dbwktpjn
Advertisement
PARTNER SERWISU
alexhqey

straciłem 1.5 mln zł

koanow
0
Dołączył: 2015-11-26
Wpisów: 3
Wysłane: 26 listopada 2015 11:13:38
14 lat na dyweratach oraz Forex pogrążyło mnie bez reszty... Koniec. Czy życie da mi jeszcze jedną szansę? Ponoć notowanie wszystkiego pomaga. "Wspomnienia z podróży" Czyli to, czego nauczyło mnie życie.

Zapraszam. Łukasz

Frog
13
Dołączył: 2009-08-06
Wpisów: 5 508
Wysłane: 26 listopada 2015 11:16:34
Czasu nie cofniesz. Ani się nie "odegrasz". Zapomnij o tym co było, bo zwariujesz.
Napisz książkę o swoich doświadczeniach. Pisanie pomoże duszy, a może i portfelowi.
Follow me on Twitter
Zanim zaczniesz narzekać, że znikają Twoje posty, przeczytaj Regulamin Forum

sasky
PREMIUM
49
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2011-11-29
Wpisów: 2 767
Wysłane: 26 listopada 2015 12:59:46
Dział - Indywidualne kroniki giełdowe, czy to oznacza, że co jakiś czas będziesz pisało tym jak straciłeś 1,5 mln zł?
Liczby nie kłamią (...) ale kłamcy liczą


WatchDog
50
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25
Wpisów: 8 588
Wysłane: 26 listopada 2015 13:00:01
koanow napisał(a):
14 lat na dyweratach oraz Forex pogrążyło mnie bez reszty... Koniec. Czy życie da mi jeszcze jedną szansę? Ponoć notowanie wszystkiego pomaga. "Wspomnienia z podróży" Czyli to, czego nauczyło mnie życie.

Bardzo ciekawe jest, w jakim tempie straciłeś tę kwotę. Czy to był jeden błąd, czy seria błędów. Jaki stał za tym mechanizm psychologiczny, czy go namierzyłeś i opanowałeś.
Straciłem na inwestycjach dużo więcej, jeśli liczyć tylko stronę minusową. To bardzo pomogło mi w życiu, rozwoju i znalezieniu ostatecznego buddyjskiego spokoju.

koanow
0
Dołączył: 2015-11-26
Wpisów: 3
Wysłane: 26 listopada 2015 14:23:21
Straciłem, nie odzyskam... a na półce książka Joel'a Greenblatt'a i jego magiczna formuła. Odpowiem na wszystkie pystania. Tylko nie od razu. Pierwsze zakupy do 3 tygodni.
Edytowany: 26 listopada 2015 14:24

gucio
0
Dołączył: 2010-11-01
Wpisów: 314
Wysłane: 26 listopada 2015 18:19:13
A znacie kogoś kto zarobił na FOREX ? Co ja tam wyprawiałem to aż mnie teraz śmieszy.Nieprzespane noce,arkusze kalkulacyjne,kontakty z całym swiatem przez różne fora internetowe.Strategie własne, płatne sygnały, automaty itp . Na demo działały w realu nie.
Też mnie ciekawi Twoja historia więc czekam na następne posty i pozdrawiam.

leniuch
2
Dołączył: 2012-03-03
Wpisów: 875
Wysłane: 26 listopada 2015 19:29:17
Miałem to samo... ale i na giełdzie bym stracił, gdybym grał intuicyjnie.

WatchDog
50
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25
Wpisów: 8 588
Wysłane: 26 listopada 2015 20:54:16
koanow napisał(a):
Straciłem, nie odzyskam... a na półce książka Joel'a Greenblatt'a i jego magiczna formuła. Odpowiem na wszystkie pystania. Tylko nie od razu. Pierwsze zakupy do 3 tygodni.

14 lat czekałeś, żeby zacząć czytać książki? Czy żeby zrozumieć, że za mało wiesz?

Na Twoim miejscu zrobiłbym sobie rok albo i dwa przerwy. Nie odrobisz w pracy, to na pewno. Na giełdzie - nie wiadomo. Ale innego miejsca nie ma, które równie szybko daje pieniądze, co je odbiera. Lecz nie każdemu.

Ammianus
52
Grupa: SubskrybentP1
Dołączył: 2011-12-05
Wpisów: 688
Wysłane: 29 listopada 2015 11:50:15
gucio napisał(a):
A znacie kogoś kto zarobił na FOREX ? Co ja tam wyprawiałem to aż mnie teraz śmieszy.Nieprzespane noce,arkusze kalkulacyjne,kontakty z całym swiatem przez różne fora internetowe.Strategie własne, płatne sygnały, automaty itp . Na demo działały w realu nie.


Czy da się wyprowadzić jakieś mierzalne zależności między doświadczeniem na poszczególnych rynkach i jak ono się przekłada na skuteczność po zmianie rynku ?
Np. przejście z Forex na akcyjny = przesiadka z Volvo do dużego fiata?
Czyli na akcyjnym czujemy się pewniej, spokojniej, ergo: łatwiej o sukces? Czy to błędne wyobrażenie?

koanow
0
Dołączył: 2015-11-26
Wpisów: 3
Wysłane: 30 listopada 2015 12:25:21
Odzwierciedlając stan swojego ducha, całe moje życie było w nieładzie. Doszedłem do następujących wniosków:

- brak kompletnie jakiejkolwiek wiedzy o zarządzaniu kapitałem, ryzykiem,
- brak dyscypliny, cierpliwości, konsekwencji, odpowiedniej do własnej osobowości strategii,
- chęć zarabiania nierealnych sum.

Postanowienia:

- zamykam rachunek forex oraz kontraktów (zrealizowane),
- podpisuję kontrakt w Niemczech (prawdopodobnie we środę podpiszę umowę o pracę),
- odkładam połowę pensji (regularnie każdego miesiąca przez cały rok),
- konsekwentnie stosuję wybraną metodę gry (więcej o metodzie w kolejnym wpisie), wdrażam wartości Zen i...

cdn.


WatchDog
50
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2008-07-25
Wpisów: 8 588
Wysłane: 30 listopada 2015 13:02:47
Powtórzę pytanie, bo coś mi nie gra w Twoim story:

14 lat dochodziłeś do wniosku, że nie masz wiedzy?


Ostatnie postanowienie bym skreślił. Na rok albo i dłużej. no chyba że wątek miał służyć wprowadzeniu tematu "systemu gry" w nietuzinkowy sposób. Wówczas tym bardziej odpuść ten temat.

krewa
PREMIUM
1 362
Grupa: Zespół StockWatch.pl
Dołączył: 2009-05-01
Wpisów: 11 957
Wysłane: 30 listopada 2015 13:47:26
Ammianus napisał(a):
Czy da się wyprowadzić jakieś mierzalne zależności między doświadczeniem na poszczególnych rynkach i jak ono się przekłada na skuteczność po zmianie rynku ?
Np. przejście z Forex na akcyjny = przesiadka z Volvo do dużego fiata?
Czyli na akcyjnym czujemy się pewniej, spokojniej, ergo: łatwiej o sukces? Czy to błędne wyobrażenie?


Coś tam wiem na ten temat - zaczynałem na rynku akcyjnym w zamierzchłych czasach, nie mając pojęcia o rynkach kapitałowych i inwestując intuicyjnie. Akcje na rachunku od zawsze mnie uwierały, grałem krótkoterminowo. Wkrótce po rozpoczęciu hossy w 2009 spróbowałem swoich sił na FW20 i poczułem, że to mój żywioł. Efekty były różne: od otarcia się o bankructwo do myślenia o sobie per Wasza Ekscelencjo.

Przygodę z FX rozpocząłem więc będąc już względnie doświadczonym graczem. I teraz najlepsze - stopniowo obniżałem lewar, zwiększając zaangażowanie i okres utrzymywania otwartych pozycji. Obecnie gram długoterminowo z dźwignią 1:20 (!) i czuję, że dopiero teraz jestem gotów do inwestowania (nie do gry) w akcje.

leniuch
2
Dołączył: 2012-03-03
Wpisów: 875
Wysłane: 30 listopada 2015 14:36:45
koanow napisał(a):
Odzwierciedlając stan swojego ducha, całe moje życie było w nieładzie. Doszedłem do następujących wniosków:


- konsekwentnie stosuję wybraną metodę gry (więcej o metodzie w kolejnym wpisie), wdrażam wartości Zen i...

cdn.


A zadałeś sobie pytanie, czy w ogóle musisz grać?

Bo może w ogóle nie jest to potrzebne. Przecież 99,99% ludzi na świecie tego nie robi. Jeśli masz taką pensję, że możesz aż połowę z niej odłożyć (pozazdrościć), to przecież nie trzeba tej połowy inwestować w coś ryzykowanego.

Użytkownicy przeglądający ten wątek Gość



Na silniku Yet Another Forum.net wer. 1.9.1.8 (NET v2.0) - 2008-03-29
Copyright © 2003-2008 Yet Another Forum.net. All rights reserved.
Czas generowania strony: 0,290 sek.

kadvntzr
gqczskxj
vunuhmum
Portfel StockWatch
Data startu Różnica Wartość
Portfel 4 fazy rynku
01-01-2017 +75 454,67 zł +377,27% 95 454,67 zł
Portfel Dywidendowy
03-04-2020 +60 637,62 zł 254,44% 125 556,00 zł
Portfel ETF
01-12-2023 +4 212,35 zł 20,98% 24 333,09 zł
zpbkgsdq
gpjpleaq
cookie-monstah

Serwis wykorzystuje ciasteczka w celu ułatwienia korzystania i realizacji niektórych funkcjonalności takich jak automatyczne logowanie powracającego użytkownika czy odbieranie statystycznych o oglądalności. Użytkownik może wyłączyć w swojej przeglądarce internetowej opcję przyjmowania ciasteczek, lub dostosować ich ustawienia.

Dostosuj   Ukryj komunikat