Tak, chodzi mi tylko i wyłącznie o spółki do obserwacji, po fakcie czyt. po sygnale to już nie to samo. Każdy niech decyzje w odpowiednim momencie podejmuje sam o ile będzie do podjęcia decyzji jakiś pretekst na wykresie
Moje zdanie jest takie żeby nawet nie pokazywać sytuacji technicznej spółki (nie wklejać screenów) bo każdy z zainteresowanych powinien samemu sobie to zinterpretować, a screen już narzuca jakiś sposób patrzenia.
Proponowałbym tylko same nazwy albo tickery spółek bez objaśnień. Wejść na stooq samemu to żaden problem, a szczególnie dla zainteresowanych tematem. Zdaje sobie sprawę, że nie będzie to w takim przypadku zbyt "widowiskowa" kronika, chyba nie o to nam tutaj chodzi
"Głos opinii publicznej nie jest substytutem myślenia". W.E. Buffett