FAST FINANCE [Catalyst]

W zasadzie nie powinienem odpisywać na twoje wrzaski, bo robią się nudne. Ale może przyda się ludziom, którzy, w przeciwieństwie do ciebie, inwestują na podstawie czegoś więcej, niż tylko odruchy bezwarunkowe.

Pytanie było na marginesie mojego postu, ale informacja, choć poboczna, jest ciekawa. Fakt, że w dniu, w którym powinni spłacić obligacje, nie poinformowali o braku spłaty, ale za to wysłali dodatkową notatkę prasową o emisji jest podobnie interesujący, jak ich późniejsze zapewnienia o technicznej naturze problemów. Istotne dla oceny sytuacji może być też na przykład to, że emisję na 11M zabezpieczają aktywa wycenione na 50M. Ciekawe jest również odstąpienie od emisji akcji. Takie rzeczy składają się na obraz spółki. Przykre, gdy przekracza to czyjąś zdolność pojmowania. Choć patrząc z drugiej strony, należy być wdzięcznym za obecność tego typu ludzi na rynkach, szczególnie tych o cechach gry o sumie zerowej.

Głównym problemem sprawozdań finansowych firm windykacyjnych jest to, że wartość aktywów (posiadanych wierzytelności) jest szacowana. A to jest duże pole do nadużyć.
Wartość ustala się na podstawie zdyskontowanej prawdopodobnej wartości odzysku. Zazwyczaj bierze się pod uwagę historyczną odzyskiwalność. No i jeżeli pakiety są gorsze to zazwyczaj są przeszacowane.
Inna sprawa to fakt, że firmy windykacyjne korzystają z finansowania zewnętrznego i dla pokazania dobrej kondycji finansowej są skłonne do liberalnego podejścia do wyceny kupionych pakietów wierzytelności.
Efekt może być taki, że bilansowo wynik jest super, a rzeczywistych wpływów z windykacji nie ma.

Opis wyceny jednej z firm windykacyjnych:
"Na podstawie swoich doświadczeń windykacyjnych i najlepszej wiedzy o rynku wierzytelności Spółka dokonuje wyceny wartości portfela na podstawie parametrów związanych z kwotą zadłużenia, przeciętnym terminem wymagalności wierzytelności, strukturą dłużników, rodzajem transakcji między dłużnikiem i wierzycielem, historią dotychczas prowadzonego procesu windykacyjnego."

Powinieneś dostać, nieważne, czy coś wysyłałeś, czy nie. Najlepiej zapytać w biurze maklerskim, czy otrzymali jakieś pieniądze, bo może z lenistwa chcą to rozliczyć dopiero wtedy, jak spółka przekaże wszystko.

Dziękuję za rady:) jutro rano zadzwonię do DM

czyli pozostałe 22% nominału, plus odsetki powinienem dostać dzisiaj lub najdalej w poniedziałek... przyznam się, że jeszcze w poniedziałek myślałem o zrolowaniu papierów na dłuższy okres... nadal myślę, że spółka padła ofiarą czyjegoś "pozytywnego myślenia", czyli w skrócie, że dzisiaj o 16.00 dostanę 100k więc jutro o 8.00 spłacę 99k, ofiarą takiego myślenia padają firmy i budżety domowe, kiedyś, ktoś namawiał mnie na tzw. "pozytywne myślenie" i o mało nie zbankrutowałem... firma chyba w porządku, ale nie lubię "pozytywnie myślących" lubię myślących realnie z przygotowanym w zanadrzu wyjściem awaryjnym

zadzwoniłem i okazało się, że pieniądze do bossy wpłynęły i zaksięgowali je na rachunkach, tyle że w historii operacji nie pokazywało tych spłat. Gdybym lepiej się przyjrzał saldu to zauważyłbym,że mam więcej środków niż wynika to z historii rachunku.
Brawa dla DM za szybką reakcje - bo już naprawili ten problem - teraz jak wchodzę na podgląd historii widzę te operacje częściowego wykupu.

Dotychczas wpłynęło 98,37% zainwestowanej kwoty. To tak gwoli ścisłości.
Teraz pozostaje nam tylko czekać na resztę.
A tak na margineseie to,tylko ja mam taki fart do podnoszących adrenalinę papierów? Najpierw Fojud potem Krzetle a teraz Fast Finance... Ciekawi mnie który papier będzie następny w kolejce?

Proszę mnie źle nie rozumieć, wieżę że papiery zostaną w pełni spłacone. Tylko czemu inwestowanie w obligacje ostatnio daje mi więcej emocji niż w akcje? A może to wina mojego systemu... Kto wie?

Szanowny Panie Marcinie, otóżó wsztyskie paiery, są równe temu co nap;iane, czyli paierami, a uważwasz że coś więcej to Twoja spraqa

jeżeli to kogoś interesuje, to historia FF zakończyła się szczęśliwie, wpłynęły nawet jakieś odsetki za opóżnienie

podejrzewalem, że tak będzie. Panowie z FF zachowali się wyjątkowo nieodpowiedzialnie, nie planując płynności spółki na przyszłość :)