Spółka: coalenerg
-
-
Początek poniedziałkowej sesji na giełdzie w Warszawie przynosi realizację zysków, po tym jak w piątek WIG20 przebił barierę 3.000 pkt., a WIG zakończył tydzień na rekordach. Nastroje na rynkach globalnych wciąż jednak pozostają dobre, stąd powrót do wzrostów może nastąpić w każdej chwili. Inwestorzy liczą na pozytywne efekty rozmów Trumpa i Putina ws. Ukrainy.
-
W czwartek przed południem WIG20 zdobył długo wyczekiwany poziom 3000 pkt. Z jego niedawnej słabości z przełomu lipca i sierpnia nic już nie zostało. Rynek akcji rośnie w nadziei na zakończenie wojny w Ukrainie. Mocno pomagają również świetne wyniki kwartalne banków i pozytywne informacje płynące z innych spółek.
-
Według doradcy Kremla Jurija Uszakowa, spotkanie prezydentów Władimira Putina i Donalda Trumpa zostało wstępnie uzgodnione i może dojść do skutku w najbliższych dniach. W czwartek mocne wzrosty notuje giełda w Moskwie oraz spółki ukraińskie obecne na GPW.
-
Coal Energy zwołało nadzwyczajne walne zgromadzenie na 5 września, podczas którego akcjonariusze zdecydują o emisji do 90 mln akcji w ramach kapitału docelowego. Środki mają posłużyć m.in. na rozpoczęcie działalności wydobywczej w Polsce, we współpracy z funduszem ABO Securities.
-
Odcięta dywidenda od akcji PKO BP ściąga dziś mocno w dół WIG20, co plasuje go wśród najsłabszych indeksów w Europie. To jednak nie tłumaczy w całości jego dzisiejszej słabości. Wygląda więc na to, że inwestorzy założyli, że sierpień będzie miesiącem korekty na GPW.
-
Coal Energy podpisał list intencyjny z ABO Securities, dotyczący emisji obligacji zamiennych na akcje oraz warrantów subskrypcyjnych o łącznej wartości do 14,5 mln zł. Środki mają zostać przeznaczone na rozwój działalności w Polsce. Kurs akcji spółki rośnie we wtorek rano o ponad 28 proc.
-
Nowy tydzień na warszawskiej giełdzie rozpoczął się od rekordów. Indeksy WIG, mWIG40 i sWIG80 ustanowiły nowe maksima, a WIG20 osiągnął najwyższy poziom od 2011 roku. Impulsem do wzrostów są nadzieje na porozumienie handlowe między USA a Chinami oraz oczekiwania na spadek stóp procentowych i dalsze ożywienie gospodarki.
-
Wzrost obaw o politykę celną Donalda Trumpa, a w konsekwencji o dalszą eskalację wojen handlowych, psuje w środę nastroje na GPW i innych europejskich parkietach. Jednak w odróżnieniu od poniedziałku, dziś inwestorzy mniej chętnie sprzedają akcje, co może być dobrą wróżbą na przyszłość.
-
Premier Ukrainy Denys Szmyhal oświadczył we wtorek, ze jego kraj jest gotów podpisać porozumienie ze Stanami Zjednoczonymi o minerałach - poinformowała agencja Reutera.
-
Poniedziałkowa sesja na GPW rozpoczęła się od realizacji zysków. Cieniem na nastrojach kładzie się geopolityka. A dokładniej ponowny wzrost niepewności co do sytuacji w Ukrainie, co przysłania pozytywne dane płynące z polskiej gospodarki. Dziś na GPW mocno tanieją spółki ukraińskie, a równie mocno drożeją te kojarzone z zamówieniami wojskowymi.
-
Piątkowa sesja na GPW rozpoczęła się od wzrostów. Pozytywnie wyróżnia się PKP Cargo, którego akcje mocno drożeją w oczekiwaniu na plan restrukturyzacyjny. Po dwóch dniach silnej korekty do wzrostów wróciły akcje spółek ukraińskich. Trzeci dzień tanieją akcje Benefit Systems, ciążąc tym samym indeksowi mWIG40.
-
Początek środowej sesji na GPW upływa pod znakiem realizacji zysków po ostatnim rajdzie indeksach. Dwucyfrowe spadki notują spółki ukraińskie. W centrum uwagi są akcje spółek CD Projekt, PGE, Benefit Systems, Oponeo, Mostostal Zabrze i Ambra.
-
Poniedziałkowa sesja na GPW rozpoczęła się od realizacji zysków. A w zasadzie od próby realizacji zysków, bo bardzo szybko początkowe spadki indeksów przerodziły się we wzrosty. Szczególnie gorąco jest dziś na akcjach CCC, spółkach ukraińskich i węglowych.
-
Piątkowa sesja na GPW rozpoczęła się od lekkiej realizacji zysków, po tym jak w ostatnich dniach warszawskie indeksy dynamicznie rosły, wyznaczając nowe historyczne rekordy, a w przypadku WIG20 windując stopę zwrotu od początku roku do ponad 18 proc. Brak na horyzoncie mocnych podażowych impulsów, a także wizja długiego weekendu w USA każe raczej wykluczyć ryzyko bardzo głębokiej korekty w najbliższych dniach. W piątek w centrum uwagi są banki, KGHM i niezmiennie spółki ukraińskie.
-
Zapowiedź nowych ceł, które Donald Trump zamierza nałożyć na import stali i aluminium, tym razem nie wystraszyła inwestorów z warszawskiej giełdy. A nawet więcej. Indeks mWIG40 rozpoczął dzień od... nowego historycznego rekordu. W dalszej części sesji uwaga inwestorów przesunie się w kierunku tematów krajowych: wyników spółek i nowej strategii rządu. Cały czas też nadzieja na przyszłe zakończenie wojny w Ukrainie zwiększa atrakcyjność warszawskiej giełdy.
-
Doniesienia agencji Bloomberg o amerykańskim planie pokojowym dla Ukrainy zelektryzowały notowania kilku spółek z GPW.
-
Po wczorajszej mocno spadkowej sesji czwartek na warszawskiej GPW daje nieco wytchnienia. Korekta jest jednak póki co niewielka i na głównych indeksach nie przekracza plus 0,5 proc. W centrum uwagi znajdują się po wynikach Pepco i Coal Energy, a także zmagający się z poziomem 100 zł CD Projekt.
-
Od wzrostów rozpoczęła się poniedziałkowa sesja na GPW. Warszawski parkiet ponownie jest jednym z najmocniejszych w Europie, a Pepco i Allegro wciąż pozostają w centrum uwagi, chociaż w nieco odmiennej niż w piątek konfiguracji.
-
Ukraińska spółka wydobywcza przyciągnęła uwagę inwestorów nową strategią na lata 2023-2026, w której zamierza porzucić wydobycie węgla energetycznego na rzecz krytycznych surowców mineralnych. W poniedziałek akcje Coal Energy mocno drożeją.
-
Poniedziałkowa sesja na GPW rozpoczęła się od niewielkich wzrostów indeksów, które następnie w przypadku indeksu WIG20 przerodziły się w jednoprocentową zwyżkę. Od początku listopada polska giełda pozostaje w lekkiej korekcie dużych wzrostów z października. W dalszym ciągu jednak perspektywy dla niej są pozytywne, co powinno przełożyć się na wzrosty w końcówce roku, z możliwą ich kontynuacją na początku 2024 roku.
-
Pierwsza połowa poniedziałkowej sesji przynosi niewielkie spadki warszawskich indeksów, co wpisuje się w nastroje dominujące na rynkach globalnych. Dobry dzień zaliczają ukraińskie spółki. Zwłaszcza Astarta, KSG Agro i Coal Energy.
-
Ostatnia przed świętami sesja na GPW rozpoczęła się od niewielkich zmian warszawskich indeksów. Specyfika dzisiejszej sesji sprawia, że prawdopodobnie do końca dnia sytuacja niewiele się zmieni. Okres przedświąteczny rządzi się bowiem swoimi prawami.
-
Od spadków rozpoczęła się wtorkowa sesja na GPW. Indeks WIG20 spada 5. kolejną sesję i kieruje się w stronę 2,5-letnich minimów. Indeks jest blisko ważnego wsparcia, dlatego jest cień szansy na to, że sesja zakończy się w lepszych nastrojach niż się rozpoczęła.
-
Od spadków rozpoczął się drugi tydzień października na GPW. Indeks WIG20 zszedł poniżej 1.400 pkt. i ponownie jest jednym z najgorszych indeksów w Europie. Jedynie bliskość dołka sprzed tygodnia każe z większym optymizmem spojrzeć na ten indeks. W poniedziałek w centrum uwagi znalazł się m.in. Bank Millennium, Lubawa, Protektor i spółki ukraińskie.
-
-
WIG20 po rewelacyjnej piątkowej sesji idzie za ciosem i przed południem rośnie o 1 proc. Tematem dnia na GPW są dziś wydarzenia za naszą wschodnią granicą, gdzie w ciągu weekendu doszło do sporych zmian na tzw. froncie charkowskim. Ofensywa wywołała euforię na zdołowanych kursach akcji spółek ukraińskich.
-
Agresja Rosji i Białorusi na Ukrainę pozostaje głównym tematem na GPW. Z każdym dniem jednak inwestorów coraz trudniej wystraszyć. Stąd obserwujemy takie obrazki jak dziś, gdy po bardzo słabym otwarciu indeks WIG20 szybko wyszedł na plusy.
-
Od kilku dni akcje sporej grupy spółek notowanych na GPW są pod presją napiętej sytuacji na linii Rosja-Ukraina. I mowa tu nie tylko przedstawicielach subindeksu WIG-Ukraina, który od październikowego szczytu spadł już o 30 proc. Przecena dotyka też polskie spółki, które eksportują lub prowadzą działalność operacyjną na Wschodzie.
-
Notowana na warszawskiej giełdzie spółka Coal Energy może stracić jedną z dwóch ostatnich kopalń. Pierwsza wzmianka o pozwie pojawiła się w listopadowym raporcie, mimo iż sprawa w sądzie toczy się od czerwca br.
-
Druga część czwartkowej sesji zdecydowanie upłynie pod znakiem publikowanych danych makroekonomicznych z USA i Niemiec, a także wyników posiedzenia Europejskiego Banku Centralnego. To właśnie reakcje na te zdarzenia powinny rozstrzygnąć o losach sesji i być może przesądzić o tym, jakie nastroje będą dominować w piątek.
Sprawdź jak StockWatch.pl może pomóc Ci w skutecznym inwestowaniu
Sprawdź