0 Dołączył: 2010-05-19 Wpisów: 312
Wysłane:
19 grudnia 2010 01:20:07
przy kursie: 16,36 zł
Przecież mieszkania już nie tanieją tylko ich ceny szorują od ponad 1,5 roku dno z nieśmiałymi próbami (na razie nieskutecznymi) wybicia wzwyż, czarna d...ziura w tej kwestii tkwi jak gwóźdź w desce, ale się nie pogłębia...tj. dla kogo czarna dla tego czarna, osobiście uważam że nie ma żadnych, absolutnie żadnych przyczyn dla potencjalnego wzrostu cen mieszkań do poziomów sprzed 3 lat, byłoby to sprzeczne z zasadami zdrowego rozsądku, doswiadczenia życiowego oraz logiki ekonomicznej
Edytowany: 19 grudnia 2010 01:24
|
|
0 Dołączył: 2009-07-16 Wpisów: 1 746
Wysłane:
19 grudnia 2010 10:45:00
przy kursie: 16,36 zł
bcebula, masz calkowita racje - nie ma absolutnie zadnych przeslanek do powrotu do dawnych cen. ten kto tak mysli, powinien zajac sie psaniem opowiadan S-F natomiast odnosnie cen - inna sytuacja jest w duzych miastach, gdzie wczesniejsze ruchy w dol wymusila konkurencja, a inna w miastach srednich i malych, gdzie konkurencji po prostu nie ma, gdzie buduje sie malo lub wcale. nie wiem oczywiscie, jak wygladaja ceny w kazdym miasteczku w PL i moge sie mylic, ale z tego co widze to ceny dopiero zaczynaja spadac na z absurdalnych na bardzo zawyzone i jeszcze maja gdzie spasc. juz to pisalem, ale: dodaj do tego nowe przepisy o udzielaniu krdytow, kredyt odwrocony (coraz wiecej starszych osob zdaje sobie sprawe z takiego rozwiazania), to, ze czesc ludzi z kredytem na 30-40 lat woli sie budowac, chocby i na wsi, oraz to, ze mimo wszystko spoleczenstwo powoli uczy sie mobilnosci i wybiegania myslami w przyszlosc dalsza niz 3 lata. wg mnie koniec z developerskim eldorado - z czasem zostana najsolidniejsi (niekoniecznie najtansi). ja czekam jeszcze 2-3 miesiace, co potem - sie zobaczy Zawżdy znajdzie przyczynę, kto zdobyczy pragnie...
|
|
46 Dołączył: 2010-08-07 Wpisów: 1 795
Wysłane:
19 grudnia 2010 11:44:58
przy kursie: 16,36 zł
Sprzedaż mieszkań Ganta jest naprawdę solidna i popyt jest nieelastyczny. Nie wydaje mi się żeby branża deweloperska w kolejnych latach przeżywała jakąś zapaść,a myślę że banki będą nastawiać się jeszcze bardziej na kredyty hipoteczne jako te najbezpieczniejsze , najlepiej spłacane.
sieko wg Ciebie jaka cena wydaja się atrakcyjna w przypadku Ganta?
|
|
|
|
0 Dołączył: 2010-12-19 Wpisów: 121
Wysłane:
19 grudnia 2010 12:29:20
przy kursie: 16,36 zł
Eldorado dla deweloperów już było dawno temu i nigdy nie wróci. To chyba jasne? Inna sprawa że kiedyś przyjdą lepsze czasy niż obecne. Więc trzycyfrowego kursu już nigdy nie będzie, ale znacząco wyższy niż obecny prawdopodobnie kiedyś się pojawi. Niestety nie wiemy kiedy. Jeśli przykładowo zbankrutuje Hiszpania i Włochy to gigantyczne problemy eurostrefy bez problemu przełożą się na kurs jednocyfrowy. Może nawet bankructwo? Doprawdy trudno to wykluczać. Koń. Jaki jest, każdy widzi.
Edytowany: 19 grudnia 2010 12:29
|
|
0 Dołączył: 2010-05-19 Wpisów: 312
Wysłane:
19 grudnia 2010 12:32:10
przy kursie: 16,36 zł
Według mnie kluczowym "popychaczem" cen podczas ostatniego eldorado mieszkaniowego był mega popyt spekulacyjny i nakręcona przez niego karuzela cenowa: mieszkania (oraz działki) zaczęły drożeć, ludzie (a także firmy, fundusze, ktokolwiek posiadający kase) widząc to zaczęli je kupować ponad własne zapotrzebowanie a li tylko w celu odsprzedaży z zyskiem, w miedzyczasie osoby prywatne które dopiero sie zastanawiały nad zakupem własnego M widząc ruch w górę przyspieszyły zastanawianie i przeobraziły go w czyn obawiając się wyższych cen w przyszłości. To spowodowało zaspokojenie nie tylko popytu zwyczajnego tu i teraz, ale dodatkowo pokryło tenże popyt z przyszłości bo ludzie przyspieszyli zakup który np. planowali wykonać za 2,3 a może nawet5 lat. Dodatkowo mamy wspomniany na wstępie nawis podażowy kupionych mieszkań w celach spekulacyjnych (sam znam osoby które kupiły kilka lat temu np. po 3-4 mieszkania na kredyt licząc na łatwy zarobek a teraz sie bujają z tym). Z tych przyczyn uważam że w skali kraju (nie wchodze tutaj w rozróżnienie duże/małe miasta, pewnie takie jest ale ja oceniam temat en masse) nie widze żadnych przesłanek do tego by w najbliższych 2-3 latach pojawił sie "normalny" popyt na mieszkania. Utrzymywanie sie cen na obecnym poziomie wynika w tym momencie z tego że 1.posiadacze mieszkań zarówno spekulacyjnych jak i zwyczajnych mimo chęci ich sprzedaży wstrzymują sie bo nie chcą poczuć "mentalnej straty" (no jak to- kosztowało 10tys/m a teraz 7tys???; no way, czekam!), 2. deweloperzy nie mają już rezerwy marzowej by niżej schodzić z powodu zbyt drogo kupionej ziemi, z kolei nie zaczna podwyższać bo nie spotka sie to z łyknieciem strony popytowej która jak wspomniałem wyżej jest słaba teraz. Wydaje mi się że taki stan utrzyma się przez jakiś czas. Oczywiscie poszczególne spółki z branzy moga sobie z takim stanem rzeczy radzić lepiej lub gorzej, Gant przynajmniej sporo sprzedaje, to w sumie duzy pozytyw bo powinni w miare szybko wypluć droga ziemię..ż
|
|
26 Dołączył: 2009-10-05 Wpisów: 582
Wysłane:
19 grudnia 2010 13:18:18
przy kursie: 16,36 zł
StoKoni napisał(a):Eldorado dla deweloperów już było dawno temu i nigdy nie wróci. To chyba jasne? Inna sprawa że kiedyś przyjdą lepsze czasy niż obecne. Więc trzycyfrowego kursu już nigdy nie będzie, ale znacząco wyższy niż obecny prawdopodobnie kiedyś się pojawi.
Nie stawialbym takich jednoznacznych tez, ze eldorado w tej branzy juz nigdy nie wroci. Chocby w najblizszym czasie jest ryzyko na poludniu Europy o ktorym piszesz. Zalozmy, ze za jakis czas dotrze do nas wysoka inflacja wynikajaca z masowego dodruku EUR czy USD celem ratowania bankrutujacych panstw. W takim przypadku firmy dzialajace w branzy nieruchomosci, twardych aktywow chroniacych przed inflacja powinny sobie swietnie radzic. Szczegolnie, ze obecne wyceny takich spolek sa niskie. Kolejna rzecz, Gant jest wyceniany tylko na poziomie polowy wk, nie wyplaca dywidendy co powoduje, ze reinwestowane zyski owa wk z czasem powiekszaja. Dlatego stwierdzenie, ze "trzycyfrowego kursu już nigdy nie będzie" jest troche przesadzone. Z jednej strony rosnie wartosc z drugiej strony przy wysokiej inflacji za kilka lat nawet przy trzycyfrowej cenie moze sie okazac, ze Gant bedzie tanszy niz obecnie.
Edytowany: 19 grudnia 2010 13:28
|
|
0 Dołączył: 2010-11-02 Wpisów: 36
Wysłane:
19 grudnia 2010 14:26:30
przy kursie: 16,36 zł
Cała dyskusja dotyczy pewnego cyklu jak dobrze wiemy który ma swoje szczyty i dołki. Każdy dokładnie orientuje się gdzie aktualnie znajduje się developerka, jednak nie powinniśmy tutaj wyjmować przeźroczystej kuli i zakasać rękawy. Wystarczy się bacznie przyglądać. Firma jak Gant wg. mnie wyróżnia się w branży i powinna pierwsza sugerować pojawienie się zmiany trendu. Może dlatego, że jestem z Wrocławia i każdego dnia przechodzę wiele razy obok budynków tej firmy, które wg. mnie leżą w idealnych miejscach jak na tą aglomerację. Uprzedzając wszelkie wątpliwości nie posiadam akcji tej spółki, jednak wiem że znajdą się w moim portfelu w nieokreślonym bliżej czasie.
P.S. Kolejne dyskusje na temat eldorado itd. są trochę jak granie w 1000'ca w rodzinnym gronie gdzie po 2 tygodniach nikt już nie będzie pamiętał wyniku.
|
|
0 Dołączył: 2010-05-19 Wpisów: 312
Wysłane:
19 grudnia 2010 15:34:26
przy kursie: 16,36 zł
Cytat:Cała dyskusja dotyczy pewnego cyklu jak dobrze wiemy który ma swoje szczyty i dołki Próbowałem w moim wcześniejszym wywodzie wykazać że nie mamy tutaj do czynienia z klasycznym cyklem sinusoidalnym tylko mieliśmy ewidentną jednorazową bańkę która pękła przy okazji kryzysu ogólnego. Bańki mają to do siebie że nie są cykliczne. To z czym mamy do czynienia teraz to stan post-bańkowy (słaby popyt bo wszyscy co mieli kupić mieszkanie na przestrzeni lat zrobili to wcześniej na skutek galopujących cen, dodatkowo masa kupionych lokali pod spekulację które wisza teraz po stronie podażowej, no i wreszcie banki drogiej ziemi które będa wypluwane przez jeszcze spory czas). Tym samym czeka nas wychodzenie z tegoż stanu w kierunku tego co nazwałbym stanem "normalnym" czyli normalny bieżący popyt ze strony nowopowstających rodzin lub innych podmiotów szukających po raz pierwszy swojego M, zwyczajny popyt ze strony takich którzy zamierzają kupić wieksze no i zwyczajna podaż ze strony deweloperów któzy wyplują ziemię kupioną w cenach z kosmosu a dokupią w aktualnych rynkowych. W ramach takiego "normalnego" stanu Gant jest napewno jednym z kandydatów do bycia jednym z liderów. Oczywiście nie oznacza to iż prognozuję tutaj 2-3 lata spadania kursu, myślę że nieraz będziemy mieli odbicia tak jak to było na przestrzeni bieżącego roku, równie dobrze trend może sie odwrócić przy okazji np. hipotetycznych niezłych wyników za 2010 + zrealizowania lub przebicia planu sprzedażowego.
|
|
0 Dołączył: 2009-12-31 Wpisów: 8
Wysłane:
19 grudnia 2010 16:26:05
przy kursie: 16,36 zł
Aktualnie z danych banków wynika, że przeciętna rentowność developerów w Polsce wynosi 130%. Skąd informacje ? Z banku :) Każdy zarządzający bankiem, oddziałem banku ma dostęp do tych danych. Więc na razie developerzy punktują ceny po jakich mogą opchnąć mieszkania i lokale. W II/III kw przyszłego roku możemy spodziewać się dużych promocji mieszkaniowych Żebyśmy się zrozumieli: NP.: Koszt budowy 1 mkw wraz zakupem gruntu wynosi: 1900 zł Średnia cena sprzedaży 1 mkw to : 4370 zł Średniej wielkości miasto
Edytowany: 19 grudnia 2010 16:29
|
|
0 Dołączył: 2010-11-02 Wpisów: 36
Wysłane:
19 grudnia 2010 16:55:51
przy kursie: 16,36 zł
Ten przykład to przy danych za jaki rok ?
|
|
|
|
0 Dołączył: 2009-07-16 Wpisów: 1 746
Wysłane:
19 grudnia 2010 17:22:28
przy kursie: 16,36 zł
kokospl napisał(a): sieko wg Ciebie jaka cena wydaja się atrakcyjna w przypadku Ganta?
atrakcyjna cena  a ile planujesz trzymac akcje? tydzien, miesiac, rok, 5 lat? teraz powiedzialbym ze ponizej 15zl, ale jak wykres bedzie wygladal gdy/jesli tam dojdzie? a moze jutro odbije do 18.5x? wtedy tez cena moze byc atrakcyjna, jesli sie przebije i trend sie odwroci. na tym polega zabawa jezeli wchodzisz w fundamenty, to srednio interesuje Cie obecna cena i jej wahania, jezeli wchodzisz pod AT to nie wchodzisz w srodku kanalu, kiedy wieksze prawdopodobienstwo jest walniecie w dolna bande. Zawżdy znajdzie przyczynę, kto zdobyczy pragnie...
|
|
0 Dołączył: 2010-12-19 Wpisów: 121
Wysłane:
19 grudnia 2010 19:17:23
przy kursie: 16,36 zł
krishic napisał(a):StoKoni napisał(a):Eldorado dla deweloperów już było dawno temu i nigdy nie wróci. To chyba jasne? Inna sprawa że kiedyś przyjdą lepsze czasy niż obecne. Więc trzycyfrowego kursu już nigdy nie będzie, ale znacząco wyższy niż obecny prawdopodobnie kiedyś się pojawi.
Nie stawialbym takich jednoznacznych tez, ze eldorado w tej branzy juz nigdy nie wroci. Nie powtórzy się sytuacja że mieszkania są droższe niż w Niemczech, a robocizna na poziomie 35-40% niemieckiej. Tak było w budownictwie w roku 2007. To nie wróci nigdy. Marże typu 40-50% były kompletnym odpałem i aberracją. Liczysz na powtórkę? Koń. Jaki jest, każdy widzi.
|
|
50 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25 Wpisów: 8 588
Wysłane:
19 grudnia 2010 19:31:30
przy kursie: 16,36 zł
globalek napisał(a):Koszt budowy 1 mkw wraz zakupem gruntu wynosi: 1900 zł Średnia cena sprzedaży 1 mkw to : 4370 zł Średniej wielkości miasto Najwięcej buduje się w dużych miastach, tam większość deweloperów ma większość aktywów - bo jest popyt i zdolność kredytowa. Moim zdaniem koszty budowy są sporo większe, nawet dwukrotnie. Wyszukane w necie: Cytat:Przedstawiciel Polnordu przyznaje, że na przedmieściach Gdańska istnieje możliwość budowy nawet po około 2500 PLN/PUM.
W przypadku inwestycji na Wilanowie, spółka negocjuje z wykonawcami i liczy na cenę w wysokości 3400-3500 PLN/PUM. Jest to około 500 PLN/PUM mniej niż przed rokiem. kredytnadom.pl/aktualnosci/art...Cytat: Obecna cena 1 m2 p.u.m. którą bierze wykonawca za roboty kubaturowe to 4.200 PLN do tego dochodzą koszty pośrednie takie jak koszt dokumentacji technicznej, obsługi geodezyjnej, nadzoru inwestoprskiego i autorskiego, koszty przygotowania i zagospodarowania terenu, koszty uzbrojenia terenu, koszty przyłączy, oświetlenia terenu, koszty budowy dróg i chodników oraz dfa itp. oraz koszty działki budowlanej. Dopiero teraz po zsumowaniu tych kosztów i podzieleniu na ilość metrów p.uu.m. wyjdzie ci cena kosztu 1 m2. biznes.onet.pl/static,forum.ht...Cytat:Uproszczone rachunek dla Wa-wy koszt budowy: 3-3,5 tyś zł/PUM (w tym są już marże wykonawców, etc..) ziemia - zależnie od lokalizacji 700-1500 zł/PUM (w ścisłym centrum, CBD może nawet więcej niż 3 tyś) - inne koszty dewelopera (finansowanie, administracja, ludzie, etc....) mniej niż 1 tyś zł/PUM Sumując te pozycje otrzymujemy koszt budowy 1 mkw PUMu w Wawie, w dobrej (!!!!) lokalizacji 5 tyś zł (PIĘĆ TYSIĘCY ZŁOTYCH). Reszta to już czysty zysk dewelopera... finanse.wp.pl/opinie.html?wid=...
Edytowany: 19 grudnia 2010 20:10
|
|
0 Dołączył: 2010-12-19 Wpisów: 121
Wysłane:
19 grudnia 2010 20:04:45
przy kursie: 16,36 zł
Widzisz te zyski w wynikach deweloperów? Nie widzisz i nie zobaczysz takich marż. To se ne vrati. Koń. Jaki jest, każdy widzi.
|
|
PREMIUM
522 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24 Wpisów: 11 191
Wysłane:
19 grudnia 2010 20:19:03
przy kursie: 16,36 zł
Obok mnie powstają dwa budynki. Jeden buduje spółdzielnia do której należał grunt, drugi developer, który kupił grunt. Spółdzielnia teoretycznie nie powinna zarabiać na budynku sprzedaje mieszkania za 5k a deweloper za 7,2k, czyli jak z tych 2,2 odjąć koszt projektu i gruntu to zostanie marża. Powiedzmy, że działka ma na oko 4 tys m2. Po cenie w tej okolicy minimum 1000PLN, co daje 4 miliony za działkę. Jak to podzielimy, przez 80 mieszkań x70m dostaniemy koszt gruntu na metr mieszkania około 700 PLN, czyli marża wyjdzie 1,5 PLN, bez obsługi finansowej 20%. Jeśli połowę finansują kredytem to koszt wyjdzie pewnie 3% i marża spadnie do 15-17% To wydaje mi się realną marżą na dziś w Warszawie.
|
|
PREMIUM
522 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24 Wpisów: 11 191
Wysłane:
19 grudnia 2010 20:19:27
przy kursie: 16,36 zł
StoKoni napisał(a):Widzisz te zyski w wynikach deweloperów? Nie widzisz i nie zobaczysz takich marż. To se ne vrati. Zysków nie widać ze względu na MSR18
|
|
0 Dołączył: 2010-05-19 Wpisów: 312
Wysłane:
19 grudnia 2010 21:30:26
przy kursie: 16,36 zł
@anty_teresa czy mógłbym poprosić o krótkie rozwinięcie w jaki sposób msr18 wpływa na wielkość wykazywanej/widocznej marży bo nie czaję?
|
|
50 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25 Wpisów: 8 588
Wysłane:
19 grudnia 2010 21:39:55
przy kursie: 16,36 zł
W oczekiwaniu na wypowiedź podrzucam link do niedługiej lektury na ten temat. Bez cytatu www.stockwatch.pl/artykuly/pos...
|
|
PREMIUM
522 Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24 Wpisów: 11 191
Wysłane:
19 grudnia 2010 21:42:58
przy kursie: 16,36 zł
Leniuszek ;) Te sprzedane mieszkania o których się pisze to tak naprawdę podpisane umowy przedwstępne. Przychody i związane z nimi koszty można wykazać w SF dopiero po przeniesieniu znaczących ryzyk, czyli najczęściej po przekazaniu aktu notarialnego. Jeśli mają sprzedane w sensie umów przedwstępnych 50% powiedzmy w Pcimiu jak jest dziura w ziemi to mogą wykazać dopiero przychód jak to wybudują i przekażą akty notarialne. GNT akurat w pewnym momencie wyczerpał ofertę mieszkań gotowych i z tego powodu sprzedawał w zasadzie mieszkania na jakimś pośrednich etapach realizacji. Tego może nie być w przychodach. Także pokazywane obecnie marże w dużej części nie pochodzą z TEJ sprzedaży o której się mówi.
Edytowany: 19 grudnia 2010 21:44
|
|
0 Dołączył: 2010-05-19 Wpisów: 312
Wysłane:
19 grudnia 2010 21:48:23
przy kursie: 16,36 zł
Teraz jasne, już czaję, dzięks
|
|
Czy na pewno chcesz przesłać zgłoszenie do moderatora?
Poniżej potwierdź lub anuluj swój wybór.