Optymista napisał(a):Przyznaję Miałeś rację i wielki szacunek
Według ciebie to już koniec spadków i mamy już dno i może być tylko lepiej z kursem ?
Bo w samej spółce nic złego się nie zadziało a na pewno nie na tyle aby zaliczyć takie spadki.
Pozdrawiam i czekam na twoją opinię
Cóż mogę na to odpowiedzieć? Zacznę od wykresu. Jest dość poważna szansa na zatrzymanie spadków, inną rzeczą jest, czy tak przybity spadkami rynek zechce z niej skorzystać

kliknij, aby powiększyćRynek dotarł do wydłużenia 162% w dół całości korekty z okresu lipiec-październik 2013. Zrobił to w tym samym miejscu, w którym przebiega linia mediany Wideł Andrews'a (czerwona środkowa linia), rozpartych o tę korektę i szczyt z 30.04.13.
Takie miejsce to dość silne wsparcie, które w normalnych warunkach na ogół wystarczy, by zatrzymać spadki w warunkach znacznego wyprzedania.
Jeśli rynek zechce z linii mediany skorzystać i się odbić, to mamy ok. 80% szansę na to, że to odbicie dotrze do górnej linii Wideł, tak uczył Andrews.
Problem w tym, że CLE połamał już wiele podobnych, a nawet solidniejszych wsparć, a popyt dzisiaj pomimo paru prób odreagowania, był cały czas zasypywany przez podaż, która ostatecznie zrobiła zamknięcie w pobliżu minimum, pokazując, ze nadal panuje na akcjach tej spółki.
Mój dzienny RSI(14) ma wartość 11,7 pkt. To duże wyprzedanie, ale niestety zostawia jeszcze trochę miejsca na ruch w dół, a np. dno z 22.04 robiło się dopiero przy RSI(14) na poziomie 9,2. Kolejny spadek o następne 15-20% też byłby w tej sytuacji niestety dopuszczalny....
Tygodniowy RSI(14) ma 23 pkt, też znaczne, a miesięczny 25 pkt - generalnie to spółka jest bardzo poważnie wyprzedana. To może dawać jakieś szanse na odbicie.
Jakąś szansą jest również i to, że ostatnia konsolidacja wydaje się być trójkątem zbieżnym. Tego typu trójkąty najczęściej są korektami przed ostatnią falą spadkową w całej sekwencji ruchu, w tym wypadku liczonego od październikowego szczytu.
W przypadku rozpoczęcia odbicia apex trójkąta (punkt zbieżności linii) jest silnym oporem.
Sprawdziłem dużo lepiej niż poprzednio węzły czasowe (poprzednio zrobiłem to dość pobieżnie, bo na to trzeba trochę czasu).
Układ tygodniowy nie jest zbyt silny, ale skoro w ogóle jest, to szansa na to, że jakieś dno zrobi się w tym tygodniu, jest spora.
Układ dzienny daje szanse na 18-20.12 (a nie 17, jak podałem wcześniej, machnąłem się tu o 1 dzień, tego typu błędy też się niestety zdarzają).
Np. 19.12 mamy 161 sesji od szczytu z 30.04.13, na dziś wskazuje 382 sesje od drugorzędnego dna z 6.06.2012 itd.
Niestety żadne zależności czasowe nie wyskakują w odniesieniu do poważniejszych ekstremów.
Spróbujmy to wszystko zrekapitulować.
Jest dość spora szansa na odbicie w najbliższym czasie. Może dno zrobiło się już dziś, może jutro, pojutrze. Niestety układ ogólny dopuszcza sytuację, że np. robiąc jutro dno CLE spadnie jeszcze 15-20% niżej, choć wydaje mi się to dość mało prawdopodobne.
Koniec spadków? Raczej nie. Poważniejsze odbicie? Jest na to spora szansa. Jak poważne, będzie można spróbować cokolwiek powiedzieć, gdy już się zacznie.
100% zgody z Anty T. - potem niestety spadki są równie prawdopodobne, co wykańczający wszystkich boczniak, podczas którego ktoś duży być może w końcu zdecyduje się na niespieszną akumulację. Jeśli nie będzie nikogo takiego, to będziemy mieli kolejnego "upadłego anioła" w rodzaju DSS...
"Kupuj akcje, ilekroć zobaczysz na wykresie Wiewiórkę, siedzącą na ramieniu Clowna. To się nazywa Analiza Techniczna" - Dilbert (Scott Adams) :-)