klhnhjkk
Advertisement
PARTNER SERWISU
ahnmgnyc
13 14 15 16 17

Portfel fundamentalny (wirtualny)

rafsty
PREMIUM
38
Dołączył: 2009-02-19
Wpisów: 2 393
Wysłane: 3 kwietnia 2014 15:15:26
Chyba się deko nie zrozumieliśmy, więc spieszę doprecyzować.
1. Nie chodzi o to, że ludzie grający na giełdzie cokolwiek zmienią. Ale o to, jakiej warstwy społecznej ten "smutek" dotyka. Ludzie narzekający zawsze się znajdą. Problem w tym, ilu ich jest i kto to jest. I sądzę, że to, co jest teraz, jest znamienne i groźne.
2. Nie wiem czy zauważyłeś, ale połowa Twojego wpisu to narzekania na trudności, na jakie natrafiamy w tym kraju. I mam wrażenie, że to świetnie wpisuje się w ton poprzednich wpisów Ucofb i moich. Właśnie te "defekty" naszej gospodarki/społeczeństwa/nie wiem czego jeszcze powodują, że - jak napisał Ucofb - "mulimy". Chińczycy nam tego nie rozwiążą. Nikt poza nami samymi nam tego nie rozwiąże.
3. Giełda dołuje od ledwie paru miesięcy, a ja piszę o moich wrażeniach z co najmniej kilku lat.
FYI: w 2014 jestem in plus. Od początku obecnego spadku, czyli mniej więcej od listopada - też. Za ostatnie parę lat - też, więc w kwestii giełdowej frustracji raczej nie ma tematu. Czyli nice try, ale to musi coś innego :/

Ale fajnie, że jest tu jakaś sztafeta optymistów, bo mnie chwilowo pary brakuje.

ucofb
1
Dołączył: 2010-11-12
Wpisów: 1 207
Wysłane: 9 kwietnia 2014 13:04:11
hmmm pytanie do szanownych forumowiczów :)

Czy jest na gpw spółka (oczywiście oprócz KGHMu) której kurs jest mocno skorelowany z ceną srebra?

"Głos opinii publicznej nie jest substytutem myślenia". W.E. Buffett
Edytowany: 9 kwietnia 2014 13:05

ucofb
1
Dołączył: 2010-11-12
Wpisów: 1 207
Wysłane: 23 kwietnia 2014 01:49:46
Do portfela trafia ORP.

Tak jakoś mam przeczucie, że 6 zł to dno, a 15 kwietnia mieliśmy ten dzień.
"Głos opinii publicznej nie jest substytutem myślenia". W.E. Buffett
Edytowany: 23 kwietnia 2014 01:52


ucofb
1
Dołączył: 2010-11-12
Wpisów: 1 207
Wysłane: 21 czerwca 2014 17:25:41
Dawno nie wrzucałem foty z tym jak radzi sobie obecnie portfel. Wygląda to tak...





kliknij, aby powiększyć
"Głos opinii publicznej nie jest substytutem myślenia". W.E. Buffett
Edytowany: 21 czerwca 2014 17:37

ucofb
1
Dołączył: 2010-11-12
Wpisów: 1 207
Wysłane: 25 czerwca 2014 02:50:13
Do portfela trafiło JSW, zredukowane została pozycja na ORP, zredukowane zostały pozycje na funduszach ze względu na potrzebuje gotówkowe. Do portfela trafiła za to spółka z NC.

Powoli przechodzimy w okres inwestowania w surowce takie mam wrażenie, stąd koncentracja na spółkach z tego sektora oraz dwa fundusze inwestujące w spółki surowcowe.

Na wielu spółkach połamane zostały trendy wzrostowe i trwa w mojej opinii dystrybucja akcji.

Nie zmienia to faktu, że ciekawie wygląda kilka spółek np. ECH.
"Głos opinii publicznej nie jest substytutem myślenia". W.E. Buffett
Edytowany: 25 czerwca 2014 02:54

flesz
PREMIUM
78
Dołączył: 2009-12-10
Wpisów: 1 835
Wysłane: 26 czerwca 2014 16:23:13
ciekawi mnie co to za spółka z NC...

też związana z surowcami?

ucofb
1
Dołączył: 2010-11-12
Wpisów: 1 207
Wysłane: 27 czerwca 2014 01:23:28
Spółka to: Biomass Energy Project
"Głos opinii publicznej nie jest substytutem myślenia". W.E. Buffett

ucofb
1
Dołączył: 2010-11-12
Wpisów: 1 207
Wysłane: 12 lipca 2014 17:01:18
ucofb napisał(a):
Mam nadzieję, że portfel ten w ciągu 3 lat da zarobić około 100%
wpis z maja 2011 r.

Nie zrealizowałem celu. Może gdybym trzymał spółki, które pojawiły się w portfelu na samym początku np. elzab kupiony po 2 zł czy forte kupione po 9 zł.

Portfel nie jest już typowo fundamentalny, spółki są wybierane na podstawie fundamentów i trochę techniki.
"Głos opinii publicznej nie jest substytutem myślenia". W.E. Buffett
Edytowany: 12 lipca 2014 17:02

Yaroman
110
Grupa: SubskrybentP1
Dołączył: 2012-12-14
Wpisów: 1 748
Wysłane: 11 listopada 2014 12:25:29
Witam, śledzę twoje wpisy na forum (raczej śledziłem, bo ostatnio jesteś mało aktywnyd'oh! .
Od pewnego czasu lansowałeś tezę o wchodzeniu gospodarki w fazę surowcową. Mam prośbę o komentarz, jak widzisz to w chwili obecnej. Wiem mniej więcej jak surowce i spółki surowcowe wyglądają technicznie, zastanawiam się raczej nad fundamentami. Wiem ,że AF jest ci bliska i spodziewam się, że analizujesz te tematy. Zastanawiam się czy przypadkiem nie jest tak, że dochodzi do przesilenia i nie należy powoli akumulować spółek surowcowych w oczekiwaniu hossy surowcowej. Jak oceniasz w chwili obecnej Bumech i Fasing. Z tego co pamiętam miałeś w swoim portfelu JSW, myślałeś o zakupie ZWG, jak obecnie widzisz te spółki.
Przy okazji - gratuluję wyniku w "Portfelu Stockwatch 2014"king

ucofb
1
Dołączył: 2010-11-12
Wpisów: 1 207
Wysłane: 12 listopada 2014 02:26:10
Hej,

Teoretycznie zgodnie z faza cyklu koniunkturalnego powinniśmy wchodzić w fazę surowcową, teoria przynajmniej tak wskazuje. Obok teorii jest praktyka i tutaj się na chwilę obecną trzeba posypać głowę popiołem i stwierdzić, że się myliłem.

Technicznie na wielu surowcach np. srebro jesteśmy blisko długoterminowej linii wsparcia, natomiast to przypomina na chwilę obecną szukanie/łapanie dołka. Jak to wychodzi, bywa różnie, natomiast ten kto "trafia" zgarnia całą duża pulę.

Czy należy akumulować spółki surowcowe? Nie potrafię odpowiedzieć na to pytanie. Uważam, że np. KGHM warto mieć w dłuższej perspektywie bo to jest spółka moim zdaniem mądrze zarządzana.

Odnośnie Fasingu i Bumechu, spółki które świadczą usługi dla górnictwa to moim zdaniem nie jest dobry pomysł. Tak, tak wiem, że w moim wirtualnym portfelu jest Bumech. Mój sposób inwestowania na realnych pieniądzach polega na tym, żeby łapać dołki, stawiać krótkie stopy i nie tracić na jednej pozycji więcej niż 2% całości kapitału.

Sytuacja z JSW była taka sama jak z Bumechem obecnie, uważałem, że jest szansa na zmianę trendu, nastąpiło jedynie fałszywe wybicie, po czym spółka wyleciała na stopie.

W chwili obecnej w perspektywie długoterminowej uważam, że warto mieć spółki energetyczne w portfelu, podzielam w tek kwestii zdanie kolegi Wojetka, ładnie to wygląda technicznie, a fundamentalnie zdecydowana większość raportów wskazuje, że z każdym rokiem będzie coraz większy popyt na prąd...

Za gratulacje dziękuję :) Co dla mnie ważne, na żadnej spółce która miałem w portfelu nie straciłem, a jeżeli zdarzały się obsuwy w perspektywie miesiąca, dwóch to były małe.

PS Jestem mniej aktywny, skończyły się czasy studiów, sporej ilości wolnego czasu, a zaczęło prowadzenie własnej działalności, chęci jej rozwijania, inne obowiązki. Czasu ogólnie brak. Oooo dzisiaj mijają 4 lata od momentu zarejestrowania się na SW :)
"Głos opinii publicznej nie jest substytutem myślenia". W.E. Buffett
Edytowany: 12 listopada 2014 02:37


Yaroman
110
Grupa: SubskrybentP1
Dołączył: 2012-12-14
Wpisów: 1 748
Wysłane: 12 listopada 2014 09:22:44
Dzięki za odpowiedź.
Podobnie jak ty spodziewałem się, że wejdziemy w fazę surowcową cyklu koniunkturalnego. Wygląda jednak na to, że albo rynek jest w innym miejscu albo podaż surowców (rewolucja łupkowa) i "pompowanie pieniądza" przez banki centralne jest tak duże, że obecny cykl będzie odmienny od klasycznego. Chyba lepiej wstrzymać się z łapaniem dołków i obserwować, jeżeli wchodzić w surowce czy spółki surowcowe to po potwierdzeniu zmiany trendu.
Co do mniejszej aktywności na forum - im dłużej i bardziej aktywnie angażuję się w tematykę inwestorską, tym bardziej przekonuję się, że lepiej inwestować w rozwój własny -zawodowy, rodzinny , towarzyski. "Stopy zwrotu są wyższe, przy niższym ryzyku"Angel Giełdę można traktować jako hobby, jeżeli angażować środki własne (w tym wolny czas!), to niewielki %
Pozdrowienia
Edytowany: 12 listopada 2014 09:39

ucofb
1
Dołączył: 2010-11-12
Wpisów: 1 207
Wysłane: 12 listopada 2014 20:11:26
W moim przypadku giełda to jest hobby. Jedynie na samym początku chciałem zarabiać na niej pieniądze. Teraz bardziej mnie interesują poszczególne strategie, interesuje mnie dlaczego inni podejmują takie decyzje a nie inne (aspekt psychologiczny), jak są zarządzane poszczególne firmy itd.

Czasami jak usiądę po pracy do "giełdy" to mogę siedzieć przez 8-10 godzin bez przerwy i patrzeć się w wykresy, nie nudzi mnie to, a wręcz pochłania :)

Jak mówią moi znajomi: "dziwne masz to hobby" ale mnie giełda zwyczajnie bawi :)

"Głos opinii publicznej nie jest substytutem myślenia". W.E. Buffett

Yaroman
110
Grupa: SubskrybentP1
Dołączył: 2012-12-14
Wpisów: 1 748
Wysłane: 12 listopada 2014 20:43:34
Ja mam podobnie, no może 8-10 godzin jednorazowo bym nie wysiedział, ale śledzić indeksy , zastanawiać się dlaczego coś rośnie czy spada lubię. Kiedy miałem ponad 20 spółek w swoim portfelu czytający moją kronikę dziwili się "jak to ogarniam", a dla mnie śledzenie informacji i wykresów jest niekłopotliwą rutyną. Mam takie odczucie, że na naszej giełdzie zostali już prawie wyłącznie tacy pasjonaci jak my. Tych co sądzili, że można tu łatwo, bez wysiłku zarabiać duże pieniądze już nie ma (wystarczy zobaczyć ile jest na Stockwatchu "martwych", zaczętych i niekontynuowanych kronik).

ucofb
1
Dołączył: 2010-11-12
Wpisów: 1 207
Wysłane: 12 listopada 2014 23:57:29
"Mam takie odczucie, że na naszej giełdzie zostali już prawie wyłącznie tacy pasjonaci jak my. Tych co sądzili, że można tu łatwo, bez wysiłku zarabiać duże pieniądze już nie ma".

Spokojnie, spokojnie jak zacznie się taka prawdziwa hossa, a kiedyś się zacznie to wtedy się pojawią... tylko oni pojawią się prawdopodobnie na szczytach... my o tej hossie będziemy wiedzieli dużo, dużo wcześniej. Śmiem nawet twierdzić, że to właśnie im będziemy sprzedawali swoje akcje.
"Głos opinii publicznej nie jest substytutem myślenia". W.E. Buffett

flesz
PREMIUM
78
Dołączył: 2009-12-10
Wpisów: 1 835
Wysłane: 13 listopada 2014 09:29:11
albo przyjdzie najpierw taka prawdziwa bessa, i wykurzy z giełdy nawet "takich pasjonatów jak my/wy"
Edytowany: 13 listopada 2014 09:29

piotrch
0
Dołączył: 2010-11-10
Wpisów: 808
Wysłane: 13 listopada 2014 12:03:09
Flesz: miałem tą samą refleksję.

Przyłączając się do dyskusji, bo z jakimkolwiek portfelem fundamentalnym ma wiele wspólnego: czy czasem nie bliżej nam do bessy niż "prawdziwej" hossy?

ucofb
1
Dołączył: 2010-11-12
Wpisów: 1 207
Wysłane: 13 listopada 2014 14:22:37
Hmmm ciężko powiedzieć, spojrzałbym w nieco innych kategoriach niż bessa, hossa. Spójrzmy na poszczególne spółki, niektóry sobie radzą bardzo dobrze np. forte, monnari, LPP, apator, a to wynika nie ze słabości rynku czy siły rynku, wynika to z siły i jakości zarządzania tymi spółkami.

Zadaje sobie pytanie jak oni to robią, że poprawiają cały czas wyniki? I nie wiem jak to robią ale robią gdy inni nie mogą lub nie potrafią. Na giełdzie nawet dobrze jest nie wiedzieć wszystkiego :)

PS Dzisiaj wyniki pokazał fasing i są to wyniki w moim mniemaniu bardzo dobre, natomiast sam sentyment do branży i postrzeganie jest fatalne...
"Głos opinii publicznej nie jest substytutem myślenia". W.E. Buffett

rafsty
PREMIUM
38
Dołączył: 2009-02-19
Wpisów: 2 393
Wysłane: 13 listopada 2014 14:41:24
Cytat:
albo przyjdzie najpierw taka prawdziwa bessa, i wykurzy z giełdy nawet "takich pasjonatów jak my/wy"

Cytat:
czy czasem nie bliżej nam do bessy niż "prawdziwej" hossy?


Sądząc po Waszych nastrojach, to nie. Ale może "this time is different" ;)

Ucofb ma rację, teraz jest wreszcie normalnie, tzn. są 'dobre' spółki w trendach wzrostowych i 'złe' spółki w trendach spadkowych. Nie ma euforii, gdy wszystko rośnie, ani krachu, gdy wszystko spada. Euforia już była, krach też. Na razie przyswajamy ten fakt i to jest czas normalności. Chociaż na taki nie wygląda. Od dołka w 2009 roku roku minęło już ponad 5 lat, a ja osobiście ciągle mam wrażenie, że to było "dopiero co". I mam wrażenie, że nie jestem w tym odosobniony. To jest wbrew pozorom dla giełdy dobre.

A to, że DAX, czy indeksy amerykańskie są w zupełnie innym miejscu, niż nasz WIG20, to trochę inna historia. Fundamentalna w skali makro.

Yaroman
110
Grupa: SubskrybentP1
Dołączył: 2012-12-14
Wpisów: 1 748
Wysłane: 13 listopada 2014 15:42:26
Biorąc pod uwagę nastroje inwestorów, tak jak w hossie są one euforyczne, w bessie "dołujące" obecnie , moim zdaniem są "obojętne". Czyli wyceny spółek są mniej więcej "fair". Jeżeli w którymś momencie miała by się zacząć hossa, to jest to dobry moment na akumulację "papieru", a jeżeli przyjdzie bessa straty nie będą tak dotkliwe i będzie można zająć pozycje długie i straty te odrobić.

kasztan
0
Dołączył: 2013-08-31
Wpisów: 205
Wysłane: 13 listopada 2014 16:01:22
rafsty napisał(a):

Od dołka w 2009 roku roku minęło już ponad 5 lat, a ja osobiście ciągle mam wrażenie, że to było "dopiero co". I mam wrażenie, że nie jestem w tym odosobniony.


Nie jesteś. Ostatnio też się na tym złapałem, że przecież od tych wydarzeń mija już ponad pół dekady, a wydaje się jakby to było wczoraj. Każda rynkowy niepokój, każda korekta lub jej przepowiednie, odruchowo przywołują tamten czas, co świadczy, że nadal czai się w umysłach inwestorów strach. To dobry prognostyk. Ostatnio rozmawiałem z osobą, która na giełdzie ulokowała środki w 2007 r. Kiedy zapytała mnie o alternatywę dla lokat, a ja nieśmiało zaproponowałem giełdę, w reakcji zauważyłem wręcz przerażenie w oczach.
Inwestorzy zostali potwornie zranieni, a rany jeszcze się nie zagoiły.

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość


13 14 15 16 17

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,348 sek.

rtfcogqz
fqoyqcev
wpwjxzob
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
gumegepu
qdufnmlz
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat