PARTNER SERWISU
kpviyeiq
20 21 22 23 24

Ukraina - dewaluacja hrywny?

anty_teresa
PREMIUM
522
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-10-24
Wpisów: 11 191
Wysłane: 28 kwietnia 2014 07:17:07
Ale kto pisze o usprawiedliwianiu Scarry?
Napisałem wyraźnie przecież, że ocena wydarzeń na Ukrainie to odrębna sprawa do oceny od Interwencji prawda? Proszę o cytat który oddaje "usprawiedliwianie";. I ja osobiście właśnie w tym tonie odbieram wpisy także Krewy.

Scarry
193
Dołączył: 2011-02-28
Wpisów: 4 958
Wysłane: 28 kwietnia 2014 10:36:46
@anty_teresa

ależ w żadnym momencie nie kierowałem do Ciebie pretensji czy opinii (ok, niektóre określenia może używałem za mocno, podobnie jak krewę trochę mnie poniosło, ale są sprawy, imponderabilia, w których nie ma miejsca na interpretację czy gdybanie, jedną z takich spraw jest fizyczna napaść jednego państwa na drugie)

podejście siekoo jest dla mnie żenadą na całej linii, wszystko żeby tylko zrobić na złość zachodowi.

teksty typu
Cytat:
to czy naprawde Putin mial inne wyjscie (z logicznego i praktycznego punktu widzenia) niz zajac Krym?

Cytat:
tak, to dziwne, ze Putin zabiega o rosyjskie interesy? dokladnie to samo z Krymem - albo weszloby tam NATO, albo Rosja

są wprost usprawiedliwianiem prawdziwej agresji jednego kraju na drugi. W ustach osoby żyjącej w tej części świata są niesamowitą naiwnością. Chyba że ktoś zupełnie nie zna historii naszego regionu.
* "Diversification is protection against ignorance, it makes little sense for those who know what they’re doing." W. Buffet.
* "The market can remain irrational longer than you can remain solvent"
* "scared money don’t make money"
aktualny portfel szacunkowo: 75% CRJ, 20% PDG, 5% THD
Edytowany: 28 kwietnia 2014 10:37

Scarry
193
Dołączył: 2011-02-28
Wpisów: 4 958
Wysłane: 28 kwietnia 2014 10:42:04
coś do porównania - fragment przemówienia Adolfa Hitlera przed Reichstagiem usprawiedliwiający II wojnę światową.

Cytat:
W pokojowym rozwiązaniu tego zagadnienia widziałem dalszy wkład do ostatecznego odprężenia w Europie. Odprężeniu temu bowiem służy się na pewno nie przez nagonkę oszalałych podżegaczy wojennych, lecz przez usunięcie elementów prawdziwego niebezpieczeństwa. Po kilkakrotnym omówieniu sprawy Gdańska już przed wieloma miesiącami, przedstawiłem Rządowi Polskiemu konkretną propozycję. Propozycję tę podaję Wam obecnie do wiadomości, Panowie Deputowani i będziecie mogli sami orzec, czy nie jest ona w służbie pokoju europejskiego największym ustępstwem, jakie tylko było możliwe. Jak już podkreśliłem, rozumiałem zawsze konieczność posiadania przez to państwo dostępu do morza i zawsze brałem to pod uwagę. Nie jestem przecież demokratycznym mężem stanu, ale realistycznym narodowym socjalistą. Uważałem więc również za konieczne wyjaśnić Rządowi Warszawskiemu, że tak jak on pragnie dostępu do morza, tak i Niemcy potrzebują dostępu do swej prowincji na Wschodzie. Są to jednak zagadnienia trudne.

Odpowiedzialność za to nie spada na Niemcy, ale na owych kuglarzy z Wersalu, którzy ze złości lub bezmyślności rozstawili setki beczek z prochem, a oprócz tego każda z nich opatrzona została niewygaszalnym prawie lontem. Nie można rozwiązywać tych zagadnień według jakichkolwiek starych schematów. Uważam za konieczne pójść tu nowymi drogami. Bowiem droga Polski do morza i odwrotnie niemiecka droga przez ten korytarz nie mają żadnego w ogóle znaczenia wojskowego. Ich znaczenie jest wyłącznie psychologiczne i gospodarcze. Przypisywanie takiej ścieżce znaczenia wojskowego byłoby z punktu widzenia militarnego naiwnością zupełnie wyjątkową.


retoryka wręcz idealnie taka sama jak u Władimira Putina. Dbanie o pokój, swoje interesy, robienie wszystkiego dla stabilizacji... i tylko zły zachód (tutaj dodatkowo faszyści ukraińscy) wszystko zepsuli.
* "Diversification is protection against ignorance, it makes little sense for those who know what they’re doing." W. Buffet.
* "The market can remain irrational longer than you can remain solvent"
* "scared money don’t make money"
aktualny portfel szacunkowo: 75% CRJ, 20% PDG, 5% THD
Edytowany: 28 kwietnia 2014 10:44


Bosman
0
Dołączył: 2009-03-01
Wpisów: 155
Wysłane: 28 kwietnia 2014 11:00:26
Widzę że dyskusja czy też wymiana opinii idzie w najlepsze.
Chciałem was zapytać o 2 sprawy:
po pierwsze czy przewrót z końca zeszłego roku różni się od Pomarańczowej rewolucji czy też jest podobny?
po drugie czy grupie, którą medialnie reprezentuje pułkownik KGB, chodzi o Ukrainę samą w sobie czy też konflikt ten jest wykorzystywany jako karta przetargowa w innych sprawach w skali globu np Syrii czy Iranu ?


siekoo
0
Dołączył: 2009-07-16
Wpisów: 1 746
Wysłane: 28 kwietnia 2014 12:17:53
@Scarry, masz tendencje do cytowania wyrywanych z kontekstu zdan i dopisywania innym wlasnych slow. dlaczego nie zacytujesz:
siekoo napisał(a):
od poczatku pisze tylko, ze dopoki nie ma dowodow, to sa tylko slowa przeciw slowom.

lub
siekoo napisał(a):
uczepiliscie sie, ze jestem za Rosja - od poczatku pisze, ze nie jestem.


nie przypisuj mi Twoich interpretacji.

prezentuje inne poglady niz co niektorzy forumowicze, zamieszczam linki do oficjalnych artykulow prasowych lub neutralnego YT - nie do jakichs blogerow, twitterow i innych dziwactw. otwarcie pisze, ze jestem sceptyczny do zarowno zachodnich jak i wschodnich rewelacji, dopoki nie zostaja oficjalnie potwierdzone.
moje slowa nie musza sie wszystkim podobac - mnie tez uderza brak konsekwencji w ogladzie na sytuacje co niektorych, ale nikomu nie ublizam, nikomu nie wsadzam w usta slow, ktorych nie powiedzial.

po to jest forum, by dyskutowac - co niektorzy najwyrazniej moga dyskutowac wylacznie jesli 'racja jest po ich stronie'. angry3
Zawżdy znajdzie przyczynę, kto zdobyczy pragnie...

Ammianus
52
Grupa: SubskrybentP1
Dołączył: 2011-12-05
Wpisów: 688
Wysłane: 28 kwietnia 2014 12:42:47


Scarry, daj już spokój z tymi "porównaniami" ... Angel

Scarry
193
Dołączył: 2011-02-28
Wpisów: 4 958
Wysłane: 28 kwietnia 2014 13:56:54
@Ammianus

a dziękuję za słabą radę, nie skorzystam. Rosja w tej chwili tylko przez ograniczone środki własne i uzależnienie większe od zachodnich gospodarek niż III Rzesza, nie poszła jeszcze jawnie jej śladami....

pytanie czy z tak agresywnym sąsiadem robić więcej interesów i tak go uspokoić czy dokładnie odwrotnie i powstrzymać agresywnymi ograniczeniami w handlu i wymianie.
* "Diversification is protection against ignorance, it makes little sense for those who know what they’re doing." W. Buffet.
* "The market can remain irrational longer than you can remain solvent"
* "scared money don’t make money"
aktualny portfel szacunkowo: 75% CRJ, 20% PDG, 5% THD
Edytowany: 28 kwietnia 2014 14:16

Ammianus
52
Grupa: SubskrybentP1
Dołączył: 2011-12-05
Wpisów: 688
Wysłane: 28 kwietnia 2014 15:15:55


Ale mógłbyś chociaż napisy nad tekstami redagować w duchu tego, o czym traktują, a nie w takim, jaki Tobie się wydaje, że traktują. Aż tak to chyba nawet na Discovery nie jadą z koksem ... Angel

Scarry
193
Dołączył: 2011-02-28
Wpisów: 4 958
Wysłane: 28 kwietnia 2014 15:58:14
@Ammianus

hm... czy słowo retoryka sprawia Ci jakieś kłopoty natury ogólnej, czy nie ogarniasz porównania? Retoryka obydwu panów jest bardzo ale to bardzo podobna.
* "Diversification is protection against ignorance, it makes little sense for those who know what they’re doing." W. Buffet.
* "The market can remain irrational longer than you can remain solvent"
* "scared money don’t make money"
aktualny portfel szacunkowo: 75% CRJ, 20% PDG, 5% THD
Edytowany: 28 kwietnia 2014 15:58

serpico
0
Dołączył: 2009-10-06
Wpisów: 1 335
Wysłane: 28 kwietnia 2014 16:46:47
@Siekoo

Cytat:
od poczatku pisze tylko, ze dopoki nie ma dowodow, to sa tylko slowa przeciw slowom.


Ciągle negujesz, że na wschodzie Ukrainy działają Rosjanie, bo nie ma na to dowodów. Tak jak zaprzeczałeś, że na Krymie działają Rosjanie. Wcześniej myślałem, że to Twoja naiwność, a dziś twierdzę, że celowe działanie. Igor Striełkow vel. Igor Grikin, to dla Ciebie kto? Separatysta? Szkoda tylko, że ukraiński "separatysta" jest zameldowany w Moskwie.


A tak na marginesie:

Cytat:
- Amerykańskie sankcje wobec Rosji nie pozostaną bez odpowiedzi i będzie to odpowiedź dotkliwa dla USA - zapowiedział rosyjski wiceminister spraw zagranicznych Siergiej Riabkow. Dodał, że z Rosją nikt nie ma prawa rozmawiać językiem sankcji. - Oświadczenie rzecznika Białego Domu (o sankcjach) wywołuje niesmak - powiedział Riabkow.


Chyba wreszcie zabolały sankcje


siekoo
0
Dołączył: 2009-07-16
Wpisów: 1 746
Wysłane: 28 kwietnia 2014 17:43:58
@Serpico, nie neguje chociaz wolalem nie rzucac aksjomatami dopoki nie bylo dowodow. tak samo jak pisalem, ze jestem sceptyczny, czy to naprawde 3 oficerowie SBU zostali pojmani, dopoki Kijow tego nie potwierdzil.
Zawżdy znajdzie przyczynę, kto zdobyczy pragnie...

Scarry
193
Dołączył: 2011-02-28
Wpisów: 4 958
Wysłane: 28 kwietnia 2014 18:53:53
Cytat:
tak samo jak pisalem, ze jestem sceptyczny, czy to naprawde 3 oficerowie SBU zostali pojmani, dopoki Kijow tego nie potwierdzil.


noż kurcze znowu mi się od tych naiwności sieka nóż otwiera w kieszeni - a kto miałby prowadzić takie akcje? Na terenie kraju działają ogromne zorganizowane i uzbrojone grupy przestępcze kierowane z Rosji - wysyła się więc wywiad, kontrwywiad i wojsko do ich neutralizacji. Dlaczego normalną pro-ukraińską działalność podważasz jako coś podejrzanego, jak można być tak [bip]

podobnie jak serpico nie wierzę że jesteś tak naiwny, za tym kryje się coś zdecydowanie więcej.
* "Diversification is protection against ignorance, it makes little sense for those who know what they’re doing." W. Buffet.
* "The market can remain irrational longer than you can remain solvent"
* "scared money don’t make money"
aktualny portfel szacunkowo: 75% CRJ, 20% PDG, 5% THD
Edytowany: 28 kwietnia 2014 18:58

Szutnik
153
Dołączył: 2011-10-30
Wpisów: 1 886
Wysłane: 28 kwietnia 2014 19:08:17
serpico napisał(a):


Chyba wreszcie zabolały sankcje


Obawiam się, że Rosja na razie ciągle porusza się w "oczekiwanym" obszarze działań Zachodu. Inaczej mówiąc, te działania, które Zachód obecnie podejmuje, zostały w zasadniczej swej części przewidziane przez Kreml.
Skąd to wnioskuję? Przede wszystkim z pokrymskiego zachowania Rosji, która od razu przystąpiła do etapu nr 2, czyli destabilizacji wschodniej Ukrainy. Obserwując działania Rosji na razie trudno zauważyć jakiś większy błąd, natomiast Zachód popełnił ich kilka, i to znaczących.

Największym błędem, popełnionym akurat przez dyplomację USA, było wykluczenie opcji militarnej spośród możliwych środków nacisku na Rosję. To rozwiązało ręce Putinowi i zostało zapewne odebrane jako zachęta do bardziej zdecydowanych działań.
Oczywiście i USA i Rosja doskonale wiedzą, że teraz USA nie stać na szeroką operację wojskową na terenie Ukrainy.

Ale całkowite wykluczenie to usunięcie dużego obszaru niepewności w operacji rosyjskiej.

Tymczasem Obama, nawet świadom niemożności natychmiastowej odpowiedzi lub wręcz wykluczający rzeczywiste działania militarne, powinien był zablefować i powiedzieć, ze w przypadku znaczącej eskalacji działań rosyjskich USA zastrzega sobie prawo odpowiedzi w sposób, który uzna za konieczny, z odpowiedzią wojskową włącznie, jeśli sytuacja będzie tego wymagać .
To + plus sprzedaż jakiegoś sensownego uzbrojenia Ukrainie (typowy ruch USA, pokazujący po czyjej stronie stoi w sposób zdecydowany) czego znowu Obama Ukrainie odmówił, byłoby jednoznacznie odebrane w Moskwie jako czynnik hamujący przesadne zapędy militarne.

Podejrzewam, że oba powyższe błędne ruchy USA wynikają z niechęci do kolejnej kompromitacji w stylu tej "syryjskiej" z zeszłego roku, co Putin skrzętnie wykorzystuje.
USA zapowiedziały gotowość do interwencji militarnej w Syrii w wypadku, gdy ktoś użyje broni chemicznej.
Więc ktoś, do dziś nie ustalony, powiedział "sprawdzam" i użył tej broni. I nagle okazało się, ze interwencja militarna w Syrii to ostatnia rzecz, jakiej chcą USA. Kto wybawił USA z kłopotu?

A któżby inny jak nie....Putin? To pod jego naciskiem Syria zgodziła się na likwidację syryjskiego arsenału chemicznego, a USA zostało wybawione z problemu niechcianej, a zapowiedzianej interwencji militarnej.
I w ten sposób Rosja za jednym zamachem dyplomatycznie upokorzyła USA i ...zyskała sobie wdzięczność Stanów za rozwiązanie problemuAngel Czasami i tak bywa w dyplomacji.

Mam niejasne podejrzenia, że to mogła być sytuacja w całości zaaranżowana przez Rosję, mającą w Syrii potężne wpływy. To byłoby bardzo "rosyjskie" w stylu. Oczywiście to tylko moje domysły, bez cienia dowodu i nie jestem specjalnie do nich przywiązany.

Ale nawet jeśli to nie jest prawdą i tak nie było, to własnie po tej historii Putin musiał dojść do wniosku, że obecna administracja USA nie jest dla niego przeciwnikiem, z którym przesadnie musiałby się liczyć.
To nie Reagan, gotowy od razu strzelić pięścią między oczy i rozumiejący, że Rosja szanuje tylko nagą siłę.

Oby Obama zrozumiał, że jeśli chce skutecznie powstrzymać Rosję, musi zrobić coś "niekonwencjonalnego", czego Rosja nie ma wkalkulowane w ryzyko podejmowanych przez siebie działań.

"Kupuj akcje, ilekroć zobaczysz na wykresie Wiewiórkę, siedzącą na ramieniu Clowna. To się nazywa Analiza Techniczna" - Dilbert (Scott Adams) :-)

serpico
0
Dołączył: 2009-10-06
Wpisów: 1 335
Wysłane: 28 kwietnia 2014 19:31:01
@Szutnik, zgadzam się z Tobą, prawie w całości. Dyplomacja USA przez ostatnie dwa lata to pasmo porażek i ...to jest szansa dla Ukrainy. Na więcej Stany nie mogą sobie pozwolić, zwłaszcza tym miejscu i w tej kwestii.

Dzisiejsze sankcje nałożone przez USA odbieram bardzo pozytywnie. Rosjanie zdaje się są zaskoczeni rozmiarem i trafnością. "Między oczy" dostali ci, którzy maja wpływ na wybór "cara", czy też na utrzymanie obecnego. Po drugie, kolejny raz USA, ośmieszyło UE. Kiedy UE zastanawia się co zrobić, Stany reagują i wprowadzają założenia w życie.

Reasumując, dzisiejsze posunięcie administracji Obamy, wykracza poza założenia Kremla. Tak moim zdaniem. Nie bez znaczenia pozostają ostatnie odwiedziny administracji Obamy w Kijowie (w krótki okresie szef CIA, v-ce Prezydent, sekretarz stanu). W tym samym czasie UE wysyła urzędników II i III kategorii. Najważniejsze, USA zapowiedziały pomoc militarną, ale sprzętu defensywnego (soft). Pod tą zapowiedzią kryje się wiele więcej

krewa
PREMIUM
1 362
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2009-05-01
Wpisów: 11 962
Wysłane: 28 kwietnia 2014 20:21:54
Serpico, może jednak pokusisz się o komentarz odnośnie zachowań ukraińskiej milicji?

Sytuacja z grubsza wygląda następująco - na wschodzie milicja wykazuje się zadziwiającą pasywnością. Separatyści przychodzą do nich, rekwirują broń a oni nic. Jedynie meldują do Kijowa: "Co za porządni goście z tych separatystów! Odebrali nam broń, ale nas nie pobili. Pewnie boją się nas!"
Nawet minister spraw wewnętrznych przyznał, że z milicji na wschodzie nie ma pożytku. Poinformował co prawda, że dokonuje naturalnej rotacji i kieruje tam jednostki z innych obwodów, czym wprawił w zdumienie dowódców tych jednostek, gdyż oni nic o tym nie wiedzą i nie garną się do wyjazdów. W miarę możliwości uprawiają strajk włoski.
Operacje antyterrorystyczne prowadzone są głównie przez funkcjonariuszy SBU, których po kryjomu wspiera PS. Tutaj nie ma co się dziwić. Szef SBU zna lidera PS bynajmniej nie ze słyszenia, Jarosz biegał u niego w doradcach. Wsparcie jest konieczne, gdyż SBU przeżywa kryzys kadrowy - po Majdanie sporo osób zwolniono, część odeszła na własne życzenie.

Jak myślisz, ma na to wpływ zachowanie MSW wobec żołnierzy jednostki Berkut czy nie ma?

A tak na marginesie - gubernator obwodu donieckiego S. Taruta zwrócił się do komisarza Turczynowa z nieśmiałą prośbą o przeprowadzenie referendum w dniu 25 maja, wraz z wyborami prezydenckimi. Ponoć odrobina autonomii nie zaszkodzi, a już na pewno scementuje społeczeństwo i obniży napięcie społeczne.



serpico
0
Dołączył: 2009-10-06
Wpisów: 1 335
Wysłane: 28 kwietnia 2014 21:46:33
@Krewa, czy do sytuacji w straży pożarnej też mam się odnieść? Piszę o agresji Rosji i inwazji wojsk obcego państwa na Ukrainie. Co ma do tego zachowanie milicji??? Zapytaj o to samo Czechów i Węgrów, czy ich siły wewnętrzne oponowały, gdy wchodziły do nich wojska "zaprzyjaźnionych państw". To nie jest normalna sytuacja. Ukraina jest młodym państwem i walczy o swoje istnienie. Równie dobrze możesz pytać, czemu Polacy byli bierni, gdy dokonywał się I i II rozbiór Polski, co nie znaczy, że uprawniało to agresorów do zajmowania naszych ziem.

lesgs
38
Dołączył: 2012-07-19
Wpisów: 907
Wysłane: 28 kwietnia 2014 22:40:56
Wiele słów napisano na temat Ukrainy, dużo z tego to wypowiedzi o charakterze propagandowym, mające na celu oczernienie przeciwnika, a także przypodobanie się mocnym przyjaciołom.

Boleję jedynie nad tym, że obudzone zostały „uśpione potwory”, które raz powstawszy niełatwo dadzą się okiełznać. Pojawiła się wzajemna nienawiść i po „spokojnym” zamieszaniu na Krymie, w całej Ukrainie zaczyna się lać krew.

Wielu mówi, że obecnie Ukraina znajduje się na etapie zbliżonym do sytuacji Polski w 1989 r. Nic bardziej mylnego. Myśmy byli zawsze jednym narodem – co byśmy nie myśleli o wyznawcach starego systemu, to jednak są też Polacy. Nie bronię ich, sam z tego powodu dość się od nich nacierpiałem. Ukraina zaczyna się dzielić i myślę tu bardziej o scenariuszu jugosłowiańskim. To oznacza, że niewielkie są szanse na uniknięcie wewnętrznego konfliktu zbrojnego. Oni się wzajemnie zaczną zabijać (lewica z prawicą, Ukraińcy z Rosjanami, kozacy z tatarami, i dziesiątki innych podziałów, o których istnieniu jeszcze nie wiemy) i wtedy nie będzie odwrotu. Jugosławia była w Europie, Ukraina jest na jej krańcach, dlatego jej los będzie bardzo niepewny.
Jakie są praktyczne szanse. Zawiodła próba rozwiązania konfliktu na poziomie parlamentu ukraińskiego – to była największa szansa. Teraz mamy próbę porozumienia w Genewie, ale nie będzie ona skuteczna bo siły odśrodkowe na wschodnie Ukrainie nikogo nie chcą się słuchać. Za jakiś czas, może za rok, skuteczna może być interwencja na poziomie np. ONZ, ale do tego obie strony muszą ponieść bolesne straty i ich wyznawcy muszą w końcu mieć dość wyniszczającego konfliktu. Na razie unosi ich euforia zwycięstwa nad dotychczasową władzą (PS) albo wizja niezależnej nowej władzy (separatyści). Historia uczy, że niewielkie są szanse uniknięcia konfliktu zbrojnego, a mało kto (na Ukrainie) wyciąga obecnie wnioski z przykładów jakie historia daje.

Odnoszę wrażenie, że na forum króluje licytacja i epatowanie się wiedzą, własnymi źródłami doniesień i Bóg wie jeszcze czym. Po lekturze widzę, że zaczynają w grę wchodzić emocje. To nie wróży dobrze temu wątkowi.

Moje wnioski z tego co się dzieje są następujące:

1. Polityka UE i także Polski obraca się w sferze typowych sztampowych reakcji typu (Rosjanin twój wróg, szable w dłoń, Ameryka nas uratuje). To słyszę z kart historii o wieków. Konflikt rozwijający się u naszych granic wymaga zupełnie nowatorskiego rozwiązania, nie stereotypów. Uderzenia politycznego, które byłoby w stanie zachwiać mocarstwowością Rosji i wyzwolić w niej myślenie przede wszystkim o współpracy, a nie o zaognianiu konfliktu. Sankcje osobiste to jakaś wierutna bzdura, która może być skuteczna przeciwko kacykom afrykańskim, a nie wobec mocarstwa. Jaki ma to być działanie? Nie jestem politykiem, stąd moje propozycje mogą być uznane za niepoważne, ale – np. bezwarunkowe przyjęcie Ukrainy do UE z dniem ogłoszenia wyników wyborów majowych – i to niezależnie od tego, kto wygra wybory, a może do tego zdecydowany program gospodarczy wspierany kwotą rzędu 1 Bln Euro wdrażany w układzie dualnym (urzędnik UE + urzędnik Ukrainy) – w końcu Grecję tak uratowano. To dla UE może być ważne gdyż pokaże nas jako budowniczych, a nie agresorów i jednocześnie odbuduje pozycję polityczną tak bardzo zmarnowaną i uzależniającą od USA. W końcu w Jugosławii podjęto typowe działania polityczne i militarne – ze znanym skutkiem. Pamiętajmy o kazusie Kosowa! Taki konflikt na Ukrainie musi zostać potraktowany przez UE jako szansa i okazja do rozwoju, a nie w celach antagonistycznych.

2. Nasze forum to przede wszystkim gospodarka i giełda. Widać, jak na Ukrainie rozpadają się struktury władzy. Nie ma wpływów z podatków (lokalni władcy będą narzucać swoje – bardziej haracze), waluta Ukrainy staje się bezwartościowa i przestaje pełnić rolę środka płatniczego. Takiego chaosu nie da się opanować bez silnej władzy centralnej (patrz punkt 1). Inwestycje poczynione przez Polski biznes w tym kraju przypuszczalnie są stracone i mogą odżyć dopiero po kilku latach. Moda na sankcje będzie miała opłakane skutki dla naszego eksportu na wschód. Ten kierunek był preferowany, bo na zachodzie nasze produkty nie są tak konkurencyjne (poza indywidualnymi segmentami) i tak nowoczesne. Stracony rynek nie będzie łatwo odzyskać, bo luka zostanie szybko zapełniona przez import z Azji do Rosji. Zło zostało już uczynione, a powrót do stanu z przed zawieruchy będzie – o ile w ogóle możliwy – trudny i długotrwały.

3. Dla producentów branż wojskowości taka sytuacja jest źródłem dodatkowych, dużych zysków. Stanowi też impuls rozwojowy. To prawda – ale w USA. My w Polsce jesteśmy tylko odbiorcą takiej technologii. My tylko kupujemy i dodatkowo obciążamy nasz budżet. Te pieniądze nie zapracują na lepszą przyszłość. Zyski dla gospodarki są bardzo niewielkie. Łatwo wpaść w pułapkę zakupów wojskowych na wszelki wypadek. Sądząc po nastrojach naszych polityków, trudno będzie uniknąć tej pułapki.

4. Byliśmy krajem środkowo-europejskim. Teraz staniemy się krajem nadgranicznym. Miła perspektywa? Poważni inwestorzy będą nas traktować jako gospodarkę podwyższonego ryzyka. Nie wróży to dobrze, chociaż przeciwwagą w porównaniu do znajdujących się w podobnej sytuacji gospodarek państwa nadbałtyckich jest duży rynek wewnętrzny. Dlatego, że względów politycznych i gospodarczych powinniśmy jak najszybciej dołączyć do strefy Euro. Trudniej będzie nas wtedy odizolować (kto chce niech się boi, że strefa Euro się kończy – jeśli się skończy to nasza gospodarka i tak pójdzie na dno zostawiona sama sobie. Już by upadła, gdyby nie dotacje z UE).

5. No i tytuł wątku – dewaluacja hrywny! Za rok może w ogóle nie być tej waluty.

Mniej emocji w tej dyskusji! Żegnam i przenoszę się na wątki założone przez Ann i Washington Irving.
Edytowany: 28 kwietnia 2014 22:41

siekoo
0
Dołączył: 2009-07-16
Wpisów: 1 746
Wysłane: 29 kwietnia 2014 00:59:18
Scarry napisał(a):
Cytat:
tak samo jak pisalem, ze jestem sceptyczny, czy to naprawde 3 oficerowie SBU zostali pojmani, dopoki Kijow tego nie potwierdzil.


noż kurcze znowu mi się od tych naiwności sieka nóż otwiera w kieszeni - a kto miałby prowadzić takie akcje? Na terenie kraju działają ogromne zorganizowane i uzbrojone grupy przestępcze kierowane z Rosji - wysyła się więc wywiad, kontrwywiad i wojsko do ich neutralizacji. Dlaczego normalną pro-ukraińską działalność podważasz jako coś podejrzanego, jak można być tak [bip]

podobnie jak serpico nie wierzę że jesteś tak naiwny, za tym kryje się coś zdecydowanie więcej.


widzisz Scarry, staram sie niezdrowo nie podniecac sensacjami i piszac, ze jestem sceptyczny mialem na mysli, ze moze sytuacja jest sfingowana. tak jak obserwatorzy OBWE okazali sie czlonkami komisji zwiazanej z OBWE, tak moze i tutaj nie byli to agenci SBU, tylko osoby w jakis-tam-sposob zwiazany ze sluzbami, lub wrecz czysta propaganda ze strony separatystow, bo przeciez nie chodzi o fakt uwiezienia jakichs milicjantow czy woznych, ale agentow SBU! musze dalej tlumaczyc poziom abstrakcji tej sytuacji?

mysle, ze to bylo zrozumiale dla kazdego, kto czyta moje wpisy bez uprzedzen i przyczepiania mi latki.


a to czy bede sceptyczny, czy uwierze po pierwszej literce tytulu ze absolutnie i bezspornie winien jest A a nie B - nic to nie zmienia. jestem obserwatorem, nie mam na nic wplywu, nie musze podejmowac zadnych decyzji - mam ten luksus, ze moge poczekac na potwierdzenie. nie musze sie okreslac juz teraz, ze jestem za lub przeciw. zrozumiales w koncu?


i moze przestan sugerowac i powiedz wprost, kim wg Ciebie jestem i po co niby to robie?
Zawżdy znajdzie przyczynę, kto zdobyczy pragnie...

krewa
PREMIUM
1 362
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2009-05-01
Wpisów: 11 962
Wysłane: 29 kwietnia 2014 08:26:03
serpico napisał(a):
@Krewa, czy do sytuacji w straży pożarnej też mam się odnieść? Piszę o agresji Rosji i inwazji wojsk obcego państwa na Ukrainie. Co ma do tego zachowanie milicji???


Serpico, Ty z taką lekkością i swadą piszesz i polityce zagranicznej USA i UE, wytykasz im błędy, znasz ich intencje i plany, że pomyślałem sobie - a co Tobie wadzi pochylić się nad takim prozaicznym tematem jak sytuacja w ukraińskim MSW? Ale Ty po raz kolejny strzelasz focha.

Natomiast ja próbuję po raz kolejny pokazać, że obecna sytuacja jest pochodną Majdanu i w pierwszej kolejności za taki stan należy winić władze Ukrainy a dopiero później Putina.

Btw. jak tam wygląda sytuacja na tureckim froncie? Ze strony Turcji padły chociażby słowa potępienia, nie mówiąc już o bardziej zdecydowanej reakcji? Chyba, że za takową należy uznać słowa ministra spraw zagranicznych Turcji, który powiedział (cytuję z pamięci):
Cytat:
Wielkość wymiany handlowej między Turcją a Rosją nie pozwala nam na angażowanie się po którejkolwiek ze stron konfliktu.

Dyplomatycznie to ujął, prawda? Przecież nie mógł powiedzieć - sorry, my też mamy swoje za uszami - Cypr.

Scarry
193
Dołączył: 2011-02-28
Wpisów: 4 958
Wysłane: 29 kwietnia 2014 08:35:36
@krewa
ale czy to że Turcja napadła kiedyś Cypr znaczy że społeczność międzynarodowa i sama Turcja po xx latach nie ma prawa odzywać się na temat rosyjskiej agresji na Ukrainę?

W ten sposób nikt nikogo nie mogłby osądzać, jeśli tylko zrobił raz coś niestosownego.

Cytat:
Natomiast ja próbuję po raz kolejny pokazać, że obecna sytuacja jest pochodną Majdanu i w pierwszej kolejności za taki stan należy winić władze Ukrainy a dopiero później Putina.

to jest rozmywanie odpowiedzialności i zrzucanie winy z agresora na ofiarę. To że ofiara nie jest świętym człowiekiem w sytuacji międzynarodowej agresji schodzi na trzeci plan.

agresor jak Rosja zawsze wykorzystuje problemy wewnętrzne kraju do działań pozornych przed właściwą akcją.

Twoim tłumaczeniem krewa można uzasadnić WSZYSTKO - np inwazję Rosji Radzieckiej na Polskę w 1939 roku, wywiezienie i mordowanie miliona ludzi z kresów:
- Polska miała ogromne niezadowolone mniejszości
- Polska była w chaosie
- rząd nie został wybrany zgodnie z legalnymi demokratycznymi procedurami i był semi-autorytarną dyktaturą
- mniejszości prosiły Rosję o pomoc
- dochodziło na wschodzie do zamieszek zbrojnych, których zajęty wojną administracja polska nie potrafiła stłumić

zgodnie z Twoją, dla mnie totalnie pokręconą logiką, Rosja jest mniej winna niż Polska, i to Polska jest winna wkroczeniu bolszewików i wywiezieniu miliona ludzi na Sybir.

kto tu wariuje ??
* "Diversification is protection against ignorance, it makes little sense for those who know what they’re doing." W. Buffet.
* "The market can remain irrational longer than you can remain solvent"
* "scared money don’t make money"
aktualny portfel szacunkowo: 75% CRJ, 20% PDG, 5% THD
Edytowany: 29 kwietnia 2014 08:52

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość


20 21 22 23 24

Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,606 sek.

rsrletfo
dblwmqis
dwpjlrcj
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +76 827,68 zł +384,14% 96 827,68 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
fxqetxxx
grhedujm
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat