robertus napisał(a):Poproszę o omówienie raportu za IIIQ2010
Chciałem spełnić to życzenie, ale nie potrafię wnieść wartości dodanej.
Samo omówienie w postaci recytowania liczb nie jest czymś, czym się zajmuję. W mojej pracy analitycznej staram się sięgnąć głęboko aż do elementarnych trybików firmy, które wytwarzają wartość dodaną, która po przejściu przez procedury handlowe i księgowe pojawia się sprawozdaniu w postaci zysku. Rubicon jest jednak funduszem, który tę wartość dodaną wytwarza w sposób bardzo nam bliski - z udanych inwestycji. Tutaj wszystko jest zarazem bardzo proste, jak i bardzo skomplikowane. Ta prosta część: wystarczy spojrzeć w portfel. Oprócz kilku spółek niepublicznych, fundusz ma piękny portfel akcji, jak u porządnego spekulanta

I niektóre niczego sobie (pełna lista na str. 13). Jest i City Interactive, i Petrolinvest. IDM i Duda. Tauron i Skotan. Lista warta przejrzenia, portfel za 35 mln zł.
A teraz co proste nie jest: transakcje na akcjach samego funduszu. Wykres trzymiesięczny na stronie spółki ma dużo soczystych kropek
www.stockwatch.pl/gpw/rubicon,...Naprawdę sporo się dzieje i na dobrą sprawę należałoby traktować ten papier jako instrument pochodny posiadanych akcji z wbudowanym komponentem private equity. To taka hybryda IDMu i MCI. Nie mam ręki do takich spółek i ich nie ruszam, bo nie po to zajmuję się akcjami, żeby kupować je przez pośrednika.
Jeszcze słowo dlaczego wyceny są wysoko. WK na akcję to tylko 1,09 zł, ale rynek w tym sektorze przykłada do kapitałów własnych dużą premię. Do sprawdzenia czy nie grozi rozwodnienie i jak duże. Fundusz jako grupa kapitałowa konsoliduje od niedawna spółki zależne - nie wiem do końca które, ciężko to znaleźć - ale właśnie z tego tytułu wykazał bardzo duży wzrost aktywów, pojawiły się też jakieś liczby w rachunku wyników, a w bilansie nieduże zadłużenie. Sytuacja wybitnie niestabilna, gdy się ma na przykład 5 mln przychodów ze sprzedaży i 10 mln zł zysku na sprzedaży, to po prostu nie ma co analizować fundamentalnie, tylko się uśmiechnąć i zostawić temat w spokoju. Temat wybitnie nie dla mnie.