja, która już ze spółką zostanie W szczególności, że istnieje ryzyko potencjalnych dalszych zwyżek cen zakupu towarów również u kooperantów co ma związek z dalej rosnącymi kosztami. Dodatkowo fabryka we Wronkach nie produkuje na rynek rosyjski, więc ma mniejsze obłożenie. To z automatu oznacza wyższy koszty jednostkowy produkcji (koszty rozkładają się na mniejszą liczbę wytworzonych produktów), czyli kolejną presję na marże. Niestety czterech jeźdźców Apokalipsy (surowce, fracht, towary, stopy procentowe) rozgościło się na wronieckiej ziemi i nie chce jej opuszczać.

Tych jeźdźców w zasadzie to by można jeszcze wymienić przynajmniej dwóch. Po pierwsze słabnący popyt zarówno w kraju jak i w Europie. To jednak hamuje i ogranicza możliwości kolejnych podwyżek cen produktów/towarów spółki. Oczywiście można się trochę pocieszać, że spadający popyt również powinien i już wpływa na ceny surowców. Dodatkowo trzeba pamiętać, że jednym z istotniejszych konkurentów spółka jest marka Beko stanowiąca część tureckiego koncernu Arçelik. Osłabienie tureckiej waluty jest znane chyba wszystkim, co jednak wzmacnia pozycję spółki na rynkach europejskich i niewątpliwie utrudnia podnoszenie cen przez Amicę, aby nie utracić konkurencyjności cenowej.

Po drugie energia, choć w zasadzie spółka nie była i słusznie traktowana do tej pory jako specjalnie energochłonna. Całkowite zużycie energii elektrycznej w grupie w 2021 roku wyniosło 24 tys. MWh. Gdy jednak tę liczbę przemnożymy np. przez 600 zł (załóżmy, że o tyle wzrośnie cena 1 MWh) to mamy już dodatkowe koszty na poziomie 20 mln zł, co stanowiłoby 17 proc. wyniku operacyjnego z ostatnich 12 miesięcy.

Co prawda spółka wprowadziła dwie podwyżki w 2021 roku, kolejną od początku bieżącego roku, ale jak widać po wynikach nie pomogło to wiele. Albo może inaczej – gdyby nie te podwyżki to bottom line świeciłby po prostu na czerwono. Nie zmienia to faktu, że takie ryzyko całkiem poważnie istnieje jeśli chodzi o wyniki kolejnych kwartałów. CFO zaanonsował to w wypowiedzi: ”Wyniki drugiego kwartału nie dają przestrzeni do poprawy w ujęciu kwartał do kwartału.” A zysk netto w analizowanym okresie wyniósł zaledwie 2,9 mln zł, czyli o 91,5 proc. mniej niż rok wcześniej. Do wyższej ujemnej dynamiki niż na poziomie zysku EBIT przyczyniło się saldo na działalności finansowej, które r/r wykazało o 6,6 mln zł kosztów więcej. To oczywiście efekt większych kosztów odsetkowych z powodu wyższych stóp procentowych jak i wyższego zadłużenia finansowego.

Brakująca towarowa i produktowa marża

W poprzednim omówieniu sygnalizowałem problem marżowości na towarach. Można powiedzieć, że nadal on jest, choć widać światełko w tunelu. Głównie polega jednak ono na tym, ze spółka szuka dna marżowości. Być może jednak zostało ono uklepane. Proszę zresztą spojrzeć na poniższy wykres.


kliknij, aby powiększyć


Rentowność segmentu wyniosła w analizowanym kwartale 3,3 proc. w porównaniu do 3,7 proc. w poprzednim kwartale, 0,2 proc. w Q3 2021 oraz 5,4 proc rok wcześniej. Widać, że jest gorzej niż rok temu, ale można zauważyć, że jednak bywało już ostatnio gorzej. Marża handlowa wyniosła 19,4 proc. i była porównywalna z poprzednim kwartałem, choć o 3,9 p.p. niższa niż rok wcześniej. Relatywnie bardzo niska marża handlowa oczywiście przełożyła się na rentowność segmentu. Jednak ze względu na wysokie wzrosty sprzedażowe, zysk segmentowy wyniósł 76,8 mln zł, co r/r dało dynamikę +9,4 proc. Ewentualną tezę o uklepaniu dna marżowego mogą jednak obalić ewentualne dalsze podwyżki towarów. Wiemy, że coś takiego wydarzyło się w raportowanym okresie, pytanie czy będzie dalszy ciąg. Tutaj nie ma co ukrywać, że konferencja wynikowa za pierwsze półrocze będzie istotną wskazówką. Szukając pocieszenia możemy się oprzeć na wzroście sprzedaży o 21,6 proc., co należy uznać za wynik wręcz bardzo dobry. W efekcie udział towarów w całości sprzedaży wzrósł aż o 6,9 p.p. do 56,3 proc. Nie znamy szczegółów produktowych, ale przypomnę, że towarami zarówno są lodówki jak i małe AGD typu mikrofale, odkurzacze, ekspresy do kawy, czajniki, etc. Gdybyśmy założyli, że spółka jest w stanie kontynuować wzrosty sprzedażowe, to można by patrzeć lekko optymistycznie na segment towarowy w kolejnych okresach. Niestety trudno zakładać, że obserwowany spadek popytu dotknie tylko produkty, a zostawi w spokoju towary.

Standardowo rentowność operacyjna wyrobów własnych powinna być wyższa niż towarowa. Jest to dość oczywiste ze względu na dodatkową marżę związaną z cyklem produkcyjnym, która w wypadku towarów pozostaje w części u kooperantów. Stąd też nie cieszy informacja o spadku aż o 7,3 p.p. (do poziomu 39,2 proc.) udziału produktów w całkowitej sprzedaży.


kliknij, aby powiększyć


Powyższy spadek to efekt ujemnej dynamiki obrotu produktami gotowymi r/r o 12,0 proc. Wchodząc w szczegóły widać, że poszczególne grupy produktowe (kuchnie wolnostojące, kuchnie oraz piekarniki do zabudowy oraz płyty grzejne do zabudowy) zanotowały podobne spadki na poziome 11-13 proc. Trudna nie wiązać spadków sprzedaży wyrobów gotowych z ograniczeniem działalności na rynkach wschodnich, gdzie trafia zauważalna część produkcji z wronieckiej fabryki. I tutaj niestety mamy problem na przyszłość. Jeśli ta sytuacja będzie trwać dłużej (niepełne obłożenie fabryki) to koszt wyprodukowania jednej sztuki będzie wyższy (ceteris parbisu – nie uwzględniam, żadnych rosnących kosztów) i negatywnie będzie oddziaływać to na rentowność.

Widać to już obecnie na poziomie marży brutto na sprzedaży produktów gdzie mamy wartość 82,5 mln zł (-28,8 proc. r/r) i rentowność 24,9 proc. W ujęciu procentowym jest to rentowność porównywalna z poprzednim kwartałem, ale aż o 5,8 p.p niższa niż rok wcześniej. Rentowność na pierwszym poziomie marży obecnie jest niższa o 7-11 p.p. od rekordowych poziomów z lat 2016-2019 i oczywiście przekłada się na bardzo słabą rentowność operacyjną. Zysk tego segmentu wyniósł 25,5 mln zł co dało rentowność na poziomie 7,7 proc. Owszem taka sama była kwartał wcześniej, ale wtedy jednak sprzedaż produktów wynosiła 477 mln zł, podczas gdy obecnie 331 mln zł. Oczywiście porównywanie Q4 z Q1 nie jest najbardziej trafne ze względu na pewną sezonowość. Przedstawiam jednak te dane, aby uświadomić, że analizę finansową warto przeprowadzać szeroko i patrzeć zarówno na poziomy rentowności procentowych jak i wartości bezwzględnych. Dodatkowo nie ma co ukrywać i rentowność operacyjna produktów własnych na poziomie 7,7 proc. jest po prostu na najniższych historycznie poziomach, przynajmniej patrząc od 2016. Spółka powinna raportować tutaj kilkunastuprocentowe rentowności, co w zasadzie znaczy konieczność podwojenia. Ta informacja pokazuje jak mocno firma została dotknięta przez wspomnianych powyżej jeźdźców Apokalipsy.

Nie należy pomijać ostatniego segmentu – „Pozostałe” który po zmianach reklasyfikacyjnych jest już zauważalnym, choć nadal najmniejszym segmentem.


kliknij, aby powiększyć


Sprzedaż w tym segmencie w analizowanym kwartale wzrosła o 26,6 proc. i 8,0 mln zł. Rekordowej marży z poprzedniego kwartału (ponad 40 proc.) nie udało się utrzymać, ale poziom 30 proc. jest oczywiście nadal bardzo wysoki i lepszy r/r ponad 7 p.p. Wartościowo segment przyniósł 11,4 mln zł (o 2/3 więcej r/r) co stanowi już ponad 20 proc. całkowitego zysku segmentowego przed kosztami wspólnymi. Oczywiście taka analiza jest trochę żartobliwa, ponieważ segment w dużej części składa się ze sprzedaży części zamiennych, które przecież bez działalności podstawowej nie mógłby dłużej istnieć. Tym niemniej przynajmniej jeden segment zachował się pozytywnie patrząc na wyniki rok do roku.

Cash is king

Wskaźnik zadłużenia ogólnego wyniósł 0,54 co jest poziomem rozsądnym choć jednak o 3,4 p.p. wyższym niż rok wcześniej. To samo można powiedzieć o wskaźniku DN / EBITDA, który wynosił ok. 1,49, co jest wartością całkowicie akceptowalną.



kliknij, aby powiększyć


Nie można jednak nie zauważyć, ze wartość tak w poprzednim kwartale wynosiła 1,37, a rok temu była nawet minimalnie ujemna. Finansowy dług netto po prostu wzrósł i obecnie wynosi 325 mln zł. Jednak gdy dług netto porównamy do zysku EBITDA z ostatniego kwartału i założymy jego powtarzalność to otrzymalibyśmy roczne EBITDA na poziomie 111 mln zł, a wskaźnik niebezpiecznie zbliżyłby się do poziomu 3,0. A taka wartość w moim odczuciu jest już po prostu wysoka. Skąd mamy w ogóle wzrost zadłużenia? Jedna sprawa to niska zyskowność, ale mamy przede wszystkim zauważalne pogorszenie rotacji kapitału pracującego.


kliknij, aby powiększyć


Wartość zapasów na koniec marca wyniosła 798 mln zł, co oznacza wartość wyższą o 53 proc. niż rok wcześniej. Przekłada się to również na wzrost o 376 mln zł r/r. Na szczęście kw./kw. mamy spadek, ale tylko o 15 mln zł. W chwili obecnej rotacja zapasów wynosi 109 dni, czyli jest wyższa o 28 dni niż rok wcześniej i 15 dni niż w poprzednim kwartale. Biorąc pod uwagę widoczne już w sprzedaży spowolnienie i problemy na rynku wschodnim wartości są wysokie oraz niepokojące.
Sygnalizowałem te ryzyka w poprzedniej analizie i niestety wydają się one materializować. Jasnym jest, że poprzednio były kwestie ryzyk związanych z łańcuchami dostaw, ale teraz zapasy mogą stać się problemem. Proszę zauważyć, ze cykl konwersji gotówki wzrósł do 83 dni (też rekord w ostatnich 10 latach) co oznacza pogorszenie r/r aż o 38 dni.3/4 tego wzrostu jest właśnie wytłumaczone poprzez słabszą rotację zapasów. Pogorszenie rotacji kapitału obrotowego przekłada się również na cash-flow.


kliknij, aby powiększyć


Operacyjne przepływy za pierwszy kwartał porównując r/r nie wyglądają specjalnie źle. Mamy co prawda ujemną wartość (-13,7 mln zł), ale jest ona zbliżona do zeszłorocznej (-12,1 mln zł). Gorzej wygląda sprawa jeśli spojrzymy na ujęcie ostatnich 12 miesięcy (-169 mln zł0 w porównaniu do analogicznego okres sprzed roku (+305 mln zł). Owszem okres porównawczy był znakomity i rekordowy, ale jednak istotne minusy obecnie każą się zastanowić. Przyczyną są oczywiście jak było widać na poprzednim wykresie rosnące zapasy. Dodatkowo zwrócę uwagę na jeszcze jeden fakt. Otóż w pierwszym kwartale tego roku zapasy i należności razem spadły o ponad 140 mln zł co powinno sugerować uwolnienie gotówki. Tak się jednak nie stało, a odpowiedź tkwi w zobowiązaniach handlowych. Kwartał do kwartału pomniejszyły się one o prawie 200 mln zł. To oczywiście skutek wcześniejszego zatowarowania, za które teraz po prostu trzeba było przelać pieniądze dostawcom.

Wojna

O wojnie pisałem już w poprzedniej analizie, więc teraz przy aktualizacji podeprę się sprawozdaniem spółki.


kliknij, aby powiększyć


Powyższe dane wskazują na ok. 20 mln zł ryzyka tkwiącego w zapasach. Bardziej skomplikowana sytuacja jest w kwestii należności. Patrząc na wartości skonsolidowane ryzyko można szacować na około 115 mln zł (125,2*0,8+15,9*0,94), ale mamy jeszcze należności od rosyjskiej spółki Hansa OOO do Amica niespłacona na kwotę ok. 47 mln zł. Tutaj trzeba pamiętać o możliwym potencjalnym zagrożeniu związanym z transferem pieniędzy do Polski. Co prawda jak rozumiem na razie pieniądze tutaj płyną i spółka teoretycznie prowadzi działalność w Rosji (wyprzedaje towar), ale nie można wykluczyć scenariusza, w którym odzyskanie np. gotówki z tej spółki będzie trudne lub niemożliwe. Jak wspomniałem wcześniej Zarząd podjął decyzję o wstrzymaniu produkcji i wysyłek wyrobów gotowych na rynek rosyjski i ma i będzie to miało odzwierciedlenie w wielkości produkcji we Wronkach. CEO na rocznej konferencji wynikowej powiedział, że spodziewa się bardzo ciężkiego roku, najgorszego od 2008. Dodał jednak, że wierzy w firmę i ludzi tam pracujących i w to, że spółka wyjdzie z tego kryzysu wzmocniona. Wyniki pierwszego kwartału niestety pokazują, ze dość trafnie ocenił sytuację.

Podsumowanie

Wyniki pierwszego kwartału pokazują, że analizy (w tym moja z poprzedniego omówienia) mówiące o próbach powtórzenia wyników z roku 2021 lub ich nieznacznego pogorszenia można obecnie wyrzucić do kosza. Raczej należy się zastanawiać czy jest w ogóle szansa na osiągnięcie choćby symbolicznego zysku netto w 2022 roku. Jednak, aby nie popadać w zupełne czarnowidztwo spójrzmy na to z innej dłuższej perspektywy.



kliknij, aby powiększyć


Średnia rentowność w powyżej zaprezentowanym okresie czasu wynosiła 4,7 proc. dla EBIT-u, 6,8 proc. dla EBITDA oraz 3,3 proc. dla zysku netto. Gdybyśmy za okres przyjęli lata 2010-2021 to mielibyśmy odpowiednio wartości: 5,3 proc., 7,1 proc. oraz 4,1 proc. Załóżmy więc, że spółka powtarzalnie w długim okresie jest w stanie uzyskiwać rentowność operacyjną na poziomie 4,5- 5,0 proc., EBITDA jako 6,5-7,0 proc. a zysk netto w graniach 3,5-4,0 proc. Jeśli te parametry przemnożymy przez 3,5 mld zł sprzedaży to możemy oczekiwać powtarzalny zysk operacyjny na poziomie 157-176, EBITDA w zakresie 228-245, a zysk netto 122-140 mln zł. To zaś oznacza, że wskaźnik C/Z (przy obecnej cenie 71 zł a akcję i kapitalizacji 550 mln zł) wynosiłby ok. 4,0-4,5, a EV/EBITDA kształtowałby się poniżej 4,0. To wartości oczywiście atrakcyjne, dające nawet nadzieję na podwojenie kursu. Niestety problem z taką analizą jest jeden, ale zasadniczy. Bazuje ona na pewnych średnich z lat poprzednich, a w chwili obecnej sytuacja jest jaka jest. Gdyby jednak wyniki jakiegoś kwartału pokazały odbicie w pierwszej marży i pozytywne efekty na rentowności to mamy już zdefiniowane pewne kwoty i poziomy do których spółka może aspirować.

Oświadczam, że nie posiadam akcji spółki w moim portfelu w chwili obecnej. Nie dokonywałem transakcji w ostatnich 30 dniach. Analizę przeprowadziłem starając się być maksymalnie obiektywnym tak jak tylko potrafię.


>> Wyceny automatyczne są tutaj
>> Więcej analiz najnowszych raportów finansowych jest tutaj

Powyższa treść przez 365 dni była zarezerwowana tylko dla osób posiadających abonament.
Analityk fundamentalny z zawodu, ale przede wszystkim z pasji. Miłośnik GPW - #giełdamojapasja.
Twitter - @AnalitykF
Edytowany: 18 sierpnia 2022 10:37

Analityk Fundamentalny
PREMIUM
375
Dołączył: 2011-12-27
Wpisów: 995
Wysłane: 9 grudnia 2022 18:41:55 przy kursie: 83,70 zł
Co nie zabije to wzmocni - omówienie sprawozdania finansowego Amica po 3 kw. 2022 r.

Nie ma co ukrywać, że wyniki Amica w 2022 roku są słabe. Widać to na dwóch pierwszych wykresach. Choć niektórzy optymiści będą argumentować, że trzeci kwartał jest pewnym światełkiem w tunelu. Tak faktycznie może być, ale trzeba pamiętać, że wciąż spółka stoi przed wieloma wyzwaniami.

kliknij, aby powiększyć



kliknij, aby powiększyć


Sprzedaż w Q3 wyniosła 847 mln zł i była o 0,5 proc. niższa niż rok wcześniej. To oczywiście słaby wynik w ujęcie bezwzględnym, w szczególności jeśli mamy świadomość, że spółka podwyższyła ceny swoich produktów, zapewne na poziomie ok. 10 proc. r/r. W trakcie konferencji wynikowej CFO potwierdził, że spadek ilościowy wynosił około 10 proc., choć dotyczy to całości sprzedaży. Spadki w produktach własnych (sprzęt grzejny produkowany we Wronkach) przekroczyły nawet 20 proc. Spadki sprzedażowe jasno nam pokazują, że spółka nie tylko musi się mierzyć ze znanymi już wyzwaniami kosztowymi, ale również po prostu ze słabą koniunkturą i ograniczaniem zakupów przez konsumentów. Co prawda, za część słabego wyniku sprzedażowego odpowiada segment wschodni i wojna na Ukrainie (-6 proc. wartościowo r/r), ale patrząc na pozostałą geografię to również nie wyglądało to specjalnie obiecująco.

Rynek krajowy r/r wzrósł o 6,1 proc., co przy podwyżkach jednak sugeruje spadki ilościowe. Zachód zachował się podobnie jak cała spółka i zaliczył nieznaczny (1,9 proc.) minus. Bardzo słaba wyglądała sprzedaż na rynkach południowych (-24,7 proc. r/r, -35 proc. w porównaniu do danych sprzed dwóch lat) i wygląda tak cały 2022 rok. Czechy, Słowacja, Rumunia Węgry czy Bułgaria to według zarządu kraje najbardziej dotknięte wysoką inflacją i spowolnieniem wzrostu gospodarczego i mamy tutaj negatywny efekt w postaci spadków sprzedaży. Pozytywem jest wzrost północy (+16,2 proc. r/r oraz + 17 proc. narastająco po 9 miesiącach) co oznacza dobry performance rynku skandynawskiego. Zarząd potwierdza, że również rentowności tutaj osiągane są satysfakcjonujące. To niewątpliwie bardzo dobry znak, choć należy pamiętać, że ten geograficzny segment należy do tych mniejszych i stanowił ok 9 proc. całkowitej sprzedaży po 9 miesiącach 2022 roku. Aby nie popadać w skrajność i czarne scenariusze to należy jednak podkreślić, że zarząd był dość mocno pesymistyczny w trakcie konferencji po drugim kwartale. Wtedy w zasadzie informował, że należy się spodziewać w trzecim kwartale niższej całkowitej sprzedaży r/r. A mamy jednak wynika płaski, więc jakiś mały pozytyw jest.

Sprzedaż w trzecim kwartale wypadła przeciętnie lub słabo i niestety to samo możemy powiedzieć o rentownościach. Zysk operacyjny wyniósł -0,5 mln zł, w porównaniu do 30,2 mln zł rok wcześniej oraz ponad 78 mln zł w Q3 2020. Powody tak słabego wyniku w zasadzie nie zmieniają się od kilku kwartałów:
a) bezprecedensowy wzrost cen surowców jak np. stali, co oczywiście negatywnie odbiło się na marżach, rosną oczywiście ceny innych surowców jak chociażby szkła, które też jest dla spółki zauważalną pozycją kosztową,
b) podwyżki cen elektroniki, która również stanowi około 30 proc. kosztu wytworzenia produktów,
c) podwyżki cen od dostawców towarów,
d) wysokie koszty transportu (fracht morski, ale również paliwa),

Powyższe czynniki zarówno wpływają na marże brutto na sprzedaży jak i koszty sprzedaży. Jedynym pocieszeniem są koszty ogólnozakładowe, które r/r utrzymały się na podobnym poziomie (+1,7 proc. r/r) ok. 65 mln zł. Marża brutto na sprzedaży wyniosła zaledwie 21,4 proc. Jedynym pocieszeniem może być tutaj chyba tylko fakt, że jeszcze niższe poziomy były osiągane w drugi kwartale. Uczciwie mówiąc to ja jednak nie pamiętam tak niskich poziomów pierwszej marży jak te osiągane w 2022 roku. A proszę pamiętać, że tak niska marża jest już po wprowadzeniu dwóch podwyżek cen. Kolejne raczej nie wydają się realne w najbliższych miesiącach, ze względu na słabnący popyt.

Jeśli chodzi o przewidywania na kolejne okresy to jest różnie. Trochę zaczynają pomagać ceny stali, gdzie widać ich stabilizację, ale z drugiej strony mamy wpływ rosnących cen elektroniki czy szkła. Dodatkowo spółka będzie musiała się zmierzyć z rosnącymi cena energii czy gazu. W 2021 roku były to koszty na poziomie około 10 mln zł, czyli w zasadzie nieistotne, jednak już szacunki 2022 roku mówią o kwocie 4 razy wyższej. To jednak zauważalna zmiana jeśli odniesiemy ją do osiąganych (powiedzmy, ze w 2021 roku) wyników operacyjnych.

Ciekawe rzeczy zadziały się również na poziomie salda finansowego, które wyniosło -5,9 mln zł, w porównaniu do -1,6 mln zł rok wcześniej. Rozkładając to na czynniki pierwsze mamy aż 19,6 mln zł przychodów finansowych, z czego większość (18,2 mln zł) pochodzi z różnic kursowych. Oczywiście spółka istotna część swojej sprzedaży ma z rynków eksportowych (73 proc.), a choćby EUR zanotowało istotne umocnienie na przełomie kwartału o prawie 20 groszy. To może być jednym z powodów, choć ja również wskażę na potencjalnie drugi. Amica ma nadal spółkę w Rosji i należności od rosyjskich kontrahentów. Rubel po spadku w marcu istotnie się umocnił (z 0,05 do 0,085 PLN/RUB) więc to również może mieć pewien wpływ na dodatnie różnice kursowe. Ponieważ jednak umocnienie nastąpił przede wszystkim w okresie kwiecień- czerwiec to zakładam, że różnice kursowe rublowe przede wszystkim zostały rozpoznane w wyniki drugiego kwartału. W tamtym okresie przychody finansowe wyniosły 78,6 mln zł co może potwierdzać moją tezę. To zaś by oznaczało, że ponad 18,2 mln zł w trzecim kwartale pochodzi przede wszystkim z umocnienia EUR w stosunku do PLN. Z jednej strony mamy tutaj oczywiście ryzyko odwrócenia tych niezrealizowanych różnic (kurs EUR/PLN jest obecnie bliżej wartości z końca czerwca niż końca września). Z drugiej strony spółka jednak stosuje zabezpieczenia swoich przepływów. Stąd też w kosztach finansowych trzeciego kwartału mamy 15,8 mln zł kosztów z tytułu instrumentów pochodnych. Ponieważ spółka stosuje rachunkowość zabezpieczeń to zakładam, że w długim okresie wartości się będą wyrównywać. Zwrócić jednak należy uwagę, że koszty finansowe odsetkowe wyniosły 11,3 mln zł, czyli ponad 4-krtonie więcej niż rok wcześniej. Tutaj warto mieć świadomość, że w erze wysokich stóp będzie to spółkę bolało, choć i tak (o tym opowiem za chwilę) dług finansowy bezwzględny jest mniejszy niż był.

W efekcie końcowym spółka zaraportowała stratę netto -8,3 mln zł w porównaniu do 23,2 mln zł zysku netto rok wcześniej. W poprzednim kwartale (Q2 2022) strata była dość podobna (-7,4 mln zł). Widać więc, że spółka po prostu obecnie generuje straty na poziomie wyniku netto i pewną nadzieją pozostaje czwarty kwartał. Zapewne rok do roku nadal będzie on sporo słabszy, ale jednak ze względu na pewną sezonowość powinien być lepszy od ostatniego półrocza.

Brakująca towarowa i produktowa marża

Sprzedaż towarowa stanowiła w trzecim kwartale aż 57 proc. całości sprzedaży, co daje wzrost r/r o 6 p.p. Wartościowo była to kwota 483,4 mln zł i dynamika wzrostu +11,2 proc.


kliknij, aby powiększyć


Rentowność segmentu w analizowanym kwartale wyniosła 5,2 proc. w porównaniu do 1,6 proc. w poprzednim kwartale oraz 0,2 proc rok wcześniej. Porównując te dane można powiedzieć, że jest nieźle. Jednak rzut oka na wykres pokazuje, że to tylko pozorne zwycięstwo. Tak naprawdę poziomy rentowności towarów z których spółka by mogła być zadowolona oscylują wokół jednocyfrowych ale wysokich wartości. Marża handlowa wyniosła 21,7 proc. i była wyższa o 3,5 p.p. niż w poprzednim kwartale oraz o 3,7 p.p. wyższa niż rok wcześniej. To niewątpliwie jest pewna nadzieja dla spółki. Jednak trzeba pamiętać, że w ogólnym rozrachunku i standardowym otoczeniu to towary są jednak mniej marżowe niż produkty własne. Jest to dość oczywiste ze względu na dodatkową marżę związaną z cyklem produkcyjnym, która w wypadku towarów pozostaje w częsci u kooperantów.

Niestety powyższe zdania nie znajdują odzwierciedlenia w ostatnich wynikach, co widać na poniższym slajdzie.


kliknij, aby powiększyć



Marża brutto na sprzedaży produktów wyniosła 68 mln zł (-33,8 proc. r/r) i rentowność 20,5 proc. W ujęciu procentowym jest to rentowność porównywalna z poprzednim kwartałem (+0,5 p.p.), ale aż o 6,2 p.p niższa niż rok wcześniej. Przypomnę, że były lata (2016-2018 czy 2020), w których rentowność produktowa przekraczała 30 proc. Tak niska pierwsza marża oczywiście negatywnie odbija się na rentowności operacyjnej. Zysk tego segmentu wyniósł zaledwie 2,6 mln zł, czyli o 95 proc. (sic!) mniej niż rok wcześniej. Tylko małym pocieszeniem jest, że w poprzednim kwartale jeszcze było gorzej, ponieważ spółka w zasadzie na produktach nie zarabiała +0,3 mln zł. Tak słabe wyniki to oczywiście efekt czynników, które wymieniałem wcześniej. Dodatkowo osłabienie popytu, zastój w sprzedaży w Rosji ina Ukrainie spowodowały sytuację w której wroniecka fabryka pracuje na 2/3 możliwości produkcyjnych. Nie dziwi więc fakt, ze plany inwestycyjne związane z rozbudową własnych mocy przerobowych zostały na razie odłożone na bok. Tak niskie wykorzystanie zdolności produkcyjnych negatywnie wpływa na koszt wytworzenia (a więc marżę brutto na sprzedaży) ponieważ koszty stałe rozkładają się na mniejszą niż zazwyczaj ilość wyprodukowanych wyrobów gotowych.

Sprzedaż w segmencie „pozostałe” w analizowanym kwartale wyniosła 32,7 mln zł i była w zasadzie stała r/r (+0.6 proc. ). Marża wartościowo to 8,9 mln zł, co przełożyło się na rentowność na poziomie 27,2 proc, czyli o 4,2 p.p. mniej nż rok wcześniej oraz 1,8 p.p. mniej niż w poprzednim kwartale. Widać więc, że również tutaj mamy obniżki zyskowności, choć oczywiście są one mniejsze niż w wypadku towarów czy produktów. Przypomnę tylko, że segment w dużej części składa się ze sprzedaży części zamiennych.

Cash is king

Wskaźnik zadłużenia ogólnego wyniósł 0,54 co jest poziomem rozsądnym oraz o 1,4 p.p. niższym niż rok wcześniej.


kliknij, aby powiększyć


Trochę inaczej wygląda sprawa wskaźnika zadłużenie netto/EBITDA, który wynosi 1,77 i r/r wzrósł o 0,74. To jednak zauważalny wzrost, choć zadłużenie poniżej 2-krotności EBITDA wciąż jest bezpieczne. Proszę jednak pamiętać, że spółka w ostatnich kwartałach pokazuje bardzo słabą zyskowność, a wynik roczny ratuje EBITDA z Q4 2021 na poziomie 63 mln zł. Jeśli ten trend się utrzyma i założymy, że EBITDA w Q4 2022 wyniesie tylko 25-30 mln zł to przy obecny zadłużeniu wskaźnik może wzrosnąć do poziomu 2,6-2,8. A to już jednak wartości skłaniające do refleksji. Trzeba jednak oddać spółce, ze mocno popracowała nad zejściem z długu jeśli spojrzymy na wartości bezwzględne. Obecnie zadłużenie netto to 187 mln zł, podczas gdy rok wcześniej było to 239 mln zł, a pół roku temu aż 325 mln zł.


kliknij, aby powiększyć


Wartość zapasów na koniec września wyniosła 784 mln zł, co oznacza wartość wyższą o 9 proc. niż rok wcześniej. Jednocześnie jest to też wartość niższa o 41 mln zł niż na koniec czerwca. Tak więc patrząc kwartalnie mamy uwolnienie gotówki z zapasów, ale jednak pewien znak zapytania pozostaje. Rotacja zapasów w dniach wynosi obecnie 106 dni, czyli o prawie 8 dni więcej niż rok wcześniej. Powyższy wykres nie pozostawia wątpliwości, rotacja zapasów ostatnich kwartałach wygląda słabo. Oczywiście pewnym usprawiedliwieniem były zerwane łańcuchy dostaw, ale teraz przy spadku popytu Amica ma jednak w tym temacie dużo do nadrobienia. Na szczęście jest postęp w wypadku drugiego aktywa obrotowego jakim są należności. Rotacja tutaj wyniosła 69 dni, czyli o 16 dni krócej niż rok temu. Po prawdzie trzeba jednak zaznaczyć, że poziom zeszłoroczny był ekstremalnie wysoki. Rotacja zobowiązań utrzymuje dość wysoki poziom 111 dni, który jednak jest krótszy o prawie 9 dni niż rok wcześniej. Proszę zauważyć, że cykl konwersji gotówki wynosi 64 dni i nie uległ zmianie rok do roku. Patrząc jednak z kwartału na kwartał to mamy poprawę o ponad 8 dni, a w półroczu nawet o 19 dni. I właśnie ta poprawa przekłada się na dodatnie operacyjne przepływy.


kliknij, aby powiększyć


OCF za pierwszy trzeci kwartał wyniósł 91 mln zł i porównując r/r wygląda to bardzo dobrze. Zresztą patrząc na wykres widać, ze o ile nie można być zadowolonym z wyników to jednak przynajmniej mamy efekt w postaci uwolnienia kapitału pracującego i wyprodukowanie gotówki w cały, 2022 roku, przynajmniej w ciągu 9 miesięcy. Gotówka ta została użyta do zmniejszenia zadłużenia finansowego, o którym już pisałem wcześniej. W końcu spółka w ciągu półrocza zeszła z długu netto o prawie 138 mln zł.

Wojna

O wojnie pisałem już w poprzednich analizach, więc teraz przy aktualizacji podeprę się sprawozdaniem spółki.



kliknij, aby powiększyć


Powyższe dane wskazują na ok. 43 mln zł ryzyka tkwiącego w zapasach. Bardziej skomplikowana sytuacja jest w kwestii należności. Patrząc na wartości skonsolidowane ryzyko można szacować na około 152 mln zł, ale mamy jeszcze należności od rosyjskiej spółki Hansa OOO do Amica niespłacona na kwotę ok. 16,2 mln zł. Tutaj trzeba pamiętać o możliwym potencjalnym zagrożeniu związanym z transferem pieniędzy do Polski. Do tej pory jednak wszystko chyba idzie sprawnie, ponieważ saldo spadło istotnie. Na koniec zeszłego roku wynosiło, 140 mln zł, z na koniec marca bieżącego ponad 85 mln zł.

Podsumowanie

Zanim o podsumowaniu to jeszcze rzut oka na historyczne wyniki.


kliknij, aby powiększyć


Średnia rentowność w powyżej zaprezentowanym okresie czasu (2007-2021) wynosiła 4,7 proc. dla EBIT-u, 6,8 proc. dla EBITDA oraz 3,3 proc. dla zysku netto. Gdybyśmy za okres przyjęli lata 2010-2021 to mielibyśmy odpowiednio wartości: 5,3 proc., 7,1 proc. oraz 4,1 proc. Załóżmy więc, że spółka powtarzalnie w długim okresie jest w stanie uzyskiwać rentowność operacyjną na poziomie 4,5- 5,0 proc., EBITDA jako 6,5-7,0 proc. a zysk netto w graniach 3,0-3,5 proc. Jeśli te parametry przemnożymy przez 3,5 mld zł sprzedaży to możemy oczekiwać powtarzalny zysk operacyjny na poziomie 157-175, EBITDA w zakresie 228-245, a zysk netto 105-122 mln zł. To zaś oznacza, że wskaźnik C/Z (przy obecnej cenie 83 zł a akcję i kapitalizacji 650 mln zł) wynosiłby ok. 5-6, a EV/EBITDA kształtowałby się poniżej 4,0. To wartości oczywiście atrakcyjne, dające nawet nadzieję na istotne kilkudziesięcioprocentowe wzrosty cen akcji. Niestety problem z taką analizą jest jeden, ale zasadniczy. Bazuje ona na pewnych średnich z lat poprzednich, a w chwili obecnej sytuacja jest jaka jest. Gdyby jednak wyniki kolejnego kwartału pokazały odbicie w pierwszej marży i pozytywne efekty na rentowności to mamy już zdefiniowane pewne kwoty i poziomy do których spółka może aspirować. Zresztą widać, że inwestorzy trochę chyba w ten sposób myślą, ponieważ kurs w chwili obecnej jest jednak o 15 proc. wyżej niż podczas ostatniego omówienia, które dotyczyły wyników pierwszego kwartału. A przecież kolejne półrocze wynikowo było słabe. Stara prawda jednak mówi, że ten kto przetrwa kryzys wychodzi z niego wzmocniony.

Oświadczam, że nie posiadam akcji spółki w moim portfelu w chwili obecnej. Nie dokonywałem transakcji w ostatnich 30 dniach. Analizę przeprowadziłem starając się być maksymalnie obiektywnym tak jak tylko potrafię.


>> Wyceny automatyczne są tutaj
>> Więcej analiz najnowszych raportów finansowych jest tutaj

Powyższa treść przez 365 dni była zarezerwowana tylko dla osób posiadających abonament.
Analityk fundamentalny z zawodu, ale przede wszystkim z pasji. Miłośnik GPW - #giełdamojapasja.
Twitter - @AnalitykF

W tym miejscu znajdowała się analiza spółki, której wątek dotyczy.

Podjęliśmy decyzję o przeniesieniu wszystkich analiz do dedykowanych wątków spółek w nowej sekcji STREFA PREMIUM, którą znajdziecie na głównej stronie forum.

Zmiana ta, ma na celu ułatwić zapoznawanie się z treściami analiz, pozostawiając dotychczasowe wątki spółek jako miejsce do publicznej dyskusji użytkowników.

Już teraz zamów abonament, aby uzyskać dostęp do wszystkich treści serwisu.


W tym miejscu znajdowała się analiza spółki, której wątek dotyczy.

Podjęliśmy decyzję o przeniesieniu wszystkich analiz do dedykowanych wątków spółek w nowej sekcji STREFA PREMIUM, którą znajdziecie na głównej stronie forum.

Zmiana ta, ma na celu ułatwić zapoznawanie się z treściami analiz, pozostawiając dotychczasowe wątki spółek jako miejsce do publicznej dyskusji użytkowników.

Już teraz zamów abonament, aby uzyskać dostęp do wszystkich treści serwisu.


W tym miejscu znajdowała się analiza spółki, której wątek dotyczy.

Podjęliśmy decyzję o przeniesieniu wszystkich analiz do dedykowanych wątków spółek w nowej sekcji STREFA PREMIUM, którą znajdziecie na głównej stronie forum.

Zmiana ta, ma na celu ułatwić zapoznawanie się z treściami analiz, pozostawiając dotychczasowe wątki spółek jako miejsce do publicznej dyskusji użytkowników.

Już teraz zamów abonament, aby uzyskać dostęp do wszystkich treści serwisu.


W tym miejscu znajdowała się analiza spółki, której wątek dotyczy.

Podjęliśmy decyzję o przeniesieniu wszystkich analiz do dedykowanych wątków spółek w nowej sekcji STREFA PREMIUM, którą znajdziecie na głównej stronie forum.

Zmiana ta, ma na celu ułatwić zapoznawanie się z treściami analiz, pozostawiając dotychczasowe wątki spółek jako miejsce do publicznej dyskusji użytkowników.

Już teraz zamów abonament, aby uzyskać dostęp do wszystkich treści serwisu.


animaes
42
Dołączył: 2020-11-18
Wpisów: 123
Wysłane: 26 listopada 2024 08:37:39 przy kursie: 60,00 zł
Cześć! Czy ktoś przyglądał się bliżej nowej strategii spółki i mógłby tutaj ją ocenić? Na ile firma na szanse na powrót do wzrostów w przychodach? Notowania są mocno zdołowane, ale trend spadkowy jest nieubłagany od wielu lat. Ostatnio pojawiają się pierwsze pozytywne informacje, dlatego może szykuje się tutaj udana restrukturyzacja i potencjalnie, odwrócenie trendu.

pandl.pl/amica-prezentuje-stra...
www.bankier.pl/wiadomosc/Amica...

Na minus według mnie gra brak "fosy" wg nomenklatury Buffetta. Nie dostrzegam żadnej istotnej przewagi konkurencyjnej, którą producent miałby mieć względem rosnącej konkurencji, także chińskiej. Na rynku krajowym może to być rozpoznawalna marka i sentyment do "made in Poland". Natomiast jak pokazują ostatnie lata, nie jest to argument wystarczający dla rozwoju firmy. Ja sam osobiście wybrałbym przy podobnych parametrach produkt Amica zamiast np. Bosch czy Samsung, ale wiem że nie wszyscy kierują się patriotyzmem gospodarczym. My Polacy nie mamy takiego zachowania zaszczepionego tak jak np. Niemcy.

Ciekaw jestem jakie macie zdanie nt. perspektyw spółki. Zapraszam do dyskusji!


W tym miejscu znajdowała się analiza spółki, której wątek dotyczy.

Podjęliśmy decyzję o przeniesieniu wszystkich analiz do dedykowanych wątków spółek w nowej sekcji STREFA PREMIUM, którą znajdziecie na głównej stronie forum.

Zmiana ta, ma na celu ułatwić zapoznawanie się z treściami analiz, pozostawiając dotychczasowe wątki spółek jako miejsce do publicznej dyskusji użytkowników.

Już teraz zamów abonament, aby uzyskać dostęp do wszystkich treści serwisu.


Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość
WIADOMOŚCI O SPÓŁCE AMICA



15 16 17

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,313 sek.

pirzvtmn
kanppggd
gtkaloou
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
tilrpljy
lyiczihr
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat